• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ergo Arena Wolnego Miasta Gdańska

Marek Gotard
1 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pocztówka wydana z okazji otwarcia w Gdańsku nowej hali targowo-wystawienniczej "Technika". Wrzesień, 1925 roku. Pocztówka wydana z okazji otwarcia w Gdańsku nowej hali targowo-wystawienniczej "Technika". Wrzesień, 1925 roku.

Gdyby Lady Gagę lub zespół Rammstein wsadzić w wehikuł czasu i wysłać na koncerty w czasy Wolnego Miasta Gdańska, prawdopodobnie zagraliby w hali "Technika" przy ul. Wałowej zobacz na mapie Gdańska. Nie wiadomo tylko jak przyjęłaby ich występy ówczesna publiczność, przyzwyczajona do zupełnie innych rozrywek w kiedyś słynnej, obecnie niemal zupełnie zapomnianej hali...



W czasach Wolnego Miasta w Gdańsku organizowano wiele kongresów i imprez targowych. Odbywały się przede wszystkim na terenach jednego z dawnych pruskich urzędów przy ul. Wałowej. Rosnąca popularność targów, na których pojawiało się nawet kilkadziesiąt tysięcy gości, wymusiła na władzach Gdańska budowę zupełniej nowej, komfortowej i przestronnej hali wystawienniczo-targowej.

Czytaj także: Stary rynek oruński to nie tylko zabytkowy ratusz

Na budowę wybrano również teren przy ul. Wałowej. Projekt hali, którą nazwano "Technika", powstał w kwietniu 1925 roku, a już pięć miesięcy później halę oficjalnie oddano do użytku. Oferowała ponad dwa tysiące metrów powierzchni wystawienniczej i jednorazowo mogła pomieścić kilka tysięcy gości. Charakterystycznym elementem nowej budowli w Gdańsku był całkowicie drewniany dach.

Pierwotnie w hali miały odbywać się głównie targi związane z urządzeniami technicznymi (adekwatnie do jej nazwy), jednak ze względu na jej funkcjonalność, "Technika" szybko stała się miejscem, w którym odbywały się także imprezy zupełnie innego rodzaju.

Hala była świadkiem wielu walk bokserskich i zapaśniczych, gromadzących zawsze tłumy. Spragnionych emocji politycznych przyciągałyby przeróżne wiece partyjne. W latach 30. po dojściu w Niemczech do władzy Adolfa Hitlera bardzo chętnie spotykali się w niej gdańscy naziści. Przed wyborami do gdańskiego parlamentu w 1935 roku w "Technice" odbył się szereg patriotycznych wieców gdańskich Polaków.

Kto zgłodniał w czasie wiecowania, słuchania koncertów lub walk siłaczy, mógł posilić się w przylegającej do hali restauracji o banalnej nazwie, która w wolnym tłumaczeniu brzmi "Przy hali".

We wrześniu 1939 roku w pomieszczeniach hali urządzono prowizoryczną kostnicę, w której składano zwłoki Niemców, atakujących pobliską Pocztę Polską.

Co ciekawe, hala targowa mimo drewnianego dachu, który aż prosił się, by puścić go z dymem, praktycznie bez szwanku przetrwała działania wojenne w Gdańsku, w marcu 1945 roku.

Po wojnie jeszcze w lach 50. odbywały się w niej walki bokserskie, później przeznaczono ją na warsztaty i garaże, m.in. PKS-u. Teren, na którym się znajduje jest mało widoczny z ulicy i dozorowany całą dobę. Pewnie dlatego mimo paru dość szpetnych dobudówek, hala zachowała się w całkiem niezłym stanie.

Dawna "Technika" stoi przy ul. Wałowej mniej więcej na wysokości nr 27a. By jednak lepiej ją zobaczyć, należy udać się na ul. Wałową 23, gdzie mieści się m.in warsztat naprawy samochodów. Hala dobrze widoczna jest zza płotu posesji.

