• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brytyjczycy chcą nietypowo upamiętnić ORP "Błyskawicę"

Patryk Szczerba
22 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Prom, który może zostać nazwany imieniem Błyskawicy. Prom, który może zostać nazwany imieniem Błyskawicy.

Nowy prom łączący dwie części miasta Cowes w Wielkiej Brytanii ma szansę dostać imię na cześć polskiego ORP "Błyskawica". Legendarny polski niszczyciel został zbudowany w tamtejszej stoczni, a w trakcie II wojny światowej pomógł bronić miasta przed nalotem Luftwaffe.



Znasz historię ORP Błyskawica?

Wschodnią i zachodnią część znajdującego się na wyspie Wight miasta Cowes prom liniowy łączy od 1859 roku. W najbliższych tygodniach pływanie rozpocznie nowa jednostka - na razie oznaczona numerem 6.

W internecie pojawiła się przygotowana przez jedną z mieszkanek (Brytyjkę, a nie Polkę) petycja, by promowi nadać nazwę upamiętniającą okręt ORP "Błyskawica", który w historii miasta zapisał się złotymi zgłoskami.

Polski niszczyciel został zbudowany w tamtejszej stoczni J. Samuel White w połowie lat 30. XX wieku. Później przechodził w stoczni kilkakrotnie remont. Lokalną sławę zyskał w nocy z 4 na 5 maja 1942 roku, gdy - w trakcie remontu w stoczni - odpierał ogniem dział nalot Luftwaffe na miasto.

Historycy przypominają, że "Błyskawica" prowadziła tak intensywny ostrzał, że konieczne było dowiezienie amunicji z Portsmouth. Marynarze uczestniczyli też w gaszeniu pożarów w mieście i pomagali lekarzom.

Czytaj też: ORP Błyskawica w grze World of Warships

Rocznica tego zdarzenia jest już upamiętniona. W 2004 roku jeden z placów otrzymał nazwę Francki Place, na cześć ówczesnego dowódcy okrętu, kmdr. por. Wojciecha Franckiego. W mieście działa również Towarzystwo Przyjaciół ORP "Błyskawica". Nadanie nazwy promowi 75 lat od obrony miasta ma być okazją do kolejnego podkreślenia zasług polskiego niszczyciela dla lokalnej społeczności.



Oprócz "Błyskawicy", w stoczni w Cowes został zbudowany także bliźniaczy ORP "Grom". Obydwa były w latach 30. XX wieku jednymi z największych i najsilniej uzbrojonych jednostek tej klasy na świecie, a ich budowa była dla zakładu największym zamówieniem w tamtych latach.

Burzliwe dzieje okrętu

Obecnie okręt pełni rolę muzeum. Obecnie okręt pełni rolę muzeum.
ORP Błyskawica jest jednym z najpiękniejszych okrętów w swojej klasie. Ten polski niszczyciel zbudowano w latach 1935-36 w Wielkiej Brytanii (wyporność 2145/3380 t, prędkość 39 węzłów, siedem dział 120 mm).

W 1937 r. pierwszy raz wpłynęła do Gdyni i do rozpoczęcia wojny była w służbie Polskiej Marynarki Wojennej. 30 VIII 1939 okręt skierowano do Wielkiej Brytanii. Wraz z bliźniaczym "Gromem", Błyskawica była dumą Małej Floty.

Jej załoga walczyła dzielnie na morzu Północnym i Śródziemnym, na Atlantyku, Kanale La Manche i w Zatoce Biskajskiej. Okręt podczas wojny zniszczył dwa niszczyciele i dwa eskortowce, uszkodził trzy okręty podwodne, zestrzelił trzy samoloty nieprzyjacielskie. Od 1976 roku okręt funkcjonuje jako muzeum, jedno z nielicznych tego typu na świecie, obok Aurory, Wazy czy Victory.

Za zasługi bojowe jako jedyny okręt Marynarki Wojennej RP został udekorowany Orderem Virtuti Militari.


Salwy z Błyskawicy na cześć gości z Japonii. Film z 2013 roku

Miejsca

Opinie (110) 10 zablokowanych

  • Czy ktos wie czemu Blyskawica nie zaatakowała Schlezwig Holsteina w Wrześniu 39? (19)

    Nie wiedziałem ze była w Gdyni aż do końca września, ciekawe.

    • 8 31

    • A temu, że...

