- 1 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (113 opinii)
- 2 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (23 opinie)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (191 opinii)
- 4 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (74 opinie)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (488 opinii)
Czekoladopodobne i tłusta masa. Pamiętacie te smaki?
Białe kruki trójmiejskich delikatesów. Ozdoby dziecięcych paczek i bonusy na imprezach zakładowych i wieczorkach dla seniorów. Przez lata cukry i czekolady gdańskiego "Bałtyku" były jednym z niewielu elementów osładzających socjalistyczną rzeczywistość PRL-owskiego Trójmiasta.
Przypomnijmy tylko, że w dawnym Gdańsku produkcja słodyczy szła pełną parą. Do najbardziej znanych producentów czekolady należały m.in. Danziger Schokoladenfabrik AG, późniejsza AIDA, mieszcząca się w dawnej fabryce karabinów przy dzisiejszej ul. Łąkowej, Olka w Oliwie, Sarotti we Wrzeszczu, Saturn przy obecnej ul. Toruńskiej czy Trzy Mewy na Wyspie Spichrzów.
Do najsłynniejszych potentatów należała jednak firma Anglas mieszcząca się przy dzisiejszej ul. Droszyńskiego w Oliwie. To na jej miejscu, po II wojnie światowej, powstał słynny Bałtyk. Ta powojenna firma nie miała nic wspólnego z zakładem produkującym czekoladę w WMG, który nazywał się identycznie, a znajdował we Wrzeszczu.
Powróćmy więc do czasów nam bliższych. Do czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, kiedy "Milka" i "Snickers" były rajskimi ptakami, widywanymi jedynie w "Peweksie" i "Baltonie", gdy pudełko czekoladek "Mon Cherie" załatwiało sprawę konfliktów małżeńskich równie skutecznie, co dziś auto albo wczasy w Tunezji.
"Torcik Wedlowski" funkcjonował wtedy jako niematerialne wspomnienie sanacyjnej II RP, a "Prince Polo" miało wartość podobną do nowych jeansów "Wranglera". To właśnie wtedy naszym jedynym słodkim pocieszeniem były czekolada "Deserowa", "Jedyna", "Naturalna" i "Wykwintna".
Kto miał szczęście, mógł smakować tłustej słodyczy ekskluzywnej "Finezji" czy obfitości ponadnormatywnej "Amatorskiej", będącej ozdobą bali seniora. Przodownicy pracy i "ludzie dobrej roboty" dostawali w zakładowej paczce świetnie zbalansowaną i miło przyswajalną "Ratuszową", latem przemianowywaną na "Wczasową".
Oprócz tych szlachetnych produkcji, ZPC Bałtyk potrafił wypuścić prawdziwe koszmarki. Wśród nich takie potworki jak wyroby czekoladopodobne, czekoladę z płatkami kukurydzianymi albo orzechową, ze skorupkami tych ostatnich. Degustacja już dwóch np. "Mel", wyrobu czekoladopodobnego z masy tłustej, była dla wątroby niesamowicie ciężkim testem.
Kto jadł, degustował, smakował, ten pamięta. Czy pamiętacie te smaki? Smaki dzieciństwa, młodości, a może już jesieni życia osładzanej przez czekolady o oryginalnych etykietach, nietkniętych koncepcjami korporacyjnych grafików i marketingowców?
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (247) ponad 10 zablokowanych
-
2012-07-24 16:21
oj tam, oj tam
teraz to dopiero wszystko jest cacy i tylko zdrowa żywność
- 4 0
-
2012-07-24 16:41
Tak jest !!! - żryjce tony tych różnych świństw i chemii !!!
a potem dziecko 4 - 6 latek , rak wątroby dwudziesto i trzydziestolatkowie choróbska i raki wszyslkiego rodz. są na porządku dziennym !!! a Pozatem jeszcze jedna b. ważna sprawa ! , dla koncernów żywieniowo -sporzywczych zach. europy Polska jest doskonałym rynkiem zbytu na wszelkiego rodz. świństwa i buble ;-proponuję np. kawe ,Jakobs, Educho, i inne, napij się tej kupowanej u nas i porównaj z tą kupioną w Niemczech ... to samo dotyczy czekolady {wszystki rodz.} i wogóle wszystko co jest do żarcia !