Co jeszcze można zobaczyć na ul. Wałowej

Na przełomie XIX i XX wieku na ul. Wałowej (dawna Wallgasse) spotkalibyśmy głównie pruskich żołnierzy. Przy ulicy istniał duży kompleks koszarowy, w którym jeszcze wcześniej stacjonowali słynni husarzy (ci przenieśli się w 1901 roku do Wrzeszcza), a na ich miejsce wprowadził się pruski 36. regiment artylerii, stacjonujący przy Wałowej aż do zakończenia I wojny światowej.

Tej drugiej większość koszarowych budynków nie przetrwała. Na Wałowej znajdowały się też pruskie urzędy. Budynek po jednym z nich ma dzisiaj nr 17 zobacz na mapie Gdańska. To dawny Urząd Umundurowania (Korps-Bekleidungsamt), a w czasach Wolnego Miasta tzw. "Dom Polski", siedziba wielu organizacji polonijnych. Polskie organizacje zajęły budynek w 1924 roku. Tutaj urzędowały m.in. Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", Towarzystwo Ludowe "Jedność", Macierz Szkolna, Towarzystwo Polek, Gmina Polska i Towarzystwo Śpiewacze "Lutnia". Dziś mieszczą się tu biura.

Kawałek dalej, pod nr 21 mieściła się Polska Szkoła Podstawowa Macierzy Szkolnej zobacz na mapie Gdańska. Obecnie w budynku znajduje się Szkolne Schronisko Młodzieżowe.

Dawna szwalnia, gdzie szyto i naprawiano mundury dla pruskich artylerzystów, znajduje się pod numerem 23 zobacz na mapie Gdańska. Oprócz szwalni z dawnej siedziby artylerzystów przetrwał jeszcze tylko jeden budynek. W tej chwili większość pomieszczeń w budynku jest niewykorzystywana.

Niezwykle ciekawą budowlę znajdziemy pod nr 27 zobacz na mapie Gdańska. Ten budynek chyba wszyscy gdańszczanie znają jako "przychodnię na Wałowej", chociaż mieści się w nim również Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna oraz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku. Jego przeszłość również związana jest ze służbą zdrowia. Niegdyś mieściła się w nim Kasa Chorych, a dokładniej Powszechna Miejscowa Kasa Chorych, powstała na miejscu licznych prywatnych ubezpieczalni medycznych w dawnym Danzig. Bryła budynku to dość rzadki w Gdańsku styl architektoniczny nazywany "ceglanym ekspresjonizmem" lub "ekspresjonizmem klinkierowym". Twórcy tego stylu lubili sięgać po rożne rozwiązania architektoniczne znane z historii jako podstawowy budulec wykorzystując cegłę. Kasę Chorych otwarto na początku 1914 roku.

Przy ul. Wałowej 46 znajdziemy drugi budynek, jaki pozostał po 36 regimencie artylerii. zobacz na mapie Gdańska Teraz ładnie odnowiony jest siedzibą firmy Saur Neptun Gdańsk.

Ul. Wałowa 27. Niegdyś Kasa Chorych, dziś m.in. przychodnia. Ul. Wałowa 27. Niegdyś Kasa Chorych, dziś m.in. przychodnia.
Ul. Wałowa 46. Dziś siedziba firmy Saur Neptun Gdańsk. Ul. Wałowa 46. Dziś siedziba firmy Saur Neptun Gdańsk.

Opinie (135) 10 zablokowanych

  • niezwykła umiejętność marnowania... (11)

    ...tego, co się dostało w prezencie. Polacy po wojnie zmarnowali potencjał tej hali, podobnie jak całych dzielnic, które stosunkowo cało wyszły z inwazji sowieckiej. To naprawde trzeba umieć...

    • 123 32

    • (1)

      Sugerujesz że to Polacy po wojnie rządzili? Sługusy Moskwy to zdrajcy a nie Polacy.

      • 22 7

      • I ja mam myśleć, że to wszystko ich zasługa?!

        • 0 0

    • (5)

      ...naprawdę nie wiem kto ci tu na pukał tych plusów, ale ty się odpieprz od Polaków. Trzeba było widzieć Gdańsk latem 1945 roku, te prezenty to same gruzy. Chłopie kiedy ty się urodziłeś.

      • 12 8

      • Tylko Główne i Stare Miasto byy w gruzach. (1)

        Dolne Miasto, Nowy Port, Wrzeszcz, Oliwa, Orunia, Biskupia Górka - te dzielnice nie były mocno zniszczone, one się "same" zniszczyły pod polskimi rządami w Gdansku

        • 5 2

        • Brawo!

          • 0 1

      • (1)

        Gdańsk po II wojnie światowej został odbudowany z gruzów, dzięki temu, że wtedy ludzie byli, biedniejsi, ale za to bardzo ambitni i pracowici. Jednak z pokolenia na pokolenie to się zmieniało, wszystko runęło po 1989 roku a teraz mamy, szczególnie u nas, zwykłych cwaniaczków, ignorantów i ludzi bez podstawowej kultury.

        • 15 1

        • ... czyli krótko mówiąc udających "niemca" pasożytów społecznych, dla których "polskość to nienormalność".

          Rządzi nami Donald Tusk który zapewniał, że szafarz polskości to "ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń".

          • 7 7

      • a ty tam stałes i widziałes?

        • 6 5

    • hahaha

      • 1 2

    • (1)

      A co powiesz o zrujnowaniu dużych zakładów pracy wybudowanych po II wojnie światowej? Największe marnowanie potencjału rozpoczęło się po roku 1989, przez 'kolesi' związanych niby z solidarnością.

      • 19 5

      • "polskość to nienormalność" (Donald Tusk)

        Czyli kontynuacja, dawniej sługusy Moskwy, teraz Brukseli, Berlina i Moskwy.

        • 14 4

  • Znacznie większa, nowocześniejsza, w lepszym stanie hala GKS obok stadionu żużlowego oddana w 1989 roku służyła niecałe 20 lat i stała by nadal gdyby nie stwierdzono "po co w Gdańsku tyle hal".

    • 0 0

  • Czego nie rozwaliła wojna... (4)

    ... rozwaliła komuna... Przykre/

    • 102 19

    • stocznię gdańską też rozwaliła ? (2)

      • 5 3

      • Socjalizm trwa (1)

        Oczywiście że tak, a co myślisz, rozpłynęli się oni, zniknęli?

        Najpierw zmienili barwy i do dzisiejszego dnia są szefami i sternikami.

        • 4 2

        • Ciekawe jak długo jeszcze będą zwalać ten syf na komunę. Już trzydzieści lat jej nie ma, Jeśli ktoś miał jakieś stanowisko za komuny to dziś ma 80 lat i "szefem i sternikiem" jest między fotelem a toaletą.

          • 0 0

    • Mylisz się, bo propaganda działa ....

      Czego nie rozwaliła wojna, służyło za komuny a zniszczył nowy porządek po okrągłym stole, tzw. demokracja styropianowa.

      • 8 4

  • Dbajmy o nasza historie Gdanska. (1)

    Historia Gdanska jest ciekawa i mocno pokrecona, a upor przy jego polskosci jest wskazany patyjotycznie ,ale nic poza tym.Gdansk byl Wolnym Miastem francuskim,
    1804-1814r,w latach 1920-1939 WMG 1937 sila wlaczony Niemiec.Dopero po 1945r podisanie umowy pokojowej w Poczdamie zostal przekazany Polsce na 50lat.
    I dzisaj moze byc nastepojaco WMG-2015 zasilek dla bezrobotnych 350 miesecznie,najnizsza stawka za prace 8,5 na godzine,dodatek pienezny na dziecko 170 miesecznie,bezplatna opieka lekarska do 18lat wraz z lekarstwami bezplatnymi dla studentow do 25 lat,Rozpoczynajec prace zarobkowa w wyuczonym zawodzie wiadomo jaka bedzie emarytura po ilu latach pracy
    No i teraz prosze Panstwa moze skusicie sie na wybor.

    • 3 2

    • Jakiekolwiek wyliczenia nie zmienią faktu, że od 1995 roku WMG jest pod okupacją.
      Okupantem jest naród miłujący wolność.

      • 0 0

  • Te pomniki to przykłady, że tym "naszym" gdańskim decydentom chodzi o decyzje podejmowane w interesie Niemiec (38)

    Tak jak pomnik Kindentransportów tak i nazwa "Ergo Arena Wolnego Miasta Gdańska" wyraża łączność Gdańska z III Rzeszą niemiecką i także teraźniejsze ciążenie władz wywodzących się z PO (naszego polskiego miasta) do Niemiec.

