Zdjęcia odkrytych szczątków, wykonane przez naszego czytelnika.
fot. Wojciech Malinowski
Na terenie budowy salonu samochodowego przy al. Grunwaldzkiej 239 w Gdańsku natrafiono na ludzkie szczątki. Wszystko wskazuje na to, że pochodzą z okresu II wojny światowej. Co ciekawe, przy szczątkach odnaleziono kilka drobnych przedmiotów. Jednym z nich jest świetnie zachowana obrączka. Bez trudu można na niej odczytać wygrawerowaną datę z lat 20. ubiegłego stulecia.
Czy interesujesz się historią II wojny światowej?
- Operator koparki odsłonił kompletny ludzki szkielet. Czaszka jest solidnie rozłupana. Być może nastąpiło to w wyniku uderzenia w nią łyżką koparki, ale niewykluczone, że to ofiara egzekucji. Tuż obok czaszki znajdował się bowiem spory pocisk, zapewne karabinowy - relacjonuje czytelnik.
To jednak niejedyny przedmiot, jaki został pogrzebany wraz ze szczątkami. Na podstawie jednego z nich, dociekliwy historyk mógłby nawet pokusić się o próbę ustalenia tożsamości denata.
- Oprócz pocisku, przy szkielecie znajdowała się sprzączka od paska oraz obrączka. Jest na tyle dobrze zachowana, że bez trudu można na niej odczytać wygrawerowaną datę z 1929 roku - uzupełnia pan Wojciech.
Jak nietrudno domyślić się, odkrycie na terenie budowy na Strzyży jest najpewniej tragiczną pamiątką po II wojnie światowej. Pamiętajmy, że krwawe boje o Gdańsk w marcu 1945 roku pomiędzy pomiędzy wojskami niemieckimi a radzieckimi i polskimi pochłonęły życie tysięcy mieszkańców miasta.
- Na miejscu są już obecni policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, prokurator oraz biegły medyk sądowy. Wszystko wskazuje na to, że szkielet pochodzi z czasów II wojny światowej, ale ostateczną odpowiedź poznamy po badaniu w Zakładzie Medycyny Sądowej GUMed - informuje asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na koniec warto wspomnieć, że podobnego odkrycia dokonano kilka lat temu zaledwie kilkaset metrów dalej, nieopodal zajezdni tramwajowej na Strzyży. Podczas prac ziemnych związanych z budową Pomorskiej Kolei Metropolitalnej - a dokładnie nasypu między ulicami Wita Stwosza i Polanki - natrafiono na szkielet niemieckiego żołnierza, który również stracił życie w tracie II wojny światowej.
Czytaj więcej: Szczątki niemieckiego żołnierza na budowie Kolei Metropolitalnej.