- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (11 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 4 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (11 opinii)
- 5 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 6 "Tu mówi stacja wolnościowa Gdańsk" (72 opinie)
Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do maja roku 1936. Tym razem przeczytamy m.in. o niezwykłym spotkaniu polskich transatlantyków na środku oceanu, wizycie słynnego cyrku Staniewskich w Gdyni czy o wypadku samochodwym, w którym ucierpiał polski biegacz z Gdańska. Dowiemy się również o apelu gdyńskiej policji, która prosiła o... zamykanie okien.
Niezwykle gęsta mgła, która w maju roku 1936 "daje się we znaki na wybrzeżu polskiem" - utrudniając rozpoczęcie nowego sezonu połowowego (bo nawet dorsze we mgle...) - dla dwóch polskich transatlantyków nie jest żadną przeszkodą do niezwykłego rendez-vous na środku oceanu.
Spotkanie "Piłsudskiego" z "Batorym" (i "Znaczy kapitana" Mamerta Stankiewicza z "Szamanem morskim" Eustazym Borkowskim*) przebiega w dość miłych okolicznościach. Wystarczy powiedzieć, że "statki płynęły przez dłuższą chwilę obok siebie, a kapitanowie wymieniali przez tuby pozdrowienia".
Podejrzewamy, że gdyby jednak "opary unosiły się z nad powierzchni morza", takie spotkanie nie wywołałoby "wśród pasażerów i załogi obu statków" aż tak wielkiego poruszenia...
Ale trudno winić mgłę za to, że na Pomorzu nie zorganizowano "niestety żadnych obchodów z okazji Dnia Matki, który przeszedł cicho i bez większego echa". Czyżby pomorskie dzieci nie miały czasu na świętowanie matczynego święta przez... ojca narodu, któremu w tych dniach gratulowały dziesięciolecia sprawowania urzędu Prezydenta Rzplitej?
Mgły nie utrudniają też rozpoczęcia nowego sezonu kąpielowego, zatem "pierwsi miłośnicy kąpieli zaczynają już próbować ulubionego sportu, bo słońce przygrzewa porządnie, ogrody zakwitły i zazieleniły się łąki".
Niestety, "woda jeszcze zimna". Trudno przejść do porządku dziennego nad konstatacją, że przecież "maj to nie lipiec". Ale zimna woda nie jest żadną przeszkodą dla żeglarskiej braci, więc można odnotować, że "na morzu Bałtyckiem i na jeziorach pomorskich rozpoczął się już sezon żeglarski".
Otwarcie nowego sezonu odnotujmy też i w świecie cyrku. "Po olbrzymich sukcesach w Warszawie, Łodzi, w Poznaniu a ostatnio w Bydgoszczy", przybywa do Gdyni "własnym pociągiem słynny warszawski Cyrk Staniewskich", pozwalając gdynianom zapoznać się "z nowym rewelacyjnym światowym programem".
Niestety, nawet pociąg cyrkowy nie jest w stanie pojechać wiaduktem, który jeszcze nie istnieje. Ale kto wie, może już "pociągi popularne nad morze", "w bieżącym sezonie letnim" uruchamiane przez Ligę Popierania Turystyki, na taką możliwość się załapią?
Przed wakacjami niewątpliwie warto pomyśleć o kondycji, tym bardziej, że człowiek nie musi już siedzieć w domu i czekać na komisarza spisowego. Można wyjść na dwór i nareszcie sobie pobiegać na przełaj - choćby i na Grabówku.
Nie dotyczy to jednak "najlepszego biegacza gdańskiego, Polaka Winieckiego", któremu wypadek samochodowy uniemożliwia jakiekolwiek starty co najmniej do końca roku. Na szczęście, gdańszczanie nie mogą narzekać na brak zdolnych sportowców, czego dowodem liczne sukcesy na wielu innych sportowych arenach.
W ten oto sposób kończy się maj, zwiastując "nastanie pory letniej". Tak bardzo wytęsknionej, nie tylko przez tych, dla których Gdynia jest oknem na "świat szeroki". Miłośnicy "okna otwartego na parterze w porze nocnej" też bardzo tęsknią za gorącym latem...
* Tradycyjnie polecamy lekturę znakomitych książek Karola Olgierda Borchardta.
Opinie wybrane
-
2021-05-30 13:08
Liga Popierania Turystyki
powstała w kwietniu 1935 roku... Miała na celu popularyzację poszczególnych regionów Polski i popieranie taniej turystyki masowej.
- 10 1
-
2021-05-30 22:22
Ten no... (3)
Z opublikowanego w maju raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że dotychczasowe koszty realizacji programu budowy promów "Batory" wyniosły 14 mln zł. W tym 10 mln zł to nierozliczona zaliczka, a 4 mln zł to koszt obsługi prawnej i usług doradczych. W ocenie kontrolerów doszło m.in. do nierzetelnego wyboru wykonawcy, położenie stępki odbyło się bez projektu i planów finansowania promu.
- 11 1
-
2021-05-31 01:40
(2)
Najwyższa Izba Kontroli przeprowadza kontrole budowy statków z lat 30-tych ubiegłego wieku??? No to spodziewam się kolejnych rewelacji, które raczej nikogo nie zainteresują.
- 3 6
-
2021-06-01 12:53
Program Batory to dzieło pis
Już zapomniałeś o "położeniu stępki" w Szczecinie?
Fakt, parę lat minęło, kasa wydana, a program... leży.- 5 0
-
2021-05-31 11:26
O... elektorat Pinokio... udaje że nie wie o co chodzi...
I tak wiemy że przekręty parti i defraudacja pieniędzy was nie interesują
1. Wystarczy nie kraść
2. My nie kraniemy tak bardzo
3. Oni też kradli.
4. Kradniemy... no i co...- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.