• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samosąd na służącej w Orłowie

Jarosław Kus
27 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Tu mówi stacja wolnościowa Gdańsk"
Budynek gdyńskiego sądu przy pl. Konstytucji wkrótce po oddaniu do użytku w 1936 r. To w nim zapadły wyroki wobec osób wspomnianych w artykule. Warto wspomnieć, że w prawym, dolnym rogu zdjęcia widać fragment dworca Gdynia Główna, który został zniszczony podczas II wojny światowej. Budynek gdyńskiego sądu przy pl. Konstytucji wkrótce po oddaniu do użytku w 1936 r. To w nim zapadły wyroki wobec osób wspomnianych w artykule. Warto wspomnieć, że w prawym, dolnym rogu zdjęcia widać fragment dworca Gdynia Główna, który został zniszczony podczas II wojny światowej.

Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do października 1936 r. Tym razem przeczytamy m.in. o zmniejszaniu się liczby mieszkańców Wolnego Miasta Gdańska, rozbudowie sieci kolejowej w województwie pomorskim czy "tunelu śmierci" pod linią kolejową w centrum Gdyni. Przeczytamy również o małżeństwie z Orłowa, które podejrzewając swoją służącą o kradzież, postanowiło... przesłuchać ją na własną rękę.



Kolejna już październikowa podróż nad morze wprawdzie dłuży się nieco, na szczęście jednak nie tak bardzo, jak niektórym pasażerom na gapę, którzy do Gdyni docierają nawet przez Kanadę i Szwecję. I to raczej dobra wiadomość.

Zwłaszcza że "pogoda nad brzegami morza polskiego" ostatnimi czasy "znacznie się poprawiła", a obserwowane przez rybaków "ruchy ryb" i ławice szprotów zwiastują, że ładna aura utrzyma się jeszcze trochę, bo przecież podróżowanie morzem w jesienne szarugi raczej do najprzyjemniejszych nie należy.


Może więc warto na tę okazję przeprosić się z pociągiem. Tym bardziej, że dynamiczny rozwój pomorskiej sieci kolejowej jest już faktem, zwłaszcza że "doceniając znaczenie gospodarcze Pomorza i Gdyni dla kraju, rząd polski dąży do możliwie najszybszego przystosowania linii kolejowych centralnej Polski do pomorskiej sieci kolejowej".

Jeśli jednak upieracie się przy statku, to może lepiej wybrać taki, który zmierza tam, gdzie cieplej, czyli na południe? Dzięki "penetracji żeglugi Morza Północnego i Bałtyckiego na Morze Śródziemne" oraz uruchomieniu linii lewantyńskiej, miast oglądać się na pogodę, zaokrętujcie się na Lewanta* i przed jesienną szarugą czmychnijcie do ciepłych krajów.


Rozwój żeglugi handlowej, będący jednym z elementów "polskiego programu morskiego", nie wszystkich cieszy w jednakowym stopniu. Gdańszczan narodowości niemieckiej niepokoi też inny element tego programu, któremu na imię... Gdynia.

"Zaniepokojenie prasy gdańskiej z powodu wzrostu ruchu portowego w Gdyni" spowodowane jest przede wszystkim "artykułami, które dotychczas zajmowały jedno z czołowych miejsc w przeładunku gdańskim", a teraz trafiają do gdyńskiego portu.

No cóż, skończyły się już te czasy, gdy "płynęły ładowne szkuty Wisłą do Gdańska"... A Gdańsk? A Gdańsk "się wyludnia" i... coraz częściej kieruje "swe oczy na Berlin", grożąc Polsce Hitlerem.


Lecz Polsce grozi nie tylko "Germanin" Zarske (dawniej Żarski). Słowa obraźliwe pod adresem Rzeczpospolitej padają również w mieście, jesienią roku 1936 doskonale znanym z niebezpiecznych ulic (i równie niebezpiecznego tunelu).

Gdyński sąd skazuje niejakiego Abrahama Gratela za to, że - jak twierdzą świadkowie - "ośmielił się w najordynarniejszy sposób ubliżać na głos Państwu Polskiemu i narodowi polskiemu"**. W tym przypadku wymiar sprawiedliwości zadziałał błyskawicznie, choć dla niektórych tempo jego działania zawsze jest zbyt wolne.