    Pierwszy przykład - wspomniany pomnik, czyli winy niemieckie wobec niemieckich obywateli upamiętniane są dziś na polskiej ziemi z naszego budżetu z woli "naszych" władz Miasta Gdańska.

    "Stocznia imienia Lenina", teraz "Ergo Arena Wolnego Miasta Gdańska"?! Jak to się ma do faktu, że Prezydent Gdańska i Radni zlekceważyli trwające 2,5 roku starania i po udawanej zgodzie (nawet udawali entuzjazm!) nie przeznaczyli na Pomnik Pomordowanych Pomorzan 400 tys. zł., a wydali 860 tys. zł naszych pieniędzy na Pomnik Kindertransportów przed dworcem PKP. Powtórzę - upamiętniający wyjazdy, przed wybuchem II wojny światowej, do Londynu, dzieci obywateli niemieckich żydowskiego pochodzenia - z Niemiec i nielicznych z Wolnego Miasta Gdańska. Powtórzę jeszcze raz, dodam wykrzykniki: NIE BYŁY TO OFIARY WOJNY ANI OBYWATELE POLSKI!!!!

    W Gdańsku działa tzw partia pruska, Erika Steinbach stała się symbolem niemieckich dążeń nie tylko rewizjonizmu historycznego, teraz decyzje tych "naszych" - te i inne fakty są bardzo czytelne do czego ci ludzie zmierzają.

    • 98 208

    • (7)

      pewnie, dzieciaki zmuszone do rozstania z rodziną i jazdy gdzieś do obcych wcale nie są ofiarami wojny. w łeb się uderz.

      • 34 20

      • (6)

        Jeśli te dzieciaki co znalazły schronienie i dzięki temu przeżyły były ofiarami wojny to co dopiero my Polacy. Jeśli Grecja wraca do pomysłu, by Niemcy zapłaciły im za drugą wojnę światową to czemu nie mamy tego żądać i my! Jak to jest, że my Polacy, prawdziwe ofiary wojny mamy płacić Niemcom i Żydom w ramach "odszkodowań", a sprawcy tego wszystkiego gadają o "polskich obozach" i żądają miliardów od nas???

        • 29 10

        • jakich odszkodowań? (5)

          • 7 7

          • (4)

            Żądania odnośnie odszkodowań są w fazie negocjacji. Tu już nie tylko o Śląsk chodzi, co o groźbę nowego rodzaju rozbiorów, o pryncypia niemieckiej i żydowskiej polityki wobec Polski którzy najprawdopodobniej działają wspólnie. Już naście lat temu patrioci przestrzegali przed uleganiem naciskom "wypędzonych" i "przedsiębiorstwa holokaust". W kontekście tych żądań jak i faktu, że /zwłaszcza na ziemiach odzyskanych/ władze komunistyczne i później pookrągłostołowe zaniedbały ustalenie hipotetycznych stanów nieruchomości nie tylko ja uważam, że pytanie o własność ziemi jest zasadne. Ale nie tylko o to.

            Polskojęzyczne media (głównie niemieckie i żydowskie) nie poruszają tych tematów wcale - chcą uśpić czujność prawdziwych ofiar rozbiorów, I i II wojny światowej, czyli przede wszystkim Polaków. Ale temat stale jest na topie. Niemcy i Żydzi domagają się od Polski restytucji lub rekompensat za mienie ofiar Holokaustu i "wypędzonych" w wysokości miliardów złotych.

            • 8 10

            • Rozumiem, że jest piątkowy wieczór i troszkę już przesadziłeś.
              Pamiętaj jednak że w poniedziałek idziesz do roboty i jak pojawisz się w takim stanie, to Ciebie majster pogoni.

              • 0 0

            • Żadnych negocjacji nie ma. (2)

              To że paru idiotów związanych z polityką 3 szczebla w Niemczech sobie coś takiego ubzdurało, nie znaczy, że wejdzie to w życie. Równie dobrze można powiedzieć, że u nas trwają negocjację o przyłączenie terytorium Ukrainy do Polski, bo jeden idiota co nawet kandydował do parlamentu wystąpił z takim pomysłem.

