- 1 Zajrzyj do międzywojennych witryn (35 opinii)
- 2 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 3 Podróż koleją z Gdyni do Szwecji (7 opinii)
- 4 Willa słynnego "morskiego" malarza (154 opinie)
- 5 Kto wykonał słynne zdjęcie Jana z Kolna (210 opinii)
- 6 Morze odkryło tajemniczą łódź (62 opinie)
MDK w Nowym Porcie: kiedyś serce dzielnicy, dziś bank i "powierzchnie do wynajęcia"
"My, mieszkańcy Nowego Portu, robotniczej dzielnicy Gdańska chcemy mieć swój dom kultury. Widzimy w nim przeciwwagę dla licznych knajp i spelunek portowych, z których "słynie" nasza dzielnica. Chcemy, by gościł w swoich murach młodzież i starszych, pracowników fizycznych i umysłowych oraz stał otworem zarówno dla mieszkańców Nowego Portu, jak i innych dzielnic Gdańska."
W latach 1949-1956 planowano w Gdańsku budowę trzech domów kultury - w Śródmieściu, Wrzeszczu oraz właśnie w Nowym Porcie. Pierwszy z nich stanąć na Targu Siennym - czyli na przedłużeniu ul. Długiej, zespołu przedbramia oraz Bramy Wyżynnej. Miał zdominować przestrzeń nad Głównym i Starym Miastem. Powstało nawet parę projektów takiego gmachu, dość podobnych do Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Żadnego z nich na szczęście nie zrealizowano.
Drugi z przybytków socjalistycznej kultury miał stanąć przy al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu, dokładnie naprzeciwko dworca kolejowego. Oba miały zostać połączone aleją, dzisiejszą ul. Klonową. I ten projekt nie został zrealizowany.
Realizacji doczekał się natomiast projekt domu kultury w Nowym Porcie. Początkowe plany architektów zakładały olbrzymią rewolucję na terenie dzielnicy - likwidację części i przebudowę kilku ulic, tak by dom kultury stał się "bramą wjazdową do dzielnicy" i jej centralnym punktem. A masy pracujące mogłyby wyrażać poparcie dla słusznych idei na olbrzymim placu zebrań przed gmachem.
Do tak monumentalnej realizacji jednak nie doszło. Przy ul. Marynarki Polskiej 15 (niegdyś numer porządkowy 111) stanął gmach utrzymany w duchu realizmu socjalistycznego stworzony przez Witolda Rakowskiego przy współpracy z Adamem Kuhnelem.
Oficjalne otwarcie Morskiego Domu Kultury z niezbędną pompą i paradą, przy licznym udziale władz i mieszkańców dzielnicy odbyło się 7 listopada 1954 roku, w 37 rocznicę rewolucji październikowej. Wstęgę uroczyście przeciął Tadeusz Znamierowski, ówczesny dźwigowy w porcie, przodownik pracy i kandydat na radnego Miejskiej Rady Narodowej.
Wszyscy podkreślali zwłaszcza zasługi społecznego Komitetu Budowy, złożonego głównie z robotników portowych i mieszkańców. Nikt nie zwracał uwagi na to, że ostatnie prace budowlane kontynuowano jeszcze po uroczystym otwarciu przybytku. Zresztą, dziś nie dzieje się inaczej.
MDK działał przez cały okres PRL-u. W olbrzymim gmachu oprócz np. "przechowalni dzieci i wózków", była czytelnia, biblioteka, duża sala gimnastyczna oraz widowiskowa, kilka pracowni, kawiarnia oraz kino "1 maja" z widownią na prawie 300 osób.
Mało kto już pamięta, że gdy 28.10.1957 Miejska Rada Narodowa podjęła uchwałę o powołaniu w Gdańsku Teatru Muzycznego, ten pierwszą siedzibę otrzymał właśnie w Morskim Domu Kultury, gdzie działał ponad rok.
Przez 40 lat MDK był kulturalnym sercem dzielnicy. W latach 90. XX wieku, Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A., właściciel obiektu wydzierżawił część pomieszczeń bankowi i prywatnym firmom. Działalność kulturalna w MDK ostatecznie się skończyła. Budynek kilka lat temu sprzedano prywatnej firmie z Łodzi. Ta jednak do dziś nie podjęła w nim praktycznie żadnej większej inwestycji.
Ze względu na prawie kompletny, oryginalny wystrój wnętrza (niestety, z braku niezbędnych remontów popadający w coraz większą ruinę) oraz ciekawą formę i historię, służby konserwatorskie wpisują budynek do rejestru zabytków. Konserwatorzy zabytków podkreślają, że niezależnie od ideologii, realizm socjalistyczny odznaczał się ciekawymi rozwiązaniami architektonicznymi, które warto zachować jako świadectwo przeszłości.
Paradoksalnie, oprócz najbardziej znanego Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, domów kultury utrzymanych w duchu socrealistycznym nie ma zbyt wiele. Za to nasz gdański MDK ma brata, "prawie bliźniaka". Podobny budynek znajdziemy w Rzeszowie. To dawny Dom Kultury Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego.
W tekście wykorzystano powstałą w Instytucie Historii
Sztuki UG pracę Szymona Jocka, "Morski Dom Kultury w Nowym Porcie"
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (131) 9 zablokowanych
-
2010-08-09 12:03
SUPER DZIELNICA (23)
WOW JAKI TEN NOWY PORT JEST PIĘKNY I NIE POWTARZALNY. TO JEST MIEJSCE W KTÓRYM WYCHOWAM MOJE POTOMSTWO
PS. PATOLOGY!!!- 52 177
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-08-09 12:18
nie wiesz a piszesz (7)
Do przedmówcy: Prawdopodobnie nie byłeś nigdy w Nowym Porcie człowieku.
Wychowałam się w Nowym Porcie w falowcu zwanym "szuflandią". W odróżnieniu od np dzieci mieszkających w "Centrum Gdańska" miałam piękne, duże, zielone podwórko, wyposażone w liczne sprzęty rekreacyjne do zabaw dla dzieci. Miałam blisko szkołę, boiska do dyspozycji ...i 10 min spacerkiem do morza, gdzie odpoczywałam na piaszczystej plaży. Wyrosłam na porządnego człowieka z wykształceniem wyższym.
Pamiętam, czasy gdy MDK był "aktywny".
Chodziłam tam do kina z mamą i bratem. Na zajęcia tańca towarzyskiego z rówieśnikami. Często odwiedzało się też bibliotekę tam mieszczącą.
Warto by to miejsce "odświeżyć" i udostępnić mieszkańcom.- 94 3
-
2010-08-09 13:42
Oh i ah (6)
99% młodych ludzi ma wykształcenie wyższe, magistrów dziś jak psów. A duże zielone podwórka są na wszystkich Gdańskich dzielnicach. Do morza też nie jest daleko. Ale za to nigdzie indziej nie ma takiej patologii, że co druga rodzina jest chora na alkoholizm.
- 11 60
-
2010-08-09 15:51
Cytuję (5)
"nie powtarzalny" pisze się razem ;) Więc dobrze to się zgrywa z Twym "P.S Patology" ;) (i tu też błąd - brakuje "H"). Rzeczywiście - to dzielnica w sam raz dla Twego potomstwa ;)
- 27 2
-
2010-08-09 23:44
?? (3)
To chyba nie jest odpowiedź dla coll? A w ogóle to co, nie jest tak? Znam osobiście bardzo dużo osób, które wyrosły w NP i niestety właśnie w patologii. Przypadek? I nie ma się co unosić, po prostu stare dzielnice mają to do siebie, że jest tam patologia. Oprócz NP są jeszcze dzielnice: Biskupia, Orunia (stara), Letniewo. Wszystkie stare, na wszystkich patologia. I naprawdę nie ma się co obrażać.
- 0 5
-
2010-08-10 08:29
(1)
Sam jesteś patologią i z nimi trzymasz
- 4 0
-
2010-08-10 10:38
Tak tak
Oczywiście.
- 2 1
-
2010-08-10 17:01
kurna...
sorki jeszcze ;) raz do autora postu zatytułowanego "Super Dzielnica".
