Gdańskie tramwaje 22 lata temu. Tak niedawno, a jak wiele się zmieniło.
Bulwersujące wyburzenia zabytków, niedostępne od dziesięcioleci miejsca, które można zobaczyć dzięki naszym kamerom i ludzkie szczątki, spoczywające w ziemi Trójmiasta - te tematy najbardziej poruszały w mijającym roku czytelników serwisu "Historia" w portalu trojmiasto.pl.
Największym hitem okazała się przeczytana przez ponad 51 tys. osób historia wcale nie stara - sprzed 22 lat. Film z Gdańska, nakręcony przez wizytującego nasze miasto Francuza, zrobił furorę. Niezbyt odległe czasy, które są już przecież historią, ciekawią nas zapewne dlatego, że wielu z nas jeszcze je pamięta. Podobnie jak przypominające część niechlubnej historii zdjęcie zamordowanego przez milicję Antoniego Browarczyka, pierwszej ofiary stanu wojennego w Gdańsku, które zawisło na budynku Komisji Krajowej Solidarności w ramach obchodów wydarzeń grudniowych 70. roku i 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego (ponad 26 tys. czytelników).
Sporo emocji wciąż wzbudza wybuch gazu sprzed 35 lat, w którym na Siedlcach zginęło 17 osób. Do czasu wybuchu gazu w 1995 roku była to najtragiczniejsza taka katastrofa w powojennym Gdańsku. W dwukondygnacyjnym budynku mieszkały 44 osoby, ale pod wieczór w domach była dokładnie połowa lokatorów. Do tego w mieszkaniach przebywało sześcioro gości. Tę smutną opowieść poznało, bądź przypomniało sobie prawie 27 tys. osób.
Wspólnie ratujemy zabytki
Okazuje się, że choć na co dzień nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że przechodzimy obok zabytków, to gdy ich zabraknie, wielu z nas zaczyna ich brakować. Tak było z wyburzonym Młynem Emaus przy ul. Kartuskiej , który bez zgody konserwatora zabytków został rozebrany. Sprawa trafiła do prokuratury, a jej losy śledziło 38 tys. czytelników. Podobnie jak bulwersujący i według niektórych wcale nie "przypadkowy" pożar zabytkowej zajezdni w Oliwie, który zainteresował 49,5 tys. osób.
Na szczęście niektóre wyburzenia udało nam się wspólnie powstrzymać. Było tak choćby z fasadą Olejarni w gdyńskim porcie, która miała być zburzona, by powstała tam fabryka. Okazało się, że świadectwo historii oraz rozwój gospodarczy można pogodzić, z czego znakomita większość z 30 tys. czytelników była bardzo zadowolona.
Czy historię można badać tylko w starych księgach, albo podczas wypraw archeologicznych? Niekoniecznie, najlepiej bowiem... inwestować. Np. w budowę muzeów, co może przynieść zupełnie nieoczekiwane skutki. Najlepszym tego dowodem jest odkrycie przedwojennej uliczki podczas budowy Muzeum II Wojny Światowej.
Jeszcze bardziej sensacyjnego odkrycia dokonano nieopodal Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Tam archeolodzy znaleźli fragmenty egzemplarza Apokalipsy Ezdrasza, apokryficznej księgi Starego Testamentu, pochodzącej z XII wieku. Ze względu na rangę odkrycia, przez dwa lata sprawę utrzymywano w ścisłej tajemnicy, aby dać badaczom czas na potwierdzenie autentyczności znaleziska. 22 tys. naszych czytelników także musiały poczekać.
O tym, że ziemie Trójmiasta i okolic przez wieki były arenami walk, wie każdy. W pewnym sensie miasta powstawały więc na mogiłach, o czym co jakiś czas przypominają nam informacje z placów budów.
Warto więc pamiętać, że dosłownie na co dzień jesteśmy świadkami historii. Dzięki temu możemy ją nieustannie wzbogacać. Tak, jak norwescy turyści, którzy weszli z ulicy do Muzeum Historycznego Miasta Gdańska i oznajmili, że chcą przekazać mu unikalne, kolorowe slajdy wykonane w Gdańsku podczas wojny. W 1943 roku zrobił je ich ojciec, który studiował wtedy na gdańskiej politechnice. Cieszyło się z nami z tego ponad 38 tys. internautów.
Przeszukiwanie rodzinnych archiwów to jednak nie jedyna metoda. Pasjonaci historii gruby wełniany płaszcz, czapkę i roboczy kaftanik, czyli umundurowanie gdańskiego motorniczego tramwaju, najprawdopodobniej z lat 50. ubiegłego wieku, znaleźli w... jednym z gdańskich śmietników.
Oby w przyszłym roku kolejne eksponaty odnaleziono w bardziej godnych miejscach.
Stan Wojenny i wcześniej to właściwe tło dla prezentacji osiągnięć prez Budynia
porównywanie np. z Bydgoszczą czy Olsztynem jest nie na miejscu
bo nie oddaje tego ogromnego skoku cywilizacyjnego który
wszyscy zawdzięczają Gdańkiemu Cincinnatusowi...
Wielki-Platfons
12 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-12-29 09:58
Poruszająca historia (2)
Szkoda ze pod pozorem poruszania historii propaguje sie tesknoty do nazizmu i nazistowskiego Gdańska zapominajac a wręcz zamiatajac pod dywan ludobujstwo i jego ofiary z tego okresu.
qwas
12 lat
48
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-12-29 11:40
(1)
Gdzie? Nie przesadzaj...
LOL-że tak to plastikowe skomentuję
12 lat
43
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-12-30 06:26
Gdzie ?
Poczytaj potral Trójmiasto - historia i wypowiedzi pod kazdym artykułem.
12 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
w ramach obchodów wydarzeń grudniowych 70. roku i 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego (ponad 26 tys. czytelników).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy