- 1 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (92 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 3 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (127 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (24 opinie)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (81 opinii)
- 6 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (193 opinie)
Pomysły na zabudowę wokół Dworu Srebrniki we Wrzeszczu
Teren, którego częścią jest XVIII-wieczny Dwór Srebrniki we Wrzeszczu, może przeobrazić się w nowoczesne osiedle mieszkalno-usługowe. Konkurs na opracowanie koncepcji ogłosiła spółka zarządzająca nieruchomością, której właścicielami są Agencja Rozwoju Pomorza i Pomorska Kolej Metropolitalna. Wyniki poznamy pod koniec stycznia, a termin samej realizacji nie jest jeszcze znany.
Gdy w 2011 roku nieruchomość o powierzchni 13 tys. m kw. została wystawiona na sprzedaż, cena wywoławcza wyniosła 10,6 mln zł. Ostatecznie nie udało się znaleźć kupca.
Grunt jednak zmienił właściciela. Obecnie jest nim Grupa Zarządzająca "Pomerania" SA, której właścicielami są spółki Agencja Rozwoju Pomorza i Pomorska Kolei Metropolitalna powołane przez Urząd Marszałkowski.
Grupa ogłosiła pod koniec października konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno-konstrukcyjno-budowlanej zagospodarowania działek położonych w Gdańsku przy ul. Srebrniki 1.
Konkurs obejmuje jednak nieco większy teren o powierzchni 15,3 tys. m kw.
Biura projektowe mogą składać swoje prace do 30 grudnia. Rozstrzygnięcie konkursu zaplanowane jest na 24 stycznia 2020 roku. Autorzy zwycięskiej koncepcji zostaną zaproszeni do sporządzenia projektu.
Kiedy i w jakiej formule nieruchomość zostanie zabudowana, tego na razie nie wiadomo.
- Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o konkretach. Wiele zależy od kosztów i od tego, co zaproponują nam pracownie - mówi Andrzej Słowiński, prezes Grupy Zarządzającej "Pomerania". - Jedną z opcji jest poszukanie współinwestora i podzielenie realizacji na etapy, gdyż zakładamy, że koszty budowy będą duże. Na tym terenie będą mogły powstać zarówno mieszkania, jak i usługi. Oferta trafi na wolny rynek.
Zgodnie z zapisami miejscowego planu z 2005 roku na tym terenie może powstać zabudowa mieszkaniowo-usługowa. Nowe budynki nie mogą przekroczyć jednak wysokości 12 m w przypadku obiektów znajdujących się w sąsiedztwie dworu oraz 16 m na osobnej działce zlokalizowanej bliżej zbiornika retencyjnego.
Zabudowa może stanowić maksymalnie 25-30 proc. powierzchni gruntu.
Cały teren znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej, a sam budynek Dworu Srebrniki ma pełną ochronę konserwatorską. Planiści nakazują zachować strukturę przestrzenną dawnego założenia dworsko-parkowego wraz z dziedzińcem i podjazdem oraz maksymalną liczbę drzew.
Opinie (115) 1 zablokowana
-
2019-12-12 21:45
Kocycarz niech focie zrobi zanim rozbiorą
Zadzwońta po Kosycarza zanim wszystko rozbiora niech fotek narobi i potem w albumach miłośnikom historii Gdańska i zabytków sprzedaje a najlepiej niech Dula rozdaje
- 10 0
-
2019-12-12 21:36
Nie ma kraju po byłym RWPG gdzie tak
ochoczo wyzbywa się dotąd Państwowych gruntów na rzecz prywatnych podmiotów działających pod hasłem deweloper....Byłem i widziałem jak to jest na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech....Co najwyżej gmina sprzeda teren na którym "diabeł" mówi dobranoc.. A w Polsce-jest PRL- już bez sentymentów logiki-kontroli i skrupułów. Sprzedać:my chcemy sprzedać i jest chętny by to kupić... A wszyscy się znamy i współpracujemy od lat....Nieużytki, ugory co nawet w PRL-u nie stanowiły zainteresowania to jeszcze jest jakaś logika aby sprzedać , ale wyzbywać się cennego i wartościowego pod względem potrzeb służby zdrowia-terenu przy Szpitalu i to szpitalu - ważnym dla całego województwa...To coś nieprawdopodobnego....Czy to nie jest działanie na szkodę? Organy Państwowe -powinne zainteresować się akurat tym tematem. Bo gdyby z grubsza "grało" w temacie funkcjonowania-i potrzeb tego szpitala to o co się czepiać ? A tu nie "gra" od wielu lat....
