• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Solidarność zabiera swoje logo ECS-owi

Michał Stąporek
16 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 16:21 (16 kwietnia 2019)
Logo Solidarności jest elementem wystawy stałej ECS, ale Solidarność podtrzymuje swoją zgodę na jego wykorzystanie w tym kontekście. Logo Solidarności jest elementem wystawy stałej ECS, ale Solidarność podtrzymuje swoją zgodę na jego wykorzystanie w tym kontekście.

NSZZ Solidarność zakazuje dyrektorowi ECS wykorzystywania logotypu związku poza wystawą stałą. Zakaz ma wymiar głównie symboliczny.



Jak oceniasz spór między Solidarnością i ECS?

Na początku kwietnia Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność wysłał pismo do Basila Kerskiego, dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.

Pisze w nim - w imieniu związku:

"Zmuszeni jesteśmy wyrazić zdecydowany protest przeciwko wykorzystaniu znaku w działalności sprzecznej z dziedzictwem związku".
I dalej:

"Brak zgody na takie działania musi prowadzić do wycofania wszelkich zgód na wykorzystanie znaku - logo NSZZ Solidarność przez Europejskie Centrum Solidarności."
Zastrzega jednak, że nie dotyczy to wystawy stałej i wszystkich materiałów z nią związanych.

Pismo do Basila Kerskiego, w którym NSZZ Solidarność zakazuje ECS-owi wykorzystywania jego logotypu. Pismo do Basila Kerskiego, w którym NSZZ Solidarność zakazuje ECS-owi wykorzystywania jego logotypu.

ECS pyta prawników o radę



Pismo dotarło już do dyrekcji ECS. Dyrektor Basil Kerski nie chce jednak go komentować, przed zbadaniem sprawy przez prawników. Mają oni sprawdzić, czy NSZZ Solidarność rzeczywiście może odebrać ECS-owi, którego jest jednym z założycieli, prawo do korzystania z tego znaku.

- Komunikat w tej sprawie wydamy w najbliższych dniach - informuje Magdalena Mistat, rzecznik prasowy ECS.
Do sprawy odniosła się natomiast prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- Solidarność jest dla wszystkich. Nie ma zgody na zawłaszczanie symbolu walki o wolność, prawa człowieka i prawa obywatelskie - napisała w oświadczeniu.

Powody: działalność niezgodna ze statutem związku



Marek Lewandowski, rzecznik "Solidarności", w rozmowie z Onetem przyznaje, że ECS i tak nie miał zgody na używanie związkowego logo.

- Za każdym razem przy swoich projektach zwracał się do nas o uzyskanie takiej zgody. I od teraz, takiej zgody już od nas nie będzie. Ale tak jak zostało podkreślone w piśmie zastępcy przewodniczącego, nie chodzi tutaj o wystawę stałą.
Co sprawiło, że związkowcy podjęli taką decyzję? Działania niezgodne ze statutem związku oraz brak dobrej współpracy z kierownictwem ECS.

- Trudno uznać, że np. organizowanie wydarzeń LGBT jest tożsame z naszym statutem, który opiera się m.in. na chrześcijańskiej etyce - mówi Lewandowski Onetowi.

Symboliczne wykorzystanie znaku Solidarności



Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie i w jakich sytuacjach logo Solidarności wykorzystywane jest podczas działań firmowanych przez ECS.

Nie ma go ani na budynku, ani przed nim.

Znajdziemy je natomiast na wielkim zdjęciu, przedstawiającym moment podpisania porozumień sierpniowych w 1980 r. Fotografia stoi w wewnętrznym ogrodzie na parterze ECS-u.

Logo Solidarności trudno jednak zauważyć, gdyż umieszczone jest na boku konstrukcji, wraz z logotypami czterech innych instytucji, które zakładały ECS: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, miasta Gdańska, samorządu Województwa Pomorskiego i Fundacji Centrum Solidarności.

Logo Solidarności na boku instalacji ze zdjęciem z podpisania porozumień sierpniowych w 1980 to jedyny widoczny przykład wykorzystania znaku należącego do związku w siedzibie ECS, poza wystawą stałą. Logo Solidarności na boku instalacji ze zdjęciem z podpisania porozumień sierpniowych w 1980 to jedyny widoczny przykład wykorzystania znaku należącego do związku w siedzibie ECS, poza wystawą stałą.
Logo Solidarności znajduje się także na stronie internetowej ECS, w zakładce informującej o założycielach tej instytucji.

