• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Artyleria morska trójmiejskiego wybrzeża

Marek Gotard
19 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najbardziej zapomniany, zdewastowany i zarazem tajemniczy BAS na Stogach w Gdańsku. Najbardziej zapomniany, zdewastowany i zarazem tajemniczy BAS na Stogach w Gdańsku.

Stogi, Kępa Redłowska, Oksywie, Rozewie, Hel. Mało kto wie, że znajdujące się tam umocnienia baterii nadbrzeżnych wiążą się z jedną z najdramatyczniejszych, powojennych historii polskiej Marynarki Wojennej.



11 Bateria Artylerii Stałej w Redłowie została częściowo zrekonstruowana. Do dziś w jej sąsiedztwie istnieją polowe fortyfikacje przeciwdesantowe, składające się z 23 żelbetowych stanowisk ogniowych, ziemianek i transzei. 11 Bateria Artylerii Stałej w Redłowie została częściowo zrekonstruowana. Do dziś w jej sąsiedztwie istnieją polowe fortyfikacje przeciwdesantowe, składające się z 23 żelbetowych stanowisk ogniowych, ziemianek i transzei.
Umocnienia w Redłowie. Umocnienia w Redłowie.
Działo w BAS 13 w Helu, postawione na przedwojennym stanowisku, z oryginalnym parasolem maskującym. Działo w BAS 13 w Helu, postawione na przedwojennym stanowisku, z oryginalnym parasolem maskującym.
3 września 1939 roku o godzinie 6.35 na wodach Zatoki Gdańskiej pojawiły się dwa potężne niemieckie niszczyciele: "Leberecht Maass" oraz "Wolfgang Zeneker". Miały za zadanie sprawdzić, czy stukasy wystarczająco mocno uszkodziły dwa polskie okręty: niszczyciela "Wicher" i stawiacz min "Gryf".

Dwadzieścia minut później rozpoczął się pojedynek artyleryjski polskich i niemieckich okrętów. Po trzech salwach do walki włączyła się 152-milimetrowa polska artyleria nadbrzeżna. Uszkodzone okręty niemieckie wycofały się do Piławy.

Dwa tygodnie później, rankiem 19 września, dywizjon niemieckich trałowców dostał zadanie ostrzelania ostatnich polskich pozycji na Kępie Oksywskiej. Niemcy czuli się pewnie. Polska marynarka wojenna nie miała już bowiem ani "Wichra", ani "Gryfa". Walkę z nieprzyjacielskimi okrętami podjęło najpierw ostatnie, 100-milimetrowe działo oksywskiej baterii "Canet". Chwilę później, niespodziewanie dla Niemców, zaczęły na nich padać świetnie wymierzone, ciężkie pociski baterii z Helu. Po uszkodzeniu trałowca "Nautilus", Niemcy szybko wycofali się na redę
portu w Gdyni.

Sześć dni później, ta sama bateria prowadziła nierówną, lecz zwycięską walkę z dwoma niemieckimi pancernikami: "Schlesien" i "Schleswig Holstein". Trafiała je skutecznie, ale nie spowodowała większych strat.

W tej potyczce rany odniósł dowódca baterii cyplowej, kpt. marynarki Zbigniew Przybyszewski. To właśnie jemu przypisać należy świetne zgranie i skuteczność załogi baterii cyplowej. Po trzech dniach nieobecności Przybyszewski wrócił do jednostki. Zanim został wzięty do niewoli, zakopał uprzednio zamki wszystkich karabinów.

Po pięciu długich latach i dwóch nieudanych ucieczkach z obozu jenieckiego, Przybyszewski wrócił nad polskie wybrzeże. W 1946 roku ze swojej ukochanej Baterii Helskiej uformował 31 Dywizjon Artylerii Nadbrzeżnej, którego siedzibą stały się dawne koszary II Morskiego Pułku Strzelców w Redłowie (dziś mieści się tu szpital). Tam też pod jego nadzorem powstała zupełnie nowa bateria.

