• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspaniale leży się tutaj na wydmach, czyli historia kąpieliska w Sobieszewie

3 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat O Cyganie i Krzyżakach, czyli początki Suchanina
Dom Kuracyjny w Bohnsack na początku dwudziestego wieku. Dom Kuracyjny w Bohnsack na początku dwudziestego wieku.

Walory przyrodnicze, krajobrazowe i rekreacyjne Sobieszewa (Bohnsack) zostały odkryte wcześnie. Na przełomie XIX i XX wieku w okolicy brzegu morskiego wystawiono nadbrzeżny pawilon wypoczynkowy, obsługujący coraz liczniejszych kuracjuszy.



Hala Brzegowa Heinricha Kossina w Bohnsack - ok. 1915 r. Hala Brzegowa Heinricha Kossina w Bohnsack - ok. 1915 r.
Budynek przy plaży w Bohnsack - lata 30. XX wieku. Budynek przy plaży w Bohnsack - lata 30. XX wieku.
Przystań statków Towarzystwa "Weichsel" przy Zielonej Bramie w Gdańsku. Przystań statków Towarzystwa "Weichsel" przy Zielonej Bramie w Gdańsku.
Punkt informacji turystycznej w Sobieszewie, przekształcony z czasem na sklepik z pamiątkami. Punkt informacji turystycznej w Sobieszewie, przekształcony z czasem na sklepik z pamiątkami.
W 1906 r. zbudowano Dom Kuracyjny. Jego właścicielem został Heinrich Kossin, który również przejął Halę Brzegową modernizując ją i wzbogacając o nowy wystrój.

W Bohnsack powstał Związek Rozwoju (Verschönerungsverein), skupiający ludzi związanych z rekreacją, wypoczynkiem, oferujący turystom różnorodne usługi. W latach 1928-1929 wydał ów związek prospekt przedstawiający zalety wyspy, głównie miejscowości rekreacyjnej Bohnsack, zawierający informacje o opłatach kuracyjnych oraz ulgach dla nowo przybyłych.

Zamieszczono tam szczegółową mapę uwzględniającą posesje i mieszkania oferowane gościom wraz ze szczegółowym wykazem właścicieli, bądź zarządców. Oferowano klientom ponad trzydzieści przyzwoicie umeblowanych posesji. Ponadto zapraszały domy gościnne: Dom Gościnny u miasta Gdańska (Gasthaus zur Stadt Danzig), Dom Gościnny Moritza (Gasthaus Moritz), Dom Gościnny przy Promie (Gasthaus zur Fähre), pensjonat Willa Auguste, Willa Block, Hotel Lindenhof czy Dom Zdrojowy (Kurhaus), mający najszerszą propozycję. Jego właścicielem był wówczas Heinrich Kossin.

Interesująco zachęcano do korzystania z dróg turystycznych przecinających wyspę, oglądania charakterystycznych miejsc i atrakcji przyrodniczych. Pisano: "Niezwykle malowniczo leży Bohnsack z kościołem i Domem Zdrojowym na prawym brzegu, bezpośrednio przy wydmie i lesie, przez nie właśnie chronione przed ostrymi wiatrami morskimi. Plaża oddalona jest od wsi o około 20 minut drogi parowcem. Kąpiel morska jest tutaj wyjątkowo piękna i pokrzepiająca."

W okresie Wolnego Miasta Gdańska z uroków wyspy oprócz wczasowiczów i turystów, korzystali również mieszkańcy Gdańska robiąc wyprawy na wodzie, m.in. statkami żeglugi przybrzeżnej Towarzystwa "Weichsel" do Sobieszewa (Bohnsack) i poprzez śluzę w Przegalinie (Einlage) do Świbna (Schiewenhorst) i Mikoszewa (Nickelswalde).

Już w niedługim czasie po wojnie Wyspa Sobieszewska stała się atrakcją turystyczną dla tysięcy gdańszczan. Tuż przed sezonem 1947 r., aby zapobiec nieszczęśliwym wypadkom gmina skierowała prośbę do Głównego Urzędu Morskiego o przyspieszenie powołania stacji ratowniczej w Sobieszewie. "Wobec rozpoczęcia sezonu kąpieli morskich i w celu zapobieżeniu nieszczęśliwym wypadkom, tj. utonięciom, prosimy o przyspieszenie zorganizowania stacji ratowniczej w Sobieszewie (frekwencja szczególnie liczna w niedziele i święta)" - pisano.

Latem tego roku Zarząd Gminy otrzymał od władz powiatowych zapomogę znacznej wielkości przeznaczoną na urządzenie kąpieliska w Sobieszewie. Czas był najwyższy, gdyż codziennie korzystało z plaży i kąpieli około 300 osób z domów wypoczynkowych. W niedzielę i święta tłumnie przybywali mieszkańcy Gdańska korzystając z pięknej przyrody, jak oceniano, w liczbie co najmniej 3 tys. ludzi.