      A temu, żebyś mógł pisać te głupoty. Po pierwsze była w drodze do Wielkiej Brytanii a po drugie tylko idiota mógłby ,,kazać" niszczycielowi atakować pancernik, stary bo stary ale dysponujący miażdżąca przewagą ognia.

      • 0 0

    • Gdyby Hitler dowiedzial sie ze Polacy (4)

      zatopili w jakis sposob Schlezwig Holsteina to prawdopodobnie wzialby krwawy odwet i wymordowal mase ludzi z zemsty. Polowa mieszkancow Trojmiasta przestala by istniec. Przeciez Hitler byl chorym maniakiem i nie wachal by sie przed kazdym krokiem. Polska byla za slaba aby taki atak przeprowadzic. Musieli bysmy miec wystarczajacy potencjal militarny aby odwiezc Hitlera od wszelkiego rodzaju agresywnych krokow odwetowych jakie mialy miejsce na przyklad pozniej w czeskich Lidicach po zastrzeleniu Reinhardta Heydricha. Nas moze i bylo stac na zadanie ciosu ale tylko jednego. Na cios za ciosem bylismy stanowczo za slabi.....

      • 3 13

      • Określenia trójmiasto nie używano w odniesieniu do Gdańska, Sopotu i Gdyni w okresie okołowojennym (3)

        A już Trójmiasto to dopiero od 2007 roku. A nawet jeśli by używano to jakby Hitler chciał wymordować połowę jego mieszkańców to musiałby w głównej mierze zabić Niemców.

        • 8 2

        • ałtor... Jako Trójmiasto to okreslenie pamietam jeszcze z wczesnych lat 50-tych. (2)

          Nie pisz ze od 2007. Co do okresu przedwojennego to sie zgadzam ale nie potem. Musisz rozumiec dokladnie co pisze. Ja uzylem takiego porownawczego okreslenia aby zobrazowac w jaki okrutny sposob Hitler by zemscil sie na Polakach za zatopienie SH. To wcale nie znaczy ze akurat tak jak napisalem. Jesli chcesz kogos znokautowac to musisz to zrobic albo jednym silnym ciosem albo seria slabszych. A nas nie bylo stac na zaden. Szwaby byli wychowywani od 1932 roku poprzez masowa nazistowska propagande aby bezwzglednie nas zniszczyc. Za zatopienie Schlezwiga Holsteina masa niewinnych ludzi zginela by. Co bylo z pracownikami Poczty Polskiej w Gdansku. Ty czlowieku absolutnie nie znasz historii a probujesz robic sie na znawce.

          • 3 5

          • Z lat 50-tych to pamiętasz trójmiasto (1)

            a nie Trójmiasto. Oficjalnie ta nazwa została wprowadzona dopiero w 2007 roku.

            Nie robię z siebie znawcy a po prostu operuję na faktach, które w obecnej erze internetu bardzo łatwo sprawdzić. Ty natomiast wypisujesz to co Ci się tam kiedyś "usłyszało".

            • 2 3

            • To nie jest zadna oficjalna nazwa administracyjna

              Po prostu ludzie tak od dawna mowili i zostalo to z biegiem czasu wlaczone do naszego jezyka potocznego. W kazdym miejscu na swiecie sa podobne okreslenia uzywane przez mieszkancow ale nie sa to nazwy oficjalne. Nie ucz innych bo od urodzenia juz prawie 70 lat Gdynie pamietam...

              • 1 1

    • (8)

      Czym ? To był pancernik

      • 15 2

      • (4)

        Ciekawostka - do Schlezwiga próbowala strzelać bateria cyplowa na Helu ale miala za maly zasieg

        • 6 3

        • Dziwne (3)

          Dziwne to portal Trójmiasto a wypowiadają się nieuki, może dobrze że likwiduje się gimnazja. ORP Burza, ORP Grom i ORP Błyskawica odeszły do Wlk.Brytanii przed wybuchem wojny. Z dużych okrętów zostały ORP Wicher (bliźniak ORP Burza) oraz stawiacz min ORP Gryf. Oba te okręty zostały zatopione w porcie wojennym Hel przez samoloty.

          • 19 1

          • A co sie dziwisz? Przeciez tak teraz polskie szkoly ucza. (2)

            Zapytaj kogokolwiek kim byl Komandor Boleslaw Romanowski. Jeden z najwiekszych bohaterow polskiej floty wojennej w czasie Drugiej Wojny. Ale dzis nikt nic nie wie i niechce sie uczyc. Chociaz nawet taka Wikipedia zawiera mnostwo materialu na te tematy. Nasze nowe pokolenie Trojmieszczan to zwykle paroby wiejskie a nie potomkowie marynarzy, rybakow i stoczniowcow.