Komandor Zbigniew Przybyszewski po zatrzymaniu przez stalinowskich oprawców. Komandor Zbigniew Przybyszewski po zatrzymaniu przez stalinowskich oprawców.
Ideą Zbigniewa Przybyszewskiego było zbudowanie nowoczesnej artylerii nadbrzeżnej na całym pasie morskim polskiego Wybrzeża. Realizował ją jako szef Służby Artylerii Marynarki Wojennej i zastępca szefa Wydziału Marynarki Wojennej Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Dzięki Przybyszewskiemu stanowiska Baterii Artylerii Stałej tworzyły największy i najlepiej zorganizowany system obrony artyleryjskiej polskiego wybrzeża. Szkielet BAS-u, sięgający
zachodniej granicy Polski, gotowy był już w połowie lat 50. ubiegłego wieku.

Niestety, sukces ten świętowano bez jego twórcy. Podczas sfingowanego procesu komandor Zbigniew Przybyszewski skazany został w 1950 roku na karę śmierci. Stalinowski sąd zamordował go w grudniu roku 1952.

Zaprojektowany przez Przybyszewskiego system artyleryjski przeżył go o ponad 20 lat. Rozwój broni rakietowej sprawił, że większość BAS-ów rozformowano w lecie 1974 roku. Armaty przestano zaś konserwować trzy lata później.

Dziś, niestety w dużej części poważnie zdewastowane, BASy stanowią jedną z atrakcji turystycznych Wybrzeża.

BAS wokół Trójmiasta

3 Bateria Artylerii Stałej Hel Bór

Zbudowana jako jedna z ostatnich, w 1954 roku. Rozformowana w 1977 roku. Większość obiektów znajduje się po północnej stronie toru kolejowego. Stanowiska rozmieszczono na wysokich wydmach, co zapewniało możliwość prowadzenia ognia zarówno na morze, jak i na Zatokę. 3 BAS dysponował potężnymi armatami MU-2 kal. 152,4mm. Dziś pozostały tam jedynie umocnienia kopuły dalmierzy.

11 Bateria Artylerii Stałej Gdynia Redłowo - zobacz na mapie zobacz na mapie Gdyni

Pierwsza powojenna bateria. Decyzja o jej budowie podjęta została pod koniec 1946 roku. Ciekawostką są istniejące do dziś w jej sąsiedztwie polowe fortyfikacje przeciwdesantowe, składające się z 23 żelbetowych stanowisk ogniowych, ziemianek i transzei. Do dziś zachowały się też armaty morskie kal.130mm typu B-13. Jedno ze stanowisk i wieża obserwacyjna osunęła się prawie do morza.

13 BAS Hel - Cypel

Rozbudowana w oparciu o umocnienia przedwojennej Baterii Cyplowej. Co ciekawe, w dużej mierze w oparciu o przedwojenne plany. Wyposażona w armaty morskie 130 mm i  od lat 50tych w radar. Dziś na możemy na niej oglądać jedno działo S 13, postawione na przedwojennym stanowisku, z oryginalnym parasolem maskującym.

25 BAS Gdańsk Stogi - zobacz na mapie zobacz na mapie Gdańska

Najbardziej zapomniany, zdewastowany i zarazem tajemniczy BAS. Decyzja o jego budowie podjęta została w 1952 roku. Rozformowany w 1977 roku, wchłonięty został przez rozbudowujący się Port Północny. Dziś możemy oglądać kilka ocalałych obiektów. Co ciekawe, część umocnień, w tym pruskie schrony amunicyjne, służą dziś jako magazyny.

27 BAS Hel Cypel

Wyposażona w działa kalibru 100 milimetrów. Zlokalizowana tuż obok 13
BAS. Korzystała z infrastruktury 13ki. Do dziś zachowało się tam jedno działo B-34U.

28 BAS Oksywie - zobacz na mapie zobacz na mapie Gdyni

Następca legendarnej baterii Canet, wyposażona w 100 milimetrowe armaty B 34U.

34 BAS Rozewie

Ostatnia bateria, wyposażona w działa kalibru 130 mm. Znajdowała się na terenie jednostki Marynarki Wojennej, tuż koło drogi z Władysławowa do Jastrzębiej Góry. Dziś częściowo nadal niedostępna.

