- 1 Ten bohater leżał w dwóch grobach (35 opinii)
- 2 80-letnia makieta z powrotem w Gdańsku (90 opinii)
- 3 Kłótnie na ulicach trwają od ponad 90 lat (14 opinii)
- 4 Weterani i przedszkolaki w jednym domu w Królewskiej Dolinie (48 opinii)
- 5 Gdynia wita transatlantyk Sobieski (38 opinii)
Bałtyk odsłonił wrak okrętu podwodnego leżącego na dnie na wysokości Rozewia - poinformowali użytkownicy forum Historii Władysławowa i okolic. Prawdopodobnie chodzi o U-Boot typu II, który w 1945 roku zatonął z powodu sztormu. To duża gratka dla miłośników historii.
Wrak okrętu leży na dnie, kilkanaście metrów od linii brzegowej w Rozewiu (między wejściem na plażę 17 i 18). Co ważne, nie jest widoczny z plaży. Dlatego my nagraliśmy film z użyciem drona.
Nie ma jeszcze oficjalnych komunikatów popartych badaniami czym jest obiekt, który wyłonił się z dna, ale według uczestników forum Historii Władysławowa i okolic oraz telewizji internetowej powiatu puckiego Bałtycka TV, jest to prawdopodobnie U-boot typu II, czyli niemiecki okręt podwodny.
- [To] U-boot typ II, holowany z Piławy na zachód w 1945. Zerwany z holu w czasie sztormu. Jednostka była pozbawiona silników. Wysadzony, gdyż nie dało się go podnieść z dna w całości. To co zostało, to część rufowa - pisze pan Mateusz, na forum Historii Władysławowa i okolic.
Okręty podwodne typu II były pierwszą niemiecką bronią podwodną powstałą po I wojnie światowej.
Wszystko na to wskazuje, że jeden z nich spoczął na dnie u podnóża klifu w Rozewiu. Może chodzić o jeden z dwóch konkretnych modeli: U-2 lub U-21.
Jednostka zatonęła w 1945 roku z powodu sztormu. Wrak próbowano kiedyś wyciągnąć, ale bez powodzenia. Zerwany z holu U-boot miał spocząć na głębokości 15-20 m, co przeszkadzało miejscowym rybakom w połowach, dlatego podjęto decyzję o jego wysadzeniu.
To, co odsłoniło morze po latach, jest więc tylko fragmentem jednostki.
Jak się dowiedzieliśmy, obiektem zainteresował się już Urząd Morski w Gdyni. Na miejscu pojawili się też nurkowie prywatnie eksplorujący zatopione obiekty.
Wraki w Bałtyku - nie tylko okręty
Przypomnijmy, że w centrum Gdyni, przy Muzeum Marynarki Wojennej stanął 350-tonowy kadłub okrętu podwodnego "Sokół". Zostanie on udostępniony do zwiedzania w Święto Morza, pod koniec czerwca.
Okręt podwodny przejechał przez Gdynię
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-05-25 11:13
wczoraj dar młodzieży utknał na mieliznie blisko brzegu (2)
mogli go tam zostawić bo w fajnym miejscu osiadł i to by była atrakcja.
- 62 25
-
2024-05-25 23:15
A sie zastanawiałem co on tak stoi i stoi.
- 1 0
-
2024-05-25 12:42
Dla młodzieży
- 4 0
-
2024-05-28 11:24
(1)
Ciekawa rzecz jak najbardziej, tylko co ma Rozerwie i okolice Władysławowa do Trójmiasta?
- 3 0
-
2024-05-28 22:44
danzig zżera! korzenie/geny
trójmiasto bez małego trójmiasta chce się rozwijać, alle wszystko wokoło to przecież Trójmiasto.
najciekawsze są niemieckie korzenie..
miernota!- 0 0
-
2024-05-25 15:35
Frd (4)
Przypuszczam ,że po wojnie wycięto palnikami nawet najmniejszy kawałek stali który wystawał z wody więc dlatego pozostało tyle ile widać. Na Helu za falochron robi radziecki niszczyciel który służył w mw orp hel 2 numer burtowy 272 jak się nie mylę to. Słona woda skorodowała tak kadłub przez 50-60 lat ,że są normalnie ubytki w poszyciu
- 13 2
-
2024-05-26 10:45
Numer 272 miał pod koniec służby ORP Burza .
ORP Hel ( 421 ) to był kuter rakietowy .
- 2 0
-
2024-05-25 16:41
Te dwa okręty to ORP Grom ( 273 ) i ORP Wicher ( 274 ). (1)
Oba ruskiego typu Skoryj projektu 30 bis .
- 8 0
-
2024-05-29 08:51
eelo
Przecież Grom i Wicher były zbudowane przed wojną we Francji więc to chyba nie były radzieckiego typu Skoryj?
- 0 0
-
2024-05-25 15:42
U ujścia Tamizy są wyrzucone na brzeg trzy wraki u-bootów z I WŚ .
Po stu sześciu latach po kadłubach lekkich nie ma śladu , natomiast kadłuby sztywne nadal się dobrze trzymają .
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.