Jeśli zastanawiacie się, które budynki w granicach Trójmiasta legitymują się najdłuższą metryką, ten artykuł rozwieje wasze wątpliwości. Na podstawie rozmów z historykami zidentyfikowaliśmy i pokrótce opisaliśmy najstarsze gmachy Gdyni, Sopotu i Gdańska. Przekonajcie się, czy nasze zestawienie pokryje się z waszymi przypuszczeniami.
Z jakiego okresu pochodzi budynek, w którym zamieszkujesz?
Jak nietrudno domyślić się, wynika to przede wszystkim z burzliwej historii naszego regionu. Kolejne wojny przynosiły mniejsze czy większe uszkodzenia prezentowanych obiektów, co przekładało się na konieczność odbudowy w odbiegającej od oryginału formie. Do tego należy doliczyć różnego rodzaju przebudowy, wynikające np. z potrzeby powiększenia powierzchni użytkowej.
Czytaj również: Dziewięć najstarszych nazw ulic w Gdańsku
W każdym z poniższych budynków zachowały się jednak fragmenty pierwotnych murów. I to właśnie na podstawie tychże reliktów - a właściwie ich metryki - dokonaliśmy poniższego zestawienia.
Gdynia
Kościół św. Michała Archanioła na Oksywiu.
fot. Monika Goldschmidt-Czarniak/Trojmiasto.pl
Biorąc pod uwagę fakt, że Gdynia uzyskała prawa miejskie dopiero 10 lutego 1926 roku, wiek, na który datuje się najstarszy zabytek w tym mieście będzie zapewne dla części czytelników nie lada zaskoczeniem. Otóż najdłużej istniejącym budynkiem w Gdyni jest kościół św. Michała Archanioła - zlokalizowany przy ul. płk. Dąbka 1

Czytaj również: Poznaj najstarszy kościół w Gdyni
Pierwsza konstrukcja świątyni była wykonana z drewna, prawdopodobnie w połowie XIII wieku została ona zastąpiona konstrukcją murowaną. Do czasów współczesnych zachowała się jedna z jej ścian, umiejscowiona w części zachodniej kościoła. W XIV wieku przeprowadzono rozbudowę, która polegała na dodaniu zakończonej wielobocznie wschodniej części prezbiterium oraz od północy nawy bocznej.
Czytaj również: Jak wyzwalano Gdynię w 1945 r.
Kościół św. Michała Archanioła został zniszczony podczas potopu szwedzkiego, który miał miejsce w latach 1655-1660. Podczas odbudowy dobudowano drewnianą wieżę, zakończoną hełmem w stylu barokowym. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że datę jego budowy - 1687 - można dojrzeć na metalowej chorągiewce "powiewającej" na szczycie. Kolejne zniszczenia przyniosły ostatnie miesiące II wojny światowej, a dokładnie walki o wyzwolenie Gdyni spod okupacji niemieckiej wiosną 1945 roku. Również i tym razem uszkodzenia zostały pieczołowicie usunięte.
Sopot
Hiszpański Dwór, widok od strony al. Niepodległości.
źródło: www.zabytek.pl
Sopot uzyskał prawa miejskie 8 października 1901 roku, ale najdłużej istniejący w jego granicach gmach pochodzi z czasów, gdy w zlokalizowanej tu wsi najbogatsi mieszkańcy Gdańska wznosili swoje letnie rezydencje. Najstarszym budynkiem w kurorcie jest Dwór Hiszpański, znajdujący się w centrum miasta przy al. Niepodległości 781

