• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy w Sopocie odbudowany zostanie Dom Polski?

Rafał Borowski
9 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przesuń aby
porównać

Prywatny inwestor chciałby zrekonstruować kompleks budynków Domu Polskiego w Sopocie, który istniał do końca lat 30. XX wieku przy ul. Grunwaldzkiej 11 zobacz na mapie Sopotu. Szacowana na ok. 10 mln zł inwestycja nie powstanie, jeśli miejscy radni nie zmienią planu zagospodarowania przestrzennego. A na razie się na to nie zanosi.



Czy Dom Polski powinnien zostać odbudowany?

Przy ul. Grunwaldzkiej 11 w Sopocie stoi pochodząca z drugiej połowy XIX w. piętrowa budowla. Obiekt jest jedynym ocalałym elementem zespołu zabudowań założonego w 1893 roku pensjonatu Dom Polski. Na przełomie XIX i XX w. miejsce to było prężnym ośrodkiem życia towarzyskiego sopockich Polaków, którzy do zakończenia II wojny światowej stanowili ok. 10 proc. mieszkańców miasta.

Zespół zabudowań Domu Polskiego składał się z trzypiętrowej kamienicy, piętrowego domu z dwiema drewnianymi werandami, usytuowanych od strony ul. Grunwaldzkiej oraz pawilonu do spotkań towarzyskich. Do naszych czasów przetrwał tylko ten ostatni budynek, dziś mieści się w nim restauracja. Na miejscu nieistniejących budynków znajduje się zieleniec.

Dom Polski - ostoja polskości zburzona przez hitlerowskie władze Sopotu



Dom Polski został rozebrany tuż po wcieleniu Wolnego Miasta Gdańska, którego częścią był również Sopot, w granice hitlerowskich Niemiec 1 września 1939 roku.

Pensjonat został wówczas skonfiskowany na rzecz nowych władz miasta, które błyskawicznie podjęły decyzję o wyburzeniu trzech z czterech wchodzących w skład nieruchomości budynków. W ten sposób zwolennicy Hitlera chcieli zatrzeć pamięć o polskiej historii tego miejsca.

Marzenie właściciela, który pasjonuje się lokalną historią - Dom Polski w Sopocie obecnie



Obecny właściciel jedynego ocalałego budynku dawnego kompleksu, zna niezwykłą historię swojej nieruchomości. Uznał, że dobrym pomysłem byłoby zrekonstruowanie dawnego ośrodka społecznego i kulturalnego sopockich Polaków. Jest bowiem także właścicielem działki, na której stały rozebrane budynki. Wybranemu przez siebie zespołowi architektów, zlecił opracowanie wstępnej koncepcji odbudowy.

- Jestem miłośnikiem historii, lubię i szanuję także starą architekturę. Kiedy 6-7 lat temu wszedłem w posiadanie budynku przy ul. Grunwaldzkiej 11, zacząłem zgłębiać jego historię. Od samego początku intrygowało mnie, dlaczego jedna ze ścian mojego budynku jest ślepa. Poprosiłem fachowców, żeby wykonali dla mnie opracowanie historyczne. Kiedy dowiedziałem się, że to miejsce zostało celowo zniszczone przez nazistów, natychmiast wpadłem na pomysł odbudowania tego pensjonatu, który był tak ważny dla sopockich Polaków - opowiada Ryszard Stolarski.

Pozytywna reakcja i przeszkody prawne



Koszt odbudowy brakujących trzech budynków Domu Polskiego oszacowano na ok. 10 mln zł. Biznesmen nie liczy na żadne dofinansowanie ze strony miasta czy instytucji unijnych. Odbudowę chciałby przeprowadzić na podstawie zachowanych planów oraz zgodnie ze wszystkimi wytycznymi konserwatora zabytków.

Stolarski twierdzi, że jego propozycja spotkała się z pozytywnym przyjęciem zarówno ze strony wojewódzkiego konserwatora zabytków, jak i prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, z którymi spotkał się kilka lat wcześniej. Jednak na rozpoczęciu odbudowy stanęły przepisy prawa miejscowego, a konkretnie zapisy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

Urzędnicy wolą w tym miejscu zieleniec



W ciągu ostatnich miesięcy powstał projekt nowego studium, w którym można było uwzględnić pomysł odbudowy zabytkowego pensjonatu. Tak się jednak nie stało. Dlaczego?

- Inwestor powinien przede wszystkim postępować zgodnie z prawem o planowaniu przestrzennym i nadać tej sprawie formalny bieg, tzn. zgłosić wnioski do studium lub o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Ta droga to przede wszystkim wnioski do urzędu miasta, które następnie przedstawiane są radnym, w tym Komisji Architektury i Urbanistyki. Ta sprawa powinna mieć bieg formalny i zostać poddana szerszej dyskusji - przekonuje Jarosław Kempa, przewodniczący Komisji Architektury i Urbanistyki Rady Miasta Sopotu.
Sęk w tym, że Stolarski złożył wniosek dotyczący zmiany studium.

- Pierwszy oficjalny dokument wpłynął do urzędu w 2013 r. Był to wniosek o wprowadzenie zmian do studium. Projekt studium został wyłożony do publicznego wglądu 16 listopada 2016 roku. Studium było konsultowane do 16 stycznia 2017 roku. Natomiast 12 stycznia została w tej sprawie zgłoszona uwaga podczas konsultacji studium - tłumaczy Anna Dyksińska, główny specjalista Biura Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Sopotu.
Wniosek więc wpłynął, ale został odrzucony. Dlaczego?

- Architekci i planiści uznali, że powojenna tradycja tego miejsca, jako przestrzeni otwartej, umożliwiającej wgląd na zieleń Parku Południowego z bryłą zabytkowego kościoła ewangelickiego, wyklucza możliwość wprowadzenie nowej zabudowy w tym miejscu - wyjaśnia Magdalena Jachim, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Sopotu.
Tak wyglądałby fragment ul. Grunwaldzkiej po odbudowie "Domu Polskiego". Tak wyglądałby fragment ul. Grunwaldzkiej po odbudowie "Domu Polskiego".

Wojewódzki konserwator zabytków popiera odbudowę Domu Polskiego w Sopocie



Ta postawa sopockich planistów i architektów jest o tyle zaskakująca, że o pomyśle odbudowy Domu Polskiego pozytywnie wypowiada się Agnieszka Kowalska, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

- Urząd konserwatora wydał pozytywną opinię dotyczącą odbudowy Domu Polskiego w kształcie zaproponowanym przez właściciela. Na takie rozwiązania nie pozwalają jednak obecne zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Konkretny projekt może uzyskać pozytywną decyzję konserwatora, jeśli będzie spełniał wymogi planu. Ten może tez być zmieniony, jednak inicjatywa w tej kwestii nie leży po stronie konserwatora - zastrzega Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Wszystko w rękach sopockich radnych, którzy uchwalą nowe studium za kilka miesięcy

Miejsca

Opinie (151) 9 zablokowanych

  • Tym razem popieram urzędników. Ściema z tym patriotyzmem na 100% (4)

    Jakiś cwaniak po hasłem patriotycznym chce realizować developerkę i wcale nie będzie to drewniana kurna chata, ale jeszcze więcej betonu!
    Nie betonujcie nam Sopotu, chcemy aby pozostała tam zieleń, która b. dobrze komponuje się z pobliskim parkiem oraz finezyjną architekturą kościoła ewangelickiego.

    • 24 7

    • Dokładnie myśli ze ludzie kupią tanie przedwojenne sentymenty

      • 4 3

    • popieram

      Ja też jestem miłośnikiem odtwarzania historycznych obiektów, ale nie w tym przypadku. Lepszy jest ten mały park gdzie można wypocząć, a ciąg budynków w tym miejscu nie jest wskazany.

      • 1 2

    • Budować

      Beton to ty masz w głowie zamiast mózgu

      • 0 1

    • A może zamiast pisać bzdury należy , zapoznać się z dokumentami u konserwatora .

      • 0 0

  • w Sopocie jest juz tak ciasno (1)

    a dalej chcą budowac koszmar

    • 10 5

    • Kompletna bzdura , nie wiesz co i o czym piszesz !

      • 0 1

  • w Gdyni to samo

    każdy skrawek w centrum muszą zabudować. A zieleń w miescie gdzie?

    • 7 7

  • Najdroższy dom w Trójmieście będzie w Oliwie?