Opinie (117) ponad 20 zablokowanych

  • Kolejny przykład mordu sądowego dokonanego przez stalinowskich kundli (11)

    Stalinowski sąd zamordował nie tylko Zbigniewa Przybyszewskiego... do dnia dzisiejszego winni tych zbrodni pobierają wysokie emerytury.

    • 164 7

    • (3)

      Sam widzisz, jaki to był chory system a popierasz stalinowskie ulgi w tramwajach i własność państwową.
      Nawróć się chłopie do końca i wyrzuć z siebie te komunistyczne naleciałości.

      • 8 30

      • kolejny neoliberalny talib (1)

        wczoraj komunista gadał nam o kułakach, dziś neoliberał wciska nam kit o "stalinowskich ulgach w tramwajach". Beka.

        • 6 6

        • dokładnie

          talibie, powiedz nam, dlaczego ultrakapitalistyczne (a przynajmniej o takiej przeszłości) kraje Europy Zachodniej do dziś finansują ulgi dla uczniów i studentów?

          Kryptokomuniści jacyś czy ki czort?

          • 8 3

      • historii się nie pozbędziemy

        Jakie ty bzdury opowiadasz, historii się nie wymaże, to ty weż wyrzuć zdjęcia pamiątki po swoich dziadkach i rodzicach którzy pewnie odbudowywali ten kraj, jak tego nie robili to powinieneś się wstydzić i nie pisać głupot.Jedynie do pierwszej części twojej wypowiedzi to można się zgodzić.Był to chory system teraz nie jest lepszy.

        • 0 1

    • czerwone świnie to zdrajcy polski (5)

      powinni wisieć a nie otrzymywać wysokie emerytury

      • 21 0

      • (3)

        Według krzywdzicieli mówienie dzisiaj prawdy o tym, że oni kogoś skrzywdzili to "mowa nienawiści". Ale warto zadać sobie pytanie, dlaczego te stalinowskie pachołki mają nadal prawo do wysokich emerytur pomimo, że wina ich mordu sądowego została udowodniona np. przy okazji procesów sądowych rehabilitujących ich ofiary?!

        • 17 2

        • Koszty tych wszystkich procesów sądowych zapłaciliśmy my z podatków, a powinni nimi obciążyć tych zdrajców.

          • 5 0

        • POmozemy (1)

          juz odpowiadam dlaczego i to szybko... bo banda naiwniakow wybrala taki rzad jaki mamy i prezydenta takiego jakiego mamy i w tej sprawie za ich czasow nic sie nie zmieni..... ale juz wkrotce przejza na oczy ja ich podwyszki w dupe ugryza a bardzo szybko zaczeli dowalac....

          • 6 6

          • Taki rząd, który w odróżnieniu od poprzedniego

            obniżył emerytury ubekom i sbkom (przy głosownaniu przy tym przeciw temu większości PiSu i SLD) - tak tylko przypomnę. Poprzedni rząd dużo o tym gadał, gadał, gadał - a potem zrobił legislacyjnego gniota celowo (CELOWO - bo znali opinie Rady Legislacyjnej i wiedzieli co trzeba skorygować, żeby przeszło). A jak padło na TK - to już o tym nie wspominali i nie próbowali dalej forsować - tacy z nich "antykomuniści" byli...

            • 5 4

      • tak, tak

        i glosujcie jeszcze na nich. Niech dorobia sie lepiej

        • 3 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (10)

    idea artykułu - 4+
    styl - 3

    podam przykład:

    "Po pięciu długich latach i dwóch nieudanych ucieczkach z obozu jenieckiego"

    powinno być (chyba):

    "Po pięciu długich latach niewoli i dwóch nieudanych ucieczkach z obozu jenieckiego"

    i jeszcze dorzucę gratis to:

    "zaczęły na nich padać świetnie wymierzone, ciężkie pociski baterii z Helu."
    padać to może deszcz

    "spadły na nie (znaczy te trałowce) świetnie wymierzone...."

    również, to nie sąd morduje, tylko stalinowscy oprawcy na podstawie wyroku stalinowskiego sądu
    dziękuję za uwagę

    • 61 73

    • niestety tak dziś OFICJALNIE pisze pokolenie Mp3 i SMSa. Wystarczy kupić gazetę motoryzacyjną....

