- 1 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (182 opinie)
- 2 Największe starcie gdańskiej "Gry o tron" (29 opinii)
- 3 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (36 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (73 opinie)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (12 opinii)
- 6 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
Dwa kolejne obiekty z Trójmiasta w rejestrze zabytków
Został wybudowany na przełomie lat 20. i 30. ubiegłego stulecia w związku z budową magistrali węglowej między Górnym Śląskiem a Gdynią. Do rejestru zabytków został właśnie wpisany zespół budynków stacji kolejowej na Wielkim Kacku. Natomiast kilka dni wcześniej do rejestru trafił największy i najnowocześniejszy budynek wzniesiony w Wolnym Mieście Gdańsku, czyli obecna przychodnia przy ul. Wałowej 27.
Został wzniesiony w latach 1929-1930, w związku z realizacją jednej z największych inwestycji międzywojennej Polski - magistrali węglowej, czyli linii kolejowej, która połączyła zagłębie węglowe na Górnym Śląsku z portem w Gdyni.
Element ważnej inwestycji II RP
- W 1920 r. zapadła decyzja o budowie portu gdyńskiego jako "Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków". W związku z rozwojem portu w Gdyni i rosnącymi potrzebami transportowymi, sejm II Rzeczypospolitej przyjął ustawę o budowie nowej linii kolejowej, łączącej Górny Śląsk z portem w Gdyni. Magistrala węglowa umożliwiała uruchomienie ciężkiego transportu kolejowego ze Śląska oraz zapewniła niezależność polskiego transportu od Berlina i Wolnego Miasta Gdańska - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku.
Dworzec na Wielkim Kacku był jednym z "serii" jedenastu tego rodzaju obiektów, które wzniesiono według projektu architekta Bolesława Tatarczucha wzdłuż nowej linii kolejowej na odcinku między Bydgoszczą a Gdynią. Warto wspomnieć, że w granicach Trójmiasta znajduje się jeszcze jeden dworzec, zbudowany w ramach tej inwestycji - dworzec w Osowej.
Gdańska perła architektury ekspresjonistycznej
Zespół dworcowy na Wielkim Kacku to nie jedyny obiekt z Trójmiasta, który w ostatnich dniach trafił do rejestru zabytków. W ubiegły piątek rejestr powiększył się o potężny, ceglany gmach przychodni, który góruje nad ul. Wałową w centrum Gdańska. To zdecydowanie najwspanialszy nad Motławą - i zresztą jeden z niewielu - przykład architektury ekspresjonistycznej.
Biorąc pod uwagę tragiczną historię Gdańska, kolejnym walorem gmachu jest fakt, że przetrwał on pożogę II wojny światowej bez szwanku. Sześciopiętrowy budynek przychodni został wybudowany w latach 1925-1927 i od zawsze służył ochronie zdrowia. Od momentu oddania do użytku do roku 1945 mieściła się tutaj Kasa Chorych (niem. Ortskrankenkasse), zaś w bocznym skrzydle znajdował się zakład balneologiczny.
- Ten obiekt posiada wysoką wartość historyczną jako największa i najbardziej nowoczesna inwestycja budowlana Wolnego Miasta Gdańska w okresie międzywojennym, zaprojektowana przez wybitnego, miejscowego architekta, odzwierciedlająca ważne przemiany w dziedzinie światowej architektury. Jest jednym z najbardziej znaczących dzieł gdańskiego modernizmu i najważniejszym w bogatym dorobku Adolfa Bielefelda. Wyróżnia się przede wszystkim ponadprzeciętnymi wartościami artystycznymi. Jest to okazały, bardzo reprezentatywny przykład ceglanego ekspresjonizmu - tłumaczy Marcin Tymiński.
Opinie (70) 3 zablokowane
-
2019-07-04 07:50
Czy ulice w Trójmieście (1)
Również podchodzą po rejestr zabytków ?? Pytam, bo są chyba nie do ruszenia przez konserwatorów co krok dziura albo pęknięcie. Taki urok naszego regionu ??
- 15 5
-
2019-07-04 09:46
Dobre.
tyle dziur ile jest teraz to było dopiero chyba za czasów komuny lub ciut prędzej.
- 0 0
-
2019-07-04 09:45
.
za mojego życia, ponad 50 letniego, ile pięknych kamienic popadło w ruinę i rozebrano
- 9 1
-
2019-07-04 09:33
Gdańsk nie dba o zabytki.
ile ich spłonęło przez ostatnie 20 lat? 1000 letni gród pod zarządem nieodpowiedzialnych pseudopostępowców się wykrwawia.
- 11 3
-
2019-07-04 08:29
a zajezdnia tramwajowa w Oliwie? :( (1)
- 11 0
-
2019-07-04 09:19
Od dawna w rejestrze.
- 0 0
-
2019-07-04 09:14
Uczyć się od naszych ojców i dziadków
Jaks ię pomyśli o realiach gospodarczych i technicznych możliwościach czasu lat 20 i 30 ubiegłego wieku i do odzisiaj widzi rozmach i dbałóść o szczegóły przy inwestycjach z tamtej epoki to tylko podziw i pokora do tego co się klepie dzisiaj w Polsce. Wtedy myśl projektanta i czyny wykonawców były na ówczesnym światowym poziomie a dzisiaj ? Daleko nam do tego. Zbiurokratyzowane zachowawcze myślenie tysięcy urzedników i decydentów pogłębia przepaść Polski pomiędzy naprawdę rozwijającymi się krajami z Azji czy Europy bo nie widzą potrzeb przyszłych za 50 czy 100 lat tylko działają aby załatać dziurę z ostatnich 50 lat. To co się dzisiaj buduje musi być naprawdę nowoczesne i trwałe aby potomni nas nie krytykowali za zaściankowość i brak znajomości co znaczy postęp w obecnych czasach.
- 6 2
-
2019-07-04 09:06
Przychodnie na Walowej obudowali wiezowcami i juz jej prawie nie widac
- 12 3
-
2019-07-04 09:03
I to jest dobra wiadomosc
- 3 0
-
2019-07-04 08:58
niedługo jako miejski zabytek zostanie wpisany szczur
- 5 4
-
2019-07-04 08:51
świetny ten budynek przychodni
- 12 0
-
2019-07-04 08:41
Jeździło się z Kacka piętrusami na biwaki do Wieżycy czy Krzesznej. Kartonowy bilet z dziurką. Plecak "gruszka" brezentowy namiot i ruska gitara kupiona na hali targowej w Gdyni ze strunami, które cięły palce :D
- 18 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.