- 15 2
-
2019-12-12 20:12
Widmo krązy nad Gdańskiem... Widmo Budynia... (1)
Taktyka jest taka, żeby zabytki doprowadzić do ruiny, bo móc potem bez problemów i tanio się ich pozbyć, by uzyskać działkę budowlaną. Taka strategia postkomuszych władz tego miasta
- 16 3
-
2019-12-12 21:06
ale kto to przerwie?
to trwa dobre 20 lat,
tyle budynków zniszczono- 5 3
-
2019-12-12 20:53
Jak "władza centralna" nie trzyma wszystkiego (1)
krótko "za p***sk, to tworzy się anarchia i samowola -głoszona jako "samorządność"...
Jak coś nie wychodzi albo trzeba tuszować swoje błędy i zaniedbania to winny jest rząd...Te całe towarzystwo przejrzałem już z 10-15 lat temu...Od Gdańska do Gdyni...Po co rozbudowa szpitala który jest już od 10 lat-nie wydolny lokalowo/ ograniczona zdolność przyjęć pacjentów/+ niskie wynagrodzenia lekarzy jak warto sprzedać ten teren szpitala-nie zagospodarowany-i zaniedbany(Przez kogo-właściciela ?)- pod deweloperkę i zabudowę mieszkaniowo-handlowo-usługową ? Patologia. Jak już to pieniądze ze zbycia 1.3 ha- przeznaczyć na budowę nowego obiektu i to pilnie. Nie dziwię się lekarzom z tego szpitala, że mają tego bałaganu powoli dość.- 10 4
-
2019-12-12 21:03
niestety tak się dzieje!
koszt
ponosimy my, zwykli ludzie
ale też my- wyborcy decydujemy, że miasto nie rozwija się dla nas
wybieramy takie miernoty, bez wyobrażni,
tylko chciwość pieniądza nimi kieruje- 4 2
-
2019-12-12 20:42
CBŚ
- 6 2
-
2019-12-12 19:55
Nie rozumiem większości komentarzy.
Wszyscy mieszkacie w bloczkach które jak budowali żaden de bil nie protestował. A wy hipokryci co???
- 0 17
-
2019-12-12 19:49
Piękne miejsce na osiedle.
Gotowa infrastruktura. I park osiedlowy. Wszystko gotowe.
- 1 2
-
2019-12-12 19:47
No ciekawe co wyniknie.
Krótko przed przejęciem, dworek został gruntownie wyremontowany. A obecnie cieć pilnuje terenu jak skarbu narodów.
- 5 0
-
2019-12-12 19:20
Za jakiekolwiek konstruktywne
działanie w kierunku przedstawienia własnej myśli twórczej czy koncepcji architektoniczno-konstrukcyjno-budowlanej i to w tak trudnym terenie (zespół dworsko-pałacowy z obiektami wpisanymi na listę) należy się umówione wynagrodzenie. Wstępnie kwota może oscylować od 2 mln.zł do nawet 4 mln.zł-w zależności od nakładu pracy-programy komputerowe, analizy dokumentów-planów, konsultacje z konserwatorem zabytków, oszacowanie stanu technicznego obecnej infrastruktury , geodezja i kartografia- miejski konserwator zieleni, energetyka, - i kilkanaście innych trudnych problemów.
Ciekawe czy znajdą się chętni pracować non profit ?- 3 3
-
2019-12-12 19:01
A te biura projektowe to
tak za frico będą przedstawiać swoje wizje i koncepcje ?
Za pracę twórzą-/umowa o dzieło/- należy się zaplata/wynagrodzenie/-nawet jak nie został osiągnięty efekt końcowy od zamierzonego. Co jest grane ? To tak jak kilka lat wstecz-zapraszano na rozmowę do wielkich korporacji -kandydatów na pracowników, a warunkiem było sporządzenie nowatorskiego projektu-programu czy tam innego ciekawego projektu. Projekt sporządzony przez "jelenia"-był b.dobry ale "frajer" albo nawet kilku naciągniętych na dobry etat-się postarało na maxa- ale pracy nie dostali--a korpo miała nowy pomysł i nową koncepcję...W takie interesy się nie wchodzi. Za cokolwiek konstruktywnego i zamierzonego należy się z góry umówione wynagrodzenie. Szara strefa RTl-actuel ????- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.