Gdzieś jeszcze?

- Ten logotyp znajduje się na wystawie stałej, w katalogu wystawy stałej i w przewodniku po wystawie stałej. Wszystko to na podstawie zgód, które podpisaliśmy w 2014 r., gdy otwarto Europejskie Centrum Solidarności - informuje Magdalena Mistat.
Ponieważ jednak Solidarność nie neguje wykorzystania swojego logotypu na wystawie i w materiałach z nią związanych, spór może się zakończyć zamalowaniem logo związku na kartonowej konstrukcji zdjęcia i usunięcia go ze strony internetowej ECS.

Aktualizacja, godz. 16:21 Już po publikacji tego artykułu, ECS poinformował, że autor logo Solidarności, Jerzy Janiszewski skontaktował się z Basilem Kerskim, dyrektorem ECS, udzielając wsparcia instytucji i wyrażając negatywną ocenę treści pisma NSZZ "Solidarność".

Miejsca

Opinie (640) ponad 50 zablokowanych

  • To nie jest żadna Solidarność... (1)

    To tylko grupa świętych krów, członków PiSu. Tyle w temacie. Obecna Solidarność dzieli ludzi i nic poza tym. W nosie mam taki związek, który zniszczył legendę i załatwił Niemcom miano liderów przemian, czyli zburzenie muru...

    • 30 11

    • bo ty jestes jedyny prawdziwy - pachniesz mi faszyzmem kolo.

      Gdzie byles jak zamykano zaklady pracy i ludzi wyrzucano na bruk?
      No to zamilcz juz.

      • 0 2

  • ECS (4)

    Tęcza = ECS

    • 21 12

    • I dobrze. (3)

      Tęcza to obecnie symbol równości i wolności.

      • 4 7

      • tak, tak to juz przerabialismy zrownac wszystkich (2)

        Podziekuje za powrot do tych czasów. Kazdy niech będzie sobą bez równania i unifikacji. Kobieta Kobietą. Meżyczyzna Meżczyczna, a dziecko dzieckiem.

        • 5 2

        • za takie poglądy to w wolnej europie już zamykają (1)

          • 1 2

          • To smutne i absurdalne zarazem, że ludzie dają sie tak ogłupiać.

            Ta "Europa" trafiła na ślepy tor.

            • 0 0

  • Ankieta godna pisowskiego aparatczyka (1)

    • 16 11

    • i ciebie

      • 0 0

  • brawo (1)

    nareszcie!

    • 143 269

    • Jeden fragment uzasadnienia mi się spodobał:

      "Zmuszeni jesteśmy wyrazić zdecydowany protest przeciwko wykorzystaniu znaku w działalności sprzecznej z dziedzictwem związku"

      Świetnie! To oznacza,że błazny Dudy nie powinny mieć prawa posługiwania się tym znakiem za kalanie dziedzictwa narodowego (10-milionowego) zrywu sprzed niemal czterech dekad. Bardzo mnie cieszy,że wreszcie to zrozumieli. Niech sobie używają wrony swoich zleceniodawców kierowanych przez zajadłego karła z Żoliborza!

      • 11 6

  • Brawo pod znakiem solidarności nie mogą ngromadzić sie LGBT i zadymarze - kodziarze (2)

    • 13 9

    • a co dla ciebie

      znaczy słowo solidarność?

      • 5 0

    • Kacper - weź coś na przeczyszczenie jelit...

      • 3 1

  • bardzo dobra decyzja Solidarności dawno trzeba było tak zrobić

    • 10 5

  • tęczę sobie weźcie na logo

    • 7 5

  • panienka

    Co na to J. Karnowski?

    • 4 0

  • solimamdość oddawej lego

    te klocki som wspólne nasze

    • 3 5

  • Tęczowo- deweloperskie centrum Gdańskich kodomitów

    • 10 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki znany literat związany jest z międzywojennym Gdańskiem?

 

Najczęściej czytane