              Twierdzenia i tezy idiotów się obserwuje, na wypadek gdyby zyskiwały popularność, ale nie buduje się na nich za w czasu swojego światopoglądu.

              • 11 5

              • Jeszcze za rządów Kaczyńskiego były rozmowy z przedstawicielami "przedsiębiorstwa holokaust" co było krytykowane przez wielu. Namawiali Kaczyńskiego, by w ogóle nie podejmował takich rozmów, ale on nie posłuchał. A i ta nazwa "przedsiębiorstwo holokaust" nie wzięła się znikąd tylko ukazywała, kim oni są i czego chcą.

                • 3 1

              • Chciałbym, żebyś miał rację ale niestety mylisz się.

                • 5 8

    • Siedzi sobie taki nieudacznik życiowy przed komputerem i wylewa swoje życiowe frustracje

      • 0 1

    • Reakcja

      Czasami nie moge zrozumiec takich reakcji, historii nie da sie oszukac ani juz zmienic. Wielu probowalo ale dzisiaj wiemy jak to sie skonczylo.
      Sam jestem Gdanszczaninem w czwartym pokoleniu.
      75 % ludzi piszacych o Wolnym Miescie Gdansk nie ma zielonego pojecia co to wtedy znaczylo!!!!!!
      Sami dopiero przyjechali wagonami towarowymi zza Buga i teraz opisuja czego nie znaja, przyklad powyzej.

      • 0 0

    • Herkus Monte (3)

      Ruch autonomii Śląska sumie nie chce niczego złego tylko tyle ,żeby większa część podatków zostawała na Śląsku a nie wędrowały do Warszawy. Żeby o losie regionu decydowali ludzie co tu mieszkają a nie poseł ze Szczecina czy Olsztyna.Cała ta histeria anty regionalna podszyta zapyziałym XIX wiecznym patriotyzmem polega na tym, że jeśli regiony uzyskały by większą autonomię to lokalne metropolie takie jak np. Katowice,Kraków, Gdańsk Wrocław czy Poznań zyskają a straci na tym Warszawa. Obecny układ polityczny się rozleci a tysiące ludzi żyjących z tego zgniłego systemu straci źródła finansowania Z kolei większość społeczeństwa trzymana dotychczas w biedzie i ciemnocie kiedy tylko zauważy ,że można sobie zdecydowanie polepszyć życie nie opuszczając ojczyzny już nigdy nie poprze obecnie panującego złodziejskiego systemu. Trzeba próbować coś zmienić bo stoimy pod ścianą gospodarczo, demograficznie i społecznie. Silny duży region ,w którym PIT liniowy 10% dla wszystkich, CIT dla firm 10%, CIT 0 % dla nowych tworzących ponad 100 nowych miejsc pracy bez pytania się pana Vincenta Rostowskiego czy można. Vat na żywność 5% inne produkty 19% . Zaprzestanie finansowania partii politycznych, sejmu, senatu w Warszawie. Lokalny mały sejm z rządem i premierem ministerstwem skarbu zamiast US, policja Landowa jedynie wojsko w 100% pod kontrolą Warszawy. Administracja ograniczona do absolutnego minimum obieg dokumentów elektroniczny.Referendum obywatelskie decydującym głosem w sprawach moralnych: religia w szkole , in vitro,aborcja związki partnerskie .Reforma sądownictwa na wzór anglo-saski.Tego Warszawa nigdy nie zrobi to mogę każdemu na Pomorzu zagwarantować!

      • 4 5

      • (2)

        Krótko mówiąc jesteś zwolennikiem nowej lewicy i podziału jednolitego państwa polskiego na landy czy regiony. Ci Polacy, którzy znają historię i wiedzą, czym taki podział się kończy jesteśmy przeciwni tym podziałom.

