- 1 Te zabytki otwierają się po remontach (76 opinii)
- 2 "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate" (32 opinie)
- 3 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (143 opinie)
- 4 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
- 5 Duży gmach w centrum powstał w 8 miesięcy (40 opinii)
- 6 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (97 opinii)
O wiośnie z mgły i grzmotu zrodzonej
Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do marca roku 1936. Tym razem przeczytamy m.in. o kontrowersjach wokół Niemieckiego Stowarzyszenia Sportów Lotniczych, protestach przeciw programowi nauczania w gdańskich szkołach czy zakazie sprzedaży wódki w Wolnym Mieście Gdańsku. Dowiemy się również o pladze kradzieży w Gdyni, podczas której złodzieje nie gardzili nawet... suszącą się bielizną.
Wysokim stanem wody na Wiśle i nieustępliwą mgłą nad Bałtykiem wita wiosna mieszkańców Wybrzeża w marcu roku 1936. Niestety w połowie miesiąca jakoś tej wiosny specjalnie nie widać: "znamiennym jest, że pomimo tak znacznego ocieplenia lód zatoki Puckiej, na olbrzymiej jeszcze przestrzeni trzyma się mocno brzegów". Nic więc dziwnego, że tutejsi rybacy "łowią nadal w przyręblach [sic!] lodowych ryby"...
Opary tej wszechobecnej mgły są "niesłychanie niskie, tak że trzymają się niemal powierzchni wody" - "na 5 metrów przed sobą na morzu nic nie można odróżnić, a brzeg z tej odległości w ogóle nie jest widoczny". We mgle gubią się jednak nie tylko dzieci, ale najwyraźniej również... niemieccy piloci.
Choć nie od dziś wiadomo, że - niezależnie od pogody - Niemieckie Stowarzyszenie Sportów Lotniczych*, do którego należy zbłąkany pilot i jego samolot, będące - "jak wiadomo" - "nieoficjalną przybudówką niemieckiego lotnictwa wojskowego, wykazuje ostatnio specjalnie ożywioną działalność na terenie Wolnego Miasta Gdańska".
Inna rzecz, że jak pamiętamy z naszej poprzedniej wizyty w roku 1936, "Niemcy chcą uniezależnić się od tranzytu przez Polskę", więc oprócz uruchomienia wspomnianych wówczas "samochodowych pociągów", sięgają po "pociągi powietrzne". I tak oto "również ruch samolotowy Niemiec z Prusami wykazuje w ostatnim czasie (...) silne wzmocnienie". Ponadto "następuje silne wzmożenie służby okrętowej między Rzeszą a Prusami Wschodnimi".
Ale nie jest to jedyna "wzmożona" niemiecka aktywność na terenie Wolnego Miasta Gdańska, jako że zaostrza się również walka o szkolnictwo. "Ostry protest przeciwko hakacie" w gdańskich szkołach wnoszą Polacy. Jednak - jak się okazuje - program nauczania oparty o ideologię narodowego socjalizmu budzi też sprzeciw niemieckich partii opozycyjnych, zarzucających władzom naruszenie gdańskiej konstytucji.
Ofiarą "nowego łotrostwa" niemieckiego padają ponadto polscy restauratorzy, którzy - kierując się polskim prawem - nie respektują wprowadzonego przez gdański Senat zakazu sprzedaży wódki w piątki. Niestety, Wolne Miasto staje się z każdym dniem przestrzenią coraz mniejszej wolności, również dla mieszkających tu Żydów...
Na szczęście "po szeregu dniach mglistych, a nawet dżdżystych", nad Wybrzeżem pojawia się w końcu słońce. I od razu człowiek weselszy. W Gdyni tłumy spacerowiczów, a wśród nich... "wiosenny napływ zawalidrogów i włóczęgów, którzy nie mając jeszcze możliwości czepiania się jakiejś pracy, odwiedzają nieopatrznie pozostawione otworem mieszkania, kradnąc, co się tylko nawinie pod rękę".
I nie przepuszczą nawet "suszącej się na powietrzu bieliźnie"! Z tym problemem policja jest się w stanie uporać, trochę gorzej jest z inną plagą Wybrzeża, czyli powszechną "dziką parcelacją".