W 1957 roku w dyspozycji ratowników były już trzy łodzie ratownicze. Wybudowano podium spełniające rolę punktu obserwacyjnego i chodnik do samej plaży w celu ułatwienia przejścia, szczególnie matkom z małymi dziećmi. Ich bezpieczeństwa strzegło pięciu ratowników. W kolejnych latach rozpoczęto budowę bazy campingowej.

W 1962 roku na zlecenie Gromadzkiej Rady Narodowej przygotowano projekt ośrodka kąpielowego, tzw. Sobieszewskich Łazienek. Budowę chciano rozpocząć w 1963 roku i zakończyć dwa lata później.

Kilka lat później władze gromady zleciły położenie nawierzchni twardej na odcinku drogi wiodącej do plaży, sfinansowały budowę dwóch pól namiotowych w Sobieszewie i Orlinkach, pawilonu handlowego, parkingu i stacji benzynowej w Sobieszewie. Został również udostępniony punkt informacji turystycznej.

W sezonie letnim 1969 roku plaże w Sobieszewie i Świbnie obsługiwało ośmiu ratowników, którzy w dwudziestu trzech przypadkach udzielili pomocy tonącym. Niebawem w porządku obrad rady umieszczono sprawę ostatecznej likwidacji plaży strzeżonej w Świbnie i poszerzenia plaży w Sobieszewie, zakupu odpowiedniego sprzętu ratowniczego, plażowego i urządzeń komunalnych.

Sobieszewo i cała wyspa zostały włączone do Gdańska 1 stycznia 1973 r. Władze powiatu gdańskiego zaniechały inwestowania w infrastrukturę kąpielową, natomiast miasto nie kwapiło się do kontynuacji programów rozwoju. Doskonale rozwijający się turystycznie teren przeznaczono na składowisko miejskich odpadów, niszcząc przyrodę i sprowadzając zagładę na kąpieliska wyspy.

Zupełną dla niej klęską było zbudowanie w połowie lat 70. kolektora ściekowego, odprowadzającego ścieki z oczyszczalni "Wschód" do Przekopu Wisły. Nastąpił kryzys w turystyce. Zamknięte zostały kąpieliska i plaże. Istniejące obiekty turystyczne systematycznie likwidowano. Nastąpił czas wielkiej degradacji tej pięknej części Gdańska.

W ramach starań o odzyskanie tego zakątka Gdańska dla turystyki Wyspa Sobieszewska doczekała się kilku ciekawych projektów. Przede wszystkim chodzi o trasę turystyczną "Pętla Gdańska", w ramach której powstanie "Mariny Sobieszewskiej".

Atrakcyjność Wyspy Sobieszewskiej jako terenu wybitnie rekreacyjnego podniosły dwie plaże strzeżone. Plaża w Sobieszewie objęta była w 2003 r. jedynie dozorem trzyosobowego patrolu prewencyjnego. Wypadki tego lata stały się bezpośrednią przyczyną reaktywowania w Sobieszewie kąpieliska strzeżonego, które funkcjonowało w kolejnych sezonach letnich. W sezonie letnim 2005 r. plaża w Sobieszewie była strzeżona na długości 200 metrów. Po raz pierwszy zorganizowano filię tego kąpieliska w Gdańsku-Orlinkach na odcinku 100 metrów. Łącznie, pracowało tam 31 ratowników, w tym pięciu ochotników.

Waldemar Nocny - autor jest historykiem i pedagogiem. Opublikował kilkanaście książek dotyczących historii Gdańska i jego okolic. W latach 2002 -2005 był zastępcą prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej. Cykl "Historia gdańskich kąpielisk" powstał na zamówienie gdańskiego MOSiR-u, administratora kąpielisk morskich w Gdańsku.

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • MOST W SZOBIESZEWIE (1)

    a czy most wodny w Sobieszewie, również został zbudowany na pocz. XX wieku?? bo wszystko wskazuje na to, że niedługo się rozleci. Biegnę robić zdjęcia, bo jak sie moge tylko domyślać, będzie tam "pływał" przez kolejną dekadę.

    • 1 1

    • musisz pójśc do lekarza

      takiego od oczy. Bo bardzo źle widzisz.

      • 0 0

  • Komuna i PO niczego dobrego nie zrobiła dla Wyspy.

    Przyszedł PiS i zaczarował piękny most i otoczenie.

    • 5 3

  • Zawsze myliły mnie się Górki Zachodnie i Górki Wschodnie .... (6)

    Sobieszewo to które górki? Na Krakowiec chodziłem do szkoły (XVI LO) - to był dla mnie koniec świata ...

    • 12 2

    • Górki Wschodnie to Wyspa a Zachodnie, te od strony Gdańska.

      • 0 0

    • niech no pomyślę (1)

      Zachodnie są na zachodzie, a Wschodnie na wschodzie? hmm

      • 2 0

      • widziałam tam tylko jedną górkę - fosfogipsów

        • 2 1

    • Górki Zachodnie - Stogi

      Górki Zachodnie , są za Stogami , Krakowcem... A Górki Wschodnie to Sobieszewo

      • 1 0

    • Wschodnie (1)

      Na terenie Wyspy Sobieszewskiej - na jej zachodniej części leżą Górki Wodne, po drugiej stronie Wisły są Górki Zachodnie.

      • 6 1

      • Oczywiście miało być "Wschodnie" nie "Wodne" - sorry

        • 3 0

  • (1)

    Pętla to chyba "Żuławska", nie gdańska

    • 2 0

    • Pętla Gdańska czy Żuławska?

      W 1992 roku pojawiła się interesująca propozycja stworzenia nowej trasy turystycznej, obejmującej m. in. Sobieszewo. Nadano jej nazwę Pętla Gdańska. Niestety pozostała tylko w sferze projektu. Pętla Żuławska jest późniejszym przedsięwzięciem, obejmującym wiele miejscowości Żuław, w tym oczywiście także miasto Gdańsk. Niektóre inwestycje już mają gwarancje finansowe, więc pewnie niebawem doczekamy się realizacji. Pozdrawiam, W. Nocny.

      • 0 0

  • (8)

    Komuna tylko niszczyć potrafiła. Jak można było tak urokliwe miejsce przeznaczyć na składowisko odpadów i zlewnię ścieków?!

    • 73 4

    • (3)

      Komuny nie ma już od 22 lat, a Brzeźno, Nowy Port, Stogi, Orunia, Sobieszewo wyglądają jak wyglądają.

      • 10 1

      • nie komuna tylko władze Gdańska (2)

        co nie zmieniło się do dziś.

        Zobacz, że władze _województwa_ inwestowały i rozwijały funkcje rekreacyjne. Dopiero jak teren przejął Gdańsk zaczęła się masakra..

        • 7 1

        • ... (1)

          Składowisko fosfogipsów leży w gminie Pruszcz Gdański.

          • 2 1

          • ale piszesz nie na temat

            uwaga dotyczyła dewastacji dawnych atrakcji turystycznych / kąpielisk po przejęciu terenu przez Gdańsk.

            Chyba te fosfogipsy naprawdę szkodliwe są... :)

            • 1 0

    • komuny nie ma (3)

      juz tyle lat (czytaj sasiedni post) a kolesie z solidaruchow potrafili tylko wycinac lasy trojmieskie by postawic dla siebie osiedle willowe ktore o zgrozo nazwali ekologicznym.

      • 9 0

      • (2)

        bo komuna i solidaruchy mają taki sam pogląd na gospodarkę

        • 5 0

        • tylko kret ma łapki na zewnątrz (1)

          reszta grabi do siebie. solidaruchy tyż

          • 7 0

          • i czarni

            • 10 0

  • A zezwolenie na wejście na wydmy z Urzędu Morskiego

    to gdzie jest????

    • 1 0

  • Gdyby nie ta górka fosforów.............

    tanie działki w Wiślince.......

    • 3 1

  • (1)

    Wiecie kiedy zaczęło być żle na wyspie? Należeliśmy do gminy Pruszcz Gdański wtedy się coś działo.Pod rządami Gdańska zepchnięto wyspę na koniec świata

    • 5 2

    • Łapy precz od Gdańska

      Dokładnie. Adamowicz sam kiedyś powiedział że dla 3,5 tys. głosów nie opłaca się tu inwestować.

      • 1 1

  • Jeśli na terenach wiejskich to niestety zazwyczaj w pobliżu przyrody. Ludzie na wsi tez mieszkają. Po za tym wieś to często tereny rolnicze, uprawy z tych terenów zjadają głownie ludzie z miasta. Gdzie lokować przemysł... to jest dość skomplikowana sprawa.

    Koncentracja przemysłu jest bardzo niebezpieczna, rozproszenie też nie jest rozwiązaniem.

    Inna sprawa, że miasto bardzo często lokalizuje inwestycje bezmyślnie.

    • 2 1

  • (1)

    wow, podobają mi się takie artykuły ;)

    • 84 6

    • w ramach której powstanie "Mariny Sobieszewskiej".

      Co to znaczy?
      Artykuł niezły. Redakcja - kiepska

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile stanowisk ogniowych liczyła 11. Bateria Artylerii Stałej znajdująca się na Kępie Redłowskiej?

 

Najczęściej czytane