- 1 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (37 opinii)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (122 opinie)
- 3 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (23 opinie)
- 4 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (81 opinii)
- 5 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (193 opinie)
- 6 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
Panny z Kamiennej Grodzy doczekają się remontu
W końcu pojawiły się szanse, że unikatowe dzieło hydrotechniczne z XVII w., śluza Kamienna Grodza na Dolnym Mieście , będzie wyremontowana. Właśnie wyłoniono wykonawcę dokumentacji na rewitalizację, a prace budowlane mają ruszyć w przyszłym roku.
Otwiera się zatem droga do wyczekiwanego remontu tego zabytku. Kiedy planowane są prace?
- Przewidywany termin wykonywania robót budowlanych przypada na lata 2018-2019 - zapowiada Bogusław Pinkiewicz, rzecznik RZGW.
Dokumentacja ma powstać m.in. na remont i odbudowę istniejących zabytkowych kierownic, w tym remont wieżyczek - czyli właśnie "panien". Prace obejmą także remont i wykonanie nowych ubezpieczeń brzegowych tzw. "świńskich głów". W ramach inwestycji powstanie monitoring wizyjny wrót przeciwpowodziowych, wykonany zostanie automatyczny system pomiaru poziomu wody na stanowisku górnym i dolnym. Konserwacji poddana zostanie komora byłej śluzy i wrót przeciwpowodziowych, jaz i Kanał Młyński.
Dwa lata temu RZGW oszacował koszt remontu Kamiennej Grodzy na około 5 mln zł. Obecnie, przed otrzymaniem dokumentacji i wyłonieniem wykonawcy prac budowlanych, nie chce szacować tych kosztów. Elementy stopnia Kamiennej Grodzy o znaczeniu przeciwpowodziowym, czyli wrota i jaz młyński, zostały wyremontowane w 2009 r. za 1,5 mln zł.
Niedostępne panny czekają na nowe "sukienki"
Kamienna Grodza od lat potrzebuje gruntownego remontu. Śluza, która przetrwała liczne zawieruchy wojenne, powstawała w latach 1622-1623, w miejscu przecięcia się Motławy z fosą umocnień miejskich.
Znaczenie Śluzy Kamiennej dla Gdańska i jego obrony było nieocenione. Dzięki śluzie można było regulować poziom wody w fosach miejskich, zaopatrywać młyn w wodę, a poprzez jej zamknięcie zalać obszary przyległe uniemożliwiając dostęp najeźdźcom do miasta od południa.
Najazd na Gdańsk miały dodatkowo utrudniać wybudowane w latach 1668 i 1672 dwie niewielkie lunety, nazwane następnie świńskimi głowami, które połączono ze śluzą kamiennymi, długimi na 100 m grodzami. Są one zakończone czterema niedostępnymi wieżyczkami, nazywanymi "pannami" lub "dziewicami", dzięki którym żołnierze nie mogli przejść po grodzach.
Grobla po wschodniej stronie jest niemal całkowicie zalana przez wodę i widać jedynie jej resztki, a z "panien" odpada kamieniarka i wyglądają tak, jakby wkrótce miały się rozpaść. Na dodatek w wielu miejscach widać działalność wandali - graficiarzy.
Do zespołu śluzy należy także młyn, który jest w zasobach miejskich. Zostały z niego tylko mury nieodbudowane po wojnie. Miasto obiekt przekazało miejskiej spółce Gdańska Infrastruktura Wodno-Kanalizacyjna.
Ta w w 2015 roku zapowiedziała jego zabezpieczenie przed niszczeniem, co nastąpiło w zeszłym roku. Wkrótce ma być też ogłoszony konkurs na zagospodarowanie ternu i ruin młyna.
- Spodziewamy się jego rozstrzygnięcia jeszcze jesienią tego roku, a następnie ogłosimy przetarg na wykonie prac budowlanych - zapowiada Monika Piotrowska-Szypryt, rzecznik GIWK.
Miejsca
Opinie (109) 4 zablokowane
-
2017-04-24 21:27
Gdańsk ma tyle cudów architektonicznych
i tak zaniedbanych, że aż wstyd. Dobrze Boguś, że się za to wziąłeś. Pływam tam często kajakiem i zgroza mnie trafia, jaki tam wielki potencjał drzemie!!!
- 5 0
-
2017-04-24 20:23
mam pytanie (1)
czy coś sie znajduje pod tymi górkami ? (schrony ) ?
