• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zdjęcia z odszczurzania w porcie sprzed 80 lat

Maciej Naskręt
20 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wprowadzanie cyjanowodoru z puszek do ładowni statku. Zdjęcie wykonane w latach 30 ubiegłego wieku. Wprowadzanie cyjanowodoru z puszek do ładowni statku. Zdjęcie wykonane w latach 30 ubiegłego wieku.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu szczury na statkach były na tyle poważnym problemem, że statki w portach regularnie odszczurzano. Dotarliśmy do zdjęć, prezentujących akcję deratyzacyjną, którą 80 lat temu przeprowadzono w ładowni statku, który przypłynął do portu w Gdyni. Podczas odszczurzania korzystano z niebezpiecznego dla życia ludzkiego gazu - cyjanowodoru.



- Zdjęcia pochodzą z lat 30. XX wieku. Do naszych zasobów archiwalnych trafiły one w latach 60. Przekazał je Urząd Morski w Gdyni wraz z innymi zdjęciami, na których można zobaczyć rozbudowywany gdyński port - opowiada Andrzej Regliński, kierownik oddziału Archiwum Państwowego w Gdyni.

Uwieczniona w kadrze aparatu deratyzacja odbywała się w ładowni drobnicowca "Oksywie". Pracownicy portu prowadzili odszczurzanie z użyciem silnie toksycznego, także dla ludzi, cyjanowodoru. To łatwo parującą ciecz o intensywnym zapachu gorzkich migdałów. Blokuje proces przenoszenia tlenu z hemoglobiny do komórek. Śmierć następuje w ciągu kilku sekund. Stąd też cyjanowodór wykorzystywany był w komorach gazowych podczas wykonywania kar śmierci.

Użycie tak toksycznego gazu było spowodowane pośpiechem podczas załadunków i rozładunków statków. Armatorzy polskich jednostek pływających nie mogli pozwolić sobie na długi przestój w porcie z powodu gryzoni lub insektów.

Okazuje się, że prowadzenie deratyzacji, ale też i dezynsekcji nie jest rzadkością na statkach i w obecnych czasach. - Dziś stosuje się, a w zasadzie rozpyla, trutki na bazie fosforu. Ze szczurami, ale również z karaluchami walczymy w ładowniach statków po m.in. transporcie zboża, czy bananów. Środki są bardzo skuteczne - opowiada Mirosław Romański z firmy MR Service HACCP, zajmującej się m.in. deratyzacją.

W domowych warunkach natomiast w walce ze szczurami stosuje się coraz częściej antykoagulanty, czyli substancje hamujące fizjologiczny proces krzepnięcia krwi. - W efekcie szczur nie umiera w ciągu kilku godzin, a kilku dni z powodu wewnętrznych krwotoków - tłumaczy Mirosław Romański.

- Szczury są bardzo inteligentnymi zwierzętami. Jeśli któryś z nich wpadnie w sidła, albo zginie szybko po zjedzeniu trutki, reszta opuszcza teren zastawionej pułapki i trudno je wyłapać. Szczury działają odwrotnie niż myszy, które są naiwne i wracają w niebezpieczne miejsce - dodaje

W całym Trójmieście deratyzacja budynków z użyciem trutek prowadzona powinna być dwa razy do roku. Jednak - jak twierdzą eksperci - rzadko ma to miejsce. Czasem w budynkach, gdzie występują stare kanalizacje, szczury potrafią wejść do mieszkania przez toaletę.

Opinie (93) ponad 10 zablokowanych

  • (7)

    nie chciałabym zobaczyć szczura wychodzącego z toalety..brrr

    • 87 12

    • Na pewno by wyszedł, a nie wszedł (2)

      • 1 6

      • (1)

        Ja bym się zajął gołębiami!!!!

        • 6 1

        • to się zajmuj, na co czekasz?

          • 9 1

    • Ja bym nie chciał...

      Ja bym nie chciał zobaczyć czegokolwiek wychodzącego z toalety :D

      • 9 1

    • I jakos kotów wtedy niebrakowało! A kociarzy wtedy niebyło wiele!

      a teraz kot ma klawe życie bo pojawiły się bezmózgowce co zamiast mózgu maja kota w głowie

      • 2 1

    • To tak samo

      Jak czarny knur na kolędę się pcha do naszych mieszkań !!! Brrr !!

      • 0 1

    • u mnie biegal, najlepszy jest cien szczura na scianie--doslownie jak z horroru 2 metry cienia ;]

      • 0 0

  • W te wakacje bylam w Tajlandii z narzeczonym :) (9)

    Ale tam szczury biegaly po ulicy :) z Taaaakimi jajkami wielkimi :D szok :)

    • 100 10

    • tos poogladala sobie jajek :) (1)

      • 54 0

      • narzEczonym powiadasz? no ciekawe, ciekawe - moze te szczury na kurzej farmie pracowaly - dział transportu jaj :)

        • 3 0

    • to nie były szczury (1)

      tylko tajskie prostytutki

      • 96 2

      • tak, ale męskie prostytutki

        • 7 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • To efekt wszechobecnej rozpusty.

      Turyści dobierają się tam do wszystkiego co jest żywe.

      • 5 0

    • Tajlandia

      Z Tomkiem ?

      • 9 1

    • Po co jedzie się do Tajlandii z partnerem??

      Nie! Nie odpowiadaj. Właśnie sobie wyobraziłem i przestraszyłem się. Przeginacie.

      • 10 3

    • czyli jesteś blacharą ?!?!?!

      • 6 5

  • wiatrówka i naprzód żołnierzu (3)

    a nie tam jakieś toksyczne świństwa

    • 40 15

    • Heh, najpierw trzeba trafic w takiego szczura, bo one biegaja jak bolt.

      • 3 1

    • Widzac twarze ludzi mieszkających w Nowym Porcie

      Odszczurzanie 80 lat temu niestety nie przyniosło pożądanych efektów. Może niech tym razem spróbują z napalmem.......

      • 1 2

    • Albo dobrze przegłodzone koty. :)

      • 0 0

  • Hmmm... (5)

    odszczurzanie w Gdyni ... śliski temat.

    • 328 6

    • o tym samym pomyślałem Milordzie!

      • 46 2

    • Proponuje coś napisać o odbudynianiu w Gdańsku :) (1)

      .

      • 32 4

      • Za póxno!!!

        Gdańsk tonie w leguminie i kochających ją lemingach

        • 22 2

    • rodzina nie wstydzi się takiego chama jak ty? (1)

      • 4 19

      • rodzina go kocha

        • 19 2

  • kiedys zamustrowalem na statek na ktorym byly szczury,ktoregos ranka budze sie (2)

    patrze a w suficie z kratki wentylacyjnej wystaja i sie ruszaja trzy szczurze ogony

    • 37 3

    • bo to był tzw gruppen sex :)

      • 16 3

    • jejku musze przestać

      przeczytałem w pierwszym zdaniu coś o masturbacji :/

      • 6 0

  • Słynny cyklon ale nie B (5)

    • 26 3

    • odpowiedź (3)

      Mylisz się!
      Cyklon B był zwyczajnym, popularnym insektycydem!
      Po wojnie znany był jako... Wulkan!
      Nie wierzysz?
      Poczytaj np. w Wikipedii...

      • 4 2

      • korekta

        Przepraszam, pomyliłem nazwę.
        Obecnie jest to czeski: Uragan D2.

        • 4 0

      • racja (1)

        coś mi się pomerdało, że bezwonny cyklon nazywał się B a specjalnie
        nawoniony środek dezynsekcyjny miał inne oznaczenie ale wg Wikipedii to nieprawda
        ht-tp://pl.wikipedia.org/wiki/Cyklon_B

        • 2 0

        • teraz cyklon b nazywa się gaz fumigacyjny i służy to wybicia robaków w zbożu :)

          • 0 0

    • Słynny cyklon ale tak A

      • 0 0

  • Kiedyś, w sumie całkiem niedawno...

    gdy sprowadziłem się do domku na wsi (długo stał nieużywany), pewnej nocy obudził mnie hałas w łazience...Idę zapalam światło, a tam pięć dorodnych sztuk siedzi sobie na wannie i "dziwi" się czego ja tu szukam...Obrażone że im przeszkadzam, pomalutku opuściły łazienkę udając się po pionowej rurze na poddasze...Nie zasnąłem do rana.

    • 67 4

  • ironia (3)

    Prezydent Szczurek może to dwuznacznie odebrać...

    • 107 9

    • Na pewno. (1)

      Wiec lepiej sie nie wypowiadac.

      • 9 0

      • Spoko

        Ten Pan ma poczucie humoru i przyjmie to na klatę !

        • 4 3

    • Szczurek ma poczucie humoru w odróżnieniu od was

      • 1 1

  • Polecam cyklon b szybko odszczurza i nie tylko. (4)

    Kiedyś popularny dziś trudno dostępny.

    • 33 7

    • jest produkowany dalej

      wcale nie jest trudno dostępny, w dalszym ciągu jest produkowany, w Czechach pod nazwą Uragan D

      • 8 0

    • Zyklon B

      Był używany do deratyzacji statków w porcie gdyńskim w latach 80. yłem wtedy na jednym z serii "królów" - konkretnie Władysław Jagiełło. Szczurów mieliśmy setki, jeśli nie tysiące. Pływaliśmy na Morze Czerwone, oraz z "bratnią" pomocą do komunistycznego Jemenu. Ładunek to z reguły cukier, mąka i odżywki w puszkach i workach. Raj i wielka wyżerka dla szczurów. Rosły wielkie jak koty i nabierały odwagi. W końcu postawiono nas w Gdyni na odszczurzanie i brygada deratyzacyjna przyniosła właśnie takie puchy z napisem "Zyklon B". Prawie takie same jak w Oświęcimiu itp. 24 godziny trwała akcja, wachta siedziała na kei na krzesełkach :) Później wszystko posprzątali, ale ja i tak znalazłem w ładowni jednego wypasionego trupka. Ładnie go zapakowałem do pudełka po butach, owinąłem folią i to pudełko schowałem w skrytce pod drzwiami na pokład po prawej burcie. Po wyjściu w morze pudełka już nie było. To był taki mały "prezent" dla celników, co nas zawsze przed wyjściem w morze trzepali. Ciekawe, jakie miny mieli, jak rozpakowali to pudełko :D :D :D

      • 34 2

    • Przeciez Cyklon B to cyjanowodor (1)

      Cyklon B to ziemia okrzemkowa nasycona cyjanowodorem, która uwalniała cyjanowodór (HCN) po wyjęciu ze szczelnych pojemników. Ten teks to z wikipedii

      • 3 1

      • Niemiecki chemik żydowskiego pochodzenia wynalazł ten gaz do deratyzacji rybactwa który został potem użyty w obozach koncentracyjnych.Co ciekawe to ten chemik musiał uciekać z wy przed Niemcami.

        • 0 0

  • a co na to prezydent szczurek (2)

    • 67 7

    • No widac ze Gdyni cos z tych szczorow zostalo (1)

      :)

      • 10 2

      • i śledzi :D

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki jest najstarszy budynek w Sopocie?

 

Najczęściej czytane