• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Był oknem na świat, był też pocztą, a dziś jest muzeum. Dworzec Morski w Gdyni kończy 89 lat

Piotr Weltrowski
8 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (40)
Dworzec Morski w Gdyni w czasach swojej świetności, przed II wojną światową. Dworzec Morski w Gdyni w czasach swojej świetności, przed II wojną światową.

Dziś mieści się tam Muzeum Emigracji, jednak przed laty Dworzec MorskiMapka tętnił życiem i był oknem Gdyni na świat. Dziś mija równo 89 lat od dnia jego otwarcia.



Byłe(a)ś kiedyś w budynku dawnego Dworca Morskiego?

Starsi mieszkańcy Gdyni pewnie nie raz słyszeli anegdotę o tym, jak to wychodzący z portu kompletnie pusty transatlantyk MS Batory żegnała co miesiąc orkiestra, a pożeganiu temu towarzyszyli zarówno partyjni oficjele, jak i mały tłumek przed budynkiem Dworca Morskiego.

Statek był pusty, bo choć w teorii polskie linie oceaniczne istniały i działały, to sytuacja polityczna praktycznie nie pozwalała nikomu na wypłynięcie z Gdyni w rejs do Kanady (a taką trasę pokonywał w latach 50. ub. w. MS Batory). Pasażerowie wsiadali na niego dopiero w Kopenhadze oraz w Southampton, gdzie zawijał przed ruszeniem przez ocean.

Czasy PRL-u były dla Dworca Morskiego w Gdyni czasami smutnymi, bo poza tym, że mieścił się tam Kapitanat Portu i w zasadzie działające, ale niedostępne dla większości obywateli biuro polskich linii transatlantyckich, to dla większości mieszkańców był po prostu pocztą. I tu kolejni starsi mieszkańcy miasta mogliby dorzucić następną anegdotę, tym razem o kierowaniu przyjezdnych do "poczty na dworcu".

Wszystko to jednak nie powinno przysłaniać roli, jaką obiekt ten pełnił w przedwojennej Gdyni.

Perła przedwojennej Gdyni



W latach 30. ubiegłego wieku Dworzec Morski pełnił rolę okna na świat - nie tylko dla Gdyni, ale i dla całej Polski. W latach 30. ubiegłego wieku Dworzec Morski pełnił rolę okna na świat - nie tylko dla Gdyni, ale i dla całej Polski.
Wybudowano go w latach 1932-1933, zgodnie z projektem katowickiego oddziału berlińskiej spółki autorskiej. Prace budowlane wykonała firma Skąpski, Wolski, Wiśniewski. Efektem była nowoczesna bryła, zwieńczona ostrosłupowym świetlikiem. Na fasadzie znalazły się zaś dwie płaskorzeźby orłów polskich.

Wewnątrz również nie brakowało rozwiązań nowatorskich nie tylko jak na tamte czasy. Była tam placówka pocztowa, przechowalnia bagaży, kasy kolejowe, oddziały biur podróży, biura obsługi celnej i paszportowej, a sam dworzec był połączony z Magazynem Tranzytowym. Było to okno na świat, więc wyglądać też musiało światowo.

Dworzec Morski oddano do użytku 8 grudnia 1933 roku. Jego budowa trwała zaledwie 12 miesięcy, co dziś wydaje się terminem na granicy cudu. Warto jednak pamiętać, że dla władz młodej wówczas Gdyni i cieszącej się dopiero od kilkunastu lat niepodległością Polski jego budowa była niezwykle istotna.

Statek M/S Chrobry podczas cumowania w Gdyni.

Nie dziwi więc, że na otwarcie Dworca Morskiego zjechały się najważniejsze wówczas osoby w państwie. Był minister przemysłu i handlu - Ferdynand Zarzycki, czy minister spraw zagranicznych - Józef Beck.

Plan był prosty - Dworzec Morski miał być zarówno chlubą Gdyni, jak i całej Polski.

Podczas wojny siedziba Kriegsmarine, dziś muzeum



Bezpośrednia linia kolejowa łączyła go z tzw. Etapem Emigracyjnym w Grabówku. Był to obóz, w którym podróżni regulowali formalności, dbano tam też o przestrzeganie sanitarnych wytycznych.

W Babich Dołach mieścił się natomiast szpital dla chorych pasażerów ze statków, których transportowano specjalnie przygotowaną do tego celu łodzią, słynną "Samarytanką".

Dworzec żył wówczas nawet wtedy, gdy zamierał ruch pasażerski. Odbywały się tam koncerty i zawody sportowe. Kres tej działalności położyło dopiero wkroczenie do Gdyni nazistów.

