• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Im bardziej pada śnieg, tym bardziej sypie śnieg

Jarosław Kus
4 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate"
Gmach Senatu Wolnego Miasta Gdańska przy ul. Nowe Ogrody został zniszczony pod koniec II wojny światowej. W jego miejscu znajduje się dziś Urząd Miejski. Gmach Senatu Wolnego Miasta Gdańska przy ul. Nowe Ogrody został zniszczony pod koniec II wojny światowej. W jego miejscu znajduje się dziś Urząd Miejski.

Jak napisał A. A. Milne w Chatce Puchatka - "Im bardziej pada śnieg, bim-bom, (...) tym bardziej sypie śnieg". Podczas dzisiejszej podróży w przeszłość cofamy się do grudnia roku 1925, gdy zima była wyjątkowo sroga. Podczas lektury dowiemy się, jakie były skutki niskich temperatur i intensywnych opadów śniegu, a także z jakimi bolączkami zmagał się Senat Wolnego Miasta Gdańska. Przekonamy się, że widmo bankructwa pojawia się nie tylko podczas pandemii...



Grudzień roku 1925 zaczyna się na Wybrzeżu mocnym akcentem zimowym: kilkucentymetrowa warstwa lodu pokrywa Zatokę Pucką "aż po wioskę Kuźnica na półwyspie Helun". Ruch mniejszych okrętów zostaje wstrzymany, ale młodzi miłośnicy sportów zimowych mają nadzieję "na urządzenie ślizgawki", co będzie możliwe, jeśli mróz potrzyma przynajmniej przez jeszcze jeden dzień. I pewnie się tak stanie, gdyż na "rzekach koło Elbląga lód jest [już - dop. red.] tak gruby, że można po nim chodzić", zaś "z powodu utworzenia się kry na rzekach i dopływach rzecznych" ustaje żegluga na "kanale wiślanym od Tychnów do Gdańska".


Najmłodsi cieszą się też zapewne z padającego śniegu. W Gdańsku zamieć sprawia, że "ruch kołowy na drogach maleje do zenitu", a z powodu "zasypania traktów przez zaspy śnieżne, utrudniona jest także sanna", chociaż - co obecnie, po prawie stu latach, jest czymś zupełnie niespotykanym - "wobec takiej wielkiej ilości śniegu" na ulicach "ukazują się liczne sanie". I jak się tu cieszyć z nadchodzącego "sezonu gwiazdkowego", skoro nawet do sklepu człowiek pójść nie może (najgorzej mają panie i panienki, które "w półbucikach, z trudem zaledwie mogą brnąć po zaspach śnieżnych")? Szkoda, że nikt nie wpada na pomysł, by wzorem słynnego "Dr. Eckenera" udać się na zakupy drogą powietrzną...*


Z zamiarem przezimowania do gdańskiego portu zawija polski statek szkolny "Lwów". Ale co ciekawe, Gdynia - wydawać by się mogło, najlepszy w tej sytuacji wybór - tym razem odpada, podobno ze względu na brak miejsca w porcie. W grę wchodzą też względy bezpieczeństwa: być może gdyński port nie jest jeszcze w stanie zapewnić tak dużym jednostkom ochrony przed lodem. A poza tym wybucha w nim groźny pożar...

Z drugiej jednak strony, wbrew wcześniejszym pogłoskom, zimy w Gdańsku nie spędzi "torpedowiec "Ślązak", który dwa tygodnie wcześniej zderzył się z duńskim statkiem "nie trzymającym się prawidłowych przepisów". Uszkodzenia polskiego okrętu są na tyle małe, że nie ma potrzeby korzystania z usług gdańskiej stoczni, stąd decyzja o udaniu się do "warsztatów polskich w Pucku". Można podejrzewać, że polski okręt wojenny w "niezależnym" Gdańsku rozsierdziłby Niemców, i tak już zdenerwowanych nieuchronną perspektywą polskiej obecności wojskowej na Westerplatte.


Ale to nie jedyne zmartwienie gdańskiego Senatu. Wprawdzie bez większych problemów udało się przyłączyć do Gdańska Oliwę (bo co do Oruni, wciąż nie ma takiej pewności), zaś zwalczaniem przestępstw ma się zająć... społeczeństwo, jednak nadal wiele spraw pozostaje nierozwiązanych. Kwestią nieuprzejmych kelnerów z Dworca Głównego** Senat raczej nie będzie się zajmował, to jednak tym, "jak Gdańsk chce się ratować przed bankructwem", zająć się już powinien. Bo choć podobno każdy może się wzbogacić, to na wygraną w loterii nie ma co tutaj liczyć. Podobnie jak na publikację "swych tworów" na łamach prasy...


* Hugo Eckener (1868-1954) - niemiecki pilot i dowódca sterowców, w dniach 12-15 października 1924 r., na sterowcu ZR-III, dokonał pierwszego przelotu nad Atlantykiem. Znany również z pierwszego przelotu statkiem powietrznym dookoła ziemi.
** Chamstwo, jak widać, nie uznaje różnic narodowościowych. I zapewne płci oraz rasy.


Źródło: "Echo Gdańskie" nr 72 z 5 grudnia 1925 r. i nr 73 z 7 grudnia 1925 r., "Dziennik Bydgoski" nr 282 z 5 grudnia 1925 r. oraz "Gazeta Bydgoska" nr 283 z 7 grudnia 1925 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej i Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (31) 4 zablokowane

  • piękny budynek - gmach Senatu (3)

    odbudować Danziger Hof

    • 60 13

    • Odbudować Zamek Krzyżacki ! (1)

      • 2 1

      • Wszystkie zamki krzyżackie :)))

        • 0 0

    • pruskie ponure gmaszysko, nie wiem co Wy chcecie tam odbudowywać. Ani to ładne ani zabytek. Już lepiej niech powstanie tam nowoczesna architektura jak na wyspie spichrzów albo niech LOT doprowadzą do pierwotnego stanu. W końcu cały ten LOT stoi tam dłużej niż ten Twój gdański dwór.

      • 1 4

  • GD (2)

    Mozna bylo oko zawiesic . Potrafili kiedys budowac . dzisiejsze klocki to zenada i tandeta

    • 59 7

    • (1)

      Zgadzam się. Bastiony wałowa, Forum Radunia... To zbudowano za karę? Polactwwwwo cebulactwo jest jakieś ułomne architektonicznie.

      • 10 5

      • Wałow to był znany rosyjski architekt, na jego cześć powstał Bastion Wałowa

        A Forum Radunia wygrało konkurs na najlepszą inwestycję PPP

        • 1 0

  • (1)

    Przepiękny budynek, czemu nie odbudowano!!!!!!!!!!!!!!!! Ruscy, uduszę;) !!!!!!!!!!1

    • 40 13

    • Ożywić wymordowanych

      i wywieznionych przez hitlerowców Polaków - mieszkańców Gdańska!!!

      • 1 0

  • I jeszcze mamy im dziękować, za co? (12)

    Mało to tak pięknych budowli starego Gdańska zniszczyli ci, którzy przyszli nas wyzwalać. W marcu 1945r. Niemcy masowo uciekali z Gdańska i ich opór był już znikomy, po co więc było niszczyć tak piękne budowle, w tym całe Stare Miasto

    • 49 5

    • (1)

      Gdyby zdobywający Danzig ruscy mieli wgląd w to jak bedzie wyglądał podarowany polakom Gdańsk jakieś 70 lat po wojnie, to nigdy by nie zniszczyli starego prawdziwego Gdańska;) NIe rozumiem, co stoi na przeszkodzie, żeby zrobić coś ładnego i atrakcyjnego, obecni "architekci" z ajfonami to chyba jakaś porażka.

      • 13 2

      • nie porażka architektów, tylko liczy się kasa

        inwestor jak ma wydać kasę na droższy ładny budynek, woli zaoszczędzić i postawić klocek

        • 10 0

    • do Gdańska nie przyszli wyzwalać, tylko niszczyć

      mieszkańcy Gdańska nie byli w niewoli żeby trzeba było ich wyzwalać.

      • 10 1

    • Co tam budynki, co robili ludziom. Cytat z Tomasza Słomczyńskiego,, Wyzwolenie. Rok 1945 na Pomorzu - trauma i tabu'' (3)

      ....,,Młode kobiety rzucali na podłogę. One krzyczały wniebogłosy i się wyrywały, więc je mocno trzymali. Rozciągali nogi, spodnie spuścili, w rękach trzymali swoje - zawiesza głos. - Ten krzyk kobiet, ten płacz. Oni je gwałcą na zmianę Ja mam dziesięć lat, siedzę pod ścianą, patrzę na to To jest trauma, trauma do dzisiaj''...

      • 12 2

      • Słyszałem o domu na Biskupiej Górce. Rosjanie weszli do domu i wzięli młodą dziewczynę do niby pomocy. Wyszła uśmiechnięta, a stare kobiety tylko się spojrzały na siebie. Wróciła ze spuszczoną głową i z oczami napuchniętymi od łez. A mama opowiadała,że jej starsza kuzynka chodziła przygarbiona i okutana w chusty jak stara babuleńka, by jej jakiś Ruski nie przyuważył. A Ruski jak tylko usłyszeli jakieś niemieckie słowo, o które było łatwo u Gdańszczan, to od razu stawiali jegomościa pod mur. Stryj za "mantle" ledwo uszedł z życiem.

        • 5 1

      • (1)

        Nie żałuję i nigdy nie będę żałował żadnego niemca ani żadnej niemki którzy
        zginęli lub ucierpieli w czasie drugiej wojny światowej. To co robili Rosjanie
        to był odwet za zniszczone przez niemców rosyjskie miasta oraz niemieckie
        mordy i gwałty na rosyjskiej ludności cywilnej. Ja tutaj Rosjan doskonale
        rozumiem. Jeśli najeżdżasz na obcy kraj, mordujesz jego mieszkańców,
        równasz z ziemią jego miasta i wsie to tutaj kończy się miejsce na
        jakiekolwiek sentymenty. W takiej sytuacji najeźdźca musi się liczyć z tym że
        ten którego najechał wykorzysta wszelkie dostępne możliwości żeby
        go zniszczyć i będzie usprawiedliwiony.

        • 2 0

        • Szkoda tylko, że tyle

          Polek miało "przyjemność" podzielić los Niemiek. O tym już nie chce Pan pamiętać...

          • 1 0

    • (4)

      Jaremi, nie wiesz czemu, burzyli, choc wiedzieli, że Gdańsk po tej wojnie będzie polski. 95 % Starego Gdańska zburzyli. , bo ich mentalnośc była, że sami nie mieli nic, to po co inni maja miec lepiej.

      • 7 1

      • Gdańsk (2)

        to niejedyne zniszczone miasto. Najlepszym przykładem jest Warszawa, Lublin i wiele, wiele innych miejscowości. Rosjanie "kończyli dzieło" Niemców...

        • 6 2

        • Królewiec też legł w gruzach, do tej pory nie odbudowali stargo miasta (1)

          • 0 0

          • I w czyich łapach jest teraz?

            • 0 0

      • Ruscy chłopcy wrażliwi na piękno architektury i sztuki...

        ...kończyli życie pierwszego dnia wojaczki, od zabłąkanej kuli. Do Gdańska, nie mówiąc o Berlinie, docierały najtwardsze psy wojny. Odpowiedniki naszych Sebiksów wyklętych, co najmniej. To czego się spodziewać?

        • 1 1

  • ...i nie wie zwierz, czy człek...

    • 3 1

  • tytuł jak z przemówienia j.p. Prezydenta RP

    • 4 2

  • Wyplaty w tamtych czasach byly co 3 miesiace? Wow

    • 1 1

  • Puchatek i/a WMG... Dziwne skojarzenia...

    Co ma Puchatek do WMG?

    • 2 1

  • W mojej rodzinie też jest taka historia. (2)

    Rosjanie zamordowali moją ciocię. Mój ojciec postawił jej nagrobek. W tamtych czasach nikt nie odważył się napisać kto był winowajcą. Dlatego, aby nikt się nie czepiał kazał wyryć taki tekst: " zginęła z rąk okupanta" .
    Teren został sprzedany prywatnemu właścicielowi. Ojciec w sędziwym wieku i nie wiadomo co dalej.

    • 0 1

    • Ciocia

      nie jest pochowana na cmentarzu?

      • 0 0

    • To smutna historia

      Gazeta pomorska opisuje ją krótko "Tajemnica do grobu"

      • 0 0

  • Urzędnicy napewno cieszą się

    Że już nie ma tamtego budynku wszak nie byłoby parkingu darmowego dla nich gdyż był znacznie głębiej niż teraz

    • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym wieku miał miejsce tzw. "złoty okres" Gdańska?

 

Najczęściej czytane