        • 2 2

        • (1)

          podział polski na regiony już masz, on dobrze pisze o finansowaniu samego siebie, spójrz jaka kasa idzie do warszawy a ile do nas przychodzi, nawet połowy nie dostajemy tego co my dajemy, taki podział by dał zarobek, rozwój regionu( tak jak on to nazwał ,,landu").
          ucięcie kasy władzy by przyniosło zysk każdemu polakowi
          przykład 10.000 zł(zaokrąglone, co miesiąc na biuro poselskie razy 460 posłów razy 12 miesięcy=55.200.000 rocznie na darmozjadów.

          • 1 2

          • podziel swoje 55 mln przez mieszkancow i zjedz swoje 1,50 złotego rocznie

            • 0 0

    • Ty fic się zamknij, pseudofaszysto

      Pomnik wygnanych Żydów ci przeszkadza? Hitlerowi, Forsterowi i takim szeregowym jak ty nazistom, też by przeszkadzał. Wykrzykniki dodaj do opisujących cię przymiotników, durny, zakuty łeb, niedopieszczonyfic.

      • 1 1

    • (6)

      masz wiele racji w tym co piszesz
      warto też wspomnieć o tym jak ładnie się w to wpisuje grupa "rekonstruktorów" szkoląca się pod okiem zaproszonego ss-mana bez żadnej interwencji ze strony "niezawisłych organów państwa"
      i o tym że gdańskie ciepło którego prezesem rady nadzorczej jest cesarz metropolitanus jest firmą obecnie w rękach niemieckich!!!

      • 14 6

      • (1)

        czas na lekcje dzwonek już zadzwonił.

        w mniemaniu polaków jest to że rekonstrukcja jest nagana w jakimkolwiek wydaniu, nie powinny istnieć muzea IIWŚ filmy wojenne powinny być zakazane w polsce pod karą śmierci.
        Natomiast w innych krajach opowieści weteranów niekiedy bardziej tragiczne są powszechnie dokumentowane i rekonstruowane. Jakoś ludzie mimo wojny POTRAFIĄ się pojednać i PRZESTRZEGAĆ przed WOJNAMI gdyż oni ją przeżyli mimo panującego w tym czasie prawa silniejszego.

        • 3 6

        • Mamy tutaj lekcję nie tylko historii w wydaniu prusaka który "wie", co jest "w mniemaniu" Polaków.

          A "w innych krajach" to dopiero... bo tam nowy kraj rad już jest...nowomowa w sowieckim stylu jak to w kraju rad wszystko "potrafią".

          • 1 1

      • (3)

        Jakie szkolenie? Co ty p...? Zdjęcie sobie chłopaki zrobili z dziadygą.

        • 10 7

        • (2)

          "niewinne" zdjęcie można wykorzystać do różnych celów a co do szkolenia to te niemieckie bojówki co zrobiły zadymę 11 listopada to nie były czasem szkolone przez propagandę jakiejś dziadygi?

          • 8 8

          • (1)

            Nie, bo to akurat zadymiarze z antify byli, czyli antyfaszyści. Im do dziadyg z SS bardzo nie po drodze. Masz mętlik w głowie.

            • 14 6

            • po prostu się przebrali
              i tak ich jedynym wrogiem byli Polacy
              co widac na YT jak napdali starszych ludzi z Polakimi Flagami czy prawdziwych rekonstruktorów

              • 7 7

    • (6)

      A tak po katolicku, to obywatele inni niż polscy nie zasługują na współczucie, pomoc czy pamięć?

      • 20 14

      • (5)

        Oczywiście że Żydzi czy Niemcy mogą w Gdańsku zbudować pomnik ku czci ich ofiar, tylko dlaczego to my Polacy mamy go finansować? Gdziekolwiek na świecie są tego typu ku czci Polaków to prawie zawsze finansowała go Polonia. Prawie, bo pomnik ku czci Lecha i Marii Kaczyńskich w Gruzji finansowali Gruzini, ale to zrozumiały wyjątek.

        • 23 11

        • (4)

          Przeczytaj sobie historię pomnika polskich marynarzy z ORP Grom w Narwiku.
          Do odbudowy tego pomnika przyczynili się Norwegowie z zespołu Groms Plass i ich piosenka której fragment poniżej.

