- 1 Zajrzyj do międzywojennych witryn (36 opinii)
- 2 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 3 Willa słynnego "morskiego" malarza (154 opinie)
- 4 Podróż koleją z Gdyni do Szwecji (7 opinii)
- 5 Morze odkryło tajemniczą łódź (62 opinie)
- 6 Legenda Marynarki Wojennej ma 100 lat (25 opinii)
Odkryto zbiornik pierwszej gazowni w Gdańsku
Pozostałości zbiornika - stan z 11 stycznia 2019 r.
Na terenie budowy nowego osiedla odkryto dawny zbiornik prawdopodobnie pierwszej gazowni w Gdańsku, którą uruchomiono w 1853 roku przy ul. Toruńskiej . Dzięki temu na Starym Przedmieściu i Głównym Mieście mogło pojawić się kilkaset latarń ulicznych zasilanych gazem. Nowy właściciel tego miejsca - deweloper Marvipol dokonuje rozbiórki budowli.
Aktualizacja 16 stycznia: Od firmy Marvipol Development, właściciela działki, otrzymaliśmy odpowiedź odnośnie prac i losów odkrytego zbiornika. W całości zamieszczamy w ramce poniżej.
Czekamy na potwierdzenie tych informacji przez dewelopera, który zlecił tam przeprowadzenie badań archeologicznych.
Niemniej pozostałości odkrytego zbiornika widać na dawnych historycznych mapach zarówno z 1910 r. (znajdującej się w zbiorach PAN BG) oraz z 1933 roku, mapa z British Library, London, których fragmenty zamieszczamy poniżej.
Współcześni mieszkańcy Gdańska zapewne nie wyobrażają sobie spacerowania wieczorem po mieście, w którym oświetlenie jest bardzo słabe lub zupełnie go brakuje. A tak właśnie było zanim powstała pierwsza gazownia w Gdańsku. Dzięki niej zastąpiono lampy oliwne, które całkowicie wygaszano po godz. 23, na gazowe. To była spora rewolucja w oświetleniu miasta, a wzorowaliśmy się na Berlinie (gdzie system wprowadzono w 1826) i Londynie.
W celu polepszenia sytuacji już 8 maja 1844 roku zgłoszono projekt oświetlenia ulic lampami gazowymi, a tym samym budowy gazowni przy Toruńskiej. Po jej uruchomieniu 21 grudnia 1853 roku na Starym Przedmieściu i Głównym Mieście (po obecną ul. Szeroką) początkowo uruchomiono 312 latarń publicznych i 508 prywatnych na 68 posesjach.
Rosnące zapotrzebowanie na oświetlenie, a z czasem i na inne cele (kuchenki gazowe), wymusiło rozbudowę gazowni przy Toruńskiej.
Pierwsza gazownia składała się z ceglanego budynku z 12 piecami, budynków o konstrukcji szkieletowej mieszczących chłodnice, urządzenia odsiarczania, maszyn i kotłów, warsztatów, szop węglowych, budynku administracyjno-mieszkalnego dla kierownictwa (przy Thornscherweg, pośrodku działki). Po jego północno-zachodniej stronie stanął zbiornik gazu o pojemności 1200 m sześc.
W 1854 roku przekazano do eksploatacji nowe piece i dodatkowy zbiornik gazu o pojemności 1200 m sześc., w 1864 roku trzeci zbiornik, o pojemności 2900 m sześc.
Jak podaje Gedanopedia, w roku 1861 roku w gazowni zatrudniano 26 pracowników. W 1858 gaz docierał do 757 latarń ulicznych i 5439 lamp w mieszkaniach, instytucjach i sklepach. Pod koniec lat 60. XIX wieku liczba odbiorców wzrosła do 11,8 tys., roczna produkcja w roku 1870 osiągnęła 2 mln m sześc., a dwa lata później - 2,4 mln.
Po kolejnych rozbudowach w 1902 roku produkcja gazu osiągnęła 5,5 mln m sześc. a zasięg sieci gazowej obejmował obszar zamieszkany przez 100 tys. osób. Przy Toruńskiej już nie było możliwości dalszej rozbudowy, podjęto więc decyzję o budowie nowej gazowni w rejonie ujścia Motławy do Wisły, w sąsiedztwie Stoczni Cesarskiej, na 6 ha łąk zwanych Kielmeisterwiese, które dały nazwę ulicy okalającej nową gazownię od południowego wschodu: Kielmeisterweg (ul. Stępkarska , koło Wałowej).
Uruchomiono ją 14 listopada 1904, z produkcją 25 tys. m sześc. na dobę, z docelową możliwością 40 tys. m sześć. Do roku 1910 nowa gazownia wspomagała tę pierwszą, którą ostatecznie wyłączono w 1913 roku. Zachowano jednak zbiorniki gazowni, które stanowiły podstację nowej gazowni i magazyny gazu produkowanego w nocy na godziny szczytowego poboru.
Wracając do oświetlenie gazowego, warto dodać, że funkcjonowało ono w Gdańsku na niektórych ulicach do 1970 roku.