Na razie jednak trzeba cieszyć się wiosną: cieszyć i świętować. Może nie tak, jak gdańszczanie świętują swe zwycięstwo nad Gdynią** (nareszcie!) i może niekoniecznie przy dźwiękach marsza Horst Wessel Lied***. Imienin marszałka świętować nie wypada (na pytanie społeczeństwa - jak obchodzić? - władza odpowiada: nie obchodzić, bo żałoba)****, można jednak świętować imieniny jego następcy.
I być może tutaj właśnie należy szukać wyjaśnienia tajemnicy "grzmotów podziemnych na Kaszubach". Bo co, jeśli to nie grzmoty, a salwy na cześć nowego wodza? Tyle że z... maszyn do pisania. Żeby nie było, wyprodukowanych w Fabryce Karabinów*****...
* Niemieckie Stowarzyszenie Sportów Lotniczych (niem. Deutscher Luftsportverband) było organizacją utworzoną przez nazistów w marcu 1933 r. w celu szkolenia pilotów wojskowych. Jej przewodniczącym był Hermann Göring, a wiceprzewodniczącym Ernst Röhm. W ten sposób udało się Niemcom obejść zakaz tworzenia lotnictwa wojskowego, nałożony na nich postanowieniami Traktatu Wersalskiego.
** W zapasach.
*** Horst Wessel (1907-1930) był niemieckim nazistą, zamordowanym przez komunistów. Uzdolniony muzycznie napisał pieśń Horst-Wessel-Lied, która wkrótce po jego śmierci stała się oficjalnym hymnem partyjnym NSDAP, a w latach 1933-1945 nieoficjalnym hymnem III Rzeszy, śpiewanym w miejsce oficjalnego.
**** Imieniny marszałka Józefa Piłsudskiego miały w II Rzeczpospolitej rangę niemalże święta państwowego, jednakże w roku 1936, ze względu na obowiązującą żałobę po jego śmierci (12 maja 1935 r.), imienin marszałka nie obchodzono. Obchodzono za to imieniny jego następcy - Edwarda Rydza-Śmigłego, wypadające 18 marca.
***** Wchodząca w skład Państwowych Wytwórni Uzbrojenia - polskiego przedsiębiorstwa zbrojeniowego, istniejącego w latach 1927-1939. Produkowała nie tylko karabiny.
Opinie (31) 1 zablokowana
-
2021-03-19 14:16
naziści czy Niemcy (11)
''Niemieckie Stowarzyszenie Sportów Lotniczych było organizacją utworzoną przez nazistów'', a ja naiwny sądziłem , że przez Niemców .
- 70 13
-
2021-03-19 14:46
hehe (5)
a Bierut albo Gomułka, to nie byli Polacy tylko komuniści.
- 15 3
-
2021-03-19 18:08
Co do Bieruta pewności 100 procentowej, że byl Polakiem nie ma... (3)
- 7 3
-
2021-03-19 19:48
Bolesław Bierut był Polakiem. Bierut to w rzeczywistości pseudonim Bolesława Biernackiego (2)
Inne jego pseudonimy to: "Tomasz" i "Janowski". A życiorys?
"Początki Bolesława Bieruta Bolesław Bierut urodził się 18 kwietnia 1892 roku w miejscowości Rury Jezuickie, położonej niedaleko Lublina. Przyszedł na świat w rodzinie chłopskiej. Wkrótce przeprowadził się wraz z rodzicami do Lublina, aby tam rozpocząć naukę. Nie ukończył jednak szkoły, ponieważ w 1905 roku z powodu aktywnego udziału w strajkach został ze szkoły usunięty. Szkoła, do której uczęszczał, co zaciekawia szczególnie, kierowana była przez miejscową katolicką kurię i istnieją w związku z tym przypuszczenia, iż Bierut mógł zostać tam poświęcony, aby później wejść w szeregi duchowieństwa. Zamiast tego poszedł do pracy, gdzie zajmował stanowisko zecera. Z wykształcenia nie rezygnował, kształcił się bowiem później na wieczorowych kursach handlowych, wypełniając tym samym czas, ale i luki edukacyjne..."
(Za: Życiorysy.Info)- 2 4
-
2021-03-22 03:19
A ty nie wiesz, ze mogli nam sobowtóra podstawic... (1)
- 2 0
-
2021-03-22 10:28
Podobno jesteś też "podstawiony" :)
- 0 1
-
2021-03-19 19:53
Gomułka był Polakiem.