Czytaj również: Karnawał sopocki między wojnami
Jej pierwszym właścicielem był Jakub Cleefeldt, syn ówczesnego burmistrza Gdańska. Dość egzotyczna etymologia przydomku dworu pozostaje w sferze domysłów. Według najbardziej prawdopodobnej hipotezy wynika ona z podpisanego w 1660 roku pokoju oliwskiego. W trakcie obrad nad traktatem kończącym wojnę między Szwecją a Rzecząpospolitą - chodzi o wspomniany już potop szwedzki - był obecny przedstawiciel Królestwa Hiszpanii, który miał zostać zakwaterowany właśnie w tym budynku.
Czytaj również: Zdobyli Gdańsk, bo francuski zięć zawiódł
W pierwszych dekadach istnienia Hiszpański Dwór po wielokroć zmieniał swoich właścicieli, a wśród nich znaleźli się reprezentanci najznamienitszych gdańskich rodów mieszczańskich: Uphagenów, Giesebrechtów, Schumannów czy Przebendowskich. W roku 1734 został zniszczony przez wojska rosyjskie podczas wojny o sukcesję polską, a dokładnie w związku z oblężeniem przez nie pobliskiego Gdańska. Z oryginalnej konstrukcji gmachu ostały się jednak sklepiona kolebkowo piwnica oraz zewnętrze mury przyziemia.
Czytaj również: Patroni tramwajów: Jerzy Stankiewicz
W związku z tym, wkrótce po wycofaniu się wojsk nieprzyjaciela, budynek przy trakcie z Gdańska do Wejherowa i Pucka został odbudowany. W drugiej dekadzie XIX stulecia nadbudowano ryglowe piętro. Choć Dwór Hiszpański przetrwał pożogę II wojny światowej niemal bez szwanku, pod koniec lat 70. znalazł się w fatalnym stanie technicznym i został przeznaczony do wyburzenia. Dzięki staraniom prof. Jerzego Stankiewicza z Politechniki Gdańskiej - architekta, historyka architektury i konserwatora zabytków - odstąpiono od tych zamierzeń i przeprowadzono kapitalny remont. Kolejny remont przeprowadzono w 2006 roku.
Gdańsk
Widok na archikatedrę oliwską z lotu ptaka, a właściwie lotu drona.
fot. perfect_dron/Trojmiasto.pl
Podobnie jak w Gdyni, najstarszego gmachu Gdańska również należy szukać daleko od historycznego centrum miasta. Mowa o archikatedrze oliwskiej - a właściwie bazylice archikatedralnej pod wezwaniem Trójcy Świętej, Najświętszej Maryi Panny i św. Bernarda - która znajduje się przy ul. bp. Nowickiego 5

Czytaj również: 90 lat temu pusta kasa przywiodła Oliwę do Gdańska
Drewniany protoplasta archikatedry oliwskiej powstał w XII wieku. Budowa murowanej świątyni jest datowana na XIII wiek - została ona wzniesiona w stylu romańskim, a jej pierwotne rozmiary były kilkukrotnie mniejsze niż obecnie. Jeszcze w tym samym stuleciu budowla zostaje dwukrotnie spalona w wynika napadu pogańskich Prusów i za każdym razem odbudowana w większej formie. Z okresu romańskiego zachowały się po dziś dzień m.in. fryzy arkadowe w ścianach zewnętrznych transeptu, ozdoby we wschodniej części elewacji czy znajdujące się we wnętrzu półkolumny z charakterystycznymi kapitelami i przejście za nagrobkiem podkomorzego Jerzego Konstantego Hülsena.
Czytaj również: Zobacz kościół cystersów w Oliwie
W 1350 roku, w wyniku nieuwagi chłopca kuchennego - który zaprószył ogień w klasztornym kominie - wybuchł pożar, który doszczętnie strawił świątynię. Została ona odbudowana w stylu gotyckim i wtedy właśnie nadano jej zbliżone do współczesnych rozmiary. Kolejne spalenie kościoła miało miejsce w 1577 roku, w następstwie wojny pomiędzy Rzeczypospolitą a zbuntowanym Gdańskiem. Podczas tej odbudowy budowla została wzbogacona m.in. o późnogotyckie sklepienia gwiaździste nawy głównej.
Czytaj również: 3 maja to nie tylko rocznica pierwszej Konstytucji
Paradoksalnie, w czasie potopu szwedzkiego - który nastąpił już w kolejnym stuleciu - archikatedra oliwska została ograbiona z wyposażenia, ale jej mury pozostały praktycznie nietknięte. Z kalendarium budowy świątyni warto odnotować również wykonanie jednych z jej najbardziej charakterystycznych elementów: barokowego kolumnowego portalu głównego w 1688 roku oraz strzelistych hełmów wież w 1771 roku. Ostatnie zniszczenia w historii przyniosła końcówka II wojny światowej. Archikatedra oliwska straciła wówczas m.in. wspomniane hełmy, które zostały odbudowane dopiero w 1971 roku.