            • 16 4

            • A ty chłopie, (1)

              z jakie dziury się wywodzisz, iż obrażasz innych?

              • 1 3

              • A z Gdyni.

                I wstyd mi za te grande jaka teraz dominuje w miescie.

                Takze pozdrawiam.

                • 4 0

      • torpedami (1)

        • 10 6

        • kiścią pora może

          cielaku bez szkoły

          • 12 1

      • Czym?? Wszelkimi możliwymi sposobami aby utrudnić bandycki napad NIemcow na Polskę

        A prawdziwe powody dla których tak było gniją gdzieś w brytolskich masońskich archiwach utajnione na "kilka set latek", aby prawda o brytolach nie wyszła na jaw

        • 8 21

    • (1)

      30 VIII to 30 sierpien nie wrzesien

      • 6 0

      • Daj spokój

        dla tych z kaczego grodu - nie do rozeznania.

        • 1 1

    • Gdzieś Ty się kształcił?

      Do końca Września '39 okręt stał w Gdyni i Niemcy go nie zaatakowali, nie zatopili tylko pozwolili popłynąć do Wielkiej Brytanii??? Ja rozumiem, że można nie znać szczegółów kampanii wrześniowej ale po przeczytaniu artykułu dojść do takich wniosków to już mistrzostwo inteligencji.

      A co do okrętu to nie, nie było go w Gdyni we wrześniu '39. Wypłynął 30 sierpnia, wraz z kilkoma innymi, kierując się do Anglii i tylko dzięki temu ocalał - Niemcy mieli nad nami taką przewagę na morzu, że nie zdążylibyśmy nawet zagrozić Schleswigowi. Rozmowy na ten temat były prowadzone już od maja '39.

      • 10 1

    • Pewnie zabrakło śrutu :(

      • 4 5

  • (13)

    A czy bliźniaczy okręt to nie był burza?

    • 7 22

    • Nie

      Nie!!!! Bliźniakiem był Grom. drugą parę bliźniaków tworzyły Burza i Wicher.

      • 0 0

    • Przedewszystkim nie burza tylko ORP Burza. (8)

      Zapamietaj sobie ze nazwy jednostek plywajacych piszesz z duzej litery. Swiadczy ze pojecia o historii nie masz zadnego. ORP Burza i jej blizniak ORP Wicher dostarczone byly z francuskiej stoczni Chantiers Naval Français w Blainville. Los Wichra zostal juz przypieczetowany trzeciego dnia wojny. Niemieckie Junkersy Ju-87 szybko poslaly go na dno. ORP Burza z obydwoma angielskiej produkcji niszczycielami ORP Grom i ORP Blyskawica przedarly sie do Anglii. ORP Grom zatonal poznie w wyniku bombardowania Narviku w Norwegii. Wojne przetrwaly tylko "zenskie" odmiany. ORP Blyskawica i ORP Burza. Ten ostatni potem po wojnie stal przy nabrzezu w Gdynii a potem wycofany i zezlomowany. Obecnie stoi w tym miejscu jedyny pozostaly swiadek wydarzen wojennych, ORP Blyskawica. Te rzeczy trzeba znac jesli czujesz sie Polakiem/Polka...

      • 13 7

      • Mała korekta (2)

        Grom nie zatonął nie podczas bombardowania Narwiku, ale we fiordzie Rombakken w czasie walk o Narwik i był jedynym celem niemieckich bombowców.

        • 1 0

        • Nie chciale wglebiac sie w szczegoly. (1)

          Oczywiscie masz racje. Tam jeszcze jedna sprawa byla ale to innym razem...

          • 0 0

          • Mój pradziadek służył na 'Gromie', przeżył zatonięcie statku i trafił do Anglii, z której już nigdy nie dane było mu wrócić do żony i dzieci. Dziękuję za merytoryczny komentarz, tym bardziej, że o bliźniaczej jednostce ORP 'Błyskawicy' i jej losie często się zapomina.

            • 0 0

      • ty swoja nienawistną wypowiedzia wpisujesz się w kategorie prawdziwych wykletych 'polaków' (3)

        • 6 8

        • Co takiego nienawistnego widzisz w (2)

          mojej wypowiedzi ty niedouczony cepie?