Dziś w dawnym budynku Dworca Morskiego mieści się Muzeum Emigracji. Dziś w dawnym budynku Dworca Morskiego mieści się Muzeum Emigracji.
Podczas wojny Niemcy przerobili go na biurowiec i siedzibę Kriegsmarine. W ten sposób działa do grudnia 1943 roku, kiedy w efekcie alianckiego bombardowania zniszczona została jego północno-zachodnia część.

Po wojnie Dworzec Morski nigdy już nie wrócił do stanu swojej świetności. Dziś jednak mieści się tam Muzeum Emigracji, które otwarto w 2015 roku. Sam budynek przeszedł wówczas wart blisko 44 mln zł remont, który przywrócił obiektowi nie tylko nowy blask, ale też pierwotną formę i wygląd bliski zamierzeniom projektantów.

W najbliższą niedzielę w Gdyni odbędzie się koncert mający uświetnić obchody rocznicy powstania Dworca Morskiego.

Wydarzenia

Świętuj z nami 89. urodziny Dworca Morskiego w Gdyni!

30 zł
muzyka na żywo, jubileusz

Miejsca

Zobacz także

Opinie (40) 8 zablokowanych

  • Muzeum Emigracji...

    ... myślałby kto! Obok płaczliwych historyjek o pożegnaniach z Polską warto byłoby pamiętać również to, że ta emigracja nie dla wszystkich była taka zła. Na dziś warto byłoby tę Polskę bardziej upodobnić do reszty świata tak, aby swobodny wybór miejsca na Ziemi przestał być Bóg wie czym! Pożegnania, ucieczki... do czarta, to tylko jedna strona medalu!! Dworzec morski powinien powrócić do swoich poprzednich funkcji; wszak wciąż zawijają tu statki z turystami!

    • 0 0

  • Zbombardowany przez USA, tego im nie zapomnę. (3)

    Co prawda celowali w okręty niemieckiej Kriegsmarine, ale budynek był niewinny.

    • 4 18

    • Kiedy mózg szwankuje to ciało cierpi.

      • 0 0

    • W związku z nalotami... (1)

      Babcia opowiadała, że w czasie okupacji w Gdyni był nakaz zasłaniania okien czarnymi roletami i dopiero potem można było zapalić światło w mieszkaniu. Wyłączano nocą latarnie uliczne, Niemcy na reflektory swoich samochodów i rowery montowali zaślepki. Całkowite zaciemnienie nocą.

      Największe bombardowania w 1943 i 1944 spędzili na Grabówku.

      • 1 3

      • A czym wyłączano

        wyłącznikiem?

        • 2 0

  • Czyli w czasie wojny także pełnił prominentna funkcje.

    • 1 0

  • Przywrócić pierwotne przeznaczenie obiektu i uruchomić połączenia morskie i oceaniczne ze światem.

    • 7 1

  • Gdynia wkrótce sama stanie się muzeum

    Zresztą chodząc po Śródmieściu ma się wrażenie że pensjonariusze domów starców wyszli na spacer czy na zakupy.

    • 5 5

  • Szczurek zobacz !!! Tam były flagi biało czerwone !

    • 3 0

  • Zburzyć i dac teren za darmo deweloperowi. Niech wybuduje tam dom pod warunkiem że kilka mieszkań za pół ceny (3)

    sprzeda urzędnikom miasta.

    • 10 30

    • Sam się oddaj za darmo.

      • 3 0

    • Nie kpij , bo będą sie podpierać jako Wolą Narodu .

      • 1 2

    • bardzo dobry pomysl

      • 2 6

  • Ten jak i podobne budynki w Gdyni (1)

    powinny być już wyburzone. To zbędny koszt dla podatników. Przez to w mieście pachnie stęchlizną.

    • 1 14

    • Jeszcze trochę czasu poczekaj i będziemy przy ołtarzu kopulować .

      • 0 0

  • (1)

    Warto było by napisać co się z nim działo po zakończeniu działań wojennych do czasów współczesnych.

    • 13 1

    • Były biura gdyńskiej fili PŻM , biura WUŻ , celnicy, poczta, bar, spedycja .

      • 0 0

  • Muzeum Emigracji (2)

    Muzeum powinno przejąć MKiDN bo jest obciążeniem dla budżetu miasta. Gdynia tonie w długach, a tego typu instytucje tylko pogłębiają ten fakt, i może zarządzanie muzeum i jego oferta była by wtedy lepsza?

    • 21 14

    • Po co to utrzymywać (1)

      Czas wyburzyć .

      • 1 8

      • Wiochę swoją zrównaj .

        • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Stanowisko Przewodniczącego Komisji Europejskiej sprawuje:

 

Najczęściej czytane