• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poligony: opuszczone przez wojsko, zabudowane osiedlami

Marek Gotard
2 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Teren dawnego poligonu w okolicach ul. Gdańskiej i Uczniowskiej. W tle widoczne bloki przy ul. Gdańskiej w Brzeźnie. Teren dawnego poligonu w okolicach ul. Gdańskiej i Uczniowskiej. W tle widoczne bloki przy ul. Gdańskiej w Brzeźnie.

Uśmiechniętych i maszerujących po gdańskich dzielnicach żołnierzy już się nie spotyka. Wraz z nimi w niepamięć odchodzą poligony, niegdyś lokalizowane nawet blisko centrum Gdańska. Ich miejsca coraz częściej zajmują osiedla mieszkaniowe. Oto gdańskie poligony. Te dawne i jeszcze dawniejsze.



Na początku XX wieku w Gdańsku stacjonowało 1400 huzarów. To dla nich powstały koszary we Wrzeszczu. Na początku XX wieku w Gdańsku stacjonowało 1400 huzarów. To dla nich powstały koszary we Wrzeszczu.
Poligon w Jasieniu. Opuszczony przez wojsko, stał się przede wszystkim atrakcją dla właścicieli aut terenowych, ale gdzieniegdzie można znaleźć ślady jego historii. Poligon w Jasieniu. Opuszczony przez wojsko, stał się przede wszystkim atrakcją dla właścicieli aut terenowych, ale gdzieniegdzie można znaleźć ślady jego historii.
Dawni wojacy potrzebowali nie tylko poligonów, ale i placów ćwiczeń. Pierwsze plany lokalizacji jednego z nich pochodzą z początku XIX w. W 1829 roku wojsko pruskie za 8615 talarów kupiło od władz miejskich tereny położone na północ od dzisiejszej ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska. Chodzi o teren współczesnego nam osiedla Zaspa, gdzie później mieściło się lotnisko, po którym obecnie został jedynie fragment pasa startowego.

Grosse Exercier Platz stał się miejscem musztry, parad i manewrów pruskich żołnierzy. Wśród ćwiczących nie brakło słynnych czarnych huzarów z Wrzeszcza. Na terenie placu ćwiczeń dość szybko zaczęły pojawiać się również samoloty wojskowe. W 1913 roku powstały pierwsze hangary, w tym samym roku utworzono także oddział lotników pruskiego księcia Fryderyka Zygmunta. 1 marca 1914 roku na lotnisku otwarto szkołę pilotów.

Po zakończeniu I wojny światowej i demilitaryzacji Wolnego Miasta Gdańska, teren ten ponownie wrócił do miasta. Jego część wydzielono pod przyszłe lotnisko cywilne zobacz na mapie Gdańska. Uroczyste poświęcenie nowego portu lotniczego odbyło się 18 czerwca 1923 roku. Na pozostałej części placu zaczęły wyrastać nowe domy dla gdańszczan.

Czarni Huzarzy nie ćwiczyli jednak tylko tam. Do dyspozycji mieli ponad 150 hektarów do wszelakich manewrów na terenie Jasienia. To tam mieścił się bodaj najsłynniejszy gdański poligon. Gdy odeszli huzarzy, wrzeszczańskie koszary zajęła wolnogdańska policja, również trenująca na jasieńskim poligonie.

Po II wojnie światowej w koszarach przy ul. Słowackiego pojawiły się "niebieskie berety". W okresie PRL jasieński poligon przeżywał swoje najlepsze lata. Dziś po ćwiczących tu jednostkach nie pozostał już praktycznie żaden ślad. Wszystkie zalegające wraki pojazdów wojskowych zabrali zbieracze złomu. W całkowitą ruinę popadły też stojące na poligonie budynki. Teren dawnych manewrów pochłaniają kolejne osiedla mieszkaniowe. Tam, gdzie osiedla jeszcze nie dotarły, trenują teraz miłośnicy off-roadu.

Mało kto pamięta dzisiaj, że całkiem spory poligon mieścił się też w Brzeźnie w okolicach dzisiejszej ul. Gdańskiej. To tam trenowali żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza, zajmujący również "popruskie" budynki koszarowe w Nowym Porcie.

Zanim jednak w Brzeźnie zaczęli ćwiczyć żołnierze WOP, okolice brzeźnieńskiego parku i jeziora Zaspa zobacz na mapie Gdańska (które wówczas było jeszcze prawdziwym jeziorem, później zasypanym popiołami z elektrociepłowni EC II), stały się miejscem, gdzie w latach 50. swoje umiejętności podnosili saperzy. Wysadzili oni część stojących tam poniemieckich bunkrów, a także pruski pomnik, stojący na jednym z fortów w brzeźnieńskim lasku. To działanie saperów było na tyle spektakularne, że najstarsi mieszkańcy Brzeźna do dziś wspominają wielką złotą kulę ze szczytu pomnika, która po wybuchu zatoczyła piękny łuk nad parkiem i wylądowała podobno aż za ul. Krasickiego, prowadzącą do Nowego Portu.

Żołnierzom WOP nie dano już nic tak widowiskowo wysadzać. Aż do lat 70. po obu stronach ulicy Gdańskiej zobacz na mapie Gdańskaćwiczyli oni sprawność w tzw. małpich gajach oraz na strzelnicy. Dziś po jednej stronie dawnego poligonu jest rzadki lasek, zaś po drugiej stoi kilka warsztatów samochodowych i aż do torów kolejowych w okolicach dawnego przystanku Zaspa Towarowa ciągną się nieużytki.

Praktycznie żadnego śladu nie ma też po poligonie Chełm. Tylko niektórzy mieszkańcy nowych bloków ze swoich okien spoglądają na dziwny, bo zbudowany rękami człowieka wąwóz, w którym ćwiczyli żołnierze. Mieszkańcy dzielnicy wspominają, że jeszcze na początku lat 80. znajdował się tu "małpi gaj", a w jego okolicach stało działo samobieżne.

Najbardziej spektakularne ćwiczenia odbywały się jednak pod Gdańskiem na poligonie w rejonie Lublewa i Kolbud. Warunki terenowe sprzyjały tam ćwiczeniom z użyciem ciężkiego sprzętu. To tam wyjeżdżały ćwiczyć czołgi z jednostki przy ul. Słowackiego. W czasie stanu wojennego na kolbudzkim poligonie wraz ze swoim plutonem czołgów stacjonował Waldemar Skrzypczak, wówczas podporucznik w 16 Dnowskim-Łużyckim Pułku Czołgów w Słupsku i późniejszy Dowódca Wojsk Lądowych RP (w latach 2006-2009). Poligon działał praktycznie aż do połowy lat 90. Wykorzystywany był wówczas przez saperów, detonujących tam niewybuchy i niewypały.

Opinie (136)

  • (10)

    na poligonie na Jasieniu powinien byc park a nie bloki, tyle

    • 181 11

    • PARKI PARKI PARKI (2)

      Szkoda że władze Gdańska nie myślą jak włodarze Londynu.
      Zachwycamy się tamtymi parkami. A tu tereny potencjalne dla parków przeznacza się pod zabudowę.
      Teren pod TESCO na Chełmie - świetny byłby park.

      • 30 5

      • Tesco - na Chełmnie - plajta (1)

        niedługo sami to zburzą bo zplajtują - wystaczy tam nei chodzić i będzie park

        • 18 1

        • park... mieszkań

          • 0 0

    • byle szybko

      jeszcze trochę a quady i samochody go 'rozjeżdżą' a ludziska zamienią w śmitnik.

      • 7 6

    • tak samo tereny powojskowe na Srebrnikach (1)

      w tej chwili jest tam przepiękna dolina, oaza ciszy i spokoju praktycznie w centrum miasta, ptaki ćwierkają... widok zakłócają jedynie śmieci, przywożone tu przez ludzi bez sumienia. a miejsce jest przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe. kto o tym zadecydował?

      • 8 2

      • To wlasnie ciekawy temat..to wyjatkowe miejsce..

        Pewnie zadecydowal o tym ,, Pan Koperta."

        • 0 0

    • Fejnie by było żeby cos z jeziorem na Morenowym poligonie zrobili. (2)

      Kiedyś tam była plaża. Można by to wskrzesić. jezioro pogłębić śmieci wybrać, Jakiś deptak wkoło. A domy Też mogą być. Jakoś to przecież można ładnie zaprojektować.

