- 1 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (94 opinie)
- 2 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (298 opinii)
- 3 Największe starcie gdańskiej "Gry o tron" (30 opinii)
- 4 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (36 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (12 opinii)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
Ergo Arena Wolnego Miasta Gdańska
Gdyby Lady Gagę lub zespół Rammstein wsadzić w wehikuł czasu i wysłać na koncerty w czasy Wolnego Miasta Gdańska, prawdopodobnie zagraliby w hali "Technika" przy ul. Wałowej . Nie wiadomo tylko jak przyjęłaby ich występy ówczesna publiczność, przyzwyczajona do zupełnie innych rozrywek w kiedyś słynnej, obecnie niemal zupełnie zapomnianej hali...
Czytaj także: Stary rynek oruński to nie tylko zabytkowy ratusz
Na budowę wybrano również teren przy ul. Wałowej. Projekt hali, którą nazwano "Technika", powstał w kwietniu 1925 roku, a już pięć miesięcy później halę oficjalnie oddano do użytku. Oferowała ponad dwa tysiące metrów powierzchni wystawienniczej i jednorazowo mogła pomieścić kilka tysięcy gości. Charakterystycznym elementem nowej budowli w Gdańsku był całkowicie drewniany dach.
Pierwotnie w hali miały odbywać się głównie targi związane z urządzeniami technicznymi (adekwatnie do jej nazwy), jednak ze względu na jej funkcjonalność, "Technika" szybko stała się miejscem, w którym odbywały się także imprezy zupełnie innego rodzaju.
Hala była świadkiem wielu walk bokserskich i zapaśniczych, gromadzących zawsze tłumy. Spragnionych emocji politycznych przyciągałyby przeróżne wiece partyjne. W latach 30. po dojściu w Niemczech do władzy Adolfa Hitlera bardzo chętnie spotykali się w niej gdańscy naziści. Przed wyborami do gdańskiego parlamentu w 1935 roku w "Technice" odbył się szereg patriotycznych wieców gdańskich Polaków.
Kto zgłodniał w czasie wiecowania, słuchania koncertów lub walk siłaczy, mógł posilić się w przylegającej do hali restauracji o banalnej nazwie, która w wolnym tłumaczeniu brzmi "Przy hali".
We wrześniu 1939 roku w pomieszczeniach hali urządzono prowizoryczną kostnicę, w której składano zwłoki Niemców, atakujących pobliską Pocztę Polską.
Co ciekawe, hala targowa mimo drewnianego dachu, który aż prosił się, by puścić go z dymem, praktycznie bez szwanku przetrwała działania wojenne w Gdańsku, w marcu 1945 roku.
Po wojnie jeszcze w lach 50. odbywały się w niej walki bokserskie, później przeznaczono ją na warsztaty i garaże, m.in. PKS-u. Teren, na którym się znajduje jest mało widoczny z ulicy i dozorowany całą dobę. Pewnie dlatego mimo paru dość szpetnych dobudówek, hala zachowała się w całkiem niezłym stanie.
Dawna "Technika" stoi przy ul. Wałowej mniej więcej na wysokości nr 27a. By jednak lepiej ją zobaczyć, należy udać się na ul. Wałową 23, gdzie mieści się m.in warsztat naprawy samochodów. Hala dobrze widoczna jest zza płotu posesji.
Tej drugiej większość koszarowych budynków nie przetrwała. Na Wałowej znajdowały się też pruskie urzędy. Budynek po jednym z nich ma dzisiaj nr 17 . To dawny Urząd Umundurowania (Korps-Bekleidungsamt), a w czasach Wolnego Miasta tzw. "Dom Polski", siedziba wielu organizacji polonijnych. Polskie organizacje zajęły budynek w 1924 roku. Tutaj urzędowały m.in. Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", Towarzystwo Ludowe "Jedność", Macierz Szkolna, Towarzystwo Polek, Gmina Polska i Towarzystwo Śpiewacze "Lutnia". Dziś mieszczą się tu biura.
Kawałek dalej, pod nr 21 mieściła się Polska Szkoła Podstawowa Macierzy Szkolnej . Obecnie w budynku znajduje się Szkolne Schronisko Młodzieżowe.
Dawna szwalnia, gdzie szyto i naprawiano mundury dla pruskich artylerzystów, znajduje się pod numerem 23 . Oprócz szwalni z dawnej siedziby artylerzystów przetrwał jeszcze tylko jeden budynek. W tej chwili większość pomieszczeń w budynku jest niewykorzystywana.