Marvipol Development pragnie poinformować o statusie prac prowadzonych w ramach realizacji projektu Dwie Motławy w Gdańsku przy ulicy Toruńskiej.
Wszystkie prace na działce odbywają się pod nadzorem i za imiennym zezwoleniem Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku.
W dniu 12 grudnia 2018 roku dokonano odbioru badań prowadzonych na terenie inwestycji. Zgodnie z otrzymanym protokołem Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków stwierdził, że badania oraz dokumentację odebrano bez uwag i uznał je za zakończone. Jednocześnie Konserwator zezwolił na rozbiórkę odkrytych elementów murowanych i pali drewnianych. Wszystkie elementy zostały utrwalone w dokumentacji konserwatorskiej.
Marvipol Development chciałby podkreślić, że wszelkie prace oraz związane z nimi procedury zostały zaakceptowane, a następnie zaplanowane i wpisane w harmonogram realizacji inwestycji.
Mariusz Skowronek, biuro prasowe Marvipol Development
Inwestycje
Dwie Motławy
Gdańsk Stare Przedmieście, ul. Toruńska
- 25 do 58 m2
- Powierzchnia
- zakończona
- Realizacja
Opinie (298) 10 zablokowanych
-
2019-01-11 15:43
Zbiorniki na gaz. (1)
To wygląda raczej na fundament zbiornika lub komina gazowni.Magazynowanie gazu w zbiorniku murowanym z cegły?Coś tu nie pasuje.
- 9 0
-
2019-01-12 09:20
w twojej głowie mało się mieści. Magazynowano gaz zbiornikach ceglanych. A teraz przjdź się na Wałową o zobacz zbiornik
I doczytaj jakim to osiągnięciem myśli technicznej był dach teleskopowy i po co
- 2 0
-
2019-01-11 16:05
jerzy
pamiętam działające oświetlenie gazowe na ul.Szymanowskiego w latach 60 tych ?
- 4 1
-
2019-01-11 16:08
Jestem Za Tym
Aby Konserwator Zabytków i Dziedzictwa Zabytków nakładał kary Finansowe za ominięcie Prawa i Braku Powiadomień o Odkrywających Zabytkach Gdańska Niemcy Za To Nakładają Tak Surowe Kary Finansowe że Mózg Staje Spowodu Niszczenia Kultury i Dziedzictwa Zabytków oraz Samych Zabytków
- 8 7
-
2019-01-11 16:17
To Samo Było
Z kanałem Raduni zalali betonem i po lekkim deszczu połowa Gdańska i Skrzyżowanie ul.3 Maja z ul.Nowe Ogrody pod wodą do pasa
Myślenie o Nowalijkach Zapominając o Ludziach i Mieszkańcach Gdańska Dziwne Że W tym Miejscu Znajduje Się Sąd Okręgowy ciekawe czy Ktoś z Tego Sądu Okręgowego Co Prowadzi Sprawy Przeciwko Budyniowi Zdaje Sobie Sprawe Że Mieści Się Także Tam Szpital- 6 8
-
2019-01-11 17:20
A co na to pani Henia z gazowni? (1)
Tylko by niszczyli te zabytki, byle developer się nahapal
- 2 4
-
2019-01-12 09:21
Turk pijaczka?
- 3 0
-
2019-01-11 17:48
Należy odbudować ten zbiornik. Pani konserwator się tym zajmie.
- 1 6
-
2019-01-11 17:54
Budyń
Budyń ( Prezydent Adamowicz ) i deweloperzy sp z.o.o .
Zrównamy i dprsrramy cały Gdańsk
Czas i pora chyba na biskupiej odnowić Styczniki- 5 5
-
2019-01-11 18:26
(1)
Wszystko niszczą..na Walowej koło szkoły był odkopany bunkier w stanie idealnym z cegieł...zrobili zdjecia i zburzyli..nawet w gazetach bez zmianki
- 8 6
-
2019-01-12 09:22
a gdzie są twoje zdjecia?
- 2 1
-
2019-01-11 18:48
Już go nie ma
- 3 1
-
2019-01-11 19:06
Znawcy (1)
Przypominan ze to konserwator czesto po wielu konsultacjach z innymi ekspertami decyduje czy cos jest zabytkiem czy nie. Obiekt ten nie spelnial definicji zabytkj. Byl w stanie oplakanym i nie mial zadnych walorow ani architektonicznych ani artystyczbyn a tym bardziej historycznych czy naukowych. Wiec moze zamiast sie wymadrzac i udawac znawcow zaufacie ludziom ktorzy w tym kierunku maja jakies wyksztalcenie.
- 7 7
-
2019-01-12 01:56
Jaki konserwator smiech moze ten ktory targ sienny i co najmniej 500-letnie zabytki okreslal mianem nie przedstawiajacych wartosci historycznej zostaly zniszczone lacznie z umocniemiem motlawy z ponad 600 -set lat o tym konserwatorze mowa czy o klice konserwatorzy-Adamowicz -deweloperzy ktorzy niszcza rownajac z ziemia zabytki Gdanska
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.