      • 17 0

      • Moze by zrobili, moze pomysleliby. (1)

        A samemu to bozia rączek i główki nie dała? W społeczeństwie panuje przekonanie, że "władza" powinna o wszystkim pomyśleć i wszystko zrobić. Otóż nawet na zachodzie formują się małe społeczności, stowarzyszenia (10-20osobowe) i próbują własnymi siłami zmieniać otaczającą ich rzeczywistość. Samoorganizacja, społeczeństwo obywatelskie i tego typu sprawy. Wiadomo samemu trudno coś osiągnąć, dlatego trzeba się grupować i wspólnie działać!

        • 5 3

        • powodzenia życzę

          • 2 1

    • skrót

      Na razie to jest świetny i jedyny skrót na Wiszące Ogrody:)

      • 1 1

  • (1)

    niech sobie pola zabudowuja...

    • 14 19

    • tylko o ulicach niech nie zapominają

      jw

      • 5 2

  • Poligon Kolbudy (6)

    Oj, działo się jak czołgi przyjechały pociągami i z zjeżdzały na rampę a później cała watacha przez Kolbudy na poligon. Chodziło się po łuski :-)
    Pamietam jak żołnierze spali w namiotach i mieli tan nawet telewizory.
    Frajda była na maxa.

    Pozdrawiam Kolbudzików

    • 58 1

    • A od zolnierzy mozna bylo kupic (5)

      oryginalna zolnierska "kostke" (plecak znaczy) w cenie kilku piw :)
      A do dzisiaj lusek na strzelnicy sa miliony.Od strony Lublewa do poligonu prowadzi zupelnie przyzwoita droga wylozona jumbami.
      Czy milosnicy Fallouta jeszcze sie tam zjezdzaja?
      Rowniez pozdrawiam Kolbudy i okolice.

      • 4 0

      • a co za strzały słyszać tam... (4)

        ... co kilka dni, seriami? kto wie?

        • 0 0

        • Moze czerwonych rozstrzeliwuja? (1)

          Eeech pomarzyć....

          • 5 1

          • a może czarnych?

            ech.. pozbyć się okupanta.. marzenie..

            • 5 4

        • tam obecnie jest komercyjna strzelnica- bylem tam jakis czas temu. Cieszy mnie ta lokalizacja, bo uprawiajacych strzelectwo jest sporo, a strzelnic niestety zbyt malo...

          • 0 0

        • pojedz zobacz

          toz tam masz ogolnodostepną strzelnice, placisz walisz, seriami też

          • 0 0

  • Panie Marku - brawo!

    Milo się czyta, a i wiadomości ciekawe. Proszę o więcej.

    • 58 1

  • Po co nam wogóle wojsko?? (3)

    • 18 70

    • a ortografia (1)

      a ortografia ?

      • 4 2

      • bez ortografii da się żyć

        poza tym, ortografia zmienia się z czasem

        • 4 4

    • ...bo faceci sie dziela na cioty i tych co przeszli wojsko

      • 3 4

  • Niemcy mieli łeb, bo lotnisko na Zaspie to lepsza lokalizacja niz Rębiechowo.. (6)

    Na zaspie mgieł nie ma prawie nigdy ;)

    • 64 13

    • Przede wszystkim (5)

      zaletą było to, że samoloty lądując i startując miały ścieżkę nad zatoką - a to gwarantowało przewidywalność "termiki" oraz wiatru.

      • 14 0

      • Wszystko pieknie ładnie, tylko, ze jak niemcy budowali lotnisko to nie było tylu zabudowań w tej okolicy. (4)

        Wyobrarza ktoś sobie, ze w centrum miasta było by teraz lotnisko?

        Miejsce wybraili dobre, ale jak na tamte czasy.

        • 14 10

        • Trzeba było lotnisko zostawić na Zaspie... (2)

          ...a sypialnie budować w okolicach Rębiechowa.

          • 13 5

          • (1)

            Jeszcze parę latek i Rębiechowo będzie w centrum miasta. Już prawie jest.

            • 7 2

            • no tak, wszystko się zgadza

              dlatego drogę zamknęli, żeby ujednolicić jakość dojazdu z innymi sypialniami za obwodnicą

              • 0 1

        • a w new york to hyba 6 lotnisk w centrum

          • 5 1

  • Poligon ? (1)

    Na zdjeciu wyzej to strzelnica !

