- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 4 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 5 "Tu mówi stacja wolnościowa Gdańsk" (72 opinie)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
Niefortunna wycieczka czeladnika rzeźnickiego
Wprawdzie najważniejsze wydarzenie nad polskim morzem we wrześniu roku 1937 to "koronacja statuy Królowej Polskiego Morza" w Swarzewie, wiele osób przybywa nad Bałtyk w celach zgoła niereligijnych - rekreacyjnie i turystycznie.
Bo przecież "morze polskie to nietylko [!] jeden z najważniejszych warunków naszego rozwoju mocarstwowego, nietylko [!] nasza droga na szeroki świat ułatwiająca nam międzynarodową wymianę produktów i fabrykatów".
Trudno przecież na największą chlubę II Rzeczpospolitej patrzeć jedynie przez pryzmat cyfr, choć niewątpliwie te wszystkie "kilometry nadbrzeży z tonami rejestrowymi pojemności statków" oraz "metry kwadratowe powierzchni składów z tonnami[!] metrycznymi przechodzących przez Gdynię towarów", na mało kim nie robią wrażenia.
Wprawdzie "utarł się u nas niedorzeczny zwyczaj powodujący opustoszenie wybrzeża już od pierwszych dni września", to wcale "niema prawie różnicy między sierpniem a wrześniem, jeśli chodzi o temperaturę powietrza i morza". A przecież z tego, że w tym czasie bardzo często "niema wiatrów nieprzychylnych" i "jest tylko niczym niezmącona cisza, tak nieodzownie potrzebna ludziom pracy, poszukującym wytchnienia i nowych sił do walki całorocznej", cieszyć się mogą nie tylko zwolennicy "jachtingu morskiego".
Nie można jednak zapomnieć, że nawet jeśli "piękna pogoda, panująca w ostatnim okresie lata nęci każdego do wycieczek" i nie każdy jest w stanie oprzeć się "tęsknocie za ruchem i piękną okolicą", to trzeba i tutaj zachować odrobinę rozsądku.
Bo z tej radości łatwo jest się zapomnieć, stracić głowę, samochód... a nawet ubranie.
Z ładnej pogody korzystają również ci, którzy postanowili odpocząć w Gdańsku: tu ogromną popularnością we wrześniu roku 1937 cieszy się kąpielisko w Brzeźnie, konkurujące chociażby ze słynnym Sopotem. Zanosi się nawet na to, że "jeżeli pogoda dopisze, to przekroczona zostanie (...) znacznie cyfra kąpiących się w roku ub., która wynosiła okrągłe 80.000 osób"!
Lecz Gdańsk nie chce spocząć na laurach i już teraz myślą wybiega ku przyszłym wakacjom, czego dowodem liczne inwestycje w infrastrukturę turystyczną. Z której przecież skorzystają nie tylko turyści...
Ale dla większości wrzesień to już nie wakacje, zwłaszcza że gdy za oknami prawie jesień, w serca niepostrzeżenie wkrada się jakaś nostalgia. Nostalgia, której towarzyszy niepewność: czy jabłka będą "tak tanie"...
...czy przyjdzie jeść "za darmochę". Wątpliwościom nie ma końca.
Na ten "smętek", ogarniający w tym czasie już nie tylko gdyńskiego misia, najlepszym lekarstwem jest chyba radosna muzyka.
A więc graj... węgierski Cyganie!* Bo nie zawsze na frasunek najlepszy jest trunek...
* - nawiązanie do słów piosenki "Graj piękny Cyganie", muzykę do której w roku 1931 skomponował Karel Vacek (tytuł oryginału: "Cikánko ty krásná"), zaś słowa polskie napisał w roku 1934 Andrzej Włast. To popularne tango znane jest chyba najbardziej z powojennego wykonania Ireny Santor. Wersję oryginalną można znaleźć w Internecie: https://staremelodie.pl/piosenka/642/Graj_piekny_Cyganie
Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 208 z 9 września 1937 r., "Dziennik Bydgoski" nr 207 z 9 września 1937 r., "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 249 z 9 września 1937 r., "Tygodnik Ilustrowany" nr 32 z 8 sierpnia 1937 r. i nr 35 z 29 sierpnia 1937 r. oraz "Światowid" nr 37 z 11 września 1937 r., nr 38 z 18 września 1937 r. i nr 40 z 2 października 1937 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej, Biblioteki Cyfrowej Uniwersytetu Łódzkiego oraz Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej.
Opinie (15) 3 zablokowane
-
2022-09-09 21:00
Opinia wyróżniona
Historia Gdyni.
Ciekawy świat.
- 4 0
-
2022-09-10 09:53
Opinia wyróżniona
Proszę, kiedyś ludzie w Polsce mieli jakąś kulturę i nie wyobrażali sobie chodzenia w samych kąpielówkach po mieście
Byli czasy...
- 24 0
-
2022-09-09 16:46
Opinia wyróżniona
Fajne są te teksty pisane w tamtych czasach (1)
Słownictwo pierwsza klasa, aż miło się czyta i uśmiecha przy tym.
- 36 1
-
2022-09-12 10:35
Język ulicy, czyli mowa potoczna...
- 1 0
Wszystkie opinie
-
2022-09-09 16:43
Gdyński szlak (1)
Jak jest obecnie?
- 2 0
-
2022-09-09 21:08
Irena Santor
odniosła sukces śpiewając stary przebój...
- 1 0
-
2022-09-09 16:46
Opinia wyróżniona
Fajne są te teksty pisane w tamtych czasach (1)
Słownictwo pierwsza klasa, aż miło się czyta i uśmiecha przy tym.
- 36 1
-
2022-09-12 10:35
Język ulicy, czyli mowa potoczna...
- 1 0
-
2022-09-09 18:31
Murzyńskie Nowele (1)
Z ciekawości sprawdziłem - Jerzy Marlicz (autor) to pseudonim Haliny Borowikowej (z krótkiej notki na Wikipedii wygląda że była ciekawą osobą). Tłumaczyła też Curwooda na polski - jeśli czytaliście (tak jak ja będąc dzieciakiem, egzemplarze jeszcze mojego ojca) Włóczęgi Pólnocy albo Bari syn szarej wilczycy to właśnie w jej tłumaczeniu.
PS. Urzeka dowcip o kupowaniu żon:-)- 6 0
-
2022-09-11 10:32
To rzeczywistość
nie dowcip...
- 0 0
-
2022-09-09 18:44
Józef Nikodem z Gdyni miał jednak trochę szczęścia.
Choć ktoś mu ubranie buchnął.
- 11 0
-
2022-09-09 21:00
Opinia wyróżniona
Historia Gdyni.
Ciekawy świat.
- 4 0
-
2022-09-09 21:37
Fajne sa te Biblioteki Cyfrowe,przegladam zasoby siedzac w domu. (1)
- 4 0
-
2022-09-10 00:26
Perły Archiwów
TVP rekonstrukcja też ciekawe :)
- 1 0
-
2022-09-10 04:44
A po co ukradł farbę ? (1)
czyżby chciał drogę namalować w Gdyni ???
- 2 0
-
2022-09-10 18:38
Kto ukradł farbę?
- 0 1
-
2022-09-10 08:56
Kąpielitki
czyli kąpielówki :)
- 3 0
-
2022-09-10 09:53
Opinia wyróżniona
Proszę, kiedyś ludzie w Polsce mieli jakąś kulturę i nie wyobrażali sobie chodzenia w samych kąpielówkach po mieście
Byli czasy...
- 24 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.