• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień Kobiet: tak go obchodzono przed laty

Rafał Borowski
8 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku Stanisław Bejger składa życzenia z okazji Dnia Kobiet w jednym z gdańskich zakładów pracy. Marzec 1983 roku.
  • Tulipany i życzenia z okazji Dnia Kobiet w jednym z gdańskich sklepów. Marzec 1986 roku.
  • I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach wręcza zasłużonym paniom odznaczenia z okazji Dnia Kobiet. Marzec 1976 roku.
  • I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku składa życzenia z okazji Dnia Kobiet w jednym z gdańskich zakładów pracy. Marzec 1983 roku.

Wręczanie goździków czy rajstop, okolicznościowe akademie, publikacje w prasie, ale również zakrapiane imprezy w zakładach pracy. To nieodłączne elementy, które przed 1989 rokiem towarzyszyły obchodom Dnia Kobiet. Z tej okazji prezentujemy czytelnikom garść zdjęć z okresu PRL-u, na których utrwalono niektóre z zapomnianych tradycji.



Czy celebrujesz Dzień Kobiet?

Dzień Kobiet został skreślony z kalendarza świąt państwowych w 1993 roku. Co ciekawe, na czele rządu stała wówczas po raz pierwszy w historii Polski kobieta - Hanna Suchocka.

I trudno się temu dziwić - choć 8 marca oficjalnie honorował płeć piękną, przytłaczającej większości obywateli kojarzył się raczej jako socjalistyczne święto pracy, mocno wykorzystywane przez PRL-owską propagandę.

Wystarczy spojrzeć na dowolnie wybrane nagłówki gazet, które trafiały do kiosków 8 marca od drugiej połowy lat 40. do niemalże końca 80. Oto niektóre z nich: "Kobiety w szeregach ORMO [Ochotniczna Rezerwa Milicji Obywatelskiej - przyp red.] podejmują zobowiązania dla uczczenia swego święta", "Tysiące kobiet stają w szeregach przodowników pracy", "Kobiety uczczą swoje święto wzmożonym współzawodnictwem pracy" czy "Kobiety wiejskie postanowiły wzmóc walkę o podniesienie plonów z hektara".

Czytaj również: Międzynarodowy Dzień Kobiet 2022 - historia, pomysły na prezent

Dzień Kobiet w okresie PRL-u był bowiem w znacznej mierze okazją do pokazania w prasie i telewizji, a także podczas akademii w szkołach i zakładach pracy, sylwetek kobiet, zatrudnionych w różnego rodzaju sektorach gospodarki: od pielęgniarek i nauczycielek, poprzez pracownice fabryk, na milicjantkach czy słynnych traktorzystkach kończąc. Do znudzenia podkreślano fakt zwiększenia zatrudnienia kobiet oraz - zresztą zgodnie z prawdą - ich ogromny wkład w budowę "szczęśliwej, socjalistycznej ojczyzny".

  • Pani kierowca w autobusie komunikacji miejskiej albo PKS w Gdańsku. Rok 1960.
  • Pracownica budowlana przy betoniarce. Rok 1961.
  • Pracownica na tle puszek z szynką konserwową w magazynie sopockiej wytwórni wędlin, należącej do Gdańskich Zakładów Mięsnych. Styczeń 1959 roku.
  • Pracownice hali produkcji konserw rybnych Zakładów Rybnych w Gdyni. Styczeń 1964 roku.
  • Studentki Wydziału Radiokomunikacji Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni: Halina Wilisowska, Alicja Drozdowska i Grażyna Sikorek przed pięciotygodniowym rejsem szkoleniowym na statku Jan Turlejski. Czerwiec 1976 roku.
  • Budowniczowie osiedla Przymorze. W głębi jeden z budowanych domów, tzw. falowców. Grudzień 1975 roku.

W związku z tym, bardziej adekwatną nazwą tego święta w okresie Polski Ludowej byłby raczej "Dzień Kobiety Pracującej". Z drugiej strony należy uczciwie przyznać, że okres PRL walnie przyczynił się do aktywizacji zawodowej kobiet i ich równouprawnienia na rynku pracy. A przecież to był jeden z głównych celów, który przyświecał pomysłodawcom Dnia Kobiet, ustanowionego w 1910 roku w Stanach Zjednoczonych.

