• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Światełko w tunelu dla św. Mikołaja. Kościół ma zostać częściowo otwarty

Ewelina Oleksy
4 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Kościół św. Mikołaja zamknięto w październiku 2018 r. z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną, spowodowanego spękaniami sklepień i filaru.
  • Rusztowanie wsporcze pozwoli na przeprowadzenie ekspertyzy sklepień i przystąpienie do ich naprawy.

Po roku od zamknięcia Kościoła św. Mikołaja pojawiło się światełko w tunelu dla świątyni zagrożonej katastrofą budowlaną. Jej przeor poinformował, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kościół zostanie częściowo otwarty dla wiernych w pierwszej połowie 2020 r.



Jak wybierasz kościół, do którego chodzisz?

Minął rok od czasu, gdy dominikanie zmuszeni byli zamknąć Kościół św. Mikołaja z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną. Jesienią 2018 r. we wnętrzach XIV-wiecznej świątyni wykryto pęknięcia na sklepieniach, filarach i posadzce. Od tamtej pory trwa akcja ratunkowa, której efektem ma być ponowne otwarcie kościoła. Teraz pojawiła się nadzieja, że nastąpi to w ciągu kilku miesięcy.

Kościół ma zostać częściowo otwarty



- Po roku niezwykle intensywnej pracy problem konstrukcji kościoła w dużej mierze jest już rozpoznany, mamy świadomość, jak złożone jest zadanie ustabilizowania konstrukcji. W tym momencie w kościele trwa montaż rusztowania wsporczego, które pozwoli na przeprowadzenie ekspertyzy sklepień i przystąpienie do ich naprawy. Jeśli finansowanie prac w Mikołaju będzie płynne i praca przy zabytku nie natknie się na jakieś niespodzianki, przypuszczamy, że częściowe otwarcie kościoła mogłoby nastąpić w pierwszej połowie przyszłego roku, jednak nie wcześniej niż w marcu - informuje o. Michał Osek, przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku. - Bardzo chcemy otworzyć kościół, ale prace będą trwały na pewno jeszcze przez długi czas. Chcemy je jednak tak zorganizować, żeby kościół był otwarty w niedziele, by nasze liturgie niedzielne były odprawiane w całości w Mikołaju. Wtedy nawa północna mogłaby zostać otwarta, jeżeli dobrze wypadłyby ekspertyzy dotyczące sklepień. Mamy nadzieję, że dostępna będzie także nawa główna.
Przeor precyzuje, że oprócz problemów w fundamentach kościoła wykryto też odchylenia attyki i szczytów - wschodniego oraz zachodniego.

- Musimy się też nadal zajmować obserwacją wieży, która jest spękana. Wprowadzamy jej monitoring geodezyjny. Najważniejsze jest dla nas bezpieczeństwo wiernych, dlatego kościół otworzymy, gdy będziemy mieć pewność, że jest ono zapewnione - wskazuje o. Osek.
Obecnie msze w tygodniu odprawiane są przez dominikanów w tymczasowej kaplicy przy Kościele św. Mikołaja - w domu duszpasterskim z wejściem od ul. Lawendowej. W niedziele dominikanie korzystają z gościnności Kościoła św. Katarzyny i św. Jana oraz Kaplicy Królewskiej.

Trwa zbiórka pieniędzy na ratowanie Mikołaja



Dominikanie nadal prowadzą zbiórkę pieniędzy na ratowanie Kościoła św. Mikołaja. Darowizny można wpłacać na konto pod numerem: 77 1140 1065 0000 3926 9300 1018 (wpłaty złotówkowe) lub: PL 24 1140 1065 0000 3926 9300 1002 SWIFT: BREXPLPWGDA (przelewy zagraniczne)

Ostatnio 400 tys. zł dotacji na remont Kościoła św. Mikołaja w Gdańsku przekazali radni Sejmiku Województwa Pomorskiego. Remont finansowo wspiera także miasto Gdańsk.

- Do tej pory przekazaliśmy na ten cel ponad 142 tys. złotych. Jesteśmy gotowi do dalszego wsparcia finansowego prac modernizacyjnych - informuje prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Z inicjatywy wiernych wyszedł pomysł, by 50 tys. euro nagrody, jaką Gdańsk otrzymał od księżnej Asturii, przeznaczyć na sfinansowanie prac konserwatorskich w Kościele św. Mikołaja w Gdańsku. Jak informuje Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska, decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Na konkurs, który organizowało miasto, wpłynęło mnóstwo propozycji, na co przeznaczyć te pieniądze. Urzędnicy wybiorą z nich trzy najciekawsze i poddadzą je pod głosowanie mieszkańców.

Zamknięto Kościół św. Mikołaja. Film z października 2018 r.

Miejsca

Opinie (137) ponad 10 zablokowanych

  • na bogato !!!! (3)

    142 000 na ratowanie zabytku grożącego katastrofą budowlaną i 8 000 000 bez przetargu spółce kolesiów za stronę internetową. To się nasza Pani Prezydent wysiliła z ratowaniem kościoła.

    • 33 6

    • (1)

      tyle co 3 płatne wywiady albo prawie jeden rydwan :-D
      A miejski portal propagandowy to w dwa tygodnie tyle przejada

      • 9 3

      • nie masz argumentów frustracie to ciągle piszesz o rydwanie , gdańszczanie to nie wiejski

        elektorat Pisowy

        • 1 2

    • Jaka władza, takie priorytety hihi

      • 4 2

  • (1)

    Może Sławoj Leszek Głódź się dołoży? Choć trochę pokazał by lepszą twarz.