Pochodził z Krosna :) Bez względu na życirys pochodzenie jest jedno.
- 2 0
-
2021-03-19 15:44
Nie wszyscy Niemcy (2)
byli nazistami...
- 7 7
-
2021-03-19 16:15
Tak jak nie wszyscy Polacy (1)
są pisowcami
- 9 6
-
2021-03-19 17:50
Ale Bogu dzieki wiekszosc Polakow zwolennicy PiSu.
I takie dno jak tusk nie bedzie mial wesolo jak mu sie kontrakt w Unii skonczy.
- 7 10
-
2021-03-19 17:48
Nazisci to nie tylko Niemcy ale wiekszosc Niemcow to Nazisci.
- 7 3
-
2021-03-22 08:24
Dobrze gadasz
Nie jesteś naiwny, tak było - przez Niemców. Dzisiaj jakimś cudem od kilku lat mówi się o państwie nazistowskim, a nie niemieckim więc się zastanawiam do jakiej ja chodziłem szkoły 40 lat temu? Mnie uczyli inaczej.
- 4 0
-
2021-03-19 14:22
Najciekawsza seria (2)
Na całym portalu. Dziękujemy!
- 27 2
-
2021-03-21 07:53
Prosimy o publikację w formie książki :)
- 0 0
-
2021-03-22 10:54
czy ten lotnik Gerhard Kersnad nie zostal potem zwerbowany na agenta/szpiega pracującego dla Polski??
Znanazlem w "Katoliku" z 19.01.1939 wzmiankę, że został ścięty w Berlinie za szpiegostwo. Może autor wie coś więcej?
- 0 0
-
2021-03-19 14:37
(4)
Tante wiosny byly bez tęcz, co nie można powiedzieć o dzisiejszych.
- 9 11
-
2021-03-19 16:52
hej
Były tęcze tylko czarno białe ;)
- 3 1
-
2021-03-19 17:36
(2)
Tak, a już na pewno nie było tęczowych wśród szwabów.
- 2 1
-
2021-03-19 17:53
Ponoc 25% SS to wlasnie teczowi.
A szefem SA Ernest Roehm to byla najwyzsza tecza w panstwie niemieckim.
- 4 0
-
2021-03-19 20:00
Ernat Rohm
- prawa ręka Hitlera, szef sztabu SA, był gejem :)
- 2 0
-
2021-03-19 17:12
głupoty (3)
w 1936 nie było Tójmiasta tylko Wolne Miasto Gdańsk
- 13 2
-
2021-03-19 17:35
Odkrywca :)
- 2 0
-
2021-03-19 17:54
Od kiedy wlasciwie istnieje termin Trojmiasto? (1)
- 2 0
-
2021-03-19 20:55
Wg dr. Jana Daniluka, dyrektora Muzeum Uniwersytetu Gdańskiego
prawdopodobnie po raz pierwszy termin "Trójmiasto" użyty został w roku 1957, chociaż idea trójmiasta jest wcześniejsza (za: Kiedy powstało Trójmiasto? 15 października 2018 (artykuł sprzed 2 lat) (227 opinii) autor: Jan Daniluk).
- 1 0
-
2021-03-19 17:56
Bardzo interesujacy artykul tym razem ale mlodzi czytajacy nie wezma sobie do serca przeslanek tam zawartych.
- 3 1
-
2021-03-19 20:00
ja tam świętuje kolejną wiosne w sycyli bez niemców..
no i maseczkowy lockdown..
- 4 2
-
2021-03-19 20:12
Artykuły pana Kusa można czytać i czytać bez żadnego zmęczenia! Proszę o jeszcze. Są b. interesujące.
Dziękuję.
- 16 0
-
2021-03-22 08:02
Autor raczej znany w swoim stosunku do Niemców (3)
ile można rozpamiętywać? , trzeba pamiętać ale nie ciągle Polaków straszyć dziś musimy żyć przyszłością a nie przeszłością i budować ja dla dobra młodych a nie karmić wspomnienia staruszków
- 3 18
-
2021-03-22 10:33
Hhistoria magistra vitae est (2)
jak mawiał Cicero...
- 3 1
-
2021-03-22 12:50
(1)
reductio ad absurdum
- 0 1
-
2021-03-23 11:01
Absurdem jest
powoływać się na zaprzeczenie znaczenia historii używając historycznej sentencji... :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.