      Same równoważniki zdań ("Pod konsolą duży schowek, "z tyłu brak miejsca"):, wieśniackie makaronizmy ("dizajn"); w codziennej prasie "gdzie na zakupy" ("dokąd po zakupy" chyba co?),
      a w TV np. Superstacji, Poranku w TVN: od wiosny co drugie słowo: "generalnie", "celebryci"....
      Prezio LOTu w wywiadzie: " nasze nowe destynacje", "nasze połączenia longhaulowe"...

      • 17 1

    • kinga (4)

      g@llux- jesteś z wykształcenia polonistą?

      • 0 8

      • g@lux nie ma wykształcenia

        • 13 7

      • nie, nie jestem, ale miałem dobrą polonistkę oraz uważam, że nieznajomość podstawowych zasad pisowni języka ojczystego jest (2)

        kompromotująca ponadto wychowałem się w epoce słowa czytanego i dwóch programów Polskiego Radia
        już jako dziesięciolatek przeczytałem "Krzyżaków", "Trylogię" i "Quo Vadis"

        • 14 7

        • taaaaaaaa (1)

          dwa programy polskiego radia i radio trwam.

          • 4 11

          • niestety pudło mój głuptasku:-) jeżeli już, to radio wolna europa

            • 7 4

    • Nawet jeśli dostrzegł Pan w tekście pewne stylistyczne niedociągnięcia, wyrażanie tego na forum było nie na miejscu. Odbieram to jako przejaw Pańskiego osobistego niedowartościowania, wszak swe uwagi mógł Pan opisać w mailu do autora, bez robienia z siebie widowiska.

      • 16 1

    • a intelygencie..... (2)

      ...mówi się padły strzały czy spadły strzały ???

      • 1 5

      • oddano strzały (1)

        paść to może zdechły pies

        • 4 3

        • A oddać to możesz wymaz do badania

          • 0 0

  • smutny koniec (11)

    Niemiecki niszczyciel Leberecht Maass niestety spotkał smutny koniec..został omyłkowo zbombardowany przez Luftwaffe i zatonął wraz z większościa załogi

    • 17 32

    • jak mi przykro... rozpłaczę się... (3)

      • 19 2

      • (2)

        hehe widze ze wojne pojmujesz nie jako konflikt dwóch swiatów politycznych tylko jako my dobrzy oni zli.......to byli zołnierze i walczyli bo taka była ich rola.

        • 7 18

        • A do tego jacy szlachetni żołnierze. (1)

          • 15 2

          • Krzyżacy .....tacy jak z Krakowskiego przedmiescia

            • 3 16

    • nalezalo mu sie (1)

      i tyle

      • 9 4

      • pewnie byli niegrzeczni to dostali klapsa od mamusi z lufftwaffe

        • 9 1

    • (2)

      a co by było gdyby tam była panska matka?.........albo panskie dziecko w przyszłosci?....sprawdzic czy nie ksiadz

      • 5 5

      • (1)

        teraz juz nie aktualne....ksiez maja dzieci:)

        • 3 3

        • Celibat - życie pełnią Miłości

          Ci nieliczni z własnego wyboru -ale i przez Boga wybrani spośród wielu i powołani- jako słudzy Chrystusa mają żyć wyłącznie Bożymi sprawami. Mają naśladować Chrystusa we wszystkim, a On żył w celibacie. No tak, oni nieliczni i wybrani, ale mężczyznami są. Mężczyznami prawdziwymi, prowadzącymi codzienną walkę z samym sobą, z pokusami -zwłaszcza cielesnymi. Niektórzy z nich zostali jeszcze bardziej wywyższeni w tym codziennym dźwiganiu krzyża, np. o. Pio, ks. Jerzy Popiełuszko i wielu innych. Prawdziwie walczący o zwycięstwo najprawdziwszej wielkiej prawdy nad małością fałszu i grzechu prawdziwi i wielcy mężczyźni. Bohaterowie! Co to ma wspólnego z nami, mężczyznami 'zwykłymi'? Mamy tą ich męskość naśladować w naszym samotnym lub małżeńskim życiu -nasze relacje dotyczące męskości jakże różne, a jednocześnie jakże wzajemne- jest to oczywiście 'temat rzeka'.