Wolą więc wymierzać "sprawiedliwość" na własną rękę. Jak się okazuje, z dość miernym rezultatem. Bo jeszcze pół biedy, kiedy ofiarą tego samosądu pada bezduszna maszyna...


* Lewanty to popularne określenie polskich drobnicowców pływających do krajów Bliskiego Wschodu, na jednej z najbardziej stabilnych i dochodowych linii w dziejach Polskiej Marynarki Handlowej. Nazwa tej grupy statków powstała od regionu, do którego pływały (stąd również określenie "linia lewantyńska") i nazwy jednego z trzech pierwszych statków wprowadzonych na nią, tj. motorowca "Lewant".
** Tych, którzy go ochrzcili "żydziakiem", nie skazano za nic.


Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 231 z 8 października 1936 r. i nr 239 z 17-18 października 1936 r., "Dziennik Bydgoski" nr 234 z 8 października 1936 r. i nr 243 z 18 października 1936 r., "Słowo Pomorskie" nr 234 z 8 października 1936 r., nr 242 z 17 października 1936 r. i nr 243 z 18 października 1936 r., "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 279 z 7 października 1936 i nr 290 z 18 października 1936 r. oraz "Ilustracja Polska" nr 42 z 18 października 1936 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (32) 5 zablokowanych

  • Abra kadabra Abra-hama. Lzyl Polske i prosil sie o nadejscie wielce litosciwego Waffen SS wraz z Wehrmachtem.

    • 11 11

  • Dziennik Bydgoski, (R. 30), 1936, Nr 243. (7)

    "Im więcej żydów napływa do Gdyni, tym
    stają się oni bezczelniejsi. W tych dniach
    mieliśmy przykład bezczelności żydowskiej,
    którego epilog rozegrał się przed sądem.
    Na ławie oskarżonych zasiadł niejaki Abraham Gratel, pracownik jednej z żydowskich
    Wędzarń ryb, który wobec licznie zgromadzonej publiczności na przystani gdyńskiej
    ośmielił się w najordynarniejszy sposób ubliżać na glos Państwu Polskiemu i narodowi polskiemu. Świadkowie tej niesłychanej prowokacji żydowskiej zażądali natychmiastowego aresztowania bezczelnego
    żydziaka, co też było powodem, że sprawa
    znalazła się przed sądem. Wyrok sądowy
    opiewał na 1 rok aresztu."

    Dziś za taki artykuł do redakcji gazety wszedłby prokurator.

    • 45 10

    • I słusznie. Poza tym polscy antysemici to pieski Putina. (2)

      • 6 19

      • A wiec rzad i suweren... pomimo tego ze niejeden w rzadzie siedzi.

        • 1 0

      • Brunatne bojówki prezesa pieskami putina :D :D :D

        To tak jak sam prezes

        • 0 0

    • obrzydliwy tekst (1)

      i wygrzebywanie takich tekstów ku uciesze gawiedzi

      • 3 11

      • kim ty jesteś?

        • 3 1

    • Kalkstein?

      • 0 0

    • Otóż to... Auschwitz nie spadło z nieba, trzeba o tym mówić głośno, tak było...

      • 0 0

  • (3)

    To był czas kiedy wszystko rozkwitało i rozwijało się. Z niczego w szybkim tempie powstawało coś. Odwrotnie niż obecnie, szczególnie w kontekście Gdyni i jej naturalnych związków z morzem.

    • 31 7

    • Tak. Tyle betonu poszlo (2)

      A teraz malkontentom , którym nic nie pasuje, leją za dużo betonu. A jak nie leja i nie budują to nic się nie rozwija. I jak tu takim dogodzić

      • 3 7

      • (1)

        dziwisz sie? gdyby to co buduja mialo chociaz szczypte klasy, kreatywnosci, ot domki na odpier.. najtaniej najszybciej

        • 1 1

        • Pewnie,

          Kirdys to budowano z klasą. Meksyk, pekin, gdynia rzeźnia, stare Obłuże. Wykwintna stylistyka i harmonia. Spójność architektoniczna a i owszem. Same baraki bez planow i zgod budowlanych

          • 0 1

  • Kiedyś sądy szanowały Państwo Polskie (7)

    Cytat: "Gdyński sąd skazuje niejakiego Abrahama Gratela za to, że - jak twierdzą świadkowie - "ośmielił się w najordynarniejszy sposób ubliżać na głos Państwu Polskiemu i narodowi polskiemu"
    A teraz ten kto pluje na polskość to od razu bohater opozycji !

