- 1 Czemu już nie ma takich imprez? (67 opinii)
- 2 Zajrzyj do międzywojennych witryn (34 opinie)
- 3 Kto wykonał słynne zdjęcie Jana z Kolna (209 opinii)
- 4 Willa słynnego "morskiego" malarza (154 opinie)
- 5 Podróż koleją z Gdyni do Szwecji (7 opinii)
- 6 Morze odkryło tajemniczą łódź (62 opinie)
Dawne kino Piast. Co z niego zostało i jak się zmieni
Zwiedź z nami wnętrze dawnego kina Piast
Goplana i Warszawa w Gdyni, Leningrad i Bajka w Gdańsku - wszyscy znali te kina, które swoją świetność przeżywały w latach 80., ale nie dotrwały do naszych czasów. A kto pamięta o kinie Piast , które działało przez 30 lat? Odwiedziliśmy jego dawną siedzibę z kamerą.
W budynku po prawej stronie przed wojną mieściła się giełda oraz reprezentacyjna restauracja, w której kontrahenci mogli spróbować zakładowych specjałów.
Od początku lat 60. do końca lat 80. znajdowało się tutaj kino Piast, które służyło pracownikom Zakładów Mięsnych w Gdańsku. Było jednym z największych w ówczesnym Gdańsku.
Dzięki uprzejmości obecnego właściciela dawnych Zakładów Mięsnych, firmy Vastint, która buduje tu mieszkania, udało nam się je zwiedzić z kamerą.
- Znajdujemy się w pięknej sali, która była niegdyś kinem Piast. Ale historia tego miejsca nie zaczyna się wcale od kina. Pierwotnie, tzn. przed wojną, była tu giełda oraz reprezentacyjna sala jadalna restauracji, która funkcjonowała na terenach Zakładów Mięsnych. Możemy sobie wyobrazić, że wokół tej sali biegnie antresola. W narożach znajdują się klatki schodowe. Detal tutaj był żeliwny, historyzujący, nawiązujący do wnętrz kamienic mieszczańskich. Bardzo ciekawym elementem wystroju był również sufit: modrzewiowy, lakierowany laserunkowo i niestety niezachowany - opowiada Marcin Naczke z firmy Vastint.
Kino Piast: dobra akustyka i wygodne fotele
Kino funkcjonowało w przestronnej sali przez ok. 30 lat, od początku lat 60. do końca lat 80. Do czasów współczesnych nie zachowały się niemal żadne elementy jego wystroju, nie licząc zawieszonych pod sufitem resztek konstrukcji podtrzymującej ekran oraz otworów w ścianie, w których znajdowały się projektory.
Oprócz kina, w gmachu przy Angielskiej Grobli, znajdowały się również stołówka pracownicza oraz mieszkania kadry kierowniczej zakładów.
- Po wojnie wnętrze tej sali służyło pracownikom zakładów i zostało całkowicie zmienione. Prawdopodobnie było to związane ze zniszczeniem mansardowego dachu, który spłonął pod koniec II wojny światowej. Po odbudowie zadecydowano o nadaniu tej sali nowej funkcji - kinowej. W związku z tym z wystroju sali restauracyjnej nic się nie ostało. Z naszych informacji wynika, że kino Piast było to jedno z większych kin w ówczesnym Gdańsku. Podobno było bardzo nowoczesne, ponoć nawet nowocześniejsze niż kino Leningrad. Miało bardzo dobrą akustykę i wygodne fotele. Wiemy to z przekazów ustnych, gdyż kiedy przejęliśmy budynek, z wystroju kinowego nic się nie ostało - kontynuuje Naczke.
Zniszczenie mansardowego dachu i odbudowa go w uproszczonej formie to niejedyna różnica w stosunku do pierwotnego stanu gmachu dawnego kina. Budynek stracił również szczyt od strony bramy wjazdowej na teren zakładów. Zyskał natomiast - o ile można tak powiedzieć, bo nie jest ona estetyczna - charakterystyczną dobudówkę od strony ul. Siennickiej.
- Wraz z nadaniem budynkowi nowej funkcji, w latach 60. zmieniono nieco układ przestrzenny tego budynku poprzez m.in. dobudowanie zewnętrznej, oddzielnej klatki schodowej od strony ul. Siennickiej. Ma ona charakterystyczną, półokrągłą konstrukcję. Prowadziła do projektorni. W ten sposób zadbano o to, by widzowie i obsługa poruszali się po gmachu odrębnymi drogami - wyjaśnia Marcin Naczke.
Otwarte osiedle za cztery lata
Vastint kupił większość terenów dawnych Zakładów Mięsnych w roku 2016. Na powierzchni ok. 6,5 ha powstanie osiedle mieszkaniowe. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze efekty inwestycji powinny być widoczne za cztery lata. Budynek dawnego kina Piast będzie jednym z pierwszych, który zostanie kapitalnie odremontowany i przystosowany do nowych funkcji.
