- 1 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (82 opinie)
- 2 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (21 opinii)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (179 opinii)
- 4 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (65 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
- 6 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
Gdańsk: zdjęcia niewywołane. Czarno-biały wehikuł czasu
Rajd "Solidarności", wiece przed wyborami czerwcowymi, wizyta François Mitteranda - związani z Gdańskiem ludzie, miejsca i zdarzenia, o których już zapominamy, uwiecznione zostały na czarno-białych zdjęciach Wojciecha Wolańskiego. Przypomnijmy sobie, jak wyglądało miasto i jego mieszkańcy w ostatnich latach przed upadkiem komunizmu.
- Moi rodzice wyjeżdżali do Kanady, mogłem jechać z nimi. Zdecydowałem się zostać, bo coś mnie w Gdańsku pociągało. Może trochę przeczuwałem, że wszystko się zmieni - mówi autor fotografii.
Wojciech Wolański od ponad 20 lat mieszka w Osowej. Zawodowo zajmuje się tworzeniem stron internetowych i administracją serwerów. Fotografia to jego wielka pasja, która zaczęła się w dzieciństwie.
Czytaj też: Maciej Kosycarz: Jak działa nos fotoreportera
- Pierwszy aparat fotograficzny, Ami 66, dostałem - a może pieniądze sam zaoszczędziłem w Szkolnej Kasie Oszczędnościowej - za czasów późnego Gierka. To była maszyna! Choć przyznam, że zazdrościłem trochę moim kolegom posiadającym Smieny. Latałem więc z tym aparatem po osiedlu i uprawiałem coś, co teraz nazywa się lomofotografią. W pewnym momencie zapisałem się do osiedlowego klubu fotograficznego - wspomina.
Żadne z tamtych zdjęć nie przechowało się do dzisiaj, a fotografia wkrótce potem poszła w odstawkę. Powróciła na początku lat 80., kiedy Wojciech Wolański z rodzicami wyjechał do Algierii.
- Wtedy zaczęła się moja prawdziwa przygoda z fotografią. Podkradałem rodzicom aparat i wałęsałem się po uliczkach i targowiskach Oranu z wielkim i ciężkim Zenitem 12. Naświetlałem kliszę za kliszą, godzinami tkwiłem w ciemni. Często fotografowałem "z biodra", bo mieszkańcy krajów arabskich nie pozwalają sobie robić zdjęć - opowiada.
Technika fotografowania "z biodra" przyda się potem w Gdańsku, a doświadczenia z afrykańskiej pustyni i gwarnych arabskich uliczek pozwolą mu rozwinąć zmysł obserwatora, dzięki któremu zdjęcia wykonane w Polsce są tak wymowne.
Zobacz też: Unikatowe zdjęcia Gdańska po wkroczeniu wojsk radzieckich
Tymczasem przyszedł czas na pierwszy aparat kupiony na własny rachunek - kompaktową Minoltę AFE - i na pierwszą lustrzankę - Practicę BC1. To właśnie Practicą robił zdjęcia Gdańska z czasów końca komuny.
- Za ciężko zapracowane na budowie we Francji pieniądze dokupiłem zooma Prakticar 70-210. Tak oto wyposażony dokumentowałem pożegnanie Polski z komunizmem i inne mniej ważne wydarzenia. Mam tych zdjęć multum, obiecuję sobie, że kiedyś je zeskanuję, obrobię cyfrowo i udostępnię szerszej publiczności - zapewnia.
Część tych zdjęć Wolański publikuje na swojej stronie zdjecia.pl w folderze "PRL zdjęcia niewywołane". To kilkadziesiąt czarno-białych obrazów - między innymi Gdańska - z lat 1987-1989, a więc tuż przed transformacją ustrojową.
Jak mówi Wolański: PRL był mocno przygnębiający, ale fotografie z tamtego okresu działają dziś jak wehikuł czasu. Miejsca ze zdjęć zmieniły się tak bardzo, że czasami trudno je rozpoznać. Ludzie zresztą też.
- Kilka lat temu pokazywałem te stare zdjęcia znajomym. Była tam fotografia z czasów studenckich, zrobiona na korytarzu Instytutu Okrętowego, do którego chodziliśmy na obiady. W kadrze były jakieś przypadkowe, nieznajome osoby. Jeden z kolegów patrzy i patrzy, i nagle krzyczy: "To ja jestem!" I rzeczywiście - to był on, na pierwszym planie. Ale nigdy nie skojarzyłem, bo ten facet ze zdjęcia ma bujną czuprynę, a mój kolega jest kompletnie łysy - śmieje się Wolański.
Czytaj też: Tak zmieniały się znane miejsca w Gdyni
Wojciech Wolański prowadzi też bloga - na fraglesi.eu publikuje fragmenty swojej powieści kryminalnej "Nadkomisarz Gerhard Hein", której akcja toczy się w Wolnym Mieście Gdańsku. Jego strona polskajestsuper.pl to z kolei obficie ilustrowany zdjęciami przewodnik po bliższych i dalszych okolicach Trójmiasta - tych dobrze znanych i tych całkiem zapomnianych.
Jego czarno-białe zdjęcia z PRL-u zostały wykorzystane w kilku przewodnikach po Gdańsku, w filmie dokumentalnym, znalazły się też w archiwach i publikacjach Fundacji Ośrodka Karta. Stronę zdjecia.pl codziennie odwiedza ponad pół tysiąca osób.