    • 33 6

    • Dołoży .....w toalecie

      • 2 0

  • Moim zdaniem tu już nawet nie chodzi o to czy katolik czy lewak. Tu chodzi też o zabytek naszego miasta. Jeden z najładniejszych i zachowanych prawie w oryginalnym stanie. Dlatego też trzeba go ratować. Kto tego nie kuma to słaby z niego gdańszczanin.

    • 39 5

  • Modlę się (1)

    W domu ! kościół zle mi sie kojarzy kasa zaklamanie fałsz

    • 7 16

    • Skojarzenia masz obsesyjne

      • 2 3

  • No ja tam nie wejde! (1)

    • 3 11

    • Wejdziesz wejdziesz

      • 2 1

  • to juz nie wiem wali się czy jednak nie?

    • 3 8

  • Piękna informacja.

    • 7 3

  • Co szybciej otworzą w Gdańsku?

    Nowy most u-boot'a na Motławie.
    Stare windy na trasie WZ.
    Tunel pod centrum Radunia.
    Kościół św. Mikołaja.

    • 12 2

  • Oddzielić kościół od Państwa ! (6)

    Nie jestem lewakiem. Nie jestem hejterem , ani przeciwnikiem żadnej wiary. Szanuję to co myślą inni i oczekuję tego samego. Jestem ateistą i uważam, że oddzielenie kościoła od państwowych pieniędzy to konieczność. Skoro ja nie identyfikuję się z instytucją żadnego kościoła, to dlaczego moje pieniądze mają zasilać jego konto ? Co takiego KK robi dla mnie, abym musiał mu płacić?Wolałbym aby część daniny jaką oddaję Państwu w postaci podatków przeznaczyć na pomoc potrzebującym. Jak wiadomo kościół dysponuje ogromnym majątkiem i dokładanie z kieszeni ludzi nie mających z nim nic wspólnego to zwykłe nadużycie. Tym bardziej, że w ostatnich czasach polski kościół wybitnie dosadnie pokazuje jak bardzo jest zepsuty, zakłamany i chciwy. Rozumiem w pełni katolików, którzy chcą płacić na swój kościół, ale proszę zrozumcie ludzi, którzy nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Pozwólcie im decydować. Jestem katolikiem - płacę, nie jestem nie płacę. Czy to takie trudne ? Okazuje się, że w Polsce bardzo.... To smutne, a zarazem straszne.

    • 16 11

    • (5)

      Idąc twoim tokiem myślenia to ja jestem katolikiem place podatki i nie mam sprzeciwu żeby państwo ratował kościoły a też mogę nie chcieć żeby z moich podatków placonych na państwo cześć brano na emerytury czy leczenie ateistów. Mam takie prawo myśleć w ten sposób. Otóż słuchaj razem stanowimy jedno państwo jeden naród i musisz pogodzić się z tym że podatki nas wszystkich muszą iść na wszystko i zadowolić wszystkich. Jeden nie chce dać na wojsko bo pacyfista drugi na muzea bo starocie go nie interesują. Tylko że państwo tak właśnie działa. Jeżeli Ci coś nie pasuje to wystrugaj sobie czółno i ruszaj na oceany szukać bezludnej wyspy. Tam sobie zamieszka i rób co chcesz.

      • 3 4

      • (2)

        Początek wypowiedzi zapowiadał dyskusję na poziomie. Końcówka jednak rozwiała te nadzieje. Gdybym był złośliwy to powiedziałbym, że tak właśnie wyglądają rozmowy z katolikami. :))

        • 4 3

        • Problem jest w tym,że ty tego nie rozumiesz

          • 0 3

        • A jakiej rozmowy

          z dziecinną postawą ateoliberalizmu można doświadczyć? Człowiek powyżej napisał Ci, na czym polega koncepcja państwa. Polega na tym, że płacimy podatki i z nich są finansowane cele uznane za ważne i wspólne. Nie musi to oznaczać, że w Twoim prywatnym odczuciu będą one priorytetowe, ani że Ty akurat musisz z nich korzystać. Z moich podatków finansowane są wygłupy w teatrach i spektakle, które gdyby znalazły się na YT mogłyby być określane mianem pato. Muszę to jednak znosić, dopóki nie znajdę większości chcącej zmienić ten stan rzeczy. Ratowanie zabytkowego kościoła opłaca się wspólnocie na tak wielu płaszczyznach, że sprowadzanie tego do dawania kasy "na kościół" - w domyśle księdzu, jest przejawem płytkości myślenia lub źle zakamuflowaną fobią. Po pierwsze jest to obiekt sakralny, więc dla dużej części społeczeństwa już to ma znaczenie. Po drugie jest to ważny zabytek, co ma również znaczenie dla turystyki. Po trzecie jest to ważny architektonicznie obiekt dla miasta stanowiący o dziedzictwie kulturowym.
          Poza tym wyobraź sobie, że wszelkie zabytki sakralne każą sobie słono płacić za możliwość zwiedzania, jak w przypadku OBC (ulgowy na wieżę mariacką - 5 zł, na taras w OBC 17 zł). Jak mocno spada atrakcyjność turystyczna całego miasta?

          • 1 0

      • emerytury czy leczenie ateiści sobie wyrabiają sobie sami swoją pracą więc nie jest z twoich podatków (1)

        • 2 0

        • Doprawdy?

          • 1 0

  • Choć część nagrody mogłaby pójść na Mikołaja (1)

    • 6 3

    • Jestem za

      Podać nr konta ?

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Katalog.trojmiasto.pl - Muzea

Sprawdź się

Sprawdź się

Tzw. Wielki Przywilej Gdańsk otrzymał w roku:

 

Najczęściej czytane