- 1 Zajrzyj do międzywojennych witryn (35 opinii)
- 2 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 3 Willa słynnego "morskiego" malarza (154 opinie)
- 4 Podróż koleją z Gdyni do Szwecji (7 opinii)
- 5 Morze odkryło tajemniczą łódź (62 opinie)
- 6 Legenda Marynarki Wojennej ma 100 lat (25 opinii)
Młode Miasto: pierwszy zabytek odzyskuje dawny blask
160 tys. cegieł zostało wyczyszczonych, a między nie położono 100 km fug - w ten sposób odnowiona została elewacja budynku dawnej dyrekcji Stoczni Cesarskiej - pierwszego rewitalizowanego zabytku na terenie Młodego Miasta. Obecnie prace toczą się we wnętrzach adaptowanych na nowoczesne biura, ale z wykorzystaniem odrestaurowanych, historycznych elementów: drewnianych sufitów i podłóg oraz niektórych drzwi i okien. Pierwsi najemcy mają wprowadzać się do budynku we wrześniu.
Cegły z czterech cegielni
Budynek dyrekcji Stoczni Cesarskiej powstał w 1878 roku. Po 10 latach podjęto decyzję o podwyższeniu go o jedną kondygnację, a na początku XX w. powstało drugie skrzydło, które zostało w dużej mierze zniszczone podczas II wojny światowej.
Na przestrzeni lat do odbudowy wykorzystano materiały z czterech różnych cegielni, m.in. z cesarskiej cegielni w Kadynach. By przywrócić zabytkowi dawny blask, wyczyszczonych zostało ok. 160 tys. cegieł tworzących elewację budynku. Pomiędzy nimi położono 100 km fug.
- Na elewacji zachowane zostały fazy historycznej budowy, ale nie zaburza to jednorodności architektury - mówi Anna Kriegseisen, sprawująca nadzór konserwatorski nad pracami.
Warunki jak w Wenecji
Budynek dyrekcji stoi na palach, na podmokłym gruncie.
- Warunki są takie jak w Wenecji. Na szczęście dębowe pale są w dobrym stanie. Poza tym po rewitalizacji budynek będzie lżejszy, bo wiele ścian działowych zostało wyburzonych - mówi Przemysław Kobza z firmy TPS Repolis, która prowadzi prace budowlano-remontowe. - Z kolei niektóre stropy musiały zostać w całości wymienione. Z kolei pod przybudówką wbite zostały pale na głębokość 16 m, ale bez konieczności jej rozbierania.
Stare, solidne ściany zniknęły, by zgodnie z nowymi trendami otworzyć przestrzeń dla przyszłych najemców biurowych.
- Wnętrza są tak zaprojektowane, by były jak najbardziej funkcjonalne, ale też różnorodne. Dlatego oprócz otwartych przestrzeni znajdą się tu także gotowe mikrobiura - wyjaśnia Paulina Lehmann z pracowni Roark Studio, która odpowiada za projekt wnętrz.
Natomiast projekt rewitalizacji całego budynku dyrekcji przygotowało biuro architektoniczne Arch Deco.
Tablica zmianowa jako duch dawnych czasów
Tam, gdzie to było możliwe, zachowane zostały też historyczne elementy.
- Wiele z nich poddano restauracji i zostaną one wyeksponowane. Chodzi głównie o balustrady, sufity kasetonowe i niektóre drzwi czy okna, a nawet tablicę zmianową, która zostanie zachowana jako duch dawnych czasów - wylicza Lehmann.
Na wieżę powrócił również zegar zniszczony w 1945 roku. Nawiązuje on wyglądem do dawnego zegara, ale jest na wskroś nowoczesny - czas ustawiany jest za pośrednictwem satelity, a jego tarcza jest podświetlana.
W sumie w budynku dyrekcji znajdzie się ok 4 tys. m kw. powierzchni najmu. Pierwszym najemcą, który zajmie ok 600 m kw., jest gdańska firma Seatech Engineering.
- Prace budowlane zakończymy latem. Pierwsi najemcy wprowadzą się we wrześniu - zapowiada Gerard Schuurman.
Była remiza, będzie restauracja
Stocznia Cesarska Development jest właścicielem wielu nieruchomości na terenie Młodego Miasta. W sumie spółka planuje budowę i renowację budynków o łącznej powierzchni 400 tys. m kw. Znajdą się w nich zarówno biura, jak i mieszkania oraz usługi o różnym charakterze.
W kolejce do rewitalizacji czeka znajdująca się vis a vis budynku dyrekcji stara remiza. Tutaj prace powinny rozpocząć się już na wiosnę. Cały obiekt zajmie lokal gastronomiczny.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (110) 7 zablokowanych
-
2020-02-06 15:51
Wygląda naprawdę elegancko
Chętnie bym zamieszkał w takim zabytkowym budyneczku, ten sufit drewniany, balustrady, kolumny, jak to wszystko odnowią to będzie ekskluzywnie prawie jak w pałacyku myśliwskim Hermana Göringa.
- 20 2
-
2020-02-06 15:54
(1)
Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stoczni Cesarskiej.
Polak?- 9 22
-
2020-02-06 19:07
Idź pobiegaj bo piszesz głupoty.
- 11 2
-
2020-02-06 16:00
robi sie za pieniądze miasta,ktoś na tym łapę trzyma,ktoś biznes tam otwiera,ktoś komuś coś za coś. (4)
gastronomia,restauracje,kluby i dyskoteki. Gdańsk to miasto prywatne POwskiego układu.
- 15 30
-
2020-02-06 16:47
I tu jest wlasnie problam ale to sie zmieni juz nie dlugo jeszcze jedna dobra kadecja nowego rzadu !!!!! (2)
Mysle ze wiekszosc ludzi jest myslacych samodzielnie i nie da soba manipulowac sprzedajnymi POkemonami ,czekajacymi na wytyczne Michnika niemickiej tvn czy sprzedajnego Thuska !!!
- 4 12
-
2020-02-06 16:50
Oj mam obawy to zbyt smiala teoria w Gdansku !
- 0 5
-
2020-02-06 18:03
Oni nie dociągną do konca tej kadencji
- 5 0
-
2020-02-06 18:10
To jest własnością prywatną spółki Stocznia Cesarska Development
I to ona za swoje to remontuje
- 12 2
-
2020-02-06 16:03
(1)
No ale teraz proszę powiedzieć ile zabytków "udało się" zburzyć zanim zostały wpisane do rejestru zabytków!
Na terenie samej stoczni to jest cała masa budynków.- 32 7
-
2020-02-06 18:53
Niektóre z nich powinni wyburzyć. Jeśli ktoś myśli, że wszystkie budynki a szczególnie hale montażowe zostaną wyremontowane to jest bardzo naiwny!
- 3 2
-
2020-02-06 16:09
Brawo. Szkoda, że większość nie przetrwała (3)
Bardzo dużo wartościowych budynków zostało wyburzonych np. Wzorcownia przy SKM Stocznia. Budynek przez kilkanaście lat celowo popadał w ruinę.
- 29 7
-
2020-02-06 17:29
Wzorcownia należała do innej firmy
Wzorcownia należała do innej firmy to została zburzona.
Najstarsza część Stoczni Gdańskiej - obiekty pamiętające czasy Stoczni Cesarskiej się uchowały, może dlatego, że inni ludzie byli i są właścicielami- 9 0
-
2020-02-06 17:39
(1)
a co takiego arcycennego we wzorcowni?
- 3 4
-
2020-02-06 18:54
Chyba jej dach pokryty papą!
- 1 4
-
2020-02-06 16:24
Fajnie, fajnie...Tylko czy za parę lat nie zrobi to plajty?
Zanim spółka spełni wszystkie kaprysy pana Strzoka - zapewne zdąży upaść pod naporem gigantycznych kosztów utrzymania tych terenów. Zrewitalizowane obiekty to nic innego jak próba przypodobania się nowej władzy w nadziei uzyskania życzliwszego spojrzenia na już całkiem komercyjne projekty.
- 12 13
-
2020-02-06 16:41
Nareszcie
- 9 2
-
2020-02-06 17:05
(1)
Ok., ale nowoczesne budynki również powinny być budowane. Tak jest na zachodzie. Sam konserwator, który wszystko neguje był głównym architektem nowoczesnego budynku w Brukseli obok starych kamienic!
- 10 3
-
2020-03-08 08:01
Jakiegoz to budynku byl "autorem" w Brukseli????
Konfabulacja jak widac ma sie dobrze
- 0 0
-
2020-02-06 17:08
cudo
tak powinno się budować deweloperzy
- 10 2
-
2020-02-06 17:27
wszystko niemieckie (4)
- 5 24
-
2020-02-06 19:08
Ja natyrliś!
- 2 3
-
2020-02-06 19:41
A jakie ma być?
Chińskie. Zanim coś napiszesz to pomyśl.
- 9 1
-
2020-02-06 19:42
gdańskie a nie niemieckie, nie podoba się to na Podkarpacie wynocha
- 13 1
-
2020-02-07 01:14
Budynek LOTu , to polski zabytek !
Tak ogłosił konserwator !?- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.