- 1 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
- 2 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 3 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (11 opinii)
- 4 "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate" (36 opinii)
- 5 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
Niezwykła historia Królewskiej Doliny w Gdańsku
Park Królewskiej Doliny znajdujący się pomiędzy ulicami Do Studzienki a Sobieskiego w Gdańsku to niezwykłe miejsce, które tworzą wzgórza morenowe oraz malowniczy potok. Nazwę zawdzięcza wizycie króla Jana III Sobieskiego. Historię tego miejsca będzie można poznać podczas spaceru, który odbędzie się w piątek, 26 lipca.
W okresie średniowiecza oraz jeszcze w nowożytności tereny te wchodziły w skład własności wsi Suchanino. W połowie XVII w. nabywcą tych ziem został Zachariasz Zappio, zamożny gdański kupiec oraz browarnik. Zapamiętany został jako bibliofil (posiadał w swojej rezydencji bibliotekę z pokaźną kolekcją woluminów) oraz filantrop. Był opiekunem kościoła św. Jana, w którym finansował wystrój wnętrz.
Wielu zamożnych gdańszczan posiadało ówcześnie swoje dwory za miastem, co było wyznacznikiem prestiżu oraz statusu majątkowego. Ponadto gdańscy patrycjusze szukali w ten sposób za miastem chwili spokoju oraz wytchnienia. Dlatego też zakupiony w 1654 r. teren Zachariasz Zappio postanowił przeznaczyć na swoją letnią rezydencję, nazwaną "Dworem pod Zieloną Studnią".
W skład kompleksu oprócz dworku wchodziło także założenie parkowe z trzema stawami na różnych wysokościach, zdobiona fontanna, sześciometrowy wodospad, liczne rzeźby oraz taras widokowy na wzgórzu (zwany parnasem) z widokiem na Zatokę Gdańską, pod którym znajdowało się wejście do groty lodowej (zachowana do dziś). Z parku prowadziło również bezpośrednie przejście do lasu na okolicznych wzgórzach (obecnie park Jaśkowej Doliny).
Koronowane głowy w Królewskiej Dolinie
W 1677 r. do Gdańska przybył król Polski Jan III Sobieski, który odwiedził Zachariasza Zappio w jego rezydencji. Król był pod wrażeniem piękna parku, rezydencji i samej okolicy. Zażyczył sobie, by odtąd teren nazywać Królewską Doliną, a jego właściciela zwolnił od podatków. Przywilej ten został potwierdzony w kolejnym wieku przez ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Odnotowano, że wcześniej, w 1710 r. oraz 1717 r. w rezydencji nocował również król August II Mocny w czasie swoich wizyt w Gdańsku.
W 1813 roku dwór został zniszczony przez Rosjan ostrzeliwujących z Cygańskiej Góry (Suchanina) wojska francuskie. W następnych latach dwór został odbudowany.
W 1886 r. w Królewskiej Dolinie zostaje oddany do użytku Zakład dla Ociemniałych im. Wilhelma i Augusty (pary cesarskiej Niemiec). Zadaniem instytucji było przygotowanie do samodzielnego życia osób niewidomych. Realizowane to było między innymi poprzez nauczanie czytania i pisania w systemie Braille'a, prowadzenie zajęć ruchowych czy naukę zawodu (szczotkarza, rzemieślnika wyrobów z wikliny, stroiciela instrumentów klawiszowych, organisty czy masażysty). Zakład funkcjonował do 1945 roku.
Po drugiej wojnie światowej budynki przejęła w zarząd Akademia Medyczna w Gdańsku (obecnie Gdański Uniwersytet Medyczny). Tuż po wojnie mieściła się tu krótko siedziba wiceprezydenta Gdańska. Od 1947 roku nieprzerwanie działa tu przedszkole.
Królewskie nawiązania w dolinie i wokół niej
Na początku XX wieku w bezpośrednim sąsiedztwie doliny powstaje Królewska Wyższa Uczelnia Techniczna (obecna Politechnika Gdańska), będącą pierwszą uczelnią wyższą w historii Gdańska. W tym okresie powstaje również Królewskie Seminarium Nauczycielskie (były wydział chemii UG), mające za zadanie kształcenie przyszłych nauczycieli szkół powszechnych.
Droga znajdująca się bezpośrednio przy Królewskim Seminarium Nauczycielskim od okresu nowożytnego jest zwana "drogą Królewskiej Doliny", łącząc Wrzeszcz z Suchaninem. Po drugiej wojnie światowej jej nazwa została zmieniona na ul. Sobieskiego i tak też nazywa się obecnie.
Swój królewski patronat (w nazwie) posiada także wiele wzgórz znajdujących się w parku Jaśkowej Doliny, które zostały nazwane na cześć następców tronu Cesarstwa Niemieckiego; jest też Królewskie Wzgórze (inna nazwa: Sobótka) - nawiązujące określeniem do tradycji Królestwa Pruskiego.