- Obecnie jesteśmy w trakcie uzgadniania planu miejscowego z wojewódzkim konserwatorem zabytków i Biurem Rozwoju Gdańska. Wstępnie mogę powiedzieć, że planujemy budowę otwartego osiedla mieszkaniowego z usługami, które będą służyć nie tylko mieszkańcom osiedla, ale całej okolicy. Zależy nam na tym, aby nasza inwestycja miała charakter miastotwórczy.
Obiekty zabytkowe, w tym dawne kino, zostaną poddane pracom budowlanym w pierwszej kolejności. Ponieważ jednak opracowanie nowego planu miejscowego, stworzenie projektu budowlanego czy wreszcie uzyskanie pozwolenia na budowę są czasochłonne, rozpoczęcie prac nastąpi nie wcześniej niż za dwa lata.
- Szacujemy, że potrzebujemy około dwóch lat, by ruszyć z budową. Dodając kolejne dwa lata na prace budowlane można spodziewać się, że za cztery lata zostanie zrealizowany pierwszy etap naszego projektu - wylicza Marcin Naczke.
Odtworzenie niezachowanych detali budynków
Gmach dawnego kina Piast zostanie najprawdopodobniej zaadaptowany na biura i usługi, także kulturalne. Właściciel nieruchomości planuje zrekonstruować niezachowane do czasów współczesnych zewnętrzne elementy architektoniczne: szczyt od strony bramy głównej na teren Zakładów Mięsnych oraz spadzisty dach.
- Jeśli chodzi o te budynki z przełomu XIX i XX wieku, będziemy chcieli odtworzyć je i nadać im ten reprezentacyjny charakter. W budynku dawnego kina Piast możemy spodziewać się funkcji usługowych, biurowych, a także związanych z kulturą. Być może znajdą się tu także apartamenty na poddaszach. Reasumując, planujemy, by był to budynek wielofunkcyjny. Jednocześnie planujemy odtworzyć jego wygląd, który zachował się na przedwojennych zdjęciach, np. poprzez odtworzenie dachu mansardowego z lukarnami. Naszym celem jest to, by ten gmach dawnego kina wraz z drugim gmachem przy bramie wjazdowej były najbardziej reprezentacyjne i by były piękną wizytówką tego miejsca - zapewnia nasz rozmówca.
Co z betonową dobudówką?
Na razie nie podjęto jeszcze decyzji o losie charakterystycznej dobudówki od trony ul. Siennickiej.
- Ona funkcjonuje w pewnym kontraście do reszty budynku z okresu przełomu wieków. Znam ludzi, którym się ona nie podoba i chcieliby ją wyburzyć, ale i takich, którzy są zwolennikami jej zachowania. Ostateczna decyzja w tej kwestii będzie przedmiotem naszych rozważań. Zostanie ona podjęta nie tyle na podstawie względów estetycznych, ale przede wszystkim funkcjonalnych. Innymi słowy, decyzja będzie zależeć od tego, czy dobudówka będzie pasować do przyszłej funkcji historycznego gmachu - kwituje Naczke.
Opinie (182) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-17 09:43
Dziwna rzecz.
Na filmie w czasie 2:49 widać na drzwiach kina napis zakaz palenia tytoniu i używania telefonów komórkowych.Kino istniało do lat 80-tych,a start telefonii komórkowej w Polsce to rok 1992.
- 1 0
-
2019-07-18 16:39
Co z wami
Odnowic i zrobic kino w starym stylu napewno zapalencow by nie zabrakło
- 1 0
-
2019-07-19 23:46
Piekny budynek tak zniszczony.
- 0 0
-
2019-07-21 02:01
do redakcji...
nie ma dzielnicy długie ogrody,proszę sprostować art. pana borowskiego.
- 1 0
-
2020-05-02 20:38
Nigdy tam nie byłem....
Dla mnie istniał tylko Leningrad, Helikon, Kameralne, Bajka i Znicz. Nigdy do niego nie trafiłem.
- 1 0
-
2021-04-20 16:57
jak to co się stanie, to jasne.
Jak to co się stanie, jakimś cudem dostanie się tam ogień, a potem teren się wyrówna, i zaleje betonem, i tyle..
- 0 0
-
2021-04-20 17:00
Modrzewiowy sufit dobrze się pali
- 0 0
-
2023-03-29 13:19
Gdańsk to pokaźne kamienice a nie banalne blokowiska.
Już zdążono spaskudzić część Pilskiego Haka gdzie postawiono bloki, które powinny stać przy obwodnicy ale nie na Haku. Teraz w miejscu po dawnych zakładach mięsnych chce się zbudować kolejny banał. Na samym zaś cyplu Polskiego Haka, gdzie mógł stanąć punktowiec z charakterem planuje się postawić kolejne budy. Czy w dziale Urzędu Miejskiego odpowiedzialnym za to wszystko nie ma nikogo z rozmachem i króluje tam chłopska przaśność?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.