• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odkryto tajemnice nagrobka Heinricha von Kampena

Rafał Borowski
9 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Nagrobek Heinricha von Kampena został złożony w widocznym na zdjęciu lapidarium, które znajduje się w parku obok gmachu głównego Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie cmentarzy.
  • Nagrobek Heinricha von Kampena został złożony w widocznym na zdjęciu lapidarium, które znajduje się w parku obok gmachu głównego Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie cmentarzy.
  • Nagrobek Heinricha von Kampena został złożony w widocznym na zdjęciu lapidarium, które znajduje się w parku obok gmachu głównego Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie cmentarzy.

Genealogom amatorom udało się ustalić więcej szczegółów na temat żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku gdańszczanina Heinricha von Kampena. Jego nagrobek, który zachował się w nadzwyczaj dobrym stanie, został odnaleziony w ubiegłym tygodniu na trawniku na Morenie.



Czy wiesz, gdzie znajdowały się w Gdańsku zlikwidowane po wojnie cmentarze?

Przypomnijmy: tydzień temu, 1 czerwca, informowaliśmy o odnalezieniu nagrobka z I połowy XIX wieku, który zalegał na trawniku przy skrzyżowaniu al. AdamowiczaMapka i ul. Wołkowyskiej na Morenie.

Z początku niewiele było wiadomo na temat tego zaskakującego znaleziska, oprócz tego, że była to pamiątka po zmarłym w 1827 r. Heinrichu von Kampen.

Nieco światła rzucił na sprawę dr Jan Daniluk, historyk w Hevelianum, badacz historii Gdańska i Pomorza w XIX i XX wieku.

Z jego ustaleń wynikało, że zmarły był członkiem znamienitego rodu. Nazwisko Von Kampen nosiło kilku gdańskich rajców i jeden burmistrz, którzy sprawowali urzędy na przełomie XVIII i XIX stulecia. Rodzina była wyznania mennonickiego i wywodziła się z Niderlandów.

Nagrobek Heinricha von Kampena został odnaleziony na trawniku przy al. Adamowicza na Morenie. Po kilku dniach genealodzy amatorzy ustalili wiele szczegółów z niedługiego, 29-letniego życia gdańszczanina. Nagrobek Heinricha von Kampena został odnaleziony na trawniku przy al. Adamowicza na Morenie. Po kilku dniach genealodzy amatorzy ustalili wiele szczegółów z niedługiego, 29-letniego życia gdańszczanina.

Pomocnik handlowy z ul. Wapiennej



W kilka dni po naszej publikacji z naszym rozmówcą skontaktowali się pasjonaci historii, którym udało się ustalić więcej szczegółów na temat nieboszczyka.

Co ciekawe, w badania zostały zaangażowane osoby mieszkające po obu stronach Odry.

- Pomogło bezinteresowne zaangażowanie grupy genealogów amatorów, w tym z niemieckojęzycznego forum. Heinrich von Kampen zmarł młodo, zaledwie w wieku 29 lat, na wylew krwi. Zmarł 26 czerwca 1827 r., a trzy dni później został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach. Był menonitą, z zawodu pomocnikiem handlowym. Mieszkał na króciutkiej Kalkgasse - tej uliczki już nie ma. Nie miał żony i nie pozostawił po sobie żadnego potomstwa. Ostatnią zidentyfikowaną przedstawicielką jego rodziny jest Dorothea Weichbrodt, która żyła w latach 1916-2008 - informuje dr Daniluk.
Metryka aktu zgonu Heinricha von Kampena. Metryka aktu zgonu Heinricha von Kampena.

Miejsca związane z Heinrichem von Kampenem



Ewangelicki kościół Zbawiciela (niem. Salvatorkirche) znajdował się przy ul. Zaroślak 18Mapka. Został niemal doszczętnie zniszczony podczas walk niemiecko-radzieckich wiosną 1945 r. Do czasów współczesnych ze świątyni ostał się jedynie fragment wieży.

Natomiast parafialna nekropolia, na której dawniej znajdował się odnaleziony nagrobek, była zlokalizowana u zbiegu ulic SalwatorMapka i Na Stoku.

Została zlikwidowana na początku lat 60. w związku z wybudowaniem na jej terenie szkoły i przylegającego do niej boiska.

Gdzie znajdowała się wspomniana Kalkgasse, przy której mieszkał Heinrich? W dużym uproszczeniu: na Starym Mieście i stanowiła przedłużenie ul. Rajskiej w kierunku dawnego placu Hanzy.

