- 1 Ambona i wieża ciśnień liczą na dotacje (87 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (96 opinii)
- 3 Kronika oblężenia Gdańska w 1734 r. (10 opinii)
- 4 Konie i samoloty. Wyspa widziała wszystko (44 opinie)
- 5 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
- 6 "Tu mówi stacja wolnościowa Gdańsk" (72 opinie)
Gdynia: konserwator wstrzymał usuwanie witraży w kolegiacie
Zniknęła część mających ponad 50 lat witraży w gdyńskiej kolegiacie . Przedstawiciele wojewódzkiego konserwatora zabytków twierdzą, że zgoda była tylko na usunięcie części z nich. Zgody nie było na usunięcie witraży od strony placu, więc rozpocznie się oficjalnie postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
- Kolegiata Najświętszej Maryi Panny to jeden z najbardziej znanych kościołów w Gdyni.
- Inspiratorem budowy był Jan Radtke, pierwszy wójt Gdyni.
- Budowę świątyni rozpoczęto w 1922 r., a 3 maja 1924 r., w święto Matki Boskiej Królowej Polski, kościół został poświęcony.
- W 1927 roku uzyskała ostateczny kształt.
- Projekt architektoniczny nawiązuje do barokowych i renesansowych kościołów Polski centralnej. Fundamenty świątyni zostały zbudowane z kamieni balastowych przywiezionych przez jeden z pierwszych statków, które zawinęły do będącego w budowie portu.
- Kościół jest jednonawowy, przykryty sklepieniem kolebkowym, głównym akcentem elewacji frontowej jest wieża-dzwonnica.
- 25 stycznia 1984 kościół został wpisany do rejestru zabytków wraz zieleńcem i ogrodzeniem.
- Jesienią 2018 roku rozpoczął się kosztujący ponad 1,5 mln złotych remont, dzięki dotacji z Funduszu kościelnego.
- 4 maja 2019 roku arcybiskup Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, oraz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański ogłoszą publicznie nadanie kolegiacie tytułu bazyliki mniejszej.
Prace do tego czasu powinny być zakończone. Trwają, ale wzbudzają kontrowersje.
W ostatnich dniach czytelnicy zaalarmowali nas o niszczeniu witraży autorstwa cenionej gdyńskiej artystki - malarki prof. Anieli Kity, która swoje indywidualne prace wystawiała m.in. w Oxfordzie i Grenaa w Danii. Do kościoła witraże jej autorstwa zostały wstawione w 1968 roku. Była to jedna z pierwszych i najważniejszych prac malarki. W 2017 roku odbył się wernisaż jej prac zorganizowany przez władze Gdyni, na którym opowiadała m.in. o zastosowanej przy tworzeniu prac dla kościoła unikatowej technice.
Wernisaż prac Anieli Kity
Tafle szkła w kontenerze
Na betonowym placu jest ustawiony kontener, do którego w weekend trafiły tafle rozbitego szkła.
- Ludzie przystawali i nie dowierzali. Z kontenera na gruz wygrzebywali fragmenty szkła, na pamiątkę. Witraże są usuwane w fatalnym stylu. Młotkiem na gruz, a nie z szacunkiem. Przecież resztki mogłyby trafić do muzeum miasta - opowiada pani Iwona, jedna z mieszkanek.
Przedstawiciele Pomorskiego Konserwatora Zabytków twierdzą, że ks. Edmund Skalski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny, składając wniosek o remont kościoła otrzymał zgodę na usunięcie witraży, ale tylko od strony zakrystii i prezbiterium.
Informacja do Pomorskiego Konserwatora Zabytków
O usuwaniu prac z okien w ścianie bocznej, od strony betonowego placu, wojewódzcy urzędnicy mieli dowiedzieć się od gdyńskich urzędników odpowiedzialnych za zabytki, którzy zostali zaalarmowani przez poruszonych sytuacją mieszkańców.
- Prace zostały wstrzymane administracyjnie, były wykonywane bez naszego pozwolenia i będziemy to wyjaśniali. Rozpoczynamy postępowanie wyjaśniające. Na początek zostaną przeprowadzone oględziny - tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków.
Przypomnijmy, że za niszczenie zabytków mogą grozić wysokie kary - od 500 zł do 500 tys. zł.
Ukarać można za:
- wykonywanie prac, badań i robót budowlanych przy zabytkach bez pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków lub ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego;
- wykonywanie prac, badań i robót budowlanych niezgodnie z zakresem lub warunkami określonymi w pozwoleniu wojewódzkiego konserwatora zabytków lub pozwoleniu ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
O sprawie chcieliśmy porozmawiać z proboszczem parafii. W krótkiej wymianie zdań stwierdził, że sprawa będzie wyjaśniana z konserwatorem zabytków i zaproponował rozmowę za tydzień. Nie wyjaśnił, dlaczego witraże z okien w ścianie przy placu zniknęły.