          Poganie tego nie rozumieją... to też temat rzeka.

          • 5 5

    • i dobsze bo niemcy to szczóry i bandyci. Nalerzało sie im widac

      • 4 3

    • nosił wilk razy kilka

      ponieśli wilka

      • 2 0

  • ewentualny pojedynek Leberecht Maass ys Gryf (2)

    zakończył się zapewne na korzyść Niemców ...Jedyną szansą dla Gryfa była by ucieczka na pełne morze

    • 10 8

    • niekoniecznie

      Gryf był niekiedy klasyfikowany nawet jako lekki krążownik. Ostatecznie artyleria 130mm

      • 3 1

    • Dlaczego tak uważasz?

      Gryf był dobrze uzbrojony - zarówno artyleryjsko, jak i torpedowo. Dorównywał, a nawet przewyższał uzbrojeniem wiele niszczycieli. Właśnie ucieczka byłaby złym rozwiązaniem - Gryf był dość powolny.

      • 2 0

  • Ciekawy tekst o polskiej historii, polskiej wojskowości i artylerii... Na Wybrzeżu, mamy tu piękne tradycje i ciekawe zabytki z (19)

    tej tematyki... Dobrze, że pojawiają się takie teksty a nie tylko "pruskie propagandówki"...
    ....
    Chwała i Pamięć Komandorowi Zbigniewowi Przybyszewskiemu i Polskim Patriotom i Żołnierzom, ofiarom czerwonej i brunatnej okupacji!
    ....
    Sąd i hańba czerwonym pachołkom (wczorajszym i dzisiejszym)...

    • 41 4

    • (11)

      Kto wchodzi do obcego domu, ten powinien wziąć pod opiekę go razem z całą historią.
      A prawdziwa historia Gdańska obejmuje XIX wieczne działania np. burmistrza Wintera, a nie wymachiwanie szabelką w 1830 czy 1863.

      • 3 6

      • Winter powiadasz... ten od Placu Zimowego? ;-)))

        "My tu zawsze byli", od Początku... To Nasza ziemia, nasze Miasto...
        Niemiecka ludność napływowa (w najlepszym wypadku "goście") jak była spokojna i lojalna, to była tolerowana... A jak zaczęli mordować Gospodarzy i wprowadzać "swoje porządki"... to skończyli jak skończyli w 1945r. ... i dobrze... :-)

        • 8 1

      • Oooo!!! Prawdziwa historya Gdańska (9)

        to przede wszystkim wiek XIX? Zdaje się, że wcześniej został ZAGRABIONY Rzeczypospolitej w I rozbiorze. Nie jestem pewien czy Prusaków można nazwać gośćmi, ponieważ Gdańsk zagrabili.

        • 6 0

        • (7)

          ale których Prusaków, tych co byli tu przed Polakami, czy tych którzy przejęli nazwę Prusacy?

          • 3 2

          • Prusaków Bałtów zza Wisły zostawmy w spokoju, w większości Niemcy ich zniszczyli, zgermanizowali i wyrżnęli... (4)

            A dobry Niemiec Prusak to martwy Prusak...

            • 4 0

            • czyli kto komu co zabrał? (3)

              bo już w tej nacjonalistycznej paplaninie się gubię.

              • 2 3

              • Nie POdejmuj tematów, które Cię przerastają... (2)

                Lepiej obejrz sobie "Gwiazdy na lodzie", POucz się w Akademii Paznokcia albo POsłuchaj przemówień Gajowego...
                ;-)

                • 2 4

              • ten temat mnie nie przerasta (1)

                tylko chciałbym dowiedzieć się w którym wieku, dobry Bóg oddał te ziemię Polakom. To znaczy, w którym roku jest wpis w księgach wieczystych.

                • 1 3

              • Najpóźniej w VIw.n.e....

                • 2 0

          • a tobie o których chodzi? (1)

            o Prusów, których tu nigdy nie było, czy o Prusaków, którzy znaleźli się tu wcale nie u siebie. To cały czas są Kaszuby!

