- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (26 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (56 opinii)
- 3 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (76 opinii)
- 5 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (222 opinie)
- 6 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (56 opinii)
Odkryto tajemnice nagrobka Heinricha von Kampena
Genealogom amatorom udało się ustalić więcej szczegółów na temat żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku gdańszczanina Heinricha von Kampena. Jego nagrobek, który zachował się w nadzwyczaj dobrym stanie, został odnaleziony w ubiegłym tygodniu na trawniku na Morenie.
Z początku niewiele było wiadomo na temat tego zaskakującego znaleziska, oprócz tego, że była to pamiątka po zmarłym w 1827 r. Heinrichu von Kampen.
Nieco światła rzucił na sprawę dr Jan Daniluk, historyk w Hevelianum, badacz historii Gdańska i Pomorza w XIX i XX wieku.
Z jego ustaleń wynikało, że zmarły był członkiem znamienitego rodu. Nazwisko Von Kampen nosiło kilku gdańskich rajców i jeden burmistrz, którzy sprawowali urzędy na przełomie XVIII i XIX stulecia. Rodzina była wyznania mennonickiego i wywodziła się z Niderlandów.
Pomocnik handlowy z ul. Wapiennej
W kilka dni po naszej publikacji z naszym rozmówcą skontaktowali się pasjonaci historii, którym udało się ustalić więcej szczegółów na temat nieboszczyka.
Co ciekawe, w badania zostały zaangażowane osoby mieszkające po obu stronach Odry.
- Pomogło bezinteresowne zaangażowanie grupy genealogów amatorów, w tym z niemieckojęzycznego forum. Heinrich von Kampen zmarł młodo, zaledwie w wieku 29 lat, na wylew krwi. Zmarł 26 czerwca 1827 r., a trzy dni później został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach. Był menonitą, z zawodu pomocnikiem handlowym. Mieszkał na króciutkiej Kalkgasse - tej uliczki już nie ma. Nie miał żony i nie pozostawił po sobie żadnego potomstwa. Ostatnią zidentyfikowaną przedstawicielką jego rodziny jest Dorothea Weichbrodt, która żyła w latach 1916-2008 - informuje dr Daniluk.
Miejsca związane z Heinrichem von Kampenem
Ewangelicki kościół Zbawiciela (niem. Salvatorkirche) znajdował się przy ul. Zaroślak 18. Został niemal doszczętnie zniszczony podczas walk niemiecko-radzieckich wiosną 1945 r. Do czasów współczesnych ze świątyni ostał się jedynie fragment wieży.
Natomiast parafialna nekropolia, na której dawniej znajdował się odnaleziony nagrobek, była zlokalizowana u zbiegu ulic Salwator i Na Stoku.
Została zlikwidowana na początku lat 60. w związku z wybudowaniem na jej terenie szkoły i przylegającego do niej boiska.
Gdzie znajdowała się wspomniana Kalkgasse, przy której mieszkał Heinrich? W dużym uproszczeniu: na Starym Mieście i stanowiła przedłużenie ul. Rajskiej w kierunku dawnego placu Hanzy.
Tuż po wojnie jej nazwa została wiernie przetłumaczona na ul. Wapienną. Nie przetrwała długo - została zlikwidowana podczas powojennej odbudowy. Dlaczego? Okoliczna zabudowa została doszczętnie zniszczona, a siatka ulic została nieco zmieniona.
Oprócz ul. Wapiennej likwidacji uległ także m.in. wspomniany pl. Hanzy - dziś w jego miejscu przebiegają Wały Piastowskie - zaś ul. Rajska została "odchylona" w kierunku zachodnim.
Nagrobek złożony na dawnym cmentarzu
Jak już informowaliśmy wcześniej, odnaleziony na Morenie nagrobek został oczyszczony i przewieziony do lapidarium w parku Akademickim przy al. Zwycięstwa obok Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie poniemieckich nekropolii w Gdańsku. Zostało ono wybrane nieprzypadkowo - dawniej znajdował się tutaj katolicki cmentarz św. Mikołaja i Kaplicy Królewskiej, który został zlikwidowany w latach 1969-1970.
Pytanie, kto i kiedy podrzucił nagrobek von Kampena na trawnik na Morenie - który zapewne został wydobyty gdzieś podczas robót budowlanych - nadal pozostaje bez odpowiedzi.
Opinie (120) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-09 16:37
Hmmm (1)
A więc.Niejaki van Kampen pochodził ze znamienitego rodu ale sam pył pomocnikiem w sklepie,nie ożenił się ,nie miał potomków,prawdopodobnie nie pozostawił żadnego majątku ,niczego istotnego w życiu nie dokonał bo umarł młodo.Na czym polega to wielkie odkrycie?Że znaleziono jego nagrobek?Po całym Gdańsku walają się setki jeśli nie tysiące nagrobków.
- 13 25
-
2021-06-09 22:56
No ale to niemiec lepszy sort.Polski nagrobek by zutylizowali
W tęczowym wolnym mieście wszystko co niemieckie się liczy
- 3 9
-
2021-06-09 22:51
Ale mi znalezisko
Tak jak z dawnymi napisami.Te po niemiecku i gotykiem są pieczołowicie odtwarzane te po polsku niszczone lub zaniedbywane .Tak jest np na biskupiej górce
- 3 12
-
2021-06-09 19:43
Artykuły o nagrobku von Kampena były super,
redaktor jak Pan Samochodzik drążył temat aż do skutku. Może z taką dociekliwością rozwiązać zagadkę pomordowanych i spalonych w podziemiach kościoła Sw.Jozefa przez Armię Czerwoną w 1945 roku?
- 18 2
-
2021-06-09 19:33
Szkoda ze nie da się już odtworzyć pociętych płyt z kościoła Mariackiego.
- 11 2
-
2021-06-09 19:32
mała nieścisłość o 10 lat
cmentarz na Salwatorze został zlikwidowany na początku lat 60-tych. Szkoła podstawowa nr 21 powstała w 1964 roku.
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 37 1
-
2021-06-09 17:01
Znaleźć tych co podrzucili (5)
Skoro wiadomo na jakim cmentarzu był pochowany to wiadoma jest jego lokalizacja. Wystarczy uważnie się przyjżeć, kto w tej lokalizacji ostatnio prowadził jakieś roboty.
- 15 5
-
2021-06-09 17:59
przecież nie wiadomo (2)
wiadomo gdzie mieszkał. Czytać ze zrozumieniem! Daniluk nie odkrył miejsca pochówku.
- 1 7
-
2021-06-09 18:05
" a trzy dni później został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach"
No rzeczywiście, czytać ze zrozumieniem...
- 6 1
-
2021-06-09 18:01
Przecież wiadomo. Czytać ze zrozumieniem!
- 5 0
-
2021-06-09 18:04
Cmentarz nie istnieje od pół wieku.
- 7 0
-
2021-06-09 18:01
Ten cmentarz od lat nie istnieje.
- 6 0
-
2021-06-09 17:58
Policja się tym nieinteresuje? Konserwator zabytków?
A nie, to tylko Wolska.
- 1 5
-
2021-06-09 17:23
bolek
w Nowym Porcie ulice są wydrukowane nagrobkami granitowymi
- 4 3
-
2021-06-09 16:09
Genealogom amatorom - tak bym nie nazwał fachowców o olbrzymiej wiedzy
- 13 0
-
2021-06-09 15:52
A zapis z monitoringu??
Przecież teraz wszędzie są kamery!
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.