• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wydrapane na murze pamiątki II wojny światowej

Rafał Borowski
7 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.
  • Wydrapane cyrylicą napisy w przybliżeniu.
  • Wydrapane cyrylicą napisy w przybliżeniu.
  • Wydrapane cyrylicą napisy w przybliżeniu.
  • Wydrapane cyrylicą napisy w przybliżeniu.
  • Wydrapane cyrylicą napisy na murze okalającym willę na Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego centrum Klinicznego w Gdańsku.

Zapisane cyrylicą imiona, nazwiska, daty oraz krótkie wypowiedzi, niektóre o wulgarnej treści. Na ceglanym murze przy ul. Dębinki 12 zobacz na mapie Gdańska w Aniołkach, nieopodal Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, znajdują się dziesiątki wydrapanych napisów. Ich autorami są żołnierze Armii Czerwonej, którzy zdobywali niemiecki Gdańsk w marcu 1945 roku.



Co należałoby zrobić z napisami na murze przy ul. Dębinki?

Na ceglanym murze, który okala stylową, przedwojenną willę przy ul. Dębinki 12, znajdują się osobliwe pamiątki II wojny światowej. Wnikliwy obserwator bez trudu dostrzeże, że na ogrodzeniu wydrapano dziesiątki przeróżnych napisów.

Alfabet, w którym zostały zapisane oraz widniejące gdzieniegdzie daty, nie pozostawiają wątpliwości, kim są ich autorzy. Inskrypcje zostały stworzone przez żołnierzy Armii Czerwonej, którzy 30 marca 1945 r. zdobyli broniony przez wojska hitlerowskich Niemiec Gdańsk.

Najpóźniejsza data, która pojawia się na murze, pochodzi z sierpnia, a więc już kilka miesięcy po zdobyciu miasta. Warto pamiętać, że radzieccy żołnierze, którzy do czasu opuszczenia Gdańska sprawowali w nim faktyczną władzę, przebywali nad Motławą przynajmniej do początku 1946 roku.

Nie wszystko da się już odczytać

Na treść wydrapanych na ceglanym murze napisów składają się męskie imiona, nazwiska, zapisane cyframi arabskimi daty oraz jednozdaniowe wypowiedzi. Tylko niektóre z nich zachowały się w całości. Większość napisów jest już częściowo albo zupełnie nieczytelna.

Poniżej znajduje się tłumaczenie tych inskrypcji, które są wciąż widoczne. Wielokropkiem zastąpiliśmy wulgaryzmy, natomiast wielokropkiem zamkniętym w nawiasie tę część zdania, której nie sposób już odczytać.

  • "W dniu wojny ojczyźnianej w Danzigu (niemiecka nazwa Gdańska - przyp. red.), niech zostanie pamięć rosyjskiego żołnierza"
  • "J...ć Niemki (...)"
  • "Kto nie był ten nie zrozumie, kto był ten (...)"
  • "C..j w d..ę temu, kto chciał zająć Europę"


Zwycięzcy odreagowują

Jednoznaczna niechęć żołnierzy wobec mieszkańców Gdańska miała swoje podstawy. Przede wszystkim było to jedno z pierwszych niemieckich miast, jakie udało im zdobyć (np. leżący dalej na wschód Królewiec zdobyli dopiero 9 kwietnia, wcześniej zajęli natomiast m.in. Elbląg).

Po drugie, barbarzyńskie często zachowanie żołnierzy Armii Czerwonej w Gdańsku było konsekwencją tego, co zaledwie kilka lat wcześniej zgotowali na terenie Związku Radzieckiego niemieccy żołnierze Wehrmachtu i Waffen SS, którzy wymordowali ponad 20 mln jego mieszkańców.

Radzieckie napisy na ścianie Reichstagu

Co stanie się z tymi oryginalnymi reliktami II wojny światowej? O ile nie zainteresuje się nimi żadne muzeum - a to raczej mało prawdopodobne - prędzej czy późnej zostaną po prostu zlikwidowane podczas prac remontowych.