            • 3 1

            • Prusów tu nie było? Ciekawe...

              • 0 3

        • W II rozbiorze.

          • 0 0

    • svantobor (6)

      sąd i hańba dzieciom Hitlera, którzy udają polskich patriotów

      • 5 2

      • i mają swoje POwiernictwo Pruskie... (5)

        • 2 2

        • (4)

          Trzeba sobie szczerze i otwarcie powiedzieć, że w ciągu ostatnich 70 lat polska wspólnota bardzo się uwsteczniła - tak bardzo, że prawdopodobnie narodem w tradycyjnym rozumieniu już być przestała. Że naród polski jest epigonem, zjawiskiem zanikającym, bo co znaczna część spośród 38 milionów to po prostu Scheiss. Żaden polityk, ani kaznodzieja nie ośmieli się tego powiedzieć w obawie przed utratą popularności. Ale jeśli ktoś nie musi już nikomu się podlizywać, to stać go na luksus mówienia również prawd obrzydliwych. Bo jakże inaczej wyjaśnić przyczynę, dla której naród o tysiącletniej historii, bez mrugnięcia okiem pozwala rządzić sobą tajniakom, wysługującym się państwom sąsiednim? Jakże inaczej wytłumaczyć opiniotwórczą siłę żydowskiej gazety dla tubylców, stanowiącej krynicę mądrości dla znacznej części jego duchowych przewodników, co do których nie ma pewności, czy jeśli coś mówią, to dlatego, że naprawdę tak myślą, czy dlatego, że tak im "kazali"?

          • 3 3

          • uważaj, bo w szafie masz Żyda. (3)

            śpij z nożem pod poduszką

            • 1 3

            • w szafie niekoniecznie, ale w mediach i władzach to co drugi (2)

              szabasgojów nie liczac

              • 4 2

              • chyba masz jakiś rodzaj psychozy (1)

                • 0 4

              • aj waj aj waj

                poczytaj życiorysy

                • 3 0

  • moim zdaniem artykuł nie jest w pełni rzetelny (9)

    Po pierwsze pisanie o "stalinowskich oprawcach" jest fałszowaniem faktów, w roku 1952 w Polsce pełnię władzy posiadał już PZPR (tak tak TEN PZPR) który co prawda był "dobrodziejstwem" przywleczonym tu na czerwonych bagnetach ale formalnie był naszą własną "suwerenną" partią w której zasiadali konkretni ludzie którzy mieli rodziny i dzieci do dziś często uprawiajace "politykę" i usilnie wybielające i oddzielające grubymi kreskami "tamte" dni od dzisiejszych

    Zbrodniarze tamtych dni (i pozniejszych także) są zupełnie bezkarni mimo posiadania Polskiego Obywatelstwa i nader często cieszą mordy (to raczej nie epietet w stosunku do poziomu reprezentowanego przez np pana palikota) wprost z ekranów telewizyjnych mówiąc nam co i jak i czym oddychać by się nie zachłystnąć

    Reasumując KMDRa Przybyszewskiego zamordował nie "stalinowski sąd" tylko polski sąd w polskim systemie prawnym a za wyrokiem stoją konkretni ludzie!
    Poza tym nie wiem czy sie nie mylę ale w poczatkowym okresie PRL wyroki były zawsze zatwierdzane przez tzw tow Bieruta? (moze ktoś uzupełni/poprawi)

    Kolejna kwestia - sprawcą tej śmierci była Wojskowa Informacja również formalnie polska instytucja (co tam byli za "polacy" to wszyscy wiemy ale nie zmienia to formalnej kwesti ani tego że byli to konkretni ludzie!) która po wielu "likwidacjach" i "rozwiązaywaniach" przepoczwarzyła sie w bardziej nam znaną insytucję o nazwie WSI który ma i dziś tak wielu obrońców i miłośników w tym i w kręgach rządzących!

    I wreszcie ostatnie. Nie ujmując czci i bohaterstwa zamordowanemu Komandorowi autorem POWOJENNEJ koncepcji BAS był marszałek Konstaty Rokossowski który osobiście wizytował polskie wybrzeze i wybrał na nim punkty do posadowenia owych bateri o czym w poszanownaiu dla prawdy historycznej warto wspomnieć.