          • 5 4

          • np. "niedouczonego cepa widzę"

            • 2 2

          • moralista

            i tyle

            • 0 5

      • jest jeszcze kuter pościgowy Batory

        Któremu udało się uciec do Szwecji tuz przed kapitulacją Helu w 39'

        • 1 0

    • (2)

      nie, był nieco podobny ale jednak inny i zbudowany w innej technologii

      • 1 6

      • Nie pisz bzdur!!! Burza w ogóle nie była podobna do Błyskawicy! (1)

        Wielkość, prędkość maksymalna, pochodzenie, ilość kominów, kształt nadbudówek i uzbrojenie - wszystko to różniło te okręty.

        • 2 0

        • Ale pływał więc był podobny :)

          • 1 0

  • ktokolwiek kazal ci pisac te artykuly nie zmieni mnie, ani tego co mysle kolego

    trzeba bylo sie zastanowic, zanim wsadzili mnie do wiezienia i permanentnie zniszczyli

    wcale nie zazdroszcze Ci wplywow

    • 0 0

  • kij w d*pe anglikom
    niech zabieraja swoj chlam

    • 0 0

  • druga strona medalu (5)

    A później skasują nas z nazwę Błyskawica i każą płacić za paliwo które zużywa prom. Tak jak po wojnie. Broniliśmy ich kraju. Przelewaliśmy naszą krew za nich a oni wystawili rachunek za paliwo, maszyny, za użytkowanie lotnisk i amunicje.

    • 53 19

    • (3)

      Podliczyli koszty, ale nie kazali płacić jak już

      • 3 9

      • Złoto (1)

        Część złota zagarnela Brytania które Polska wywiozla przed okupacją niemiecką.

        • 6 3

        • Do tej pory to złoto trzymają w swoim banku a nas kasują za jego przechowywanie.

          • 0 0

      • Nie

        Nie wiesz to sie nie wypowiadaj. Skasował nas i to słono

        • 3 2

    • 27:1... Do dziś mamy fatalną politykę zagraniczną...
      Pozdrowienia dla rodaków z San Escobar!!!

      • 10 10

  • Cieszy, ale... (2)

    Cieszy to ,ale zarazem daję dawkę potężnej refleksji, pomijam fakt, na przykładzie okrętu Błyskawicy, że kupiliśmy go za potężną kasę od Brytyjczyków, a okręt właściwie nie oddał ani jednego strzału bezpośredniego w obronie Polskich wybrzeży, bronił z polską załogą (100% nie jestem pewien czy z polską) zachodnich wybrzeży, konwojów i jeszcze płaciliśmy po wojnie podobno ogólnie Brytyjczykom za paliwo, używanie lotnisk ,sprzętu i najsmutniejsze, że teraz dopiero społeczeństwo zachodniej europy dowiaduje się o bohaterskiej walce Polskich żołnierzy na wszelkich frontach Europy. Właściwie najbardziej przegranym krajem w II WŚ to nie byli Żydzi, tylko właśnie my Polacy, niby byliśmy w obozie państw wygranych jednak ponieśliśmy największe straty obszarowe, ludzi, największe zniszczenia infrastruktury, do tego zostaliśmy sami do odbudowania zniszczeń powojennych, oddani na pożarcie Rosjanom. A chichotem historii można nazwać, że jakiś Niemiec z UE mówi, narzuca Nam teraz jak mamy żyć, jesteśmy traktowani w UE jak państwo drugiej kategorii, Żydzi zwracają sie do Nas o emerytury, a obozy koncentracyjne nazywa się polskimi. Ale poza tym cieszę się, że chociaż teraz przy obecnych rządach rośnie świadomość pozytywna o Polakach i zaczynają Nas Polaków doceniać.

    • 12 1

    • Polacy nie potrafia umiejetnie wykorzystac sukcesow.

      Jakie to zwyciestwo odnieslismy po zwyciestwie pod Grunwaldem? Wlasciwie zadne. Byla wtedy najlepsza szansa na wywalenie Szwabstwa z nad Morza Baltyckiego i wejsc w posiadanie bardzo dlugiej linii brzegowej. A tu nic z tego. Zakon Niemiecki jak siedzial tak dalej siedzial wzdluz wybrzeza a my dostepu do morza jak nie mielismy tak dalej nie mielismy.