    Tak mi się wydaje. Na skrzyżowaniu ulic Polanki i Opata Rybickiego trwa "rekonstrukcja" domu ruiny. Biorąc pod uwagę kubaturę tego domu i zainwestowane pieniądze w niekonwencjonalną, stalową konstrukcję wewnętrzną, mogę śmiał powiedzieć, że cenę przebije wszystkie inne budowle na terenie Trójmiasta.

    • 4 4

  • Super, Karnowski będzie mógł sopocianom tam islamistów wrzucić.

    j.w.

    • 5 15

  • Gorąco kibicujemy :) (6)

    Będziemy się przyglądać rozwojowi sytuacji a jeśli Urząd Miasta stać będzie na odwagę rozpisania lokalnego referendum w tej sprawie GŁOSUJEMY ZA ODBUDOWĄ - odwagi i wytrwałości w walce o dobra Narodowe życzymy Panie Stolarski :) prosimy się nie poddawać !

    • 6 14

    • Jakie dobra narodowe? Znasz dokładnie historię tego budynku? (3)

      Wiesz kto był jego właścicielem?

      • 2 0

      • Historia tego miejsca jest bardzo dobrze znana , należy tylko trochę poczytać !! Jest to miejsce ważne dla Polaków . Przez wiele lat w parku była tablica pamiątkowa , ktoś teraz usunął ?!!

        • 0 0

      • Przeczytaj artykuł . Chyba potrafisz czytać a bedziesz wiedział kto był właścicielem .

        • 0 0

      • Proponuje poczytać w @@ o histori tego budynku i o ludziach którzy byli właścicielami ! Po przeczytaniu było by jasne ze należy odbudować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 0 0

    • Należy odbudować . Pamietajmy o histori tego miejsca

      • 0 1

    • Inwestor ma super pomysł !

      • 0 1

  • Tylko pamiętajcie

    żeby wygospodarować tam ze dwa mieszkania dla kudłatego Jacka... ;)

    • 9 7

  • (5)

    Jestem za odtworzeniem historycznego wyglądu. Tak mało mamy do pokazania turystom. Do Austrii jedziemy oglądać historyczne budownictowo. Czemu nie do Sopotu. Dodatkowo związane z polskością

    • 9 17

    • Haha, doprawdy?

      Tak mało mamy do pokazania turystom? I jedna odbudowana chatka to zmieni?

      • 2 1

    • (2)

      Z Austrii jest pan Mathias Stolarski, właściciel Sempre, która mieści się w tym budynku. Zbieżność nazwisk przypadkowa?

      • 4 1

      • (1)

        A co ma knajpa włoska z odbudowa historycznego budynku . Zazdrość !!! Nie ładnie . A może kompleksy .

        • 0 0

        • To nie kompleksy ale prymitywna głupota !!!

          • 0 0

    • Oczywiście należy odbudować . Chyba ze nie rozumie się co to znaczy tradycja !!!

      • 0 0

  • (4)

    Nie niszczmy historii miata pod hasłem trawnik dla pimpusia. Jestem za rekonstrukcją.

    • 11 12

    • stary juz jestes (3)

      bylo

      • 1 1

      • (1)

        a ja jestem za trawnikiem

        • 2 1

        • To kup sobie doniczki .

          • 0 0

      • Ty matole nie rozumiesz co to jest historia miasta . Idź do podstawówki !!!!

        • 0 1

  • (3)

    Uwazam, że miasto powinno wspierac takich inwestorow i ulatwiac realizacje takich pomyslow, a nie rzucać kłody pod nogi! Przeciez nie chcą tam stawiać biurowca ani "apartamentowca", tylko odbudować to, co kiedyś stanowiło o urodzie miasta. Przedziwna sytuacja możliwa tylko w Polsce...

    • 9 11

    • (1)

      wszysto byłoby OK gdyby nie to, że aby postawić ten dom, trzeba zlikwidować park

      • 0 1

      • Tam przed wojna stały domy ! Polskie

        • 1 1

    • Miejmy nadzieje ze są tez rozsądni urzędnicy którzy zajmują się przyszłością miasta i planowania przestrzennego .

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywała się pierwsza jednostka samodzielnie zaprojektowana i wykonana w gdyńskiej stoczni?

 

Najczęściej czytane