Czytaj również: Dzień Kobiet w pracy znów w modzie

Nic więc dziwnego, że Dzień Kobiet obchodzono w PRL-u przede wszystkim w zakładach pracy. Nieodłącznymi elementami było wręczanie paniom przez męską cześć załogi kwiatów - szczególnie goździków, później również tulipanów oraz deficytowych towarów: rajstop, paczek kawy, słodyczy czy innych drobnych podarków. Odbywały się też okolicznościowe akademie, połączone ze składaniem życzeń przez kierownika i słodki poczęstunek.

Akademia z okazji Dnia Kobiet. Marzec 1977 roku. Akademia z okazji Dnia Kobiet. Marzec 1977 roku.

Warto również wspomnieć o jeszcze jednym aspekcie, raczej nie do pomyślenia w dzisiejszych realiach. Otóż po wręczeniu paniom upominków, wysłuchaniu życzeń i pochłonięciu ciastek, popitych kawą w szklance z metalowym koszyczkiem, przychodził czas na suto zakrapianą imprezę, która odbywała się z reguły wyłącznie w męskim gronie.

Dzień Kobiet 2022. Jakie kwiaty na Dzień Kobiet?



Ilustracja Zbigniewa Kosycarza z okazji Dnia Kobiet. Marzec 1986 roku. Ilustracja Zbigniewa Kosycarza z okazji Dnia Kobiet. Marzec 1986 roku.
- Choć od tamtych czasów minęło już wiele lat, nie chcę ujawniać, gdzie znajdowało się moje dawne miejsce pracy. To miejsce funkcjonuje z powodzeniem do dnia dzisiejszego. Kiedy obdarowane koleżanki udawały się domów, wraz z kolegami zasiadaliśmy przy służbowych biurkach i "świętowaliśmy" do późnych godzin nocnych. Wszystko oczywiście odbywało się za wiedzą szefostwa, a mówiąc wprost, przy jego aktywnym udziale. Na drugi dzień panie sprzątające narzekały, że pod biurkami walają się butelki od wódki, a tu i ówdzie można znaleźć talerzyki z ośćmi śledzia - wspomina jeden z naszych czytelników, od dawna cieszący się urokami emerytury.
Czytaj też: Życzenia na Dzień Kobiet 2022. 21 pomysłów na życzenia z okazji Dnia Kobiet

Huczne obchodzenie Dnia Kobiet odeszło w większości miejsc pracy do lamusa. 8 marca kojarzy się raczej z wieczornymi manifestacjami środowisk feministycznych, nie zaś z życzeniami od szefa, wręczaniem podarków od kolegów z pracy czy miłymi chwilami przy smakołykach, zaserwowanych w firmowej jadalni. Choć w okresie PRL-u charakter tego święta został nieco wykoślawiony, zapewne wielu starszych czytelników wspomina je z sentymentem. I trudno się temu dziwić.

Opinie (176) ponad 10 zablokowanych

  • Dostać kwiatka

    z wiadra-bezcenne:)))!

    • 6 0

  • kiedy patrzę na profesur Krystynę czy jęczącą Beatę (5)

    trudno tu mówić o kobietach

    • 8 5

    • To nie kobiety.

      • 3 2

    • (1)

      Krystyna jest profesorem p.o.
      Nadto nie ma prawa mówić o sobie profesor bo jest nadzwyczajny czyli niższy. Obłuda i fałsz i śmierdzące żarcie ma sali sejmu. Kto ją wybiera?

      • 3 3

      • ciemny lud

        • 2 2

    • Nie to co myszka agresorka, hgw hospicjanka (1)

      czy tez róża handehof thun. To są boginie piękna i mądrości.

      • 2 3

      • Dla mnie to półwytwory brzydactwa.

        • 0 0

  • Wiersz z okazji święta kobiet

    Przeżyłem już 77 lat!

    Zwiedziłem też niejeden kraj!

    Poznałem też niemało Pań!

    Szacunek zawsze dla nich miałem, mam!

    Bo przebywać z Wami to przecież raj!

    Więc pięknie dzięki za to składam Wam!

    Bo jesteście dla nas Prawdziwy Skarb!

    Ale jak niejeden Panowie z Was

    Poznałem kilka super wrednych bab

    I życzę, by je wszystkie trafił szlag!!!

    Aby nie obrzydzały innym świat,

    Który tyle radości daje nam!