          Jest taki plac nagi i pusty
          Gdzie zawsze stał wojownik Grom.
          Przechodniu stań rozejrzyj się
          Teraz go brak czy nie znaczył nic?
          Grom z Błyskawicą, siostry dwie,
          Gnały do boju uwolnić Cię
          Jest taki plac nagi i pusty
          W piwnicy legł pokryty kurzem
          Waleczny olbrzym broczący krwią.
          Jest taki plac nagi i pusty

          • 22 1

          • (3)

            Zgadza się, są i inne jak w wyzwolonym przez polską dywizję pancerną holenderskim miasteczku (nie pamiętam nazwy) - tutaj i tam Polacy oddawali swoje życie by Norwedzy i Holendrzy mogli żyć w niepodległym kraju, ale te pomniki tu i tam są to wyjątki potwierdzające regułę.

            • 8 3

            • (2)

              Breda

              • 7 0

              • (1)

                W przeglądarce informacja: 'Breda jest najbardziej polskim miastem w Holandii przez pamięć Polaków, żołnierzy Pierwszej Polskiej Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Stanisława Maczka, którzy wyzwolili to miasto 29 października 1944 i w nim zimowali w roku 1944-45, nawiązując węzły przyjaźni i miłości z mieszkańcami oraz przez duża ilość żołnierzy, którzy osiedlili się tutaj po wojnie.

                Jest to miasto, w którym przez szereg miesięcy od zakończenia wojny nie znikały z okien domów i wystaw sklepowych napisy po polsku Dziękujemy Wam Polacy oraz gdzie na każdym kroku można spotkać ślady pamięci.
                W sali recepcyjnej ratusza znajduje sie Honorowa tablica na cześć Pierwszej Polskiej Dywizji Pancernej, honorowego obywatela tego miasta. Specjalna uchwala rady miejskiej nadano honorowe obywatelstwo wszystkim żołnierzom dywizji. Rada uwzględniła to, ze ta polska dywizja przez swój wojskowy talent i brawurę zasłużyła na niespłacalną wdzięczność ludności miasta Bredy.'

                Zwłaszcza my Polacy tą historię powinniśmy znać.

                • 15 0

              • dziekuje

                nie wiedzialem, ale uczymy sie cale zycie.

                • 3 0

    • Merkel jak Steinbach robi z Niemców ofiary II wojny światowej (4)

      Krok po kroczku "niemieckie ofiary" II wojny wysuwają się na pierwszy plan. Merkel mówi o "milionach Niemców", którzy "doświadczyli bezprawia". Na marginesie to ta sama Pani Merkel, z którą premier Tusk dla którego "polskość to nienormalność" ma "tak wyśmienite" stosunki.

      • 13 9

      • (3)

        "polskie obozy" i "niemieckie ofiary" - jakie to współczesne i światowe

        • 8 2

        • (2)

          co ma Merkel do ,,polskich obozów" ???
          czy ty wiesz kto to powiedział???

          a co do ofiar wojny wymień państwa europy które brały udział w wojnie i przydziel do każdego z tych państw słowo ,,ofiary ...(tu wpisz państwo)"
          każde państwo ma prawo używać tego sformułowania co brało udział w wojnie.

          • 4 6

          • (1)

            Czyżbyś "wiedział", że to "ktoś powiedział"? Światowe lewactwo od wielu lat i przy każdej okazji wspomina o "polskich obozach koncentracyjnych". Tam, gdzie tego typu treść została przez polskich patriotów zauważona i żądano sprostowania i poinformowania o tym, że były to obozy niemieckie, to po jakimś czasie (w przypadku brukowców pomniejszonym drukiem i na którejś stronie) takie sprostowanie zamieszczano pisząc, że były to obozy "nazistowskie".

            Sam fakt, że Merkel wspomaga finansowo działalność Steinbach i innych różnych antypolskich organizacji pokazuje, 'co ma Merkel do ,,polskich obozów" '.

            • 5 2

            • masz przykład obecnego rządu jak zlekceważył słowa niedouczonego narodu z wychwalanej Ameryki czyli USA jak to kandydacik OBRAZIŁ NARÓD POLSKI a kaczor donald nawet nie oburzył się na to i olał to!!! bo przecież on ma inne korzenie niż POLACY!!!

