- 1 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (9 opinii)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (118 opinii)
- 3 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (23 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (193 opinie)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (80 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (227 opinii)
150 lat temu otworzył się największy gdański browar
24 stycznia 1873 roku zakończył się pierwszy etap budowy Gdańskiego Browaru na terenie dworskiego parku Kuźniczki we Wrzeszczu. 100 lat później, w czasach PRL-u, poza warzenie piwa rozlewano tu także Pepsi-Colę. Dzisiaj jest tu osiedle, ale też browar restauracyjny, który działa w historycznym budynku dawnej warzelni.
Lokalizacja była nieprzypadkowa. Teren we Wrzeszczu leżał nad Strzyżą i niedaleko stawu, co zapewniało dobre zaopatrzenie w wodę przemysłową i lód.
Dodatkowo, w 1870 roku, uruchomiono linię kolejową Słupsk-Wejherowo-Gdańsk (Wrzeszcz). A na potrzeby browaru, od strony ul. Kilińskiego, została doprowadzona bocznica kolejowa.
22 423 talarów, 1 srebrny grosz i 8 fenigów
Właścicielem browaru była spółka Danziger Aktien-Bierbrauerei (DAB; Gdański Browar Akcyjny), która odkupiła Dwór Kuźniczki od wdowy po poruczniku Carlu Wilhelmie Auguście von Rhade za 22 423 talary, 1 srebrny grosz i 8 fenigów.
Otwarcie nastąpiło 24 stycznia 1873 roku, czyli lada dzień przypadnie 150. rocznica tego wydarzenia.
Piwo rozpoczęto sprzedawać cztery miesiące później - 20 maja 1873 roku. Zdolności produkcyjne wynosiły wówczas ok. 30 tys. hektolitrów rocznie.
Browar otrzymał telefon z numerem 1
Co ciekawe, gdy w grudniu 1883 roku oddano do użytku pierwszą centralę telefoniczną w Gdańsku, telefon z numerem 1 otrzymały biura browaru we Wrzeszczu. Pierwsza rozmowa dyrekcja - browar odbyła się 2 stycznia 1884 roku.
Najwięcej piwa w dziejach browaru wyprodukowano w 1913 roku - było to 130 tys. hektolitrów, co stanowiło 3/4 możliwości zakładu, w którym pracowało wówczas 188 osób.
W latach 20. i 30. produkcja w browarze spadła do ok. 50 tys. hektolitrów, co stanowiło połowę mocy produkcyjnych. Również okres II wojny światowej nie sprzyjał rozwojowi. Wytwarzanie piwa było zmniejszone z uwagi na trudności surowcowe.
Cały zakład wyszedł z pożogi wojennej prawie nienaruszony. Uszkodzeniu uległa tylko część dachów i 40-metrowy komin.
Rekordowe 498 tys. hektolitrów w 1977 r.
W 1945 roku został upaństwowiony pod nazwą Zjednoczone Państwowe Browary - Państwowy Browar nr 1 w Gdańsku-Wrzeszczu. Był zarazem pierwszym w Gdańsku zakładem przemysłowym, który rozpoczął produkcję.
W 1971 roku, na 10 lat, połączono go z browarem w Elblągu. W tamtym okresie, a dokładnie w 1977 roku, osiągnął najwyższą w swych dziejach produkcję - 498 tys. hektolitrów.
Wytwórnia pepsi-coli kosztowała 31 mln zł
Wtedy też, niemal równo 100 lat po otwarciu, browar zaczął produkować pepsi-colę. Trwało do 23 lata, między 1973 a 1996 rokiem. Budowa wytwórni dla napoju z zachodu kosztowała ówczesne 31 mln zł.
Pod koniec lat 80. zakład otrzymał imię Jana Heweliusza, a po przemianach gospodarczych w Polsce nazwano go Hevelius Brewing Company. W 1991 roku Australijczycy i Holendrzy pozyskali bowiem większość udziałów. Po kilku latach browar został całkowicie sprywatyzowany, po czym nastąpił szereg zmian wśród właścicieli udziałów.
Ostatnia partia piwa wyprodukowana w styczniu 2001 roku
Do gry włączyły się Grupa Żywiec i Heineken, których działania doprowadziły do zamknięcia browaru, a tym samym likwidacji konkurencji. Ostatnią partię piwa wyprodukowano we Wrzeszczu 2 stycznia 2001.
Dzisiaj, w odnowionym budynku dawnej warzelni działa Nowy Browar Gdański. Budynek znajduje się w centralnej części osiedla Browar Gdański wybudowanego przez Przedsiębiorstwo Budowlane Górski.
Wnętrza dawnego browaru we Wrzeszczu. Film z 2014 roku
Miejsca
Opinie (330) ponad 50 zablokowanych
-
2023-01-22 16:36
Wszyscy za to zapłacimy kiedy Chińczycy kiedyś postanowią wywołać wojnę - a ze to zrobią to tylko kwestia czasu, ze niszczenie własnych zakładów przemysłowych to autodestrukcja w czystej formie
- 29 0
-
2023-01-22 16:34
nie zapomniany smak ,,O Gdanski Ful"!.
- 22 0
-
2023-01-22 16:26
Browar jak historia Polski
Za komuny nacjonalizowali a potem było ,,wrogie przejęcie". Tak było w całej Wschodniej Europie - kradła Bruksela wraz z miejscowymi złodziejaszkami spod ,,budki z piwem". Na Wschodzie kradną całe państwa.
- 23 2
-
2023-01-22 16:25
Przykro patrzeć co z pięknego, zabytkowego zakładu i okolicy zrobił chciwy kaszub
Kolejna wielka szansa tego miasta tak zmarnowana
- 39 3
-
2023-01-22 16:19
Dlatego nigdy nie piję tych szczyn Heinekena i Żywca. Są lepsze piwa, także polskiej produkcji.
- 45 2
-
2023-01-22 16:16
duzo by pisac co platforma zniszczyla
- 42 11
-
2023-01-22 16:16
Bojkotuj Grupę Żywiec i Heinekena!
To oni doprowadzili do likwidacji browaru i zniknięcia z rynku wszystkich rodzajów gdańskiego piwa.
- 60 1
-
2023-01-22 15:23
To byly piękne czasy, nie było na świecie svencjuszy (2)
A jak jakiś był to nikt o nim nie wiedział
- 61 5
-
2023-01-22 15:39
(1)
Oy tak,tak.To były czasy,teraz nie ma czasów)
- 5 12
-
2023-01-22 15:58
Kiedyś to było
- 1 2
-
2023-01-22 15:49
I przyszedł browar z Holandii i zmiótł Gdański browar
To nie browar z Żywca wykończył brawar z Gdańska, tylko kontrolujący większościowy pakiet GŻ, Holenderski Heineken.
- 53 2
-
2023-01-22 15:07
(1)
Ile to firm przetrwało wojnę, komuchów, ale poległo za styropianu.
- 114 5
-
2023-01-22 15:38
Dzisiaj więcej.
Przeżyły drugą wojnę światową, PRL, rządy SLD, PO.. zabił je PRL 2.0 w wykonaniu PiS.
- 13 22
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.