- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (65 opinii)
- 2 O morderstwie na jachcie i upartej nudystce (31 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 4 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 5 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
- 6 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (97 opinii)
Zapomniana oliwska giełda samochodowa
Na terenie dzisiejszego stadionu UG, przy ulicy Wita Stwosza , działała w PRL-u giełda samochodowa. Jej ślad odnaleźliśmy w zasobach Archiwum Państwowego w Gdańsku.
Jeszcze kilka lat temu trudno było sobie wyobrazić Trójmiasto bez zwyczajowych, weekendowych odwiedzin na jednej z dwóch działających od lat 90. XX wieku giełd samochodowych.
Największe motoryzacyjne targowisko na Pomorzu powstało na początku lat 90. w Pruszczu Gdańskim. Lokalni sprzedawcy samochodów wydzierżawili od wojska fragment nieużytkowanego terenu. Przez lata giełda gigantycznie się rozrosła, a handel kwitł i przyciągał do Pruszcza Gdańskiego kupców i sprzedawców z całego województwa.
Obecnie tysiące stoisk rozbijanych jest na powierzchni 15 hektarów. Coraz mniej tu samochodów, a coraz więcej innego dobra, ale - interes nadal świetnie się kręci.
Plac Targowy w Pruszczu Gdańskim nawet dziś jest oczkiem w głowie mediów i lokalnej społeczności. Tak było na przełomie roku i wiosną, kiedy to najpierw decydowały się losy placu, a potem byliśmy świadkami próby uruchomienia drugiej giełdy.
Znacznie spokojniej jest na kameralnej giełdzie w Chwaszczynie, prowadzonej przy ulicy Węglowej 5 przez Gminną Spółdzielnię Żukowo.
Powstanie targowisk w Pruszczu i Chwaszczynie to wypadkowa początków polskiego kapitalizmu. Wcześniej - do roku 1994, na giełdę samochodową jeździło się do Orłowa. Tam handlowało się samochodami w części działającej przy torach od dziesięcioleci giełdy warzywno-owocowej. Dziś w tym miejscu stoi Centrum Handlowe "Klif" .
Ale zanim samochody pojawiły się w Orłowie, w Trójmieście działała jeszcze jedna giełda. Jej ślad pozostał w zasobach gdańskiego oddziału Archiwum Państwowego. Samochody oglądało się i kupowało wówczas przy ulicy Wita Stwosza w Oliwie, na terenie dzisiejszego stadionu Uniwersytetu Gdańskiego .
- Dziś po placu z samochodami pozostały jedynie bardzo mgliste wspomnienia, dlatego to bardzo interesujące zdjęcia - mówi oliwianin Tomasz Strug. - Nigdy wcześniej ich nie widziałem.
Zdjęcia wykonano w latach 70. XX wieku. Oprócz warszaw, skód, wczesnych wersji polskich fiatów 125 czy trabantów 601, pojawiają się na nich także samochody wyprodukowane poza krajami demokracji ludowej. Na zdjęciach widać fiata 600, mercedesa "Kubusia", a także stareńkie DKW.
Ciekawostka - w tym czasie w sąsiedztwie działał otwarty 15 lutego 1969 roku przy alei Grunwaldzkiej nowoczesny salon i serwis samochodowy firmy Polmozbyt, specjalizującej się w sprzedaży samochodów marki Syrena i Fiat.
Miejsce, na którym działało targowisko, udało nam się zlokalizować na podstawie analizy porównawczej budynku socjalnego, który do dziś znajduje się na terenie stadionu. Na jednym ze zdjęć widać w tle także nowe budynki zakładów Bimet - dziś Federal Mogul Bimet .
Z zapowiedzi władz Uniwersytetu Gdańskiego wynika, że już wkrótce dawny stadion stanie się miejscem budowy Centrum Sportowego UG. Ma tam powstać pełnowymiarowa płyta boiska i zespół hal gimnastycznych.
Opinie (65)
-
2016-07-14 13:14
ciekawe że ten pierwszy fotograf nie pozostawił fotek z tej giełdy
a może te wszystkie sfocione przez pana ZK twarze nadal znajdują się w aktach teraz pewnie w IPN
- 0 1
-
2016-07-14 13:27
lata 70
lata 70 a golf II stoi i opel kadett z lat 80 tych....
- 2 0
-
2016-07-14 15:41
Kto pamięta
Giełda ul. Kartuska na skrzyżowaniu z ul. Gen. Bema ? mała giełda
- 2 0
-
2016-07-14 20:59
Pamięć dziecka
Giełda przy ul. Kartuskiej, nie jestem pewien czy nie było to pod numerem 7-11. Byłem małym chłopakiem jak mnie tata tam zabierał. Potem oczywiście Oliwa no i Orłowo jako poranny, niedzielny spacer. Potem giełdy odpłynęły i było to już nie to. Handel częściami i warzywami. Motozbyt w Oliwie pamiętam jak odbieraliśmy tam pierwszego dostarczonego na Wybrzeże Fiata 125p. Tata organizował ludzi do sypania zjazdu z wagonu, gdyż bocznica z tyłu nie była przystosowana do takiego rozładunku. Był czerwiec 1969. Do Warszawy jechało się przez Wisłę po moście pontonowym rozpinanym od czasu do czasu, gdy płynęły statki. Wtedy czekało się około godziny. To były czasy.
- 2 0
-
2016-07-16 19:20
Dobre czasy:) (1)
Dla kogoś, kto wychował się w Oliwie i przemierzył te tereny wiadomo odrazu, że to placyk za 35-tą...zresztą z balkonu wieżowca widać było doskonale ten "placyk"...
Łezka w oku..stare, dobre czasy...Pamiętam jak pewnego razu wparowało na ten placyk parę sztuk traktorków, aby zaorać rosnące tam od wielu latek makowce:) oczywiście juz lata po nie istniejącej giełdzie...- 4 0
-
2016-07-16 19:29
Sprostowanko...
Oczywiście makowce rosły na stadionie,a giełda była przy Wita Stwosza...ale co lato stadion był cały czerwony:) Aż do czasu:)
- 1 0
-
2021-07-13 11:49
to nie są zdjęcia z gieldy samochodowej w Oliwie
to zdjęcia gieldy w Orłowie, póżniej była tam giełda spożywcza przeniesiona pod Polifarb w drodze do Chaszczyna
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.