- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
- 4 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 5 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 6 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
Upamiętniono miejsce spoczynku Jana Jerzego Haffnera, założyciela sopockiego kurortu
W niedzielne popołudnie, przy ul. Brzegi 45 na Oruni, uroczyście odsłonięto pomnik upamiętniający założyciela Sopotu, Jana Jerzego Haffnera. Monument, który ma formę oszlifowanego głazu z umieszczoną na nim tablicą, stanął nieopodal nieistniejącej nekropolii, gdzie spoczywa uhonorowany. Inicjatorem akcji jest Fundacja Napoleona z Gdańska.
Czytaj więcej: Debata napoleońska w Gdańsku: stawiać pomnik czy nie?
Kolejna inicjatywa członków gdańskiej fundacji, którzy krzewią wiedzę o cesarzu Francuzów i żołnierzy walczących u jego boku, nie napotkała na żaden opór.
Tym razem postanowili oni upamiętnić postać Jana Jerzego Haffnera, lekarza wojsk Napoleońskich, który w 1808 r. osiadł w Gdańsku. Kilkanaście lat później, a dokładnie w 1823 r., założył uzdrowisko w Sopocie i tym samym jest uznawany za symbolicznego założyciela tego miasta. Jego niezwykły życiorys opisaliśmy w artykule z lipca 2017 r.
Czytaj więcej: Tajemnice Haffnera i punkty zwrotne kurortu
Fundacja Napoleona sfinansowała poświęcony Haffnerowi pomnik, który został ustawiony przy ul. Brzegi 45 na Oruni. Ma on formę oszlifowanego z jednej strony kamienia, na której umieszczono tablicę. Miejsce ustawienia go nie jest przypadkowe. Nieopodal znajduje się dawny cmentarz, na którym pochowano Haffnera. Na tablicy - oprócz personaliów oraz dat i miejsc narodzin oraz śmierci - umieszczono następującą inskrypcję:
- Nieopodal tego miejsca, na nieistniejącym cmentarzu po przeciwnej stronie Traktu św. Wojciecha, pochowano w dniu 26 kwietnia 1830 r. francuskiego lekarza wojsk napoleońskich, propagatora leczniczych kąpieli w morzu, organizatora miejskich łaźni kąpielowych w Gdańsku i założyciela uzdrowiska morskiego w Sopocie.
Data odsłonięcia pomnika również nie była przypadkowa.
- Uroczystość odbyła się w niedzielę, 20 września, o godz. 15. Właśnie tego dnia przypadła 245. rocznica urodzin Jana Jerzego Haffnera. Poświęcenia kamienia dokonał ks. infułat Henryk Kilaczyński [proboszcz pobliskiego kościoła św. Ignacego Loyoli - dop. red.] w asyście rekonstruktorów żołnierzy napoleońskich z udziałem zaproszonych gości - mówi Wojciech Mienik, wiceprezes Fundacji Napoleona.
Jan Jerzy Haffner urodził się w malowniczym alzackim Colmar we Francji 20 września 1775 r. Studia medyczne odbywał w Strasburgu, gdzie 20 marca 1803 r. uzyskał tytuł lekarza medycyny. Okres nauki przeplatany był praktykami w szpitalach i uczestnictwem w zmaganiach wojskowych na licznych wojennych frontach. Brał udział mi.n. w bitwie pod Austerlitz, a później w pierwszej kampanii polskiej Napoleona w latach 1806-1807. Za swoją działalność odznaczony został orderem Legii Honorowej.
Do Gdańska przybył wraz z żołnierzami armii napoleońskiej w połowie 1807 r. W lipcu 1808 r. poślubił właścicielkę kamienicy przy ul. Kotwiczników Reginę Karolinę Botther, wdowę z siedmiorgiem dzieci. Kilkukrotnie występował o dymisję z funkcji lekarza wojskowego, aby móc poświęcić się rodzinie i mieszkańcom miasta, co uzyskał w 1809 r. W tym samym roku, w celu wykorzystania leczniczych właściwości wody morskiej, za namową swojego przyjaciela z lat młodości generała Jeana Rappa, gubernatora Gdańska, utworzył w Brzeźnie dom zdrojowy i morskie kąpielisko.