Tuż po wojnie jej nazwa została wiernie przetłumaczona na ul. Wapienną. Nie przetrwała długo - została zlikwidowana podczas powojennej odbudowy. Dlaczego? Okoliczna zabudowa została doszczętnie zniszczona, a siatka ulic została nieco zmieniona.

Oprócz ul. Wapiennej likwidacji uległ także m.in. wspomniany pl. Hanzy - dziś w jego miejscu przebiegają Wały Piastowskie - zaś ul. Rajska została "odchylona" w kierunku zachodnim.

Fragment planu Gdańska z 1920 r. Kalkgasse, czyli ul. Wapienna, została oznaczona czerwonym kółkiem. Zielone kółko wskazuje umiejscowienie pl. Hanzy. Oba miejsca zostały zlikwidowane podczas powojennej odbudowy Starego Miasta. Fragment planu Gdańska z 1920 r. Kalkgasse, czyli ul. Wapienna, została oznaczona czerwonym kółkiem. Zielone kółko wskazuje umiejscowienie pl. Hanzy. Oba miejsca zostały zlikwidowane podczas powojennej odbudowy Starego Miasta.

Nagrobek złożony na dawnym cmentarzu



Jak już informowaliśmy wcześniej, odnaleziony na Morenie nagrobek został oczyszczony i przewieziony do lapidarium w parku Akademickim przy al. ZwycięstwaMapka obok Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie poniemieckich nekropolii w Gdańsku. Zostało ono wybrane nieprzypadkowo - dawniej znajdował się tutaj katolicki cmentarz św. Mikołaja i Kaplicy Królewskiej, który został zlikwidowany w latach 1969-1970.

Pytanie, kto i kiedy podrzucił nagrobek von Kampena na trawnik na Morenie - który zapewne został wydobyty gdzieś podczas robót budowlanych - nadal pozostaje bez odpowiedzi.

Opinie (120) ponad 10 zablokowanych

  • A zapis z monitoringu??

    Przecież teraz wszędzie są kamery!

    • 7 4

  • Genealogom amatorom - tak bym nie nazwał fachowców o olbrzymiej wiedzy

    • 13 0

  • Hmmm (1)

    A więc.Niejaki van Kampen pochodził ze znamienitego rodu ale sam pył pomocnikiem w sklepie,nie ożenił się ,nie miał potomków,prawdopodobnie nie pozostawił żadnego majątku ,niczego istotnego w życiu nie dokonał bo umarł młodo.Na czym polega to wielkie odkrycie?Że znaleziono jego nagrobek?Po całym Gdańsku walają się setki jeśli nie tysiące nagrobków.

    • 13 25

    • No ale to niemiec lepszy sort.Polski nagrobek by zutylizowali

      W tęczowym wolnym mieście wszystko co niemieckie się liczy

      • 3 9

  • (9)

    Wielkie brawa dla dra Jana Daniluka, który po raz kolejny pokazał i udowodnił, że jest niezastąpionym gedanistą. Jak nic zostanie kiedyś dyrektorem Muzeum Gdańska. Miasto Gdańsk powinno uhonorować dra Daniluka. Jeżeli Pani Preztdent zależy na gdańskich naukowcach, gdańskiej historii, a wierzę że tak, to apeluję o docenienie wysiłków Pana Jana Daniluka. Najwyższy już czas!

    • 122 12

    • Durny ziomek? (1)

      • 4 22

      • To też niewykluczone ;)

        • 2 2

    • hm (4)

      bardzo miły (euforyczny?) komentarz, ale czy nie przesadzony? To nie sam pan dr Daniluk rozwikłał zagadkę tożsamości osoby, której wystawiono monument, mamy XXI wiek i dzięki współczesnym mediom i zaangażowaniu wielu osób - w tym pasjonatów - o czym zresztą we wstępie artykułu - można dokonać wielu fascynujących, ciekawych "odkryć".... Bez jeżdżenia do archiwów, bez zamawiania i czekania na archiwalia, bez płacenia za skany itd, itp. Bez przesady :)

      • 16 0

      • (2)

        Ale dr Daniluk kolejny raz wykazał się zaangażowaniem, pracowitościa, pozytywną energią, którą zaraża innych a to cechy lidera. Trzymam za Niego kciuki!

        • 10 1

        • (1)

          Ja trzymam kciuki za redaktora artykułu

          • 4 0

          • Tak Rafciu trzymaj się...