- 0 0
-
2010-08-10 16:58
sorry
odp. dla fryci
- 0 0
-
2010-08-09 12:20
(3)
nie byles tam nigdy a piszesz ciulu -.-
- 37 4
-
2010-08-09 12:32
do ciula (2)
sam jesteś ciulem, byłem widziałem i się wyprowadziłem z tej dzielnicy. Koty psy gonią. PATOLOGY
- 10 36
-
2010-08-09 14:46
tzw 13 dziennica. (1)
- 7 12
-
2010-08-09 14:46
dzielnica*
- 4 8
-
2010-08-09 12:36
(6)
Wychowaj swoje Potomstwo,tam z kand przyszlas lub przyszles,nikt
cie tu nie trzyma- 10 10
-
2010-08-09 12:44
z kand? (5)
co to takiego? jak chcesz kogoś pouczać, to rób to chociaż w ojczystym języku, żeby cię zrozumiano.
- 11 5
-
2010-08-09 12:57
Do Prezesa (2)
Mialem na mysli Pacanow,albo nie wiem z kand Twoje korzenie .
- 6 5
-
2010-08-09 13:03
twój stary cie w Pacanowie znalazł.Nie możliwe. opisz to, proszę (1)
- 2 1
-
2010-08-09 14:44
Nie znalazł tylko sam PRZYSZŁ.
- 2 0
-
2010-08-09 22:30
ty z kand ja z kandy:)
- 1 0
-
2010-08-09 23:06
odpowiedz
moze myli z kand z kandydem choć nie wierzę , że wie o co chodzi
- 1 0
-
2010-08-09 15:56
GŁUPI CZŁOWIECZEK
to widać jak ktoś kto ma kompleksy że mieszka na dzielnicy bez przyszłości pisze takie bzdury! Wychowuj sobie tam swoje potomstwo - bandytów. Niestety N.Port nie będzie nigdy super dzielnicą, za dużo tam menelstwa i bandziorów. Tam Bandzior rodzi bandziora i nie da sie z tym nic zrobić.
- 4 12
-
2010-08-09 16:02
Prostak
Mieszkałam w NP 12 lat moje ukochane lata,moje koleżanki ,koledzy ich rodziny to nie była żadna patologia ,nie pisz bzdur jak nie wiesz nic o tej pięknej dzielnicy ,myślałeś że swoją wypowiedzią zabłyśniesz i inni ci będą wtórować myliłeś się!!!
- 25 2
-
2010-08-10 08:05
DO JAKIEJ SZKOŁY CHODZIŁEŚ NIEPOWTARZALNY PISZE SIĘ RAZEM
/NIE Z PRZYMIOTNIKAMI PISZE SIĘ ŁACZNIE/.jAK POTOMSTWO BEDZIE
UCZYŁO SIĘ W NOWYM PORCIE TO RODZICA NAUCZY- 2 1
-
2010-08-09 12:04
REWITALIZACJA (5)
Nowy Port jej potrzebuje...
- 153 3
-
2010-08-09 12:09
ludzi nie poddasz rewitalizacji niestety...
- 6 21
-
2010-08-09 12:09
chyba REKULTYWACJA z wywiezieniem perzu bo nic innego nie zmieni tej dzielnicy (3)
- 5 20
-
2010-08-09 12:30
(1)
największe bydło siedzi na osiedlach zamkniętych ;)
- 31 7
-
2010-08-09 13:06
tzw. getta
- 14 1
-
2010-08-10 17:46
CEBULO TY CHYBA JESZCZE NIE DOJRZALAŚ,ALBO ZGNIŁAŚ JUZ ZE STAROŚCI I NIE WIESZ CO PISZESZ.
- 0 0
-
2010-08-09 12:04
DOM KULTYRY...
BEZ KULTURY ZANIEDBANY I STRASZY SWYM WIDOKIEM
OKNO WIZYTOWE NA PORT BRAWO RADNI I BEZRADNI ...- 50 8
-
2010-08-09 12:04
To były czasy :) (2)
Dziś tylka kasa i kasa;)
- 56 3
-
2010-08-09 12:13
Budynek MDK pokazuje zaprzeszłą już niestety świetność dzielnicy. Nowy Port najlepsze czasy ma za sobą, ale to dzielnica z potencjałem.
- 22 0
-
2020-08-09 15:53
Masz dużo szczęścia, znowu do władzy doszła partia dla której polityka i indoktrynacja jest najważniejsza. Kasa jak za komuny jest państwowa więc się nie liczy. Zrobią tam dom dla żołnierzy obrony terytorialnej lub coś w tym stylu, oczywiście słusznego imienia.
- 0 0
-
2010-08-09 12:09
NP ma Łaźnię (2)
Czego chcieć więcej?
- 16 14
-
2010-08-09 15:58
Ja mam własną łazienkę
a w N. Porcie jeszcze zdarzają się wychodki na zewnątrz. Czy o tą łaźnię Ci chodziło :D
- 1 4
-
2010-08-09 17:34
...jeszcze jej nie ma.
- 0 1
-
2010-08-09 12:17
Kino było super (2)
jako dziecko chodziłam do niego prawie codziennie...
- 56 5
-
2010-08-09 13:33
Ja byłem raz, w niedzielne popołudnie 1982 r. Po seansie jeszcze wizyta w dzielnicowej komendzie milicji, z powodu wybicia szyby i kradzieży koła z malucha. Nie muszę dodawać, że sprawcy nie wykryto.
- 5 2
-
2010-08-09 20:20
ja bylem tylko raz w kinie MDK, na premierze Krola Lwa
- 0 0
-
2010-08-09 12:20
Wyburzuć i postawić wysoki wieżowiec - biurowiec (1)
Nowy Port - dzielnica która powinna z powrotem tętnić zyciem
- 21 56
-
2010-08-09 13:48
Sam się wyburz
Twój ojciec również powinien tętnić życiem, a tu nic, każdego dnia punkt 6 00 rano pod monopolem waruje.
- 10 3
-
2010-08-09 12:21
Dobudować wieżę i będziemy mieli Pałac Kultury jak w stolycy (4)
- 28 8
-
2010-08-09 12:26
(3)
Poprosić ciepłego jarka na sprowadzenie zimnego lecha - będzie to zaczyn ECS, bo jak wiadomo zimy lech to kwintesencja solidurniości.
- 9 13
-
2010-08-09 12:28
chamy i prostaki... myślałem, że Platfusy już niżej upaść nie mogą. życie zaskakuje cały czas...
- 10 9
-
2010-08-09 15:33
(1)
Nie przyznawaj się tylko, na kogo głosowałeś.
- 3 1
-
2010-08-09 16:34
i tak wiadomo
- 2 0
-
2010-08-09 12:25
Fajne sa te historyczne artykuly,
nawet wowczas, gdy dotycza historii najnowszej.
..."ostatnie prace budowlane kontynuowano jeszcze po uroczystym otwarciu przybytku. Zresztą, dziś nie dzieje się inaczej"...
Widze jeszcze inne podobienstwa do czasu terazniejszego.
Miano pierwotnie wybudowyc trzy DK- a wybudowano jeden.
Gdyby obecnie wybudowano juz wszystko, co zapowiadano w artykulach na tym portalu, to Gdansk bylby jeszcze ladniejszy.- 31 3
-
2010-08-09 12:30
A ja pamiętam... (5)
Jak z jednostki wojskowej do kina w MDK maszerowali kolumnami żołnierze :) Pod falowcem byli nękani przez dzieciaki, cennymi łupami tych ataków były guziki z orzełkiem ;]
- 57 0
-
2010-08-09 13:45
Tez pamietam:)
- 5 0
-
2010-08-09 13:55
orzełkiem bez korony...
znam to, bo pamiętam jak czwórkami szli z Garnizonu na Sowackiego na poligon:)- 2 1
-
2010-08-09 14:13
gosc (1)
Ale wtedy nie było tam falowca niestety !!!!!!
On dużo pozniej tam stanał pamietam że falowiec wybudowali około 73 roku ....- 3 1
-
2010-08-09 14:57
Był falowiec, bo nie mieszkałem na ulicy :]
Żołnierzy pamiętam z wczesnych lat 80tych (urodziłem się w 1980) a falowiec jest z 1978r
- 3 0
-
2010-08-09 23:03
orzełkiem, ale bez korony....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.