- 11 0
-
2012-07-24 16:44
najlepsze były karmelki samorobne z patelni ;- skarmelizowany cukier podlany odrobiną mleka !! kurna ! to był rarytas !
- 8 0
-
2012-07-24 17:43
Próba odwrócenia uwagi od obecnych złych czasóow
Nie jest prawdą że Prince Polo było trudno dostępne a wybór czekolad i wyrobów czekoladopodobnych nie był rewelacyjny ale jakiś tam był. Teraz półki zapchane słodyczami nafaszerowanymi chemią mają być odznaką dobrobytu.
- 13 0
-
2012-07-24 17:50
Kryzysowa czekolada
Kryzysowa czekolada robiona w domu przez babcie i tak była najlepsza .Przepis nadal posiadam ale już takich produktów w sklepie się nie dostanie .Szkoda ,smak został .No i oczywiście rurki z bitą śmietaną na Długiej mniam .
- 4 0
-
2012-07-24 17:55
wszystko niby było gorsze !- ale PRAWDZIWE I ZDROWE !!!!!!!!!!!!
- 11 2
-
2012-07-24 18:06
kokosowa (1)
A czy ktoś pamięta czekoladę kokosową z wiórkami? Była świetna, teraz naprawdę takich nie ma (Bounty to co innego!!). To były wiórki wtpione w czekoladę,a nie jakaś słodka masa:) Ktoś wie, jakiej firmy? Myślę, że 22 Lipca, ale może nie.
- 10 0
-
2012-07-24 20:39
Czekolada kokosowa
@Ola - czekoladę mleczną z wiórkami kokosowymi możesz kupić w gdańskim firmie"Bałtyk", która robi taką odmianę czekolady "Finezja". Szkoda tylko, ze zazwyczaj można ją dostać tylko w ich sklepie firmowym w Oliwie.
A dobrą czekoladę gorzką robi cały czas "Goplana".- 0 0
-
2012-07-24 19:29
do dzis jest tak ze jak ktos nie czta co kupuje BYLECO (2)
skoro autor wypomina "czekoladopodobne " to kilka przykładów z dnia dzisiejszego : ŚMIETANKOWE (jest jeszcze parę innych nazw ) - etykieta przypomina masło tak naprawdę to jakaś margaryna -dokładnie jakaś ; Smalec jarmarkowy - od kilku lat sprzedawany na pajdach to bardzo często 20% smalcu + 50 % łoju topionego + jakiś olej , PARÓWKI - temat rzeka , ile tam jet naprawdę mięsa to nawet producenci nie wiedza ; Drzemy -parę owoców + żel ;produkty przemysłowe sa tak robione ze większość po uplywie gwarancji psuje się , a naprawa okazuje się bardzo kosztowna .
Tak wiec panie Marku G nie jest tak różowo i dziś znajdzie się sporo produktów UDAJĄCYCH coś zupełnie innego- 9 1
-
2012-07-24 19:43
(1)
wówczas wyroby "...podobne" były rozpaczliwa próba wyrównania braków w zaopatrzeniu a dziś to norma! Nawet ludzie dziś co raz bardziej CZŁOWIEKOPODOBNI...
- 3 0
-
2012-07-24 19:54
Teraz mamy wybór.
Można kupić coś gorszej jakości, trochę lepszej jakości, jeszcze lepszej jakości.
Są teraz świetne czekolady, oczywiście trochę droższe.
Mnie wybór odpowiada. Niektórych męczy.- 2 0
-
2012-07-24 19:50
albo czekoladki belgijskie :)))
Pycha, dopiero teraz do kupienia w Polsce.
- 0 3
-
2012-07-24 19:54
Nie Peweksie, a Pewexie
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.