            • 1 0

      • pomyłka w datowaniu likwidacji cmentarzy Św. Jana i Zbawiciela

        Szkoła na tym terenie powstała w połowie lat 60-tych. Chodziłem do niej od 1968 roku, a cmentarze zlikwidowano na początku lat 60-tych. Szkoła jest tam od 1964 r.

        • 3 0

    • Łubudubu, łubudubu - nie poniosło Cię Ziomku? Daniluk sprawnie porusza się w historii Gdańska i udziela się medialnie, ale to jeszcze nie powód, by się tak ekstremalnie podniecać.

      • 3 2

    • Panie doktorze... czy tak wypada....autoreklama...

      już Pan kampanię rozpoczyna? ;)

      • 0 0

  • Znaleźć tych co podrzucili (5)

    Skoro wiadomo na jakim cmentarzu był pochowany to wiadoma jest jego lokalizacja. Wystarczy uważnie się przyjżeć, kto w tej lokalizacji ostatnio prowadził jakieś roboty.

    • 15 5

    • przecież nie wiadomo (2)

      wiadomo gdzie mieszkał. Czytać ze zrozumieniem! Daniluk nie odkrył miejsca pochówku.

      • 1 7

      • Przecież wiadomo. Czytać ze zrozumieniem!

        • 5 0

      • " a trzy dni później został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach"

        No rzeczywiście, czytać ze zrozumieniem...

        • 6 1

    • Ten cmentarz od lat nie istnieje.

      • 6 0

    • Cmentarz nie istnieje od pół wieku.

      • 7 0

  • bolek

    w Nowym Porcie ulice są wydrukowane nagrobkami granitowymi

    • 4 3

  • Policja się tym nieinteresuje? Konserwator zabytków?

    A nie, to tylko Wolska.

    • 1 5

  • "(...) został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach ." (3)

    "(...) parafialna nekropolia, na której dawniej znajdował się odnaleziony nagrobek, była zlokalizowana u zbiegu ulic Salwator i Na Stoku."
    Serio? Ulice Salwator i Na Stoku są na Starych Szkotach?

    • 5 3

    • tak, dokładnie to są Stare Szkoty (2)

      pewnie mylisz lokalizację z Nowymi Szkotami

      • 3 2

      • to Zaroślak

        • 1 1

      • Salwator i Na Stoku to Stare Szkoty?

        Dobry jesteś.

        • 1 0

  • Zaraz zaraz (8)

    Zaborcy będziemy teraz bić oklaski chory ten faszystowski Gdańsk

    • 5 25

    • Wyprowadz sie bo w tym miescie prostaków nie tolerujmy (2)

      • 9 7

      • To co tu jeszcze robisz?

        • 3 4

      • Prosty to ty jestes

        Bo książek w rękach w życiu nie trzymałeś tylko podręcznik jak być wasalem

        • 1 3

    • sam jesteś (2)

      zaborca spod Kielc albo Tarnopola

      • 2 2

      • Cos masz do Kielc... (1)

        Bo polskie ty niemiecka swi...o

        • 2 1

        • o jak pieknie

          się popisałeś zaborco. Dla cię to krzyżak i neandertalczyk to faszysta bo z terenu dzisiejszych Niemiec. Zero masz wiedzy a dużo komunistycznych głupotek w głowie.

          • 1 1

    • No niestety buraki historii sie nie uczyly (1)

      I jatrza....a co Germanie przybyli pokojowo do nas w 18 wieku i zostali tutaj do końca 2 wojny...Oj puste betony, albo korzrniowo Germanie walczacy o swoje

      • 3 2

      • Germanie

        to plemię w starożytności. Ludzie mówiący w narzeczach niemieckich mieszkali w Polsce od XI wieku i to oni budowali miasta. Do szkoły w PRL chodziłeś, to widać.

        • 0 2

  • (5)

    A gdzie jest ta Morena?

    • 6 5

    • Merena czołowa

      poczytaj co to takiego

      • 1 1

    • To spółdzielnia mieszkaniowa (2)

      To spółdzielnia mieszkaniowa w Pieckach-Migowo

      • 3 1

      • (1)

        Nareszcie ktoś wie co pisze o dzielnicach!!!!!!!!!!

        • 0 1

        • Morena i Piecki-Migowo to to samo - zostały włączone do Moreny

          Cena za m2 taka sama wiec prosze nie drążyć

          morena = piecki-migowo i koniec tematu

          • 0 0

    • Właśnie!!!!!!!!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Majówka z Twierdzą Wisłoujście

35 zł
w plenerze, wykład / prezentacja, warsztaty, pokaz

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki jest najstarszy budynek w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane