- 1 Przymorze kiedyś i dziś. Porównujemy zdjęcia (145 opinii)
- 2 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. Część 2 (11 opinii)
- 3 Te zabytki otwierają się po remontach (88 opinii)
- 4 "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate" (36 opinii)
- 5 Nietypowa willa prezesa banku nad miastem (55 opinii)
- 6 Duży gmach w centrum powstał w 8 miesięcy (40 opinii)
Jak elektrociepłownia na Ołowiance stała się filharmonią
Filharmonia na Ołowiance z lotu ptaka
Niemal dokładnie ćwierć wieku temu podjęto decyzję o adaptacji byłej elektrociepłowni na Ołowiance na siedzibę Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. To przykład - jeden z niewielu w całej Europie - zaadaptowania dawnego obiektu przemysłowego na profesjonalną salę koncertową. Co ciekawe, Ołowianka cały czas się zmienia.
Niemiecka nazwa wyspy - Bleihof - ma zbliżoną etymologię. Bleihof oznacza po polsku dosłownie "Ołowiany Dwór" i pochodzi od nazwy nieistniejącego już magazynu, który znajdował się ongiś na wyspie. Ołowiany Dwór był największą składnicą tego szarego metalu, który spławiano do Gdańska z Olkusza w Małopolsce.
Elektrownia niczym średniowieczny zamek
Ołowianką nazywano również pierwszą gdańską elektrownię, oddaną do użytku na omawianej wyspie w 1898 roku. Jej główny gmach - a właściwie jego bogato zdobiona, zaprojektowana w stylu neogotyckim fasada od strony Motławy i górujący nad nią strzelisty komin - stał się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów w nadmotławskiej panoramie Gdańska.
- Główny budynek elektrowni od strony Motławy imponował dekoracyjną neogotycką fasadą, która była bogato zdobiona rozetami, flankami, wieżyczkami i "basztami", co cechowało budownictwo przemysłowe XIX wieku. Przez lata elektrownia była modernizowana i rozbudowywana - doprecyzowuje Katarzyna Dudzin z biura prasowego spółki PGE Energia Ciepła.
Pożoga wojenna okaleczyła Ołowiankę
Niestety, ta lokalna perła architektury przemysłowej została znacznie uszkodzona pod koniec II wojny światowej. 25 marca 1945, w trakcie walk pomiędzy broniącymi Gdańska wojskami hitlerowskich Niemiec a szturmującą Armią Czerwoną, w gmach główny elektrowni trafiła bomba lotnicza, która zniszczyła zarówno znaczną część jego konstrukcji, jak i wyposażenia.
Na szczęście neogotycki "zamek" nad Motławą został zakwalifikowany do odbudowy, ale została ona przeprowadzona w uproszczonej formie. Jak możemy się przekonać na podstawie archiwalnych fotografii, z nadmotławskiej fasady elektrowni zniknęły m.in. szczyt ze sterczynami, rozety i flankujące go, nakryte stożkowatymi hełmami baszty.
Elektrownia zaczęła ponownie zaopatrywać gdańszczan w prąd w sierpniu 1945 roku. Natomiast w 1962 roku została przekształcona w elektrociepłownię, czyli zakład wytwarzający w jednym procesie technologicznym w sposób skojarzony energię elektryczną oraz ciepło.
Turbiny ustąpiły instrumentom
Obiekt przemysłowy na Ołowiance zakończył działalność po blisko stu latach działalności - w 1997 roku. Wcześniej, latem 1994 roku, podjęto decyzję o przekształceniu elektrociepłowni w centrum muzyczno-kongresowe. Tak właśnie narodziła się na Ołowiance Polska Filharmonia Bałtycka.
Ta śmiała koncepcja była jednym z pierwszych tego rodzaju projektów w całej Europie. Choć z perspektywy czasu może to zaskakiwać, wywołał on niemałe kontrowersje, a od jego autora, prof. Romana Peruckiego, dyrektora Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, wymagał umiejętności w sztuce perswazji. Inicjatywa nietypowej rewitalizacji i adaptacji obiektu przemysłowego zyskała jednak wsparcie ówczesnego wojewody Macieja Płażyńskiego oraz ówczesnego prezesa Elektrociepłowni Wybrzeże - obecnie PGE Energia Ciepła S.A. - Waldemara Dunajewskiego.
- Po miesięcznej podróży [do Szwecji - przyp. red.] już miałem wracać do kraju, gdy przyjaciele zaprosili mnie do oddalonej o 150 km od Sztokholmu miejscowości Norrkoeping. Na wyspie, w budynkach po starej elektrociepłowni, mieściła się filharmonia z wodospadem pośrodku obszernego foyer. A oprócz niej - muzeum, restauracje, tawerny i puby - słowem, prawdziwe centrum kulturalne. Wtedy pomyślałem o wyspie Ołowiance i o starej elektrociepłowni, która miała ulec likwidacji. Dlaczego by nie zbudować czegoś takiego w Gdańsku? Natychmiast po przyjeździe, gdy tylko zszedłem z promu, pojechałem na Ołowiankę. Popatrzyłem i powiedziałem sobie - tutaj zbudujemy nową filharmonię! - wspominał prof. Roman Perucki.
Elektrociepłownie Wybrzeże S.A. - obecnie pod nazwą PGE Energia Ciepła S.A. - przekazały w kwietniu 1998 roku prawo wieczystego użytkowania wraz z prawem własności obiektów dawnej elektrociepłowni na wyspie Ołowianka Skarbowi Państwa, z przeznaczeniem na Gdańskie Centrum Muzyczno-Kongresowe. Tak brzmi oficjalna nazwa kompleksu, w którym mieści się Polska Filharmonia Bałtycka. Jego budowa odbyła się w latach 1998-2007.
Demontaż przy dźwiękach orkiestry
Opisując jej ulokowanie w widłach Motławy i kanału Na Stępce, nie sposób nie wspomnieć o pewnym niezwykłym wydarzeniu, które stanowiło ostatni "akord" funkcjonowania elektrociepłowni Ołowianka.
- Symbolicznym zakończeniem pewnej epoki i wkroczeniem w nową erę oraz zwiastunem przyszłości był demontaż w 1997 roku ostatniego turbozespołu elektrociepłowni, który odbywał się... przy akompaniamencie orkiestry - przypomina Katarzyna Dudzin.
I choć już od kilkunastu lat w dawnej hali turbin rozbrzmiewa muzyka, dawny właściciel wciąż jest związany z obiektem na Ołowiance. Od momentu zakończenia eksploatacji Polska Filharmonia Bałtycka może liczyć na mecenat ze strony właścicieli dalej działających elektrociepłowni w Gdańsku i Gdyni.
Ołowianka wciąż się zmienia: nowa sala kameralna i drugi hotel
Wiosną przyszłego roku rozpocznie się gruntowny remont dawnej nastawni, czyli budynku, który bezpośrednio sąsiaduje z kołem widokowym. Obecnie jest on od wielu lat nieczynny, a widoczne są jedynie zawieszone są na nim jedynie siatki sponsorów Filharmonii.
- Planowo przeniesione tam zostaną biura Filharmonii i wybudowana sala kameralna na ok. 300 miejsc, gdzie odbywać się będą próby orkiestry symfonicznej. Zwolnione pomieszczenia w budynku głównym służyć będą muzykom orkiestry do ćwiczeń indywidualnych, ale też dadzą szansę na rozwój oferty całego centrum muzyczno-kongresowego o kolejne, nie tylko muzyczne wydarzenia - informuje Mikołaj Dudkiewicz z Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Plany zakładają też modernizację i otwarcie nowego hotelu w budynku znajdującym się naprzeciwko Hotelu Królewskiego. Oba obiekty będą miały nowego, wspólnego operatora.
Miejsca
Opinie (109) 7 zablokowanych
-
2019-07-21 10:15
EC byla porzyteczniejsza!
- 0 1
-
2019-07-21 10:40
Zdjęcie z 1946 (2)
...Ludzie z minionych wieków mieli wrodzone poczucie piękna i estetyki. Tworząc budynki wirtuozyjnie posługiwali się wszelakimi kształtami. Dzisiaj znają tylko kąt prosty....
- 26 1
-
2019-07-22 01:00
A kto ich miał nauczyc poczucia piękna i estetyki?Chyba nie komunistyczne prościuchy z awansu spolecznego! (1)
- 0 1
-
2019-07-22 14:23
Była szkola uczaca tego. Ale wlodarze miasta ja zlikwidowali i sprzedali grunty.
do kogo miec pretensje?
- 0 0
-
2019-07-21 10:44
(1)
Najlepszą decyzją, wymuszoną przez mieszkańców, było zdjęcie z filharmonii tego oczoje.nego wyświetlacza dziwnych treści, rodem z dworca PKS.
- 32 2
-
2019-07-22 14:17
jeszcze pozostalo usuniecie soldka szpecacego gmach
- 1 2
-
2019-07-21 10:52
Filharmonia (1)
A może należałoby wspomnieć o saperach, od których wszystko się zaczęło i bez ich zaangażowania dziś nie byłoby tej pięknej Filharmonii.
- 7 3
-
2019-07-23 17:16
Szczegolnie o saperach ktorzy odbili Gdansk Niemcom.
- 0 1
-
2019-07-21 11:56
Wielka szkoda ,ze nie mozna znalezc jakiejs
elektrowni i przebudowac na opere baltycka !!
Trojmiasto bez nowej opery to skandal na skale
swiatowa Pani Prezydent !!
Czas najwyzszy pomyslec o tym
Pozdrawiam- 14 11
-
2019-07-21 12:04
Olowianka przepompownia
Stąd dochodzi również do awaryjnego zrzutu nieczystości do Motlawy
- 5 12
-
2019-07-21 13:01
Schetyna (2)
nie jest z Żoliborza, a we Wrocławiu na niego głosowało 100% więźniów.
- 6 13
-
2019-07-21 13:34
(1)
Na PiS głosuje prawie 100 % z zakładów psychiatrycznych. Oficjalne dane PKW!!!!!
- 5 7
-
2019-07-21 13:52
Na Srebrzysku
PO dostała 100 procent. W Kocborowie PO 95 procent, a 5% PSL
- 5 3
-
2019-07-21 13:11
Adaptacja to był świetny pomysł
A tak na marginesie solidności po dziś dzień pracują elektrownie wodne na pomorzu na niemieckich generatorach z przed 2 wojny,a o polskich takich nie słyszałem
- 14 1
-
2019-07-21 17:59
Zabytki.
Jeden z niewielu starych obiektów przemysłowych który jakimś cudem nie uległ samo zapłonowi,mimo że tam gdzie jest teraz parking leżały hałdy węgla.
- 6 0
-
2019-07-21 20:15
Super (2)
Świetna adaptacja na potrzeby filharmonii. Projekt powstał w pracowni Kozikowski Design, którą niektórzy tu krytykują. Projekt Filharmoni jak i inne tej pracowni w tym Deo Plaza same się bronią bo są dobre.
- 4 2
-
2019-07-22 10:47
popieram
Dobry projekt, z interesującymi wnętrzami a pewnie nie było łatwo wbudować filharmonię w istniejący przemysłowy budynek. Udało się, to udana inwestycja. Czas na nową operę.
- 2 0
-
2019-07-22 18:26
zgoda
Kozikowski dużo projektuje w Centrum Gdańska. Robi dobre projekty a krytyka to pewnie od zawistnych koleżaerk i kolegów albo spółki FRAG. Żaden z jego budynków przykładowo Deo Plaza, Puro, Filharmonia, Nowa Motława i inne nie jest nieudany, Są dobre.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.