- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (12 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 4 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
- 5 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 6 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
Szkielet z II wojny na terenie budowy na Strzyży
Na terenie budowy salonu samochodowego przy al. Grunwaldzkiej 239 w Gdańsku natrafiono na ludzkie szczątki. Wszystko wskazuje na to, że pochodzą z okresu II wojny światowej. Co ciekawe, przy szczątkach odnaleziono kilka drobnych przedmiotów. Jednym z nich jest świetnie zachowana obrączka. Bez trudu można na niej odczytać wygrawerowaną datę z lat 20. ubiegłego stulecia.
- Operator koparki odsłonił kompletny ludzki szkielet. Czaszka jest solidnie rozłupana. Być może nastąpiło to w wyniku uderzenia w nią łyżką koparki, ale niewykluczone, że to ofiara egzekucji. Tuż obok czaszki znajdował się bowiem spory pocisk, zapewne karabinowy - relacjonuje czytelnik.
To jednak niejedyny przedmiot, jaki został pogrzebany wraz ze szczątkami. Na podstawie jednego z nich, dociekliwy historyk mógłby nawet pokusić się o próbę ustalenia tożsamości denata.
- Oprócz pocisku, przy szkielecie znajdowała się sprzączka od paska oraz obrączka. Jest na tyle dobrze zachowana, że bez trudu można na niej odczytać wygrawerowaną datę z 1929 roku - uzupełnia pan Wojciech.
Jak nietrudno domyślić się, odkrycie na terenie budowy na Strzyży jest najpewniej tragiczną pamiątką po II wojnie światowej. Pamiętajmy, że krwawe boje o Gdańsk w marcu 1945 roku pomiędzy pomiędzy wojskami niemieckimi a radzieckimi i polskimi pochłonęły życie tysięcy mieszkańców miasta.
- Na miejscu są już obecni policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, prokurator oraz biegły medyk sądowy. Wszystko wskazuje na to, że szkielet pochodzi z czasów II wojny światowej, ale ostateczną odpowiedź poznamy po badaniu w Zakładzie Medycyny Sądowej GUMed - informuje asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na koniec warto wspomnieć, że podobnego odkrycia dokonano kilka lat temu zaledwie kilkaset metrów dalej, nieopodal zajezdni tramwajowej na Strzyży. Podczas prac ziemnych związanych z budową Pomorskiej Kolei Metropolitalnej - a dokładnie nasypu między ulicami Wita Stwosza i Polanki - natrafiono na szkielet niemieckiego żołnierza, który również stracił życie w tracie II wojny światowej.
Czytaj więcej: Szczątki niemieckiego żołnierza na budowie Kolei Metropolitalnej.
Miejsca
Opinie (164) ponad 10 zablokowanych
-
2019-02-07 12:09
Proste.....
jezeli to żołnierz, powinien być niesmiertelnik.
- 1 1
-
2019-02-07 17:19
Kości zostały
rzucone
- 0 0
-
2019-02-07 22:28
Określenie "ludzkie szczątki" byłoby korzystniejsze.
- 0 0
-
2019-02-08 12:27
Żołnierze Wermachtu
"W wyniku przeprowadzonych wraz z archeologiem badań pozyskaliśmy jeszcze większą ilość szczątków ludzkich, co wskazywało, że mamy do czynienia z przynajmniej dwiema osobami w jednej jamie grobowej. Znaleźliśmy również fragmenty naramiennika ze stopniem wojskowym, (wcześniej wraz ze szczątkami znaleziono obrączkę z grawerem i skórzane troki - element umundurowania)." Komunikat WUKZ
Patrząc na to gdzie go znaleźli można pokusić się o interpretację, że należał do 389 dywizji piechoty i poległ być może 25 (wieczorem) lub 26 marca po zdobyciu tego rejonu miasta przez Rosjan (może poległ wcześniej, ale raczej nie później).- 0 0
-
2019-02-08 13:43
Widać że kiedyś ubrania były z naturalnych włókien nic tu nie zostało.
Dziś niestety kości się rozsypią a plastikowe ubranie zostanie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.