Niezwykle ciekawą budowlę znajdziemy pod nr 27 . Ten budynek chyba wszyscy gdańszczanie znają jako "przychodnię na Wałowej", chociaż mieści się w nim również Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna oraz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku. Jego przeszłość również związana jest ze służbą zdrowia. Niegdyś mieściła się w nim Kasa Chorych, a dokładniej Powszechna Miejscowa Kasa Chorych, powstała na miejscu licznych prywatnych ubezpieczalni medycznych w dawnym Danzig. Bryła budynku to dość rzadki w Gdańsku styl architektoniczny nazywany "ceglanym ekspresjonizmem" lub "ekspresjonizmem klinkierowym". Twórcy tego stylu lubili sięgać po rożne rozwiązania architektoniczne znane z historii jako podstawowy budulec wykorzystując cegłę. Kasę Chorych otwarto na początku 1914 roku.
Przy ul. Wałowej 46 znajdziemy drugi budynek, jaki pozostał po 36 regimencie artylerii. Teraz ładnie odnowiony jest siedzibą firmy Saur Neptun Gdańsk.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (135) 10 zablokowanych
-
2012-10-01 23:15
Osiedle z nazwą Wolne Miasto ,ul. Cedrowa ,obok cmentarza-tylko przez ulicę do >>wolności !!!
- 3 0
-
2012-10-01 15:14
Frei Stadt Danzig!!! (3)
Za Niemca Danzig miał się dobrze.
Powinno się wydzielić na nowo Wolne Miasto, nawiązać unię z Niemcami i przywrócić język niemiecki jako urzędowy (każdy prawdziwy Gdańszczanin włada niemieckim, reszta to napływowa hołota).- 8 28
-
2012-10-01 23:09
holota to ty
ladnie masz n******* w tej glowe...Joseph i pewnie jeszcze schmitd...wez idz do wolnego miasta srebrzysko
- 5 2
-
2012-10-01 16:48
(1)
Czytajcie to zwolennicy Wolnego Miasta Gdańska. Prusak napisał w dużym skrócie, co myśli o Gdańszczanach i jakie są zamiary prusaków kiedy już przejmą władzę w tym "wolnym" mieście.
- 10 2
-
2012-10-01 17:02
Dobrze że tacy jak ty odpisują pół-niemieckiej ciemnocie, ale tych zdesperowanych karaluchów jest garstka w trawie.
Ethnic groups (2011):
91.56% Polish
0.94% Silesian
0.04% Kashubian
0.07% German- 7 3
-
2012-10-01 10:56
Polski Gdańsk ma ponad 1000 LAT, niemców nie było tu nawet 100 lat, a ci o WMG nam wkręcają na tym proniemieckim szajsie. (2)
WM to był koszmar dla Polaków lub kaszubów: tylko w Gdańsku w okresie od 1874 do 1944 roku urzędowo zmieniono 25 TYSIECY nazwisk polskich. Praktyka ta polegała m.in. na wyrażaniu nazwisk polskich za pomocą niemieckich odpowiedników (tłumaczenie).
- 24 17
-
2012-10-01 22:13
Ale bzdura... (1)
A który zwycięsca nie kazał zmieniać nazwisk np: pseudonim BIERUT, Romkowski, Spychalski,Michnik,Światło i połowa oficerów LWP, cała Informacja Wojskowa, połowa Rządu PRL. A patrząc historycznie to do XIX wieku nie liczyła się narodowość tylko podległość swojemu możnowładcy.W zależności od woli Pana podlegli mu ludzie wyznawali taką samą religię i ideologię.Liczyła się za to kultura oraz perfekcyjne rzemiosło - to dawało bogactwo. A Kaszubi byli grupą nie dającą się podporządkować ani germańcom, ani skandynawom ani francuzom ani ruskim. Przez to zachowali swoją kulturę i religię do dnia dzisiejszego.
- 0 3
-
2012-10-01 23:07
kaszub jak strus
trzymal glowe w piachy bal sie wychylic i dlatego nic nie stracil...nie dali sie podporzadkowac bo nawet sie nie przynawali do kaszubstwa...
