- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (11 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 4 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
- 5 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 6 "Tu mówi stacja wolnościowa Gdańsk" (72 opinie)
Rdzewieje Sopot, świętuje Gdynia...
Wizyta "nad naszym morzem" pod koniec lipca roku 1932 rozpoczyna się niezbyt ciekawie: "w tym roku jest inaczej - niema w Gdańsku nikogo z Polski".
Podobnie jest też w Sopocie: "pusto na plaży, zamknięte kawiarnie, pustką świeci jaskinia gry", "przy dwuch [!] zakryto zielonem [!] suknem". W wilgotnym morskim powietrzu "rdzewieje maszyneria rulety i powiększa deficyt kasyna".
Wprawdzie Sopot stara się na różne sposoby "przyciągnąć Polaków", lecz bez powodzenia, bo - co zrozumiałe - "Polacy rezygnują z przybycia do miejscowości, gdzie absolutnie nie szanuje się uczuć narodowych".
Z tego samego powodu polski turysta nie czuje się też zbyt dobrze w Wolnym Mieście, nie każdy chce bowiem słuchać niemieckiej narracji snutej "przez ślepych o kolorach".
Bo przecież opowieść o tym, "jak Polska doprowadziła biedny Gdańsk do rozpaczy", to kolejna bajeczka, podobna do sformułowanych "zwięźle i dobitnie" najnowszych "przykazań niemieckich".
Jednak nawet te dziwne bajania nie są w stanie zmienić tego, że "doprowadzają Gdańsk do rozpaczy" wyłącznie fanatyczni hitlerowcy, którzy odniósłszy sukces w Berlinie chcą teraz tego samego nad "niemieckim" Bałtykiem.
Coraz częściej i coraz śmielej "hitlerowskie zbiry hulają po Gdańsku"!
Czy można więc dziwić się, że gość z Polski woli odwiedzić miasto, które jest "siłą i dumą Polski", a którego powstanie i rozwój - jak ironicznie zauważa "Dziennik Poznański" - zawdzięcza nasz kraj... "panu burmistrzowi Sahmowi i panom senatorom Wolnego Miasta"? To przecież ich "brużdżenia o rzeczy wielkie i małe, żywotne i prestiżowe" wyżłobiły "baseny portowe", zaś wściekłe - wymierzone we wszystko co polskie - "ataki wznosiły betonowe łamacze fal u progów gdyńskiego portu".
Dodatkowym argumentem przemawiającym za wizytą w Gdyni są pierwsze w historii obchody Święta Morza, mające się tu odbywać aż "po wieczne czasy" w dniu 31 lipca (choć już rok później obchodzono Święto o miesiąc wcześniej).
Program imprezy, na którą można dotrzeć chociażby autobusem z Bydgoszczy, jest bardzo bogaty i obfituje w liczne wydarzenia.
"Osią wszystkich uroczystości, związanych ze świętem Morza", będzie niewątpliwie trzydniowy "pobyt na wybrzeżu p. Prezydenta Rzplitej". Dostojny gość weźmie udział w uroczystym nabożeństwie, "odbierze defiladę wojska i hołd ziemi pomorskiej", zwiedzi miasto i port, "zwiedzi" flotę handlową oraz wojenną... Organizatorzy przewidują, że do Gdyni przyjedzie co najmniej 25 tysięcy osób: wyżywienie ma być zapewnione dla wszystkich.
Dodatkowo "na ulicach otwarte będą specjalne pijalnie, gdzie będzie bezpłatnie wydawana woda", zaś "wszystkie sklepy będą otwarte przez cały dzień do późna w nocy".
Niestety, ku zmartwieniu wielu, "sprzedaż alkoholu będzie wzbroniona".
Ale "obywatele m. Gdyni" proszeni są nie tylko o abstynencję, równie ważnym jest "udekorowanie w dniu tym swych domów oraz o ile możności o iluminowanie ich wieczorem", a także pomoc w przyjęciu tysięcy gości. I zatroszczenie się o to, by pociecha nie zgubiła się w świątecznym ferworze...
Reasumując, "szczególną dla tej ziemi miłość" najlepiej wyrazić stojąc na gdyńskim molo "frontem ku morzu": "a więc" - kierując się przykładem dzielnych niewiast - "wszyscy jedziemy nad morze"!
Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 172 z 29 lipca 1932 r., "Dziennik Bydgoski" nr 172 z 29 lipca 1932 r., "Gazeta Bydgoska" nr 172 z 29 lipca 1932 r., "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 208 z 29 lipca 1932 r, "Ilustracja Polska" nr 31 z 31 lipca 1932 r., "Światowid" nr 31 [z lipca] 1932 r. i nr 32 z [lipca] 1932 r. oraz "Tygodnik Ilustrowany" nr 32 z 6 sierpnia 1932 r. z Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej, Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej, Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Biblioteki Cyfrowej Uniwersytetu Łódzkiego.
Opinie (16)
-
2022-07-29 15:58
Opinia wyróżniona
Gdynia
często świętowała. Jako polskie okno na świat miała powody do radości :)
- 22 0
Wszystkie opinie
-
2022-07-29 15:58
Opinia wyróżniona
Gdynia (2)
często świętowała. Jako polskie okno na świat miała powody do radości :)
- 22 0
-
2022-07-29 21:54
Dzieci
podczas uroczystości Święta Morza powinny być pod czujną opieką osób starszych - to bardzo nowoczesne podejście do dzieci...
- 0 0
-
2022-07-30 17:18
Niemcy "kochali" Polaków
tak jak potrafili najlepiej. A to był dopiero przedsmak eksterminacji ludności polskiej, realizacji paktu Ribbentrop-Mołotow i mało wartych gwarancji międzynarodowych...
- 0 0
-
2022-07-29 18:05
Sopot "odrdzewiał" (1)
jako polskie miasto...
- 7 3
-
2022-07-30 13:02
Pierwsze Święto Morza było 30 lipca
- 0 0
-
2022-07-29 18:41
Teraz (2)
To Gdynia rdzewieje. "Dziękujemy" .panie prezydencie
- 12 8
-
2022-07-29 19:22
Kocham Oksywie
- 6 0
-
2022-07-29 19:25
Za rok
Gdynia też będzie świętować, awans Arki do ekstraklasy. Będą strzelać szampany.
- 1 2
-
2022-07-29 19:37
Zle sie dzieje w obecnej Gdyni - wlasciwie nic sie nie dzieje a miasto parszywieje. (2)
- 10 6
-
2022-07-29 21:16
tyle parchów ? Gonić na Wzg.Golan !
- 2 1
-
2022-07-30 07:24
kiedyś była nad Gdańskiem , tu się chodziło na zakupy na świętojańską , otwierały sie lokale
ale teraz od 20 lat stoi w miejscu , ekipa rządząca okopała sie w posadach i tak do śmierci
- 3 2
-
2022-07-30 08:25
Dwuch (2)
Już mało kto pamięta, że dawniej były inne zasady :) Parę reform pisowni zaliczyliśmy. Wie ktoś, czy wówczas był to błąď?
- 4 0
-
2022-07-30 16:58
To nie był błont
- 1 1
-
2022-07-31 14:43
Taka pisownia
nigdy nie była prawidłowa. Sprawdź w słownikach. Starych i nowych.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.