    • 12 1

    • chodzi mia o poligon przy Gdaskiej i Uczniowskiej !

      • 1 0

  • nie jest tak źle...

    z pewnością pozosały jeszcze atrakcje po tych poligonach..... zakopane niewybuchy i miny ;)

    • 11 1

  • Poligon dalej jest poligonem. Przejscie poligonem na morenie grozi śmiercią. Albo jakiś debil jezdzi quadem mijając rowerzystów (28)

    i matki z wozkami na pełnym gazie... ... albo jacys p******cy grają w paintballa. Sami maja maski, ale jak tak kulka trafi kogos postronnego w oko to bedzie tragedia. Nie mam nic przeciwko takim hobby. Sa jednak miejsca do tego przeznaczone...

    • 83 24

    • Trup ściele się gęsto (5)

      Oni mają takie samo prawo tam przebywać jak te ostrzeliwane i rozjeżdżane na masową skalę matki.

      Ps. Kto wysyła te matki na pole minowe? Ja się pytam.

      • 14 27

      • Tam wlasnie ma prawo przebywac kazdy, a nie tylko wlasciciele quadów i komando foki z markerami. (1)

        Niech grają bez masek, skoro to takie bezpieczne... albo niech jadą do Afganistanu tam jest wiekszy real.

        • 22 3

        • Ale weź pod uwagę, kto tam był pierwszy

          To quadziarzom i paintballistom zabiera się teren do zabawy, bo zachłanna dewelopera jest wiecznie nienażarta.

          Z tym jest tak, jak z tzw. ścieżkami rowerowymi. Najpierw pieszym obcięto połowę chodnika, a potem ped**arze każdą babcię najchętniej by zabili, bo się przyzwyczaiła, chodząc tą samą drogą 50 lat i nie zauważyła, że to już święta ziemia kogoś innego.

          • 0 4

      • weź się w garść chłopie i pomyśl, zanim napisze głupoty. Nie chodzi o matki, ale o pewien poziom bezpieczeństwa. Poligon na morenie nie jest miejscem zamkniętym, ani tym bardziej oznakowanym jako teren, gdzie latają wariaci bawiący się w paintballa. Organizator takich imprez ma obowiązek zagwarantować przebieg zabawy w taki sposób, żeby nie zagrażało to innym osobom. jeżeli to jest tzw. "spontaniczna zabawa", to nie może ona i tak zagrażać zdrowiu innych osób, bo komuś sie tak podoba... więc daj se siana z tym "ja się pytam"

        • 23 4

      • Do czego ma prawo?

        Do stwarzanie zagrożenia życia i zdrowia?
        Do smiecenia jarzeniowymi kulkami?
        Do halasowania?
        Do rozjezdzania lasu?
        Straszenia zwierząt?
        Stresowania innych, ze zostaną rozjechani?

        Do chaty ich zaproś.

        • 18 1

      • Raczej kto tym matkom zabrani tam wejść. Jeżeli strach przed wami, to chyba coś nie tak.

        • 6 1

    • "Sa jednak miejsca do tego przeznaczone..." (10)

      No właśnie są, poligon. Wokół stoją stare znaki ostrzegające o niebezpieczeństwie, a przynajmniej ich resztki. Ważności nie straciły. Jeżeli znasz lepsze miejsce na takie hobby to proszę je wskaż.

      • 7 14

      • i wszyscy wiedzą, że stare znaki dotyczą dawnego poligonu

        nikt nie jest świadomy, że teraz jest tam niebezpiecznie i dlatego bez odpowiedniego oznakowania, ostrzeżenia i egzekwowanego zakazu wstępu, nie powinniście się tam bawić w takie zabawy.

        • 12 1

      • Pól do paintaballa w okolicach masz pełno. Kto sie w to bawi to wie gdzie są. A jak nie wie to ma internet. (8)

        Ważnosci tez nie straciły znaki zakaz wtępu i wjazdu. I nie ma tam informacji, ze nie dotyczy paintballa i quadów.