W tym kontekście warto wspomnieć na koniec o pewnej ciekawostce. Na jednej z wewnętrznych ścian budynku Reichstagu (pol. Parlament Rzeszy) w Berlinie - w którym od 1999 roku znajduje się siedziba niższej izby parlamentu RFN - do dziś znajdują się liczne napisy autorstwa żołnierzy Armii Czerwonej, wykonane po zdobyciu przez nich stolicy hitlerowskich Niemiec na przełomie kwietnia i maja 1945 roku.

I choć potężny gmach przeszedł w połowie lat 90. gruntowną przebudowę, której celem było przede wszystkim przywrócenie jego pierwotnego wyglądu, Niemcy podjęli decyzję o nieusuwaniu napisów zapisanych cyrylicą, z wyjątkiem tych tych, których treść miała wulgarny charakter. Bez względu na ocenę , Niemcy po prostu uznali, że historycznych pamiątek nie należy się pozbywać, ale zostawić je dla kolejnych pokoleń.

  • Graffitti autorstwa żołnierzy Armii Czerwonej, wykonane na jednej ze ścian Reichstagu w Berlinie.
  • Graffitti autorstwa żołnierzy Armii Czerwonej, wykonane na jednej ze ścian Reichstagu w Berlinie.
  • Graffitti autorstwa żołnierzy Armii Czerwonej, wykonane na jednej ze ścian Reichstagu w Berlinie.

Opinie (234) ponad 20 zablokowanych

  • niesamowita akcja, nie komu tagi z 45 nie przeszkadzaja, jeszcze do tego ruskie tagi

    • 3 2

  • Przy tej ulicy było targowisko małe, kilkadziesiąt ludzi miało pracę. Vis a vis Bramy Głównej.

    Z 8 lat już będzie jak je siłowo zlikwidowano a plac z dziurami nadal stoi pusty, podobnie jak i targowisko na 3 maja....

    Adamowicz ty....

    ps. A podobno brakuje tam miejsc parkingowych....! Plac w zamrażarce czeka na swojaka ?

    • 10 3

  • Do spółki z hitlerem zrobili kolejny rozbiór Polski - Ribentrop - Mołotow układ.

    potem się pogryźli i ci co wygrali przetoczyli się przez Polskę, przy okazji instalując tutaj swoje bolszewickie rządy, ich resztki do do dzisiaj skomlą za korytem i nawołują POLAKÓW do wojny domowej.

    "Wyzwoliciele..."

    Dobrze, że Niemca trzyma krótko Amerykanin a Rosjan szachuje, mamy oddech jak na razie.

    • 8 4

  • Na murach domów przy Siennej ślady saperów z 1945 (1)

    "Dom sprawdzono min nie ma. Starszy lejtnant I.Nowikow"

    Itp

    Czarne napisy farba na ceglanych murach znikają pod nowymi izolacjami że styropianu

    • 9 0

    • Dokładnie. Zawsze w drodze do szkoły czytało się napis "MIN NIET"

      • 6 0

  • Niemcy po prostu uznali, że historycznych pamiątek nie należy się pozbywać, ale zostawić je dla kolejnych pokoleń. (1)

    No to co, czekamy na zwroty. Wysłać kuriera ?

    • 0 4

    • he he hehe, mogę już przestać się smiać z tego strasznie śmiesznego żarciku?

      • 1 0

  • Zrobić kopię i do MIIWS...

    Tam miejsce na takie relikty wojny

    • 3 0

  • Jak na pierwszym mijscu jest cyrylica to autor chyba nie widzial nigdy cyrylicy.

    • 5 3

  • ?

    Jaka to cyrylica na tym tytułowym zdjęciu?

    • 7 0

  • w koncu ciekawy artykul na portalu

    • 24 2

  • 1/3 budynków z tamtego rejonu

    to pamięta wojnę, wystarczy się tynkom przyjrzeć.

    • 38 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Charakterystycznym, powszechnie rozpoznawalnym symbolem Gdańska jest:

 

Najczęściej czytane