W XIX w. na pobliskich wzgórzach oraz w parku Jaśkowej Doliny lubili wypoczywać członkowie pruskiej rodziny królewskiej, a następnie cesarskiej Niemiec. Również nazwanie na pobliskiej Górze Szubienicznej zbiornika wodnego "Stary Sobieski" posiada królewskie odwołanie.
Punkt widokowy na Szubienicznej Górze
Punkt widokowy Szubieniczna Góra
Cudowna woda na oczy i do piwa
Niezwykłości tych okolic dowodzi także legenda "o leczniczym źródle ze Świętej Studzienki". Od stuleci istnieje podanie o magicznej studni mającej leczniczy i cudowny wpływ na choroby oczu. Magiczne źródełko już w okresie krzyżackim stanowiło miejsce pielgrzymek.
Jan III Sobieski doradzał zaś Zachariaszowi Zappio, by z wody czerpanej z tego źródła produkował piwo w swoim browarze.
Jeszcze w XX w. czerpana z tego źródła woda była butelkowana i sprzedawana do celów spożywczych. Woda o nazwie "Gdańszczanka" była wydobywana i butelkowana (okolica ul. Traugutta 109) aż do 1989 roku.
Spacer historyczny "Królewskie Ślady" to wędrówka z narracją historyczną, która zabierze chętnych w miejsca z królewskimi nawiązaniami wokół Suchanina, w tym również do wspomnianej w artykule Królewskiej Doliny, oraz przedstawi inne interesujące miejsca i fakty.
Start: 26 Lipca 2019 r., godz. 18
Trasa około 2,5 km oraz około 2 godz.
Zbiórka: parking przy SP 43 (przy wąwozie) ul. Beethovena 19
Organizator: Niezwykłe Suchanino
Spacer jest darmowy
Wydarzenia
Opinie (61) 5 zablokowanych
-
2019-07-24 08:22
Ulubione miejsce okolicznych pijaczków. (4)
Zwłaszcza po remoncie zrobiony kilka lat temu dostali chłopaki nowe ławeczki i w końcu można godnie coś wypic. A SM tam nie zagląda.
- 24 13
-
2019-07-24 09:50
od zarania (1)
SM zagląda tam gdzie może zarobić; ład, porządek, bezpieczeństwo, prawo tej formacji nigdy nie obchodziło i nie obchodzi, porażka od początku, kiedy w końcu to zlikwidujemy?
- 9 2
-
2019-07-25 08:07
Tam tez mize zarobic
Ale po gebie wiec ich nie ma.
- 0 1
-
2019-07-24 10:31
Nie zagląda bo wie, że tam pełna kultura panuje.
- 8 0
-
2019-07-24 13:01
to nie jest miejscowka dla chamstwa i drobnomieszczanstwa
wspaniale miejsce do kontemplacji
- 5 0
-
2019-07-24 08:33
(6)
Gdzie dokładnie jest wejście do tego parku?
- 17 1
-
2019-07-24 08:35
(2)
skręcasz w lewo i jesteś
- 9 4
-
2019-07-24 10:52
w lewo nigdy nie skręcę (1)
- 8 6
-
2019-07-24 11:52
ale 500+ pewnie bierze
- 5 6
-
2019-07-24 12:04
Myślę, że (2)
ul. Hibnera (dawniej Do Studzienki) do końca - w kierunku Traugutta
- 4 0
-
2019-07-24 12:43
No i co dalej?
- 1 0
-
2019-07-26 12:15
Dalej
prosto
- 2 0
-
2019-07-24 08:34
(9)
"Woda o nazwie "Gdańszczanka" była wydobywana i butelkowana (okolica ul. Traugutta 109) aż do 1989 roku"
po komunie już się nie opłaci?- 34 2
-
2019-07-24 08:45
Wielka to szkoda że ta woda nie jest już znana i sprzedawana.
- 12 0
-
2019-07-24 08:54
(4)
Zawsze możesz spróbować.
- 1 4
-
2019-07-24 09:08
(3)
Poczekam na Schetyne aż zrobi, albo ten drugi specjalista od życia i parzenia kawy Komorowski
- 5 12
-
2019-07-24 09:28
Pisz do swojego specjalisty od Konstytucji :D (2)
- 10 4
-
2019-07-24 10:27
(1)
Adrian słabo czyta, rozkazy od kulawego dewelopera przyjmuje telefonicznie
- 7 3
-
2019-07-24 12:31
odczep się od Zandberga! on czyta w dwóch alfabetach
- 2 1
-
2019-07-24 10:43
(1)
Nie, rynek zdominowały różne "zdroje" o jakości gorszej niż kranówka, za to o miliardowym budżecie na pranie mózgów. Ludzie nie chcą nawet dobrej wody za darmo, bo nie piją jej celebryci i nie pojawia się co pięć minut w TV.
- 14 2
-
2019-07-24 10:46
Co?
- 2 5
-
2019-07-24 13:30
Skoro się opłaci, to wydobywaj.