- 4 2
-
2017-04-24 21:04
Np. W bastionie św. Gertrudy do dziś istnieją tzw. podziemia.
- 3 0
-
2017-04-24 06:12
Super. (4)
Popadalo to w ruinę. Teraz jest szansa, że i moje dzieci zobaczą ten zabytek. Będzie to pewnie spory koszt ale jako rodowity Gdańszczanin zgadzam się na to by z moich podatków zrobić ten remont.
- 109 2
-
2017-04-24 21:03
Jako rodowity Gdańszczanin
mieszkający w Gdyni , mówię Alleluja. W końcu, już się bałem że ten wspaniały zabytek podupadnie do końca. I mówię zdecydowane "NIE" forumowej wojnie Gdyńsko -Gdańskiej
- 8 0
-
2017-04-24 10:34
ja jako nie rodowity też się zgadzam. (2)
- 13 1
-
2017-04-24 12:55
No to skoro się zgadzacie, to ja się nie zgadzam. To Polska w końcu! Nie może być zgody ;-) (1)
- 3 7
-
2017-04-24 14:10
Zgoda buduje a niezgoda rujnuje...
Więc budujmy ile można.
- 6 0
-
2017-04-24 20:59
Jak byłem małym chłopcem ....
To na opływie Motławy w fosie był basen. Całe Dolne Miasto korzystało z niego.
- 4 1
-
2017-04-24 20:57
ROBOTY BUDOWLANE W 2018 - 2019 ?
Dlaczego nie teraz ?
Do 2018 to już nie będzie co remontować. Panienki rozpadają się.- 3 1
-
2017-04-24 19:02
"...czyli wrota i jaz młyński, zostały wyremontowane w 2009..."
a co to jest jaz młyński?
- 0 6
-
2017-04-24 08:36
u nas konserwator interesuje się pruskimi maślakami (1)
i absurdami w stylu przywracania niemieckich napisów, albo utrzymywania przy życiu nikomu niepotrzebnej nastawni bramowej, albo kupy gruzu na Wyspie Spichrzów. A prawdziwe zabytki jak brama nizinna albo kamienna grodza nikogo nie interesują...
- 13 5
-
2017-04-24 18:56
nie pitol
Właśnie Bramę Nizinną remontują a Grodzę mają zacząć niedługo, ale tępak nierozgarnięty zawsze musi skomlić.
- 2 0
-
2017-04-24 14:03
Cieszę się (2)
Bo mieszkam 200 m od Grodzy.
Stare Przedmieście i Dolne Miasto rosną w siłę.
A i ceny nieruchomości dzięki takim działaniom rosną w górę.
Dlatego się cieszą- 11 3
-
2017-04-24 16:26
nie boisz się mieszkać na takim zapupiu? hmm
- 3 1
-
2017-04-24 15:56
mogą ceny rosnąć w dół :)
- 5 0
-
2017-04-24 08:30
Chodziliśmy z Biskupiej i tam pływać, a po murkach przedostawaliśmy się na wyspę łowić ryby, trzeba było obejść i Pannę. (2)
Przychodził kryminalista z Łąkowej z kolegami i kazał dzieciakom skakać z murku do wody, mówił : " Ty na główkę a ty na nogi..." I siup do wody a na dole pale były wzdłuż muru Śluzy w wodzie. Dla nas to była zabawa, mogliśmy zawołać braci i starszych kolegów i by go wraz z jego kolegami nauczyli pływać...
Czasami i pociąg tam przejeżdżał towarowy, do Blaszanki ?
Kawałek dalej było kąpielsko dla maluchów i rodzin - Baczek. Wszystko na dziko, nikt nie śnił nawet o straży miejskiej...- 23 0
-
2017-04-24 15:40
Stare czasy
Pociągi jeżdziły aż do rzeżni na Groble Angielską.
- 6 0
-
2017-04-24 12:25
Oj to byly czasy
- 6 0
-
2017-04-24 09:35
A po co nam to ? Niema na co kasy wydawać? (2)
- 0 26
-
2017-04-24 10:49
to dla potomnych (1)
Chociaż to zostanie bo jak patrze na dzisiejszych nastolatkòw to nie będzie żadnych zabytkòw za 20-30lat.Coś na zasadzie:Mama kupuje mi nowego iphona 7 bo mòj stary 6s ma.już ponad pòł roku.
- 7 0
-
2017-04-24 15:06
pójdą zobaczyc te zabytki to sie utopią ,bo pływac nie potrafią
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.