    • 46 23

    • tow. kibicow

      wracajcie do Moskwy na dalsze szkolenia!!

      • 6 10

    • Sądy szanują

      Obywatele nie zawsze.

      • 3 1

    • "Plucie"..

      na faszyzujące partie - chyba wiesz, o które chodzi- to nie opluwanie naszego kraju lecz jego obrona.

      • 7 6

    • nikt nie pluje na polskość tylko na głupich polityków (1)

      którzy uważają się za "prawdziwych Polaków"

      • 12 4

      • Masz rację. ... "Polskość to nienormalność"...

        Jak na takiego nie pluć...

        • 1 1

    • A całość czytałeś?

      Te same sądy za pobicie sluzacej dały facetowi wyrok dwóch tygodni aresztu, a jego żonie w ogole zawiasy. Faktycznie, cudne sądy, całkiem jak obecne pod Zerrem.

      • 6 0

    • Nikt na ciebie nie pluje.... to twoj prezes na ciebie leje....

      • 2 2

  • Tak teraz kto pluje na Polskę jest bohaterem opozycji (3)

    • 32 22

    • Kto pluje nie jest niczyim bohatetem. (1)

      • 2 4

      • Wybory "warszawianki roku" coś innego mówią

        • 1 2

    • Kto jest za niszczeniem Polski i degradacja glosuje na PiSdaje...

      Jest bohaterem parti

      • 0 2

  • Szczucie To był emigrant Taki Sam jak teraz na granicy . Nic i złego Nie ROBIŁ na ustach miał germany germany

    • 3 4

  • Tytuł a treść? (1)

    Tytuł sobie, a treść sobie.
    Ani słowa o samosądzie na służącej w Orłowie.

    • 10 4

    • Przeczytaj wycinek

      zatytułowany "Sąd pracodawców nad służącą".

      • 0 0

  • Eh kiedyś to było

    Od razu w artykule wymienione wszystkie imiona i nazwiska, sąd skazywał na areszty i więzienia bez żadnych odwołań i kilkuletnich rozpraw.. a dziś? Każdy składa apelację, nawet jak jest winny (bo a nuż się uda), sprawy ciągną się latami, polskie prawo jest zawiłe jak japońska kaligrafia i w sumie nawet sami prawnicy często nie wiedzą co się dzieje..

    • 23 0

  • Jak wygląda (2)

    polska "kultura" przyniesiona na Pomorze dobrze opisał Kutta w swojej książce "Druga Rzeczpospolita i Kaszubi 1920-1939".

    • 1 1

    • (1)

      Rodzina nie z Kaszub, lecz z ziemi lubawskiej - też z terenów które przed pierwszą wojną, tak samo jak i Gdańsk, Gdynia, Kartuzy, Puck, Wejherowo czy Toruń, znajdowały się w pruskiej prowincji Prusy Zachodnie. Po podpisaniu Traktatu Wersalskiego tereny te znalazły się w międzywojennym województwie pomorskim...

      Pamiętam jak dziadek spod Lubawy wypowiadał się z niechęcią o przyjezdnych spod Warszawy - "****** Kongresiaki!"

      • 1 3

      • Dzięki za opinię

        A napisz mi jeszcze, czy jesteś potomkiem Warmiaka? Jak określa(ł) się Twój dziadek? Ilu takich autochtonów mieszka jeszcze na ziemi lubawskiej?

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Lwi Zamek, odbudowana po 1945 roku kamienica przy Długiej 35, był świadkiem wielu ważnych wydarzeń, m.in. gościł niegdyś w swoich murach króla Władysława IV. Był wówczas własnością:

 

Najczęściej czytane