      Trzeba poprawic na Google ponizsza strone w rozdziale Ciekawostki. Pisza tak ""Powrót Jagiełły do stolicy nastąpił dopiero w szesnaście miesięcy po bitwie, gdyż król kontynuował działania wojenne oraz oczekiwał orzeczenia słuszności prowadzonej wojny z zakonem od papieża Jana XXIII (później uznanego za antypapieża)."" Jan XXIII i Jagiello zyli w tej samej epoce???

      • 0 0

    • Obozy w Polsce czyli polskie proste.A Zydzi to nie kraj tylko narod.

      • 0 2

  • Lepsza pamiatką bedzie... (1)

    ... nie wywalanie Polakow z Anglii po brexicie.

    • 3 3

    • Spokojnie, nikt ich nie bedzie wywalal.

      Sami beda wracac...

      • 1 0

  • To ci którzy gwarantowali nam pomoc gdy Hitler zatakował,a potem pisali ze mają gdzies Gdańsk. (5)

    To ci co fałszują historię mówiąc ze Enimgme to oni rozpracowali a Polacy nie mieli z tym nic wspólnego,
    Ci co Polskich lotników co najwiecej zestrzeleń mieli niemieckich samolotów potraktowali ,jak by nim tylko niepotrzebnie paliwo zużyli i kolejny raz udawali ze niepotrzebni byli.
    To ci co zamordowali Sikorskiego bo im był niewygodny To ci co nas Stalinowi sprzedali .
    To ci co nie zgodzili sie wydać Polskich bandytów którzy uciekli do GB ,mordujących Polaków po wojnie z rozkazu KGB.
    To ci co w kampanii za wyjściem z Unii Europejskiej podawali jak główny powód emigracje Polaków którzy przylatują nie pracuję i głownie tylko socjal od nich wyciągają.
    Brytole zadufane w sobie ,co widzą tylko czubek swojego nosa ,jakis nic nieznaczący lokalny promyk nazwac nazwą okretu wojennego który uważają sa swój !
    A po zatwierdzeniu brexitu i nagonce na Polaków, masowo obrażają Polaków i dochodzi do napadów na naszych rodaków!

    • 13 2

    • bredzisz bracie (2)

      skąd przyszły ci do głowy takie brednie.

      • 0 2

      • Mój dziadek służył w 316. Dywizjonie Myśliwskim Warszawskim".... (1)

        Latał na Supermarine Spitfire Mk-IXC - żył przez lata na emigracji najpierw w Anglii potem w Kanadzie i doskonale pamiętam, jak opisywał nadętych angoli oraz ich stosunek do Polski i Polaków.....stare pokolenie, które jeszcze pamiętało wojnę i brało w jakimś stopniu udział, w dużym stopniu odnosiło się do nas z szacunkiem......potem nie było tak kolorowo......

        • 2 0

        • Racja. I tak jest wszedzie nie tylko z Anglikami.

          Ludzie lacza sie we wspolnej walce z wrogiem tylko w czasie zmagan ale potem szybko zapominaja. Podobnie bylo po stronie naszych wrogow jakim byly Niemcy. Rumunia ktora byla sprzymierzencem Hitlera takze doswiadczyla bardzo nieprzyjemnych krokow ze strony zolnierzy niemieckich ktorzy doslownie kpili sobie z armii i zolnierzy rumunskich. Nie mowiac juz jaka opinie o armii wloskiej mieli Niemcy. A przeciez mieli walczyc razem. Bylismy w takiej sytuacji ze aby walczyc za wolnosc nasza musielismy przedewszystkim walczyc za wolnosc naszych sprzymierzencow. Dlatego nasza flota pospiesznie poplynela do Anglii poniewaz inaczej wszystkie nasze jednostki plywajace podzielily by los ORP Wichra i ORP Gryfu.

          • 1 0

    • Polacy są niestety tak zakompleksieni, że pochwałę Anglików traktują jak zaszczyt. (1)

      Tymczasem Anglicy nie raz zrobili nas w wała i pewnie znowu się to powtórzy...
      Pamiętajcie, że Wielka Brytania była bezwzględnym mocarstwem niszczącym mniejsze narody, np. Irlandczyków, Hindusów itd. Nie rozumiem dlaczego Polacy chwalą się, że walczyli DLA ANGLIKÓW, za co zostali później totalnie wydymani na całej linii (Teheran, Jałta, utrata ziem wschodnich itd.). To jest niepojęte...
      Równie dobrze inne narody mogłyby się chwalić, że pomogły jakiemuś mocarstwu (ZSRR, Francji, Niemcom), a później zostały sprzedane w ramach wdzięczności...

      • 1 0

      • Interesy!

        • 0 1

  • Cieszyć się czy martwić ? (12)

    Z drugiej strony patrząc to trochę tak jakby prom kursujący na trasie Świbno - Mikoszewo nazwać HMS BELFAST, od słynnego brytyjskiego krążownika z czasów II WŚ, dziś na stałe zacumowanego na Tamizie.. :-) Myślę, że znając historię okrętu i patrząc na prom można mieć niezłą bekę.. ;-)

    • 42 37

    • Widzisz, akurat Błyskawica ma związek z tym miastem, tam została zbudowana w przeciwieństwie do wspomnianego przez ciebie HMS (1)

      Belfast, który z Gdańskiem nie ma nic wspólnego, bo wybudowany został w... Belfaście.

      • 2 0

      • A gdyby załóżmy Titanica w Gdańsku zbudowali to byłoby OK gdybyśmy nazwali prom na Ołowiankę "Titanic" ?
        Nie ta skala, rozumiesz ?

        • 0 0

    • Kolego-czytajcie ze zrozumieniem!! (3)

      Tak się składa, iż Błyskawica związana jest z tym miastem-i to blisko!!! HMS BELFAST związku z Świbnem lub MIkoszewem nie ma żadnego!!!
      Więc to porównanie ma się jak "pięść do oka"

      • 9 0

      • (2)

        Do XYZ.
        Szanuję Twoje zdanie. W mojej opinii jednak, abstrahuję całkowicie od ZWIĄZKU Błyskawicy z miastem Cowes, a skupiam się na nazwaniu czegoś tak mało istotnego i zupełnie mało znaczącego ( prom pasażerski) imieniem czegoś tak wielkiego (ORP Błyskawica), które wydaje mi się swojego rodzaju groteskowym nieumyślnym nadużyciem. Historyczny związek ORP Błyskawicy z miastem Cowes nie łagodzi, w mojej ocenie, niefortunności pomysłu.

        • 1 2

        • Słabe te twoje oceny, oj słabe (1)

          Jeśli wziąć pod uwagę wielkość dokonań okrętów, to Angole mają z czego wybierać i nie muszą robić ukłonów w naszą stronę.
          IMHO - to bardzo dobrze, że ktoś taki, jak ta kobieta, wystąpił z inicjatywą nazwania choćby promu, imieniem naszej Błyskawicy. Dla nas to okręt o wielkich dokonaniach bojowych, ale dla nich to naprawdę niewiele.
          W Royal Navy naprawdę mieli setki, jeśli nie tysiące okrętów o większych dokonaniach bojowych.

          • 1 1

          • No właśnie, mieli tyle okrętów ale mimo to nie przyszło im do głowy aby nadawać ich nazwy swoim współczesnym podrzędnym promom pasażerskim :-)
            Ale Ty postrzegasz to jako ich "ukłon w naszą stronę".. :-)
            Gratuluję ! :-)

            • 1 0

    • A co wspólnego z tym miejscem ma HMS Belfast? (1)

      On nawet nigdy nie wpłynął na Bałtyk, jak zresztą cała ta brytyjska flota.
      A tu masz wyjaśnione, jaki związek z tym miastem ma Błyskawica i dlaczego powstała taka inicjatywa - i to w dodatku społeczna.
      Ale to za trudne dla pełowskiego leminga z kozią brodą.

      • 0 1

      • Patrz wyżej.

        • 1 0

    • może poczekać aż na wyspie Wight będzie kursował linoiwiec wielkości Titanica? (1)

      • 17 3

      • To już miałoby większy sens :-) A gdyby tak prom Motława kursujący między Żurawiem a Ołowianką nazwać Titanic ? Dla mnie to jest mimo wszystko nieco groteskowe ale doceniam intencje.
        P.S. A przyszła kładka na Ołowiankę ma już nazwę ?
        Może zatem " London Brigde " ? :-)

        • 6 2

    • A Heweliusz, Fahrenheit czy Schopenhauer

      na tramwaju to już w porządku?

      • 4 1

    • Co za pokolenie nie napiszą im w przekazie medialnym co mają myśleć i już są zagubieni gdy mają wyrobić sobie własne nienarzucone zdanie na zadany temat...

      • 10 2

  • polecam

    Cień -dokument z 1995 o ministrze Mieczysławie Wachowskim.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Która ulica po wojnie była aleją gen. Świerczewskiego?

 

Najczęściej czytane