- 0 1
-
2019-07-24 08:52
tam jest pięknie (1)
piękna okolica i piękna historia ... częściowo znam ją (sprzed lat ) od Pani Dyrektor obecnie przedszkola, kiedyś Dworku Królewskiej Doliny ... kiedy robiłam rekonesans przedszkoli i zachwycałam się budynkiem i kompleksem parkowym, gdzie znajduje się plac zabaw dla przedszkolaków ... opowiedziała mi ją :)
- 23 1
-
2019-07-24 20:40
Pozdrawiamy Pania Dyrektor
bylo tam super!
- 1 1
-
2019-07-24 08:59
Super miejsce (1)
A przedszkole najlepsze na świeci
- 15 0
-
2019-07-25 07:43
Potwierdzam
Chodzi tam moja wnuczka.
- 2 0
-
2019-07-24 09:04
Niestety, dewastacja będzie postepowała. (2)
Nowi sąsiedzi parku to przylegający do niego "prywatny akademik", który raczej będzie hotelem robotniczym i planowany tramwaj, z opcja towarzyszącej dwupasmówki.
- 23 3
-
2019-07-24 11:03
Dziwne ? tramwaj w centrum miasta , jak żyć ?
- 5 4
-
2019-07-28 22:05
cywilizacja,cywilizacja !!!
w niektórych przypadkach; niestety...
- 0 2
-
2019-07-24 09:04
wspomnienie dzieciństwa... (6)
lata 1959-64 ,ul.J.Sobieskiego;ile to już lat,łezka w oku się kręci............
- 14 0
-
2019-07-24 10:27
cd.wspomnienie dzieciństwa... (5)
m.i.n wiodła tymi ścieżkami moja droga do szkoły; Szk.Podst. 54 ul.Traugutta; może przeczyta to ktoś kto uczęszczał do tejże szkoły w latach 1959-66/67; proszę o odzew...
- 4 0
-
2019-07-24 11:27
(4)
Ale ktoś może w końcu napisać gdzie jest wejście do tego parku? Artykuł jest tak napisany, że nikt nic nie wie.
- 5 1
-
2019-07-24 12:12
Mieszkam w okolicy
Wejsc do praku mozna idac do konca ul. Do Studzienki lub skrecajac z ul. Sobieskiego na wysokosci skrzyzowania z ul. Krętą.
- 4 0
-
2019-07-24 12:13
Park nie jest ogrodzony.
Widzisz ścieżkę, wchodzisz i już. Żeby dotrzeć do bramy ze zdjęcia pytaj na Sobieskiego, na wysokości budynków zajmowanych kiedyś przez Wydział Chemii UG: "jak dojść do przedszkola w parku". Od tej ulicy to jakieś 50 metrów.
- 3 0
-
2019-07-24 12:33
Starczy się przejść i popatrzeć (widać wzrokowo w zasięgu wzroku). Chyba że jest akurat mgła, ale na pecha nic nie poradzisz.
- 2 1
-
2019-07-25 07:45
Od strony ul. Sobieskiego
Na wysokości dawnego wydziału chemii UG. Wejście jest obok budowanego akademika.
- 0 1
-
2019-07-24 09:27
Ten fragment bramy wyglada żałośnie. Nie można tego odświeżyć? (7)
- 15 3
-
2019-07-24 09:44
dylematy
Władza miała dylemat fragment bramy czy rydwan i rozstrzygnęła Władza dylemat....
- 8 6
-
2019-07-24 10:28
Kacper już pędzi
- 3 4
-
2019-07-24 12:31
ten fragment jest świerzo po remoncie... :)
- 0 1
-
2019-07-24 12:32
Posadźcie na tej bramie kota. Niech się odszczekuje swoim prześladowcom z forum.
- 3 0
-
2019-07-25 08:09
Kasa poszla na lancuch (2)
- 1 0
-
2019-07-26 19:29
do rydwanu?
- 1 0
-
2019-08-03 23:19
Za ile ?
- 0 0
-
2019-07-24 12:00
Piękny budynek zakładu dla ociemniałych niedawno udało się deweloperowi spalić (2)
Teraz musimy poczekać kilka lat, aż zgliszcza się rozsypią i powstanie w tym miejscu klocek na miarę naszych czasów. Ładne miejsce, z potencjałem ale zadbane dość chaotycznie.
- 21 4
-
2019-07-26 09:31
deweloperskie psy nie postawiły tam jeszcze żadnego kartonu
bo teren jest objety ochroną konserwatora zabytków - choć w Gdańsku to nie jest zaden problem, bo to co dzialo się np z zabudową Dawnych Zakładów Mięsnych to patologia, winnych brak od lat, a deweloper już stawia kartony w pobliżu po 12 tys /m
- 2 0
-
2019-07-28 13:03
a czy to nie przypadkiem dom asystenta sie spalił?
byłem tam dzisiaj
- 3 0
-
2019-07-24 12:50
Szkoła Fregata
W dawnych budynkach mieści się od 3 lat Szkoła Podstawowa Fregata a nie UM, warto sprawdzić nim coś się napisze.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.