Jak można usłyszeć w nieoficjalnych rozmowach, całą sprawą poważnie są zaniepokojone władze Gdyni, dla których witraże były jednym z symboli najsłynniejszego kościoła w mieście.
Były wcześniej kontrowersje
To nie pierwsze kontrowersje związane z kolegiatą i terenem wokół. Trzy lata temu informowaliśmy, że na placu przy kościele kierowcy parkują w ciągu dnia, unikając opłat. Przy ul. Zygmuntowskiej pojawiły się słupki, utrudniające wjazd. Sęk w tym, że samochody na placu nadal nietrudno zauważyć.
Jak można usłyszeć od przedstawicieli parafii, parkują tam rodzice - przywożący i odwożący dzieci do przedszkola lub uczestniczący w zebraniach i festynach.
Zabytki w Trójmieście - filmy
Miejsca
Opinie (252) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-10 09:09
Chyba "tą" a nie "tę" z dawnych czasów :-O
- 1 4
-
2019-04-10 09:14
Panie Szczerba, (1)
chyba chodzi o panią profesor Anielę Kitę, a nie jakąś "znaną artystkę"
- 11 2
-
2019-04-11 08:57
Dzięki za uzupełnienie
informacji
- 2 0
-
2019-04-10 09:17
Głupie mohery zasponsorują nowe! Stare były zakurzone!
- 13 5
-
2019-04-10 09:21
Obecny proboszcz to porazka (5)
Ksiądz jest protegowanym biskupa, który jest szeroko znanym miłośnikiem dobrego alkoholu i Actimela. Dlatego usunęli Prałata Wierzbowskiego, który dla tej Parafii zrobil bardzo dużo. Nowy Proboszcz został przerzucony z Witomina (co ucieszyło tamtejszych parafian) i zaczął wprowadzać swoje porządki na Swietojanskiej. Np zlikwidował ławki, wprowadził budy z gastronomią, a już szczytem bezguścia jest figura nad wejściem do nowego kościoła. Dlatego nie dziwie się, ze kazał zniszczyć witraże...
- 60 8
-
2019-04-10 10:00
Człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nie bardzo
- 10 1
-
2019-04-10 12:47
(2)
A tace zbierane są na każdej mszy w tygodniu, bardzo skrupulatnie nikogo nigdy nie pominą, nigdzie Tak nie ma żeby na mszach w dni powszednie obchodzono z pracą tak jak byłby to.najważniejszy element mszy
- 6 2
-
2019-04-10 12:51
Proboszcz (1)
Wyraźnie widać jak często chodzi się do kościoła. Taca jest zbierana w tygodniu w każdej parafii, a ks. Prałat prof. Edmund Skalski jest jednym z najlepszych w Archidiecezji Gdańskiej.
- 3 15
-
2019-04-12 00:02
Do pierdla z klechą za zniszczenie witraży
Albo niech szybko płaci pół bani
- 0 1
-
2019-04-11 20:22
Gneral i**ot,i**ot
- 0 0
-
2019-04-10 09:24
Opinia wyróżniona
Wszystko zniszczą, aby było taniej, gorzej, brzydziej.
Tylko przywrócenie do stanu pierwotnego jest w tym momencie rozwiązaniem. Jeżeli dostaną karę to będzie to tylko zachęta do dalszych tego typu działań.
- 50 4
-
2019-04-10 09:50
na czyim gruncie wybudowano kosciol?
Dlaczego pomija się rodziny, które ofiarowaly grunt pod roznego rodzaju budowle..
grunt pod kosciol , szpital ofiarowala Elzbieta Skwiercz z XVIII woecznego rodu Skwierczow..
trochę historii i to w szerszym znaczeniu...- 29 0
-
2019-04-10 09:51
Skalski do więzienia !
- 24 9
-
2019-04-10 09:52
historia !
niszczy się i zapomina się o historii... Kaszubi odezwijcie się... Rody gdyńskie gdzie jesteście...
- 27 3
-
2019-04-10 09:56
Klecha raz zaora zabytkowy cmentarz, raz spali książki, raz rozbije witraże.
Nie ma kija na czarną mafię. Żadnej kary się nie boją, bo Polska jest krajem wyznaniowym, jak Iran
- 39 10
-
2019-04-10 10:00
Skalski systematycznie niszczy dzieło poprzednika
i jest bezkarny, odebrał kościołowi ciepło i przytulność, poinstalował kiczowate rzeźby jak choćby ta nad wejściem do dużego kościoła, pousuwał zieleń i wprowadził samochody na plac przykościelny. Masakra
- 55 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.