        • 10 0

        • (2)

          Pewnie! Zepsuje jeszcze chłopakom zabawę. Czy zawsze kiedy usłyszycie, że ktoś robi coś ciekawszego niż zabawa pilotem od tv musicie snuć intrygi i wymyślać miliony sposobów, żeby mu to utrudnić? Wieczni malkontenci. Fani wrzucania ludziom kłód pod nogi. Dajcie sobie spokój i zajmijcie się swoim drętwym życiem.

          • 3 16

          • Te ciekawostki to ja sobie ze najomymi czasami urzadzam, ale w parku P ktory ma do tego wyzaczony i zabezpieczony teren. Gdzie

            jadac quadem wiem ze nikt mi nie wyskoczy z chaszczy. Nie strzelam sie w miejscu publicznym ( bo tak nalezy to nazwać) i nie jezdze tam quadem.
            Idz sobie tam i jak stracisz oko to nie krzycz za głośno, bo zepsujesz chłopakom zabawę. Ptulnie zwiń sie w kłebek i czekaj az skonczą

            • 10 1

          • Re: Pewnie!zepsujcie jeszcze chłopakom zabawę.

            Rozumiem, ze lepiej komuś zepsuć oko. To, ze quady czy paintball sprawiły, ze twoje życie przestało być dretwe i przestales tylko oglądać tv, to nie znaczy, ze to jest recepta dla każdego. Zawsze miałem wrażenie, ze to grupa ludzi o bardzo waskch horyzontach i słabej wyobraźni.

            • 10 0

        • Po kolei (4)

          1) zakaz też mnie dotyczy, więc wchodzę tam na własne ryzyko

          2) tak zwane parki paintballowe z dmuchanymi i kartonowymi przeszkodami są dowcipem. To tak jakby wyznaczyć kolista drogę o promieniu 20m i kazać tylko na niej rekreacyjnie jeździć rowerem. Oczywiście spełniają swoje zadanie w wypadku młodzieży pierwszy raz mającej do czynienia z tym sportem, ale na dłuższa metę się nie nadają.

          3) Wielokrotnie się strzelałem i nigdy nie słyszałem by ucierpiała osoba postronna. Jakoś gdy tylko ktoś taką spostrzeże przerywamy grę i czekamy, aż się przemieści, zresztą staramy się wybierać bardziej niedostępne części poligonu gdzie bardzo rzadko ktoś inny się kręci.

          4) większość tego typu zabawek jest słychać z daleka, np. charakterystyczny stukot markera, więc zawsze tez można się trochę poświęcić i obejść łukiem pole rozrywki

          • 5 12

          • Po kolei (2)

            1) To chyba cię dodatkowo powinno powstrzymać.
            2) Włącz Google - nie zrobię tego za ciebie.
            3) -ll-
            4) To chyba jakiś żart. Postaw się w roli spacerowicza. Na tym polega wolność, żeby robić co się chce pod warunkiem, ze nie szkodzisz innym, a ty chcesz kogoś zniewolic w imię swojej rozrywki.
            Do wojska się zgłoś na ochotnika.

            • 10 3

            • Róbcie takim zdjęcia - DZIAŁA:) (1)

              Na straży miejskiej wystarcza.

              • 6 2

              • Janek społeczniak,kupił sobie aparat w Media z marne grosze wmawiając sobie ze zostanie fotografem-donosicielem...

                • 1 11

          • "tak zwane parki paintballowe z dmuchanymi i kartonowymi przeszkodami są dowcipem..."

            Jeżeli te parki, które są Ci nie odpowiadają to zorganizuj inny (ale legalnie) zamiast strzelać w miejscu do tego nieprzeznaczonym.

            Stać Cię i Twoich kumpli na sprzęt to kupcie też albo wydzierżawcie odpowiedni teren, oznakujcie go lub postawcie ogrodzenie i tam się bawcie. Jak się dobrze zorganizujecie to może nawet uda wam się zdobyć jakieś dofinansowanie. W końcu takie miejsca też są potrzebne, zwłaszcza dla dzieciaków niemających co ze sobą zrobić.

            A jak już coś robisz w miejscu publicznym to rób to tak aby nie przeszkadzać innym i przy okazji nie dewastować okolicy.

            • 7 0

    • Wladze

      sa jak zwykle bezsilne, za skonczy siee tragedia jak zawsze!!!!

      • 4 1

    • A ja najbardziej lubię strzelać do quadow z wiatrówki ot takie hobby (5)

      najśmieszniejsze jest to, że trudno jest udowodnić to, ze strzeliłem a jak będzie chciał do mnie wyskoczyć z łapami to dostanie śrutem po kolanach i to będzie obrona konieczna. wiatrówka nie jest bronią więc nie można formalnie dokonać nawet próby zabójstwa a jak taki padnie to wtedy jest wypadek. Mecenas mówił, że wybronienie wtedy jest fraszką.

      • 13 3

      • (3)

        strzel sobie tą wiatrówka w caban,błaznie."jak wyskoczy z łapami to dostane śrutem po kolanach" ,myśle rzadziaku że nawet niezdążysz przeładować ,a juz byś miał łeb rozwalny

        • 1 8

        • Tak tak mial bym leb rozwalony szczegolnie przez ciebie siedzacego (2)

          bezpiecznie przed monitorem , idź zrób sobie dobrze twardzielku z gimnazjum

          • 2 1

          • A TY CWANIAKU PEWNIE SIEDZISZ GDZIES W KRZAKACH(snajpera sie pewnie naogladales)

            • 1 1

          • mam nadzieje ze kiedys cie spotkam na poligonie,ale znajac zycie jestes jakims frustratem z przed monitora...masz wiatrówke jestes gość

            • 0 1

      • ktoś Ci bzdur naopowiadał

        Wiatrówka według polskiego prawa nie jest bronią i nie może zostać użyta do obrony. Jak kogoś nią postrzelisz i to nawet w samoobronie to będziesz miał dużo większe kłopoty niż domniemany napastnik.

        • 3 2

    • (1)

      no to co te matki z wozkami robia na poligonie?? parku nie maja? piaskownicy nie maja? i jeszcze pretensje, ze im sie kurzy. poligon dla quadowcow, takie jest jego przeznaczenie!

      • 0 13

      • kolego nie Zgodzę się z Tobą do końca,sam jeżdze na quadzie i nie podoba mi sie jak nasi koledzy pędzą na złamanie karku wśród spokojnie sobie spacerujacych(tez mają prawo przebywać na terenie poligonu).Własnie przez takich chłopaków,nie jesteśmy mile widziani,czy nie można odpuscić troche gazu???

        • 6 1

    • Powiadasz: "...matki z wozkami na pełnym gazie..." Bardzo ciekawe, bardzo.

      • 2 0

    • I skończą w sądzie za jazdę po rezerwacie "Dolina Strzyży" i TPK. Ci na motorach już są namierzeni

      Ci na motorach już są namierzeni

      • 1 0

  • Małomiejska ORUNIA rok 1979 - przejście dla pieszych (5)

    Idę do szkoły patrzę w lewo patrzę w prawo i co...
    Jadą czołgi na poligon znajdujący się między Chełmem a Orunią

    • 42 1

    • ciąg dalszy (2)

      potem się budzę patrzę a całe łózko zaplamione

      • 5 18

      • Zanim coś napiszesz pisarzu to sprawdź. W tym kraju za łatwo można rzucać inwektywami. (1)

        Czołgi stacjonowały przy ulicy Jedności Robotniczej (obecnie trakt św Wojciecha) na wysokości zajezdni śmieciarek były magazyny wojskowe.
        Poligon miał bramę na końcu ulicy Madalińskiego. Pozostała po nim strzelnica.
        Mieszkałem na Granitowej i ganiało się tam z kolegami po łuski.
        Też potwierdzam przejazdy czołgów po ulicy Podmiejskiej i Małomiejskiej.
        Także nim coś napiszesz, poczytaj, dowiedz się, a nie od razu pluj.

        • 22 0

        • bo on zabawny chciał być.

          • 1 0

    • (1)

      Poligon był na końcu ul,Madalińskiego pamiętam dobrze tamte czasy,Zołnierze maszerując ul,Pqdmiejską,Małomiejską,Madalińskigo śpiewając i czołgi ,

      • 0 0

      • Mieszkałam przy ul,Małomiejskiej od 1950 r,

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie pochowani są średniowieczni pomorscy władcy?

 

Najczęściej czytane