• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Franciszkanie wprowadzą się do "Forsterówki". W domu zbrodniarza powstanie dom misyjny

Marzena Klimowicz-Sikorska
10 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Niedługo do "Forsterówki" na Wyspie Sobieszewskiej wprowadzą się Franciszkanie. Niedługo do "Forsterówki" na Wyspie Sobieszewskiej wprowadzą się Franciszkanie.

"Forsterówka" na Wyspie Sobieszewskiej, czyli rezydencja zbrodniarza wojennego Alberta Forstera, przejdzie w ręce gdańskich Franciszkanów. Była willa zausznika Hitlera stanie się domem misyjnym.



Przejęcie "Forsterówki" przez Franciszkanów to:

- W tym miejscu działy się złe rzeczy, zapadały decyzje m.in. o ataku na Westerplatte czy losach więźniów obozu w Stutthofie. Ale teraz będzie służyć dobrym celom - mówi Arkadiusz Goliński, dyrektor Domu Pojednania i Spotkań im. św. Maksymiliana Kolbego w Gdańsku, które przeniesie się do "Forsterówki".

Franciszkanie, którzy dziś prowadzą swój dom przy ul. Św. Trójcy 4 w Gdańsku, ledwie mieszczą się w ciasnej kamienicy. - Nasze poszukiwania nowego miejsca zbiegły się z propozycją ze strony miasta. W nowej siedzibie będzie i miejsce na seminaria, na realizowanie projektów z młodzieżą - mówi zastępca dyrektora ds. programowych .

Przestrzeni rzeczywiście będzie dość. "Forsterówka" to kompleks dwóch połączonych ze sobą budynków (jeden z 1927 r., drugi z 1968 r.), stojących w ogrodzie o powierzchni ponad 11 tys. m kw.

Rezydencja byłego poplecznika Hitlera stanie się siedzibą Franciszkanów na najbliższe 50 lat. - Nie dostajemy jej za darmo, za użytkowanie będziemy płacić. Przez najbliższe 20 lat będą to co prawda opłaty ze zniżką - potwierdza dyrektor Goliński.

Dlaczego miasto chce pozbyć się cennego zabytku, którym interesowali się już inwestorzy? Przede wszystkim dlatego, że "Forsterówka" jest w opłakanym stanie, a jej odrestaurowanie byłoby dla miasta zbyt kosztowne. Poza tym wszyscy inwestorzy wycofali się: wystraszyła ich mało atrakcyjna biznesowo lokalizacja oraz wysokie koszta renowacji.

- Inicjatywa Franciszkanów jest szlachetna, a to miejsce wydaje się idealne na działalność misyjną. Zaciszne miejsce w otoczeniu zieleni nadaje się na rozmaite terapie, wymiany młodzieży czy seminaria - argumentuje Emilia Salach-Pezowicz z biura prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku.

14 czerwca zostanie podpisana umowa na użytkowanie "Forsterówki", zaraz potem ruszą pierwsze prace remontowe. - Zaczniemy od sporządzenia dokumentacji architektonicznej, co potrwa kilka miesięcy i prac zabezpieczeniowych. Część kosztów renowacji pokryjemy sami, liczymy jednak na sponsorów i współpracę z miastem - przyznaje Arkadiusz Goliński. - Mimo to już w lipcu przyjedzie tu młodzież. Choć nie będzie nocować w "Forsterówce", będą mogli korzystać z ogrodu. Pomogą też w drobnych pracach przy budynku.

Nowa siedziba będzie nosić nazwę "Wyspa świętego Franciszka". Poza seminariami, duchowni stawiają na programy edukacyjne młodzieży, wymiany międzynarodowe, a także na programy pomocowe, dialog międzyreligijny i międzykulturowy. Dlatego jedno z pomieszczeń "Forsterówki" zostanie zaadaptowane na kaplicę międzywyznaniową.

Albert Forster (1902-1952) jeden z wyższych funkcjonariuszy hitlerowskich, od 1923 r. w NSDAP, od 1930 szef okręgu (gauleiter) partii w Wolnym Mieście Gdańsku, od 1939 do 1945 namiestnik prowincji Gdańsk-Prusy Zachodnie. Honorowy obywatel Gdańska (1933) i Sopotu (1939). W ostatnich tygodniach wojny uciekł z Gdańska wgłąb Niemiec, gdzie został schwytany przez Anglików i wydany Polsce. Skazany przez Najwyższy Trybunał Narodowy na karę śmierci w kwietniu 1948 r, później przez lata więziony w gdańskim więzieniu na ul. Kurkowej. Stracony najpewniej w Warszawie w 1952 r., ale zarówno data, jak i okoliczności jego śmierci, nie są jasne.

Miejsca

Opinie (257) ponad 20 zablokowanych

  • I co?

    Minęło 9 lat, Forsterówka zrujnowana. Z tytułu korzystania przez zakonników z ponad hektara lasu i 4 budynków wpłynęło do kasy miasta przez cały ten okres 18 tys plz. plus VAT. Obiekt niszczeje totalnie, sprawia wrażenie porzuconego. Miasto udaje że to nie ich.

    • 1 0

  • Skandal

    Dzisiaj ogladalam to miejsce.skandal.od 10 lat nikt nic nie zrobił.opuszczone,zaniedbane miejsce.po co kosciol to dostal jak kompletnie nic nie zrobił przez 10 lat.o co tu chodzi.narodzie nie daj sie nabijać w butelkę. Kiedy w końcu skończą się te przekręty?????

    • 2 1

  • Minął kolejny rok. Nic tam się nie dzieje. Umowa na 10 letnie użytkowanie z miastem chyba wygasła.
    Obecnie to nie jest dobry czas by organizować miejsca noclegowe dla młodzieży pod kuratelą duchownych-nikt na to pieniędzy nie da. Wydaje się, że projekt ostatecznie upadł. Pytanie co dalej z ciekawymi obiektami i 3 ha terenu obecnie wartego już fortunę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7 (2 opinie)

(2 opinie)
20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak obecnie nazywa się dawny węzeł Leningradzki w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane