• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fotel masona odnaleziony w Gdańsku

Marek Gotard
14 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Na tym fotelu zasiadał prawdopodobnie sam Czcigodny lub Dozorca Loży Eugenia. Cenny mebel odnalazł się w siedzibie Pracodawców Pomorza.  Na tym fotelu zasiadał prawdopodobnie sam Czcigodny lub Dozorca Loży Eugenia. Cenny mebel odnalazł się w siedzibie Pracodawców Pomorza.
Symbol Loży Eugenia na oparciu fotela. Widać na nim usuniętą, prawdopodobnie w latach 30. ubiegłego wieku koronę Salomona. Symbol Loży Eugenia na oparciu fotela. Widać na nim usuniętą, prawdopodobnie w latach 30. ubiegłego wieku koronę Salomona.
Logo "Eugenii pod Ukoronowanym Lwem". Logo "Eugenii pod Ukoronowanym Lwem".
W miejscu, gdzie znajdowała się siedziba i ogród "Eugenii" dziś jest parking za budynkiem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Obok biegnie wykop kolejowy. W miejscu, gdzie znajdowała się siedziba i ogród "Eugenii" dziś jest parking za budynkiem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Obok biegnie wykop kolejowy.

Niezwykłego odkrycia dokonali członkowie Towarzystwa Przyjaciół Gdańska. W gabinecie prezesa biznesowej organizacji Pracodawcy Pomorza znaleźli fotel, z którego podczas obrzędów korzystał jeden z luminarzy ostatniej gdańskiej loży masońskiej - Eugenii pod Ukoronowanym Lwem.



- Gdy zobaczyliśmy emblematy na fotelu prezesa, od razu wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z meblem pochodzącym z "Eugenii" - relacjonuje Mirosław Piskorski z Muzeum Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk, odkrywca pochodzenia fotela. - Z oparcia usunięto jednak charakterystyczną koronę Salomona, mebel przemalowano, no i wybito na nim "gapę", na znak, że należał do któregoś z niemieckich urzędów.

Skąd fotel wziął się w siedzibie Pracodawców Pomorza? - Pochodzi od prywatnej firmy, która przeprowadziła też jego renowację - mówi dr Zbigniew Canowiecki, prezes PP. - Przez chwilę pomyślałem, że może mieć ciekawą historię, ze względu na znajdujące się na nim emblematy, nie przypuszczałem jednak, że aż tak niesamowitą.

Prawdopodobnie nie był to zwykły mebel, jeden z wielu, które stanowiły wyposażenie Eugenii. Prawdopodobnie zasiadał na nim, ktoś kto był "światłem" loży, jednym z najważniejszych członków. Niewykluczone, że był to fotel samego Mistrza loży lub jej Dozorcy.

Znalezisko jest tym bardziej cenne, że po zlikwidowanej w 1937 roku loży "Eugenia" przetrwało bardzo niewiele pamiątek. - W gdańskiej bibliotece PAN odnajdziemy pisma członków loży, część biblioteki, unikatową księgę odwiedzających "Eugenię" oraz japońskie kimono, dar dla wolnomularzy - opowiada Marek Fota, filozof i członek reaktywowanej w 2001 roku w Gdańsku "Eugenii pod Ukoronowanym Lwem".

Jak wyglądała historia wolnomularstwa, czyli masonerii w Gdańsku?

Pierwsze loże wolnomularskie w Gdańsku powstały w połowie XVIII wieku. Nosiły miano "Pod trzema poziomicami" ("Zu den drei Bleiwagen") oraz "Pod trzema Gwiazdami" ("Zu den drei Sternen").

Przekazy głoszą, że środowisko ówczesnych wolnomularzy było mocno ze sobą skłócone. Dość szybko ówczesna Rada Miasta wydała też zakaz tworzenia lóż masońskich w Gdańsku. Obie zakończyły więc działalność.

Ponownie wolnomularze zaczęli działać w roku 1775. Wtedy to m.in. z połączenia obu wcześniejszych powstała jedna wspólna loża - właśnie "Eugenia pod Ukoronowanym Lwem" ("Eugenia zum gekrönten Löwen").

Historycy wspominają, że w działalność wolnomularską w tym okresie mocno zaangażowany był Daniel Gralath Młodszy, syn słynnego gdańskiego burmistrza, również Daniela, fizyka i fundatora alei lipowej, dzisiejszej alei Zwycięstwa.

Syn burmistrza był Mistrzem loży do 1798 r. Dzięki niemu ta pozyskała pałacyk przy ul. Sadowej zobacz na mapie Gdańska, a którym członkowie "Eugenii" spotykali się przez 60 lat. Odsprzedali nieruchomość, gdy wojsko postanowiło zbudować w tym miejscu koszary.

Od 26 sierpnia 1842 r. wolnomularze z "Eugenii" spotykali się już w nowym budynku, przy ul. Nowe Ogrodyzobacz na mapie Gdańska. Posesja ze sporym ogrodem prawdopodobnie należała wcześniej do rodziny Henrichsdorfów, ówczesnych właścicieli fabryki likierów "Pod Łososiem". Pod tym adresem loża przetrwałą aż do swojego końca, czyli do 1937 roku.

Zarówno wiek XIX, lata późniejsze, oraz okres Wolnego Miasta Gdańska był dobrym czasem dla członków lóż wolnomularskich. W tym okresie poszczególne loże potrafiły liczyć nawet po dwustu członków. Oprócz słynnej "Eugenii", warto przypomnieć jeszcze kilka z nich, jak np. "Łańcuch nad Wisłą" ("Kette an der Weichsel"), działającą początkowo w Domu Angielskim przy ul. Chlebnickiej w Gdańsku, a później we Wrzeszczu, lożę "Pod trzema Kolumnami" ("Zu den drai Saulen") czy tę "Pod Gwiazdą na Wschodzie" ("Zu Stern im Osten").

Zmierzch gdańskiej masonerii nastał w połowie lat 30. ubiegłego wieku. Przejmujący władzę w Gdańsku naziści nie tolerowali nikogo, kto myślał inaczej niż oni. Loże masońskie wygaszały więc swą działalność.

W 1937 roku przestała działać "Eugenia". Budynek loży początkowo przejął Senat Wolnego Miasta Gdańska, później niemieckie urzędy związane z ogrodnictwem i sadzeniem kartofli. Po II wojnie światowej budynek przestał istnieć.

Unikatowy mebel będzie teraz jedną z głównym atrakcji wystawy "Wielokulturowość w Wolnym Mieście Gdańsku" jaką w sobotę, 18 lutego otwiera w swojej siedzibie Muzeum Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk.

Niesamowity gość w gdańskiej loży

W księdze gości odwiedzających gdańską lożę w XVIII wieku, jest jedno szczególne nazwisko. Swój podpis złożył w niej hrabia Alessandro di Cagliostro, którego życiorysem można by spokojnie obdzielić kilka osób.

Pochodzący z Sycylii Giuseppe Balsamo (ur. w 1743 roku) uważany był za hipnotyzera, okultystę, szamana oraz twórcę i arcykapłana własnego rytu masońskiego. Podróżował po całej Europie, gdzie oprócz licznego grona wyznawców i fanów, udało mu się popaść w niełaskę wielu władców, w tym Francji i Polski. Stanisław August Poniatowski nakazał wygnać go z Warszawy.

Po licznych perypetiach osiadł w rodzinnych Włoszech, gdzie też zdążył narazić się papieżowi. Oskarżony o herezję i skazany na śmierć przez Inkwizycję, zmarł w 1795 roku, w więzieniu papieskim w San Leo.

Sylwetkę Giuseppe Balsamo unieśmiertelnił Aleksander Dumas w swojej awanturniczej powieści o tajnych spiskach i masonach pt. Józef Balsamo.

Wydarzenia

Wielokulturowość Wolnego Miasta Gdańska (6 opinii)

(6 opinii)
wystawa

Miejsca

Opinie (154) 4 zablokowane

  • heheheh czyli fotel stał na swoim miejscu :) (3)

    • 97 3

    • eeełeeee, myślałem, że to tron flaszki ;)

      • 4 5

    • He He masoni i cykliści (1)

      My młode, wykształcone,donaldolubne wiemy,że nie ma zadnych masonów, a który mysli inaczej to go zadenuncjujem jako zwyczajne szmalcowniki Blumsztajnowi albo i samemu Michnikowi O!!

      • 9 4

      • ło zadenoncjujem ! niech majo ! babcia mówiła ze na kołymie to awanse tylko za denuncje byli !

        • 7 0

  • po przeczytaniu tytułu niewiedzieć czemu przyszło mi na myśl nazwisko Geremek (41)

    • 85 38

    • pewnie dlatego, że jesteś mało bystry (11)

      i to jedyny mason, o jakim kiedykolwiek słyszałeś. Jakby ś wiedział o masonach nieco więcej, to może byś kojarzył więcej nazwisk

      • 26 18

      • (10)

        a kto poweidział, że nie znam więcej? Po prostu pierwsze skojarzenie padło na niego...

        • 23 6

        • (1)

          a z kims kojarzysz słowa "kurdupel", "karzeł moralny", "przychlast"? :>

          • 11 12

          • z tobą?

            • 8 2

        • to wymień ;) (7)

          napisałeś o Geremku bo byłeś bardzo dumny, że możesz przywalić nieżyjącemu już ministrowi i pochwalić się, że wiesz, że był masonem i Żydem. No i sprowadzić dyskusję z fajnego tematu o historii Gdańska na to wasze guano warte gadania o polityce, PiSie, Platformie, Smoleńsku, żydach, masonach, złodziejach itp.

          • 11 18

          • pisowskie ikony też były/są masonami: (6)

            sprawdź: Jan Olszewski i Bronisław Wildstein (w dodatku żyd i syn komunisty)

            • 9 6

            • jak sam prezes :D (1)

              • 5 5

              • no tak, prezes też (ale nie mason)

                • 2 2

            • A rodzice "pani" prezydentowej Anny ci nie przeszkadzaja? (3)

              UB -eccy pracownicy i członkowie PZPR-u

              • 6 6

              • jej rodzice mnie nie interesują, bo nie pełnią zadnej roli w państwie, (2)

                albo do zadnej władzy nie aspirują.

                • 5 2

              • Ale pełnili i osobiście "przesłuchiwali" przy pomocy pały. (1)

                • 3 6

              • pytanie

                ciebie?? pomiocie fornala z takich właśnie składała się ubecja.

                • 3 0

    • A mi.. (12)

      ... Kaczyński ;-)

      • 16 23

      • A mi zabrakło miejsca na wpis (11)

        Wszyscy zwolennicy pobolszewi tam sie znalizli

        • 12 6

        • pobolszewi? (6)

          co to takiego?

          • 7 9

          • chyba chodziło o pisbolszewię (5)

            i nazikatobolszewików

            • 13 17

            • Ćiekawe!!! (4)

              To ostatnio jest modne, krytykowanie katolików i ludzi którzy czują się Polakami i patriotami. Porównywanie obywateli Polski którzy szanują własną historie i tradycje do nazistów i antysemitów, to jakaś celowa polityka. Polityka polegająca na pluciu na Polskę.

              • 23 19

              • (1)

                Zawsze się znajdzie jakaś gnida która zeruje i zarabia na Polsce

                • 11 5

              • no, populiści czyli PiS, LPR, Samoobrona, albo cwaniacy z układami PO, SLD

                • 4 5

              • ee, mógłbyś teraz po polsku napisać? (1)

                partiotyzm to ideologia plebsu wymyślona przez władców i panów dla swoich niewolników, żeby łatwiej ciemnotą kierowac i wysyłac ich na rzeź jak stado baranów nie przymierzając. Zatem patriota = zdalnie sterowany kretyn na poziomie intelektualnym pantofelka. Jak to się ma do religii, każdej zresztą. Otóż tylko motłoch uwierzy w brednie czarnoksiężnika bez dowodów, tylko bezmózgie Yeti nie zadaje pytań i nie wyciąga wniosków. Tylko katolickie bydło może zostać patridiotą i vice versa. Nie jesteście żadnymi obywatelami tylko niewolnikami i siłą roboczą. Nikt nie pluje na Polskę bo jaki jest sens pluć na murzyna w czworakach. jaki jest sens pluć na barana w oborze. No jaki? Przecież ty jesteś na mięso i na wełnę a nie do dyskusji kmiocie.

                • 9 9

              • Co z ciebie za pasożyt?

                • 6 4

        • (3)

          Gdybyś tyle wysiłku wkładał w naukę ojczystego języka co w plucie jadem, to wiedziałbyś, że mówi się o "bolszewii". Przez dwa "i" :) Niezmiennie żenujące jest to, że ci którzy mienią się patriotami - nie posługują się nawet poprawną polszczyzną.

          • 17 8

          • (2)

            Kto tu pisze o patriotyzmie? Prawda nawet w analfabetycznym wydaniu jest prawdą. Żenujące jest to ze krytykujesz słowo zmieniając jego wartość. Pisane jest o pobolszewii a nie o bolszewii. I od kiedy piśmienny jest lepszy od analfabety? Skoro tak uważasz to jesteś żenujący niezmiennie.

            • 6 12

            • (1)

              niezmierni może? HAHAHA, ale matoł! Odłóż Nasz Dziennik i słownik zacznij czytać! :|D

              • 5 4

              • tylko nie matoł, matole

                • 1 4

    • a Donald adept tego diabelskiego interesu? (13)

      • 16 6

      • (1)

        raczej jest tylko ich sługusem. Włożyć w gajer, zawiązać krawat, i klepnąć w plecy żeby szedł przed siebie...

        • 17 6

        • zaraz jeszcze przeczytam o protokołach mędrców syjonu

          • 6 7

      • (10)

        hehe, widzę że niektórzy rodacy jeszcze nie wyszli ze średniowiecza i dalej loże masońskie są dla nich diabelskim interesem

        • 11 12

        • O!!! Etatowy pracownik działu cenzury Peło? (9)

          Kiedy ty pracujesz? A może ty nie pracujesz tak jak inni? Twoja praca to płatne siedzenie na tym portalu?

          • 10 10

          • (8)

            niektórzy mają taką pracę że do kibla nie mogą wyjść. inni mają nieco luźniejszą i do tego gdy nic się nie dzieje mogą buszować po internecie. w wolnych chwilach robię wiele rzeczy, od przeglądania trójmiasta po handel akcjami na GPW

            • 7 5

            • Zostań dziadkiem klozetowym, bedziesz miał kibel na miejscu (6)

              I nie kibel a łazienka, toaleta.

              • 7 4

              • Heh (5)

                Czyżbym wyczuwał delikatną frustrację ? :)

                • 5 2

              • Kwestja kultury słownej jest ważna (4)

                Zwłaszcza dla takich chwalipięt jak ten który "gra" na GPW

                • 6 2

              • chyba kwestia...

                Boże, nie wiedziałem, że można aż tak nie znać języka, ponoć ojczystego...

                • 6 2

              • (2)

                a przepraszam niby czum tu się chwalić? uwazasz że GPW to jakiś mega szpan? no to nieźle. a jak ktoś napisze że jeździ samochodem to też chwalipięta?

                • 5 1

              • chyba czym.... (1)

                Boże, nie wiedziałem, że można aż tak nie znać języka, ponoć ojczystego...

                • 0 0

              • Literówka nie oznacza braku znajomości języka polskiego. Mylenie literówki z nieznajomością języka polskiego oznacza głupotę.

                • 0 0

            • niektórzy z luźniejszym własnie balastem

              chadzają do toaletki

              • 1 1

    • Bronisław Geremek: Wiem sam dobrze, że coraz więcej delegatów patrzy nam na ręce coraz to z większą nieufnością. Muszę przyznać, że nie wiem, czy Rakowski dobrze robi inspirując ten wywiad, mogą się ludzie zorientować, że ja i Rakowski gramy tę samą melodię, tylko na innych fortepianach i w innych salach koncertowych... Przepraszam, kto tu zaglądał?
      Hanna Krall: Nikt ważny. To Bijak. Zastępca Rakowskiego.
      Bronisław Geremek: Musicie go tutaj trzymać? Przecież to...
      Hanna Krall: Jeden Polak musi tu być. Zdarza się, że przychodzi to redakcji ksiądz. Kto ma wówczas z nim rozmawiać? Może Passant? Jeżeli taki ksiądz dobrze pamięta lata 1949-1956, to może się zdarzyć, że w areszcie albo na hołdowniczym zebraniu księży-patriotów przesłuchiwał go Roman Zambrowski. A przecież Danek kubek w kubek podobny do swego wujka. Jego matka to rodzona siostra Romana.
      Bronisław Geremek: Wszystko jedno, w takiej redakcji jak "Polityka" to ja bym był bardziej ostrożny. Pokłóci się o wierszówkę, a potem opisze was w "Rzeczywistości".

      • 1 2

    • mnie też

      mnie też po przeczytaniu twego wpisu przyszedł na myśl Dostojewski i jego powieść "Idiota"

      • 0 0

  • NO TO TERAZ SIE ZACZNIE JAZDA NA FORUM ! :))) ZE TO WSZYSTKO PRZEZ MASONOW I BIZNESMENOW BO FOTEL ZNALEZIONO W GABINECIE (2)

    PREZESA :)))) Zaraz beda wypowiedzi typu ,,,,,,''ja juz dawno mowilem ze to przez masonerie , czy to przypadek ? hahaha !!! wielu zaraz nawet napisze ze wie kto jest masonem a kto nie ,, zaraz sie znajda tacy co bardzo wiarygodne listy maja sporzadzone kto jest masonem itd. OCZYWISCIE CI WIEDZA KTO JEST MASONEM SAMI MASONAMI NIE SA I NA ZADNEJ LISCIE ICH NIE MA !!!! tak to masoni i spisek swiatowy powiazany z ufo :))))) jaja ! Lubie to !

    • 33 31

    • podpis powinien być mały sado maso:) nek

      • 4 3

    • no proszę. jeszcze nie został zaatakowany a już się broni

      • 7 3

  • a jak wyglądała

    ta "korona Salomona" oraz "poziomnica"....?

    • 14 5

  • ... w gabinecie prezesa biznesowej organizacji Pracodawcy Pomorza ;-)))

    • 49 1

  • Ten odnaleziony fotel (14)

    winien być czym prędzej przekazany P.Adamowiczowi. Oczywiście wcześniej Pan Prezydent winian zamówić mszę św. & z przekazaniem darów jego świętobliwości i czym prędzej wyświecić go, tak aby przypadkiem siadając na nim nie przychodziły mu do głowy doskonalenie Gdańska;))

    A pisząc to podpieram się trzema poważnymi argumentami:
    - istotą masonerii i tym, co łączy masonów nie jest zbiór poglądów, ale określona postawa przejawiająca się w praktycznym działaniu; chodzi o doskonalenie osobowości i o doskonalenie miasta i świata, o humanizację stosunków między ludźmi; - już nie mówiąc poglądy filozoficzne?,
    - no i wyznawanie byłoby dla prezydenta problematyczne,
    - wiadomo, że masoni mają różne poglądy filozoficzne; przynależności partyjne nie tylko PO, pozycje społeczne i uznają różnorodność ludzi za wartość kulturalną, którą należy rozwijać i pogłębiać, ponieważ jest ona istotnym czynnikiem wzbogacania kultury.

    No i wspólne podłoże filozoficzne, które łączy osoby skupiające się w lożach; jest nim humanistyczne respektowanie praw człowieka, środowiska i wyrastające z niego idee wolności, równości, braterstwa, demokracji, tolerancji, pokoju, zgodnego współżycia.
    Czy prezydent Gdańska takie cechy posiada? No może, one istnieją w sposób ukryty. Można więc podjąć próbę wydobycia je z praktyki i wyłożyć na tym forum słowami ,a nawet peanami ;).

    • 42 19

    • Bezstronny, twoi kolesie z Areczki nadal biją dzieci ? (4)

      • 3 6

      • a ja słyszałem, że to prowokatorzy z Lechii przebrali się za Arkowców (3)

        aby dokonać zamieszania. Każdy słyszy to co chce usłyszeć i przeczytać tak samo jest z tym artykułem odnośnie Wolnomularstwa.

        Nie jestem kibicem jednego czy drugiego zespołu, ale moim zdaniem BŁĄD popełniła Szkoła w Redzie a w zasadzie Kuratorom i MEN. które powinno wydać okólnik do organizatorów podobnych Turniei, aby bezwzględnie w swoich REGULAMINACH zapisać ZE GRA i KIBICOWANIE ma być wolne od rejononalnych antagonizmów a elementy barwy logo zarówno u zawodników, rodziców i kibiców będą konfiskowane a nawet doprowadzić to może do wykluczenia drużyny z meczów, tak samo wulgarne słownictwo i zachowanie. Szkoły pomorskie nie tylko nie są gorsze od sąsiednich (rejonowych) szkół i powinny promować SIEBIE. Po drugie, wszystkie pomorskie i polskie szkoły mają tyle do nadrobienia w zakresie kultury dlaczego więc bratają się z taką czy inną podkulturą kibicowską?.
        Rodzice mogą to robić, ale poza terenem SZKOŁY!!!!
        Po trzecie, wskaźniki ilościowe i jakościowe wyników egzaminów pomorskim dobitnie świadczą o co najmniej średnie znajomości przedmiotów u uczniów szkół a gdzieś czytałem, że cherlatowość jest nawet większa i tendencja do zmniejszania sprawności i wydolności szkół.
        Po piąte, z badań Socjalnych przeprowadzonych w 2008 roku wynika, że tylko niewielka liczba garnie się do sportu kwalifikowanego w szkole jest wychowanie fizyczne czy chcą tego dyrektorzy i wuefiści czy też nie to jest pewnik!!! Niestety obawiam się, że po raz kolejny została wykonana syzyfowa praca, której wyniki tradycyjnie zostaną zaprzepaszczone. A mogła być kolejna wspaniała rzecz promująca aktywność fizyczną w szkole, o której obecnie dowie się na opak. A jak słyszałem w telewizji młodzi piłkarze będą badani przez psychologów. Czy tak ma wyglądać promocja lekcji sportowych w SZKOLE?

        Zawalają kolejne ekipy polityczne w MEN zawala Kuratorium a za jego przyzwoleniem i dyrekcje Szkół. Może te organa są niepotrzebne jeśli tylko widzą kibicowsko-polityczne ustawianie dzieci i ich rodziców?

        Nie oszukujmy się sami dorośli opowiadają w swoich domach dyrdymały kibolskie a nieświadome dzieci i młodzież próbuje je realizować. Jedne się politycznie wycisza inne nagłaśnia. Pod koniec wiosny ub. roku młody chłopak wracał z meczu ze stadionu Arki do Kamiennego Potoku już przed wejściem do SKM-ki zwinął elementy Arki do plecaka, aby nie kusić losu. W podziemnym przejściu KP napadli go kibice Lechii i nożem na czole wycieli słowo na trzy litery. Media aby było poprawnie politycznie bo to drużyna, której kibicuje premier przemilczały incydent, ale wrogość narasta.
        Tylko dlaczego wcześniej o tym nie myślą organizatorzy, którzy są także WYCHOWAWCAMI młodego pokolenia? Przecież za to też otrzymują zapłatę są poniekąd służebni dla przyszłego pokolenia. Czy na tym polega szkoła, abyśmy skakali sobie do gardeł tylko dlatego że jesli ubierze szaliczek zielony a drugi żółty. Media są także b.winne bo żerują i podsycają nienawiść, która powoli obraca się także w ich kierunku bo widzimy więcej spalonych ich wozów transmisyjnych i pobitych reporterów. Do tego kto naciskał na kolory krzesełek stadionowych i inne? Może jeszcze chcecie, że szkoły będą przemalowywane na "odpowiednie barwy"?

        • 1 2

        • (2)

          Kibice obydwóch zespołów są wspaniałymi ludźmi, choć czasami bardziej kochają swój klub jak swoją dziewczynę lub żonę co jest złe. Tym niemniej uważam, że nie powinniśmy zakazywać im wyrażania tej miłości poprzez noszenie szalików czy innych akcesoriów klubowych. Nie tędy droga.

          Kibole w całej Polsce są ludźmi złymi i jedynym sposobem na walkę z nimi to ich wyłapywać i dotkliwie karać, w tym wysokimi mandatami. Pomocą monitoring i zakaz zakrywania twarzy.

          • 1 2

          • Panie"m" (1)

            jestem m.in. (tz. mam licencje) Kierownika Bezpieczeństwa Imprez Masowych oprócz Menedżera Imprez m.in. Sportowych i innych ,ale to nie ważne. Więc musiałem zaliczyć studia podyplomowe i praktyki w obu przypadkach - napisałem to z autopsji. Co do monitoringu itd to masz racje tylko problem tkwi gdzie indziej, ale z związku że nie jest to temat zasadniczy więc go zostawię przy sposobności.
            - Może znowu z czymś ciekawym bzyknie Mucha;)))

            • 0 1

            • Mucha na dziko! To jest to!

              • 2 0

    • Czy kolega słyszał o wojnach organizowanych przez masonów (7)

      w ameryce południowej w XX wieku? Czy kolega wie ile tamtejszych istnień ludzkich pochłonęło ta zawierucha?

      Niegdy nie lubiłem organizacji które działaja skrycie - bo oznacza że mają coś do ukrycia. Wszystko powinno być JAWNE

      • 2 9

      • (5)

        Walcząc o "idee wolności, równości, braterstwa, demokracji, tolerancji, pokoju, zgodnego współżycia" masoni, przywódcy Wielkiej Rewolucji Francuskiej jakże często wykorzystywali właściwości gilotyny jako wydajnego urządzenia w mordowaniu za jej pomocą tysięcy ludzi tylko dlatego, bo inaczej myśleli, bo widzieli prawdziwą wolność, prawdziwe braterstwo, prawdziwą miłość międzyludzką.

        • 0 5

        • tylko nie ludzkich barbarzyńco (4)

          to była wojna z krwiożerczą sektą watykańską, która w tym czasie pożerała Europę i niszczyła człowieczeństwo na planecie. Chciałbyś głaskać watykańskich bandytów po główkach?

          • 6 1

          • Napisz coś na temat stosowanej wówczas gilotyny, o wszechobecnym wówczas terrorze, o wymordowaniu większości księży, o gwałtach na siostrach zakonnych, o zabraniu katolikom majątku, o zlikwidowaniu zakonów, o rzezi całej ludności w jednej prowincji (nie pamiętam nazwy, chyba na "W").

            • 0 4

          • Lewaku faszysto (2)

            Byłeś przeczytałeś i nie odpisałeś haha synu belzebuba, sam fakt twojego podpisu "z księży to najlepsza jest kiełbasa" świadczy o tym że twój światopogląd to mieszanka faszyzmu z komunizmem. Masz w piekle miejsce od dawna przygotowane.

            • 0 4

            • i znów katolicki bełkot nienawiści

              można się było spodziewać jadowitego kąsania katolickich bydląt, tfu! zaraza!

              • 3 0

            • przypominam, że pierwszym lewakiem był Mitologiczny Żyd, zwykły robotnik

              kazał dzielić się po równo i pomagać biednym i słabym. Czy jesteś dobrym wyznawcą żydokatolicyzmu i czy idziesz ścieżką swojego żydowskiego pana, mentora, władcy i króla? Czy jesteś posłuszny jego następcy na tronie w Watykanie? Czy twoja lewackość jest wystarczająco dobra?

              • 2 0

      • Każda wojna to awantura o WPŁYWY!!!

        Kiedyś Ameryka Południowa i środkowa była w bestialski i perfidny sposób zawojowywana w imię krzyża. Północna w imię postępu a w tym i masonerii i innych nowoczesnych prądów. Obecnie tak naprawdę wojny prowadzone są o surowce, ekonomię,... Teraz jest inny wróg i sugeruje, że bardziej niż zwykłymi przestępcami, policjanci powinni się zająć kolegami z własnych szeregów. Mówie wprost, że grupy wpływowe (polityczne i inne) są już większym niebezpieczeństwem niż osławione gangi narkotykowe.

        • 3 0

    • Jakbym czytał dawnego towarzysza z PZPR, tak pięknie napisał.

      Tak jak ich ojciec szatan, który udaje, że go nie ma tak samo mason udaje, że go nie ma, że współcześnie masoneria nie istnieje. A oni wykonują polecenia swojego ojca szatana (doskonale wiedzą, że on jest skoro z nim rozmawiają) i rządzą światem.

      • 0 3

  • fotel masona znaleźli (1)

    a siodełko cyklisty?

    • 18 4

    • Siodełko leżało tuż obok jarmułki

      • 12 2

  • a dla ciebie szubienica

    info dla cenzury 3miasto.pl: mam na mysli popularną papierową grę słowną, haha

    • 7 9

  • Fotel premiera??? (3)

    I prawda wyszła na światło dzienne. Spadkobiercy się znalezli. a wszystko to po tylu latach. Korona salomina tez zostanie odnowiona. A wszystko by żyło sie lepiej.

    • 29 6

    • (2)

      Ale ty głupi jesteś. Takim jak ty powinni odbierać darmowe ubezpieczenia i emerytury :D

      • 3 9

      • tobie juz zabrali?

        • 6 0

      • "mądry" inaczej, widać, że nie przeczytałeś jeszcze żadnej o masonach książki

        • 2 0

  • NO NIE !

    jezu to masony napawde so ! a ja sie kłócił z babcio przy stole, że ten rydzyk to babci głupot nagadał i babcia w masony uwierzyła i w zamach ! a ja w stolycy już rok pracuje !

    a bacia mi tylko powiedziała z lekkim kresowym akcentem - oj wnuczuś, chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nie..

    • 14 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywało się polskie czasopismo nielegalnie wydawane w Wolnym Mieście Gdańsku na początku lat 30. XX w.?

 

Najczęściej czytane