- 0 0
-
2012-10-01 07:36
(9)
Mamy w Gdańsku osiedle z nazwą Wolnego Miasta która to nazwa kojarzy się z rządami hitlerowskich Niemiec. Kto nadał taką nazwę?
- 43 40
-
2012-10-01 09:27
ty masz chłopie chyabjakąś manie prześladowczą którą (4)
przywiozłeś tu jak wysyadzali cie z wagonów w 45. Co ma wspolnego wolne miasto i hitlerowskie NIemcy? Niezapominaj że WMG było pod okupacją niemiecka tak jak teraz jest pod administracją polska zgodnie z decyzją Rada Narodów która do dziś nie została zmieniona.
- 15 13
-
2012-10-01 14:35
Wolne miasto Gdańsk (2)
zostało włączone do rzeszy w 1939. Teraz nie "jest pod administracją polską", tylko jest częścią Polski. Chyba, że pod administracją polską są równocześnie Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław czy Olsztyn. Problemu WMG nie ma. Żadne prawne przesłanki nie wskazują na jego istnienie, choćby na papierze. Jest to teren, który Polska uzyskała po wojnie od Niemiec, bo Gdańsk w latach 39-45 był częścią Niemiec.
- 6 3
-
2012-10-01 21:18
cos ci sie pomylilo,Polska nie uzyskala Gdanska od Niemiec (1)
powod jest prosty Niemcy nielegalnie przylaczyly teren WMG do rzeszy, powtarzam nielegalnie. w zwiazku z tym Gdansk w 39tym administrowala rzesza a od 45tego Polska.nie istnieje zaden akt prawny Lligi Narodow ani ONZ ktory rozwiazal czy zlikwidowal teren WMG......Trakktat poczdamski oddaje Gdansk w administracje Polsce. w traktacie 2+4(zjednoczenie Niemiec) Niemcy zrzekaja sie jakichkolwiek roszczen wobec slaska i pomorza tylnego,z rozmowy wykluczono temat Gdanska bo Gdansk byl panstwem samym w sobie......Tak teraz Gdansk nalezy do Polski na mocy uchwaly KC PPR.
- 7 2
-
2012-10-01 22:59
chociaz jeden
co nie uciekal z historii
- 3 2
-
2012-10-01 09:50
typowa nowomowa w stylu sowieckim
- 7 12
-
2012-10-01 10:36
Poczytaj o histori gdańska (1)
Zanim jakieś brednie napiszesz.
- 2 4
-
2012-10-01 16:44
Poczytaj o historii gdańska
wtedy może cokolwiek konstruktywnego napiszesz- 1 0
-
2012-10-01 10:09
wpis miał być pod innym tekstem
- 1 1
-
2012-10-01 07:53
Jest też hotel
WM
- 5 1
-
2012-10-01 21:07
Ergo Arena Wolnego Miasta Gdańska ?!?
To wygląda na: STAJNIA DLA NIEMCÓW Z KOŃSKIMI PYSKAMI WOLNEGO MIASTA GDAŃSKA.
- 7 3
-
2012-10-01 18:23
tak genialna informacja
a ta lachota to znowu upolitycznia.
- 2 7
-
2012-10-01 17:21
Takie było wolne miasto gdańsk jak tylko z nazwy. Nimmiecka przewaga i naciski na pozostałech "wolnych". Nie ma za czym
- 15 1
-
2012-10-01 15:58
Panie Marku...
w budynku nr 27 mieści się Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Gdańsku, w której to urzęduje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku!
- 2 0
-
2012-10-01 13:58
w przypadku Wałowej 27 warto było wspomnieć też o kształcie budynku
- 7 0
-
2012-10-01 10:50
Gdańsk zawsze Polski ... (1)
Jak Polacy wywalą na zbity pysk Budynia i jego POmatołów , nikt nawet nie wspomni ażeby POLSKI GDANSK nie był POLSKI. A "gdynianin " to pewnie jakoś uchowany pociotek ciotki Angeli albo Eriki ????
- 22 15
-
2012-10-01 13:36
Wolne Miasto Gdańsk?
Mając takich łatwowiernych gdańszczan obawiam się, że już niedługo Gdańsk nie będzie polski, tylko od polskości "wolny". Niemiecki "Dziennik Bałtycki" i inne g-wniane brukowce namieszały w głowach i niejeden Gdańszczanin (tak jak niejeden Ślązak) dał się ogłupić "wolnością".
- 4 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.