- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 4 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
- 5 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 6 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
Nieznane nagranie kłótni ze zbuntowanego trawlera podczas stanu wojennego
W aktach Prokuratury Marynarki Wojennej w Gdyni odnaleziono nigdy niepublikowaną kasetę magnetofonową. Utrwalono na niej zapis rozmowy - czy raczej kłótni - na temat wprowadzenia stanu wojennego, pomiędzy załogą polskiego trawlera "Regulus" a wicekonsulem PRL w Kanadzie. Gdański oddział IPN udostępnił właśnie kluczowy fragment zapisu nagrania.
Członkowie załogi trawlera "Regulus" skarżą się na brak kontaktu z krajem, mówią wręcz o niszczeniu wysyłanych przez nich listów, pytają o legalność wprowadzenia stanu wojennego i jego przyczyny.
Niepokoją się o rodziny i ich zaopatrzenie materialne - tj. opóźnienia wypłat - w związku z postojem statków w portach.
Wicekonsul nie rozładował napięcia
- Rozmowa była efektem wydarzeń, do jakich doszło na statku po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. W dniach 24 i 29 grudnia 1981 r. zeszło ze statku sześciu rybaków, natomiast wśród pozostałej załogi panował niepokój i wzburzenie. Nagranie oddaje atmosferę spotkania, podczas którego dyplomata PRL próbujący uspokoić rybaków sloganami i propagandowym obrazem sytuacji w Polsce, musi zmierzyć się z niewygodnymi pytaniami, na które nie potrafi znaleźć odpowiedzi - mówi Jan Hlebowicz, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Jak wyjaśnia nasz rozmówca, spotkanie nie rozładowało atmosfery na "Regulusie". Od 11 do 13 stycznia 1982 r. na statku doszło do strajku i pikietowania jednostki, o czym informował m.in. "Głos Ameryki".
Unikatowe nagranie trafiło do sieci
Gdański oddział IPN opublikował właśnie fragment nagrania ze wspomnianego spotkania oraz notatkę urzędową na temat wydarzeń na polskim trawlerze, sporządzoną w dniu 30 kwietnia 1982 r. przez podprokuratora Prokuratury Marynarki Wojennej w Gdyni.
Nagranie skonwertowane do pliku mp3 znajduje się pod tym linkiem. Natomiast skany notatki urzędowej można przeczytać w poniższej galerii.
Miejsca
Opinie (44) 2 zablokowane
-
2018-12-14 14:04
Szkoda kasy i czasu na te bzdety.
- 1 9
-
2018-12-16 13:29
A czy teraz jest jakaś różnica?
Bo ja nie widzę żadnej. Ośmiornica coraz bardziej oplata kraj, i tylko same kłamstwa, a na trudne zapytania władza ucieka, i pojawia się prokurator.
- 8 2
-
2018-12-17 08:53
Normalnie część narracji jak obecnie
Kłamliwe informacje dziennikarzy krajów kapitalistycznych, tylko prawda o sytuacji w kraju, w mediach narodowych.
- 3 2
-
2020-12-13 10:56
Dokładnie pamiętam 13 grudnia 1981 roku. (2)
Miałem wtedy 23 lata i okrutnego kaca po wcześniejszej balandze .Z tamtego czasu utkwiły mi w pamięci patrole ZOMO i długie kolejki . No ale z perspektywy czasu oceniam że obecnie mimo że nie ma stanu wojennego jest zdecydowanie gorzej .
- 5 3
-
2020-12-13 15:11
to se pamiętaj hahaha
- 0 1
-
2021-12-13 13:20
Patrolowałeś na kacu ?
A ja myslałem , że dawali wam jakieś prochy.
- 0 1
-
2020-12-13 15:09
kubiak
Ech to były czasy jak tatuś opowiadał gdy na akcji zgubił pałę a jak dziś się bawią
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.