              • 4 2

    • Tu chodzi... (1)

      o pokazanie iz dawna hala Technika w tamtych czasach byla ich taka ergo Arena a nie o dodanie do obecnej hali czlonu "Wolnego Miasta"...

      • 13 5

      • Patrząc na całokształt tych historycznych artykułów i "niewinnych" tam zwrotów jak tutaj tłustym drukiem w tytule to mam wrażenie że tu chodzi o manipulację.

        • 5 6

    • Partia Pruska? (1)

      Dzięki za info. wspaniała informacja ! Wolne Miasto to zbyt mało. Nowe Prusy to jest pomysł !!!

      • 4 7

      • prusaku, już wy nie udawajcie zdziwionego

        a te wasze pomysły to nic nowego

        • 7 2

  • Gdańsk 1000 lat był Polski i taki pozostanie, drodzy mieszkońcy Gdańska - gdańszczanie. (2)

    • 17 10

    • Przez około 300 lat tolerował zwierzchnictwo króla Polski, ale na swoich warunkach.
      Przywileje i autonomie jaka posiadał, były niedostępne dla obszarów pod pełnią władzy królewskiej.

      • 0 0

    • 700 lat

      • 1 0

  • Wolne Miasto Gdansk... Stocznia Gdanska im. Lenina... Gdansk stolicą Kaszub... (8)

    Czekamy na kolejny głupi pomysł.

    • 88 35

    • gdanśk zawsze był stolica kaszub (3)

      co w tym głupiego ?

      • 3 19

      • Gdańsk nie ma wiele wspólnego z Kaszubami.

        • 1 0

      • (1)

        Gdańsk zawsze był stolicą Pomorza, czyli i Kaszubów bo "nie ma Kaszub bez Polski i Polski bez Kaszub". W tym kontekście uważasz, że "gdanśk zawsze był stolica kaszub" czy w kontekście Kaszuba Tuska, dla którego "polskość to nienormalność"? Bo pamiętamy, że Tusk chciał utworzyć niezależne państwo kaszubskie z własnym rządem, wojskiem, sądami itd.

        • 10 11

        • szkoda, że mu nie pozwolili, to państwo dawno by już splajtowało

          • 0 1

    • gdańsk stolicą kaszub nie rozsmieszajcie mnie (1)

      moze gdynia bo tam wiecej kaszubów z burakowa i śledzi

      • 14 3

      • W Gdańsku nie ma ani jednego Kaszuba

        tylko Zabużanie siłą przywiezieni tu po wojnie w wagonach bydlęcych i bękarty, których ojcami są czerwonoarmiści.

        • 3 13

    • Wieża widokowa na Wieżycy im. JPII, to dopiero hicior!

      • 13 14

    • np ECS (kupa forsy na urżedniczy "domek" i nową "historię")
      np ESK (na kupa forsy na urzędniczą "kulture" i nowa"historie")

      • 17 6

  • Anna

    Dziwnie zawsze o starych szkołach jest pisane.W latach 50 chodziłam do tego budynku Nr.21 i to powojnie była szkoła podstawowa Nr.1.Po skończeniu wojny chdziłam do różnych szkół bo nie było w nie których dzielnicach szkoł.Ja by skończyć postawówkeę chodziłam do 4 szkół Orunia Małomiejska,szkola Nr.12 Siedlice potem Chełm i znów musiedliśmy sobie szukać szkołę przez nas 6 dziewcząt wybrana i to była szkola Nr.1 na ul.Walowej. Nie że mi tak chcieliśmy po prostu powiedziano nie mamy miejsca szukajcie sobie. Na Chełmie była wtedy do budowana 1 klasa a nas było zadużo. Tego teraz mało ktoś rozumie.

    • 0 0

  • Jeżeli Gdańsk...

    Zostałby Wolnym Miastem, przeprowadzę się do Polski, do Krakowa. Jestem po pierwsze Polakiem.

    • 0 4

  • Duupki i Gamonie przygotowują Gdańsk dla Niemców

    • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie w Gdańsku można zobaczyć XVI-wieczne wyobrażenie wesołka Dyla Sowizdrzała?

 

Najczęściej czytane