Najpierw w domu małżonki, przy ul. Kotwiczników, a później od 1811 r. przy ul. Żabi Kruk, blisko kościoła pw. św. Piotra i Pawła, urządził i prowadził kuracyjną łaźnię miejską. Podczas oblężenia miasta w 1813 r. przeniósł się z rodziną do domu na Długich Ogrodach, gdzie leczył broniących miasta towarzyszy broni. Po zakończeniu obrony miasta, wycofaniu się Francuzów i przejęciu miasta przez Prusaków w 1814 r. pozostał w Gdańsku i nadal pracował, rozbudowując leczniczy biznes.
W 1822 r. podjął rozmowy z władzami pruskimi, starając się o wydzielenie działki w Sopocie, a w 1823 r. uruchomił pierwszy na gdańskim Wybrzeżu nowoczesny uzdrowiskowy zakład kąpielowy. Pomimo obietnicy władz pruskich nie otrzymał na jego budowę i prowadzenie żadnych funduszy publicznych i wszystkie koszty ponosił sam. Od samego początku sopockie kąpielisko coraz bardziej zyskiwało na popularności i przyczyniło się do rozwinięcia życia towarzyskiego mieszkańców oraz szybkiej rozbudowy kurortu. W organizację kąpieliska zaangażowana była cała jego rodzina.
Do końca życia doktora powstały jeszcze inne obiekty związane z obsługą kąpieliska: dom kąpielowy, dom kuracyjny, przebieralnie, nadmorski park i tereny spacerowe, a także pierwsze drewniane molo o długości 60 m. Jan Jerzy Haffner zmarł na gruźlicę 20 kwietnia 1830 r. w swoim domu w Gdańsku. Ciało wystawiono w Kaplicy Królewskiej w Gdańsku, a pochowano 26 kwietnia na nieistniejącym już cmentarzu w Starych Szkotach, nieopodal obecnego kościoła pw. św. Ignacego Loyoli.
źródło: Fundacja Napoleona
Odsłonięcie kamienia upamiętniającego J. Haffnera (11 opinii)
Opinie (63) 4 zablokowane
-
2020-09-21 12:22
Taką mam koncepcje.
Uważam ,że to dobre posunięcie upamiętniające założyciela kąpieliska, następnym krokiem będzie darmowe wejście dla mieszkańców Gdańska, na molo w Sopocie w sezonie letnim.
- 8 0
-
2020-09-21 14:07
Tworzywo Fornir topliwy CR200.
- 1 3
-
2020-09-21 15:06
Uklony
Jak jest cos ciekawego z dziedziny historii tam pojawia sie redaktor Rafal. Chyba jakis pasjonat...
- 0 2
-
2020-09-21 15:17
Nie wiedziałem, że właściciel czasopisma jest założycielem kurortu w Sopocie, to bardzo ciekawe, choć nie jest to wielkim zaskoczeniem bowiem Sopot słynie z ładnych dziewczyn, a wydawanie czasopisma z ich fotografiami łączy się ze sobą w parę...
- 0 6
-
2020-09-21 15:30
A kiedy uczczenie zalozyciela Gdanska, budynia wielkiego? (1)
- 4 7
-
2020-09-21 15:51
Nie na temat i obraźliwie.
Wpis do moderacji.
- 3 2
-
2020-09-21 19:44
Sopot to Obersepluna.
Sopot to takie ZOO gdzie ludzie małpy oglądają ludzi inne małpy, przebrane w lepsze od nich ciuchy. A rano kiedy wszystkie małpy już śpią w kojcach, widać treserów , zamykających knajpy i mniej rasowych pensjonariuszy ZOO.
- 1 1
-
2020-09-21 19:56
Historia Sopotu to SPATiF i Grand.
Karnowski chciał zrobić z Sopotu Monte Carlo nad Bałtykiem a wyszło Monte Karło.
- 1 0
-
2020-09-21 20:32
on nie był założycielem Sopotu tylko Uzdrowiska w Sopocie
- 1 0
-
2020-09-21 21:18
O co tu chodzi? Czy uzdrowisko w Brzeźnie powstałe przed Sopotem nie jest zasługą wartą większego omówienia?
- 1 0
-
2020-09-21 21:26
Andrzej Z.
Bardzo fajna inicjatywa.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.