    Więc pijmy dziś za zdrowie Miłych Pań!!!

    • 12 1

  • Jaka jest prawda o tym święcie? (1)

    Było to święto w założeniu przypominające facetom nie tyle o oddawaniu czci kobietom lub doceniania ich wysiłku, co o ich prawie do równości i swobody. Czyli gdzie te prawa są realizowane - powodu do świętowania nie ma. A kobiety kochamy i lubimy przez cały rok, bo jeden dzień szczególnych względów w roku niczego im nie zrekompensuje. Dlatego im w praktyce sytuacja równościowa gorsza, tym świętowanie huczniejsze (np. Rosja)
    Dlatego ja proponowałbym zmianę nazwy z Międzynarodowego Dnia Kobiet na Dzień Słodkiego Cycuszka (podkreślenie roli macierzyńskiej) albo Dzień Krągłych Kształtów. I wtedy, panowie, świętujemy na całego, bo nie trzeba się silić na te tam dyrdymały o pracy w rodzinie, o trudach bycia kobietą...Czcimy i to na całego!!!

    • 3 1

    • Mamy Dzień Matki i po co jeszcze miałby być Dzień Słodkiego Cycuszka? Z kolei dzień kobiet - widzisz jakiekolwiek uzasadnienie tego święta?

      • 1 1

  • Te podchmielone babki wieczorem wracające ogórkami do domu, z goździkiem lub tulipanem w ręku.... Niezapomniany widok ;)

    • 6 1

  • Jedno jest bardzo ciekawe : Kiedyś wszyscy byli uśmiecnięci.

    Mimo syfu, komuny i biedy , wszyscy się uśmiechali.
    Dziś nawet w BMW czy mercu za setki tysięcy siedzi kiszony ogórek.

    • 18 1

  • kobiety na traktory !

    • 6 2

  • (1)

    Grodzka powinna dostac kwiaty?

    • 5 1

    • Yyyy noooo albo wcale albo dwa razy w roku

      • 0 0

  • Smrodu i swądu polityki nie da sie uniknać w żadnym *dniu* Jest mnóstwo artykułów na temat owego świeta zwłaszcza dzisiaj (3)

    Zwróćcie uwagę....piszą głównie mężczyźni, patrzący przez szowinistyczne okulary swojej płci.
    No bo jakże nie skorzystać z okazj, by pokazać swoja *wyższość*

    • 3 8

    • podpisz się raczej "niezaspokojona"

      • 1 2

    • Jak warczysz na facetów, tak i oni Cię traktują. Pamiętaj tylko, że gdyby nie pewien facet, to nie byłoby Ciebie na świecie.

      • 3 1

    • Na pochodzie feministek była?? Jak była to do garów I spać!!

      • 1 0

  • Eee TAm.... (6)

    Wręczyłem dziś dziewczynie ogromny bukiet kwiatów, składając życzenia dołączyłem złoty pierścionek i w połowie oświadczyn strzeliła focha z tekstem " tylko tyle".
    Mam do oddania za darmo opłaconą wizytę u kosmetyczki na 16:30 pełny lifting, 2 bilety do teatru na 20:00 karnety na basen.
    Ogameacer@wp.pl

    • 11 3

    • Preludium do tego co będzie po ślubie :) Uciekaj szybko :)

      • 10 0

    • oddaj jakieś koleżance co ma mniej pieniędzy albo zaprzyjaźnionej sąsiadce - takiej której nie stać na takie atrakcje. ucieszy

      • 8 0

    • Kiedys moja byla tez nie przyjela pierscionka zareczynowego bo sie sfochowala. Patrzac z perspektywy czasu jestem jej za to wdzieczny:)

      • 8 0

    • Nie przejmij się chociaż to boleć bedzie.Po takim tekście daruj sobie tą babe, i się ciesz że szydło z worka wyszło teraz a nie po ślubie.pozdrawiam.

      • 3 0

    • chłopie ciesz się wolnością

      po ślubie to tylko marudzenie, celibat i katorga wspólnych decyzji. A nie daj boże jak ci się urodzi dziewczynka, albo dwie, bo wtedy mały się sam skurczy i ci urosną piersi.

      • 1 0

    • Piona solidarności ziom. Miłego % dziś wieczorem a od jutra głowa do góry

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwsza wzmianka historyczna na temat Gdańska pojawia się w dokumencie:

 

Najczęściej czytane