Opinie (85) 7 zablokowanych
-
2014-06-21 09:44
25 lat propagandy. (4)
Dalej się tu dajemy okradać.
- 49 18
-
2014-06-21 19:32
Ludzie tak chcieli...
Na jednej stronie przeczytałem:
"...najpierw robotnicy obalili ostatnie półlitrówki, później obalili ustrój..."
Tak się kończy kiedy ludzie nie czytają i nie potrafią czerpać doświadczeń z tego co było w kraju przed wojną.
Dali podjudzić się wyświechtanymi sloganami: "Bóg i Ojczyzna, Wolność" i robili za narzędzie w rękach różnych cwaniaczków, którzy na tej wolności zarobili najwięcej.
Dziś ludzie budzą się z ręką w nocniku i narzekają.- 8 2
-
2014-06-21 11:57
Kiedyś była praca,nie jak dziś
Wpuść bydło do rządu
- 6 4
-
2014-06-21 10:32
propagandy to gdzies tak 20 lat
bylo pare lat "wolnego" rynku w Polsce. Gospodarka cos wytwarzala i wiekszosc produktow pochodzilo z krajowej produkcji.
- 3 3
-
2014-06-21 09:50
tylko teraz kradną na dużo większą skalę
na szczęście już jestem na emigracji, tylko zaglądam czasami tutaj z sentymentu.
- 9 7
-
2014-06-21 19:01
Duch Żaka
W Żaku to się działo! Potańcówy były, grania fajne i filmy z wyższej półki. I tradycję miał ten Żak! Buraki bez kultury go zagarnęły! Po wsze czasy powinien Żak zostać i rozwijać się w tym właśnie miejscu - nigdzie indziej. Tamten Żak przeniesiony jest na Pipiduwie!
- 11 1
-
2014-06-21 16:22
W tym budynku - Żaku - były fajne dyskoteki i przytulne kino.
Nienażarty Adamowicz zachapał i ten budynek, co ciekawe , rozbudowano U.M , powołano filie U.M na dzielnicach , zabrano w/w Żak i... skomputeryzowano urząd...
O rzeszy nowo zatrudnionych pracownikach U.M nie wspominając...
To jest dopiero ośmiornica...- 12 0
-
2014-06-21 13:49
Lata 80-te, to były złote czasy:) Łezka się w oku kręci za tymi czasami, nie było komórek, internetu...
...młodzi ludzie byli mnie agresywni, bardziej otwarci na świat, potrafili ze sobą rozmawiać. Portal powinien stworzyć taką galerię zdjęć Trójmiasta z lat 70-90-tych, żeby każdy mógł popatrzeć, jak zmieniło się nasze miasto.
- 12 1
-
2014-06-21 13:09
Dzięki p. Redaktor za b.ciekawy artykuł.
A co do ludzi wypisujących tutaj różne bzdury to niech lepiej spojrzą na siebie i zweryfikują jaką oni mają pasję :) -oprócz bezsensownego klepania w klawiaturę.
Fotografia to wspaniała pasja, zresztą administracja siecią, oraz web-design także. Tyle, że to zrozumieją ci, którzy nie są młotkami. :) Pozdrawiam!- 6 0
-
2014-06-21 12:34
zdjecia oddaja atmosfere
biedy i marazmu socjalizmu, naszego oderwania wtedy od normalnego swiata... obrazki jak z Korei Polnocnej. Przypominaja sie wyprawy rodakow po zakupy do Bulgarii i NRDowka po cokolwiek...
- 19 8
-
2014-06-21 09:48
A gdzie zdjęcia ze zdobycia górki? (4)
- 22 3
-
2014-06-21 11:07
Pamiętam jak milicja zdobyła te górkę
Biała pała wygrała
- 3 2
-
2014-06-21 10:29
(2)
oj tak :) warto przypomnieć dziewczynom zza Sopotu ich miejsce w szeregu
- 4 2
-
2014-06-21 10:40
dokładnie!! nigdy wcześniej górka nie była tak "żółto-niebiska" :) jak wówczas biało-zielona (1)
a my swoje: LG!
- 5 5
-
2014-06-21 10:51
hooligani
nie podszywajcie sie pod klub sportowy.
- 4 2
-
2014-06-21 09:35
(3)
A Ja widze na zdjeciu nr 4 pana z peniskiem zamiast nosa :))) A jak mu cos na ten cylinder spadnie to bedzie mial taki berecik jak ci dwaj obok:)
- 10 20
-
2014-06-21 11:00
(1)
Pokaż swoje zdjęcie,może ktoś się zniży do twojego poziomu
- 5 1
-
2014-06-21 11:05
nie bedzie szerzyl pornografii pokazujac ptaka
- 1 0
-
2014-06-21 10:33
to kosmici
tak wygladaja. bylo o tym w kiespskich.
- 2 1
-
2014-06-21 10:24
jesli dobrze kojarze to moj znajomy pracowal kiedys u niego. (1)
ciekawe jak sie trzyma firma pana Wojciecha dzis pod rzadami tych co wiecie.
- 6 4
-
2014-06-21 10:49
Zak byl juz i jeszcze klubym studenckim w ktorym kwitlo zycie kulturalne i rozrywkowe mlodych ludzi.
Pamietam koncert SZPAL kiedy dach spadl od goracego pogo w obecnej sali rm im Budynia i Oleszka.
- 2 1
-
2014-06-21 10:39
Mercedes na zdjęciu
nr 5-smakołyk! I oczywiście Zaspa-kultowa dzielnica! ..
- 18 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.