    Pisząc na jakiś temat warto zacząć od początku (dajmy na to od powstania II RP) by skonczyć - koncem funkcjonowania opisywanych obiektów a nie opisywać jakieś morskie wystrzały które o dziwo kończą się na "stalinowskich sędziach"

    Bardzo to dziwne tym bardziej że od jakiegoś czasu pisywał Pan rzetelnie nie przywołując nam na pamięć jakiś przedhitlerowkich pruskich barbarzyńców jak to czasem drzewiej bywało (wide owe stare trupie czaszki i ich wódz).

    • 37 13

    • Masz sporo racji w wielu rzeczach, których piszesz, formalnie to były "polskie intytucje" i "tych ludzi"(?) powinno się (4)

      rozliczyć... Ale politycznie to były mechanizmy podległe obcej władzy i obcej ideologi... A o "składzie etnicznym" tych "instytucji", nie będę się wypowiadał, bo zaraz "POlitycznie POprawni" nakleją mi łatkę "antysemity"...
      ;-)

      • 7 1

      • masz rację, nie kto inny jak żydówka jest ogłoszona królową Polski (3)

        normalnie skandal. Lepiej nie zapomnijmy brać tabletek.

        • 2 6

        • Ale TA Żydówka nie była komunistką i nie mordowała Polaków... (2)

          Dotrzyj do zródeł, posłuchaj np. co mówi córka generałóa Nila, poczytaj, ogarnij się trochę...
          Kilka przykładowych nazwisk: Stefan Szechter-MIchnik, Wolińska, Salomon Morel...
          Taaa... To na pewno byli Eskimosi...

          • 4 2

          • rozumiem, że mam też nienawidzieć Polaków (1)

            bo przecież to oni stanowili większość w komunistycznych władzach w Polsce?
            Ot, rozumowanie typowego rasisty. Eugenika i rasizm były dobre za Hitlera, tam byś zrobił ze swymi łysymi kolegami z grupy karierę zwalczając Żydów i komuchów.

            • 1 3

            • Władza komunistyczna w Polsce była narzucona przez obcego okupanta.

              Niemcy wybrali i popierali nazimzm i Hitlera demokratycznie...
              Mówienie prawdy o składzie etnicznym jakiejś grupy, nie ma nic wspolnego z rasizmem itd., jest po prostu mówieniem prawdy...
              Bolszewizm i nazim (narodowy socjalizm) to jedno lewackie GWno...
              Naziści niemieccy i komuniści sowieccy, jednako nienawidzili i mordowali polskich narodowców, więc palnąłeś typową lewacką plamę ignorancji historycznej....

              • 2 0

    • W całym tekscie tylko słowo "formalnie" (2)

      jest bliskie prawdy. Niestety, smutno mi ale w Gdyni mieściło się w czasie procesu dowództwo radzieckiego wywiadu wojskowego - też "formalnie" zwanego polskim.
      Odnośnie DECYZJI "naszego" Kostki Rokossowskiego - to można podobny wniosek wysnuć iż prekursorem współczesnej zabudowy Starego Miasta w Gdańsku był sławny gen. Batow który juz po walkach z Niemcami. z Biskupiej Gorki kierował ogniem podległych dział podnosząc statystykę wystrzelonych pocisków i wyrównując teren pod pożniejszy wysiłek - tym razem rzeczywiście polski - odbudowy miasta.

      • 4 1

      • prawda historyczna prawdą, ale gdyby autor chciał to wszystko umieścić licząc od początku powstania IIRP to tekst musiałby liczyć kilka stron. Wydaje mi się, że idea autora było przypomnienie/poinformowanie odwiedzających o zabytkach historycznych jakie mamy w 3mieście oraz nakreślenie ogólnego zarysu historycznego, co udało mu się całkiem przyjemnie.

        • 5 1

      • Oraz planiści i urbaniści z Dalekiego Wschodu, poprawiający miotaczami ognia zbyt ciasną zabudowę.

        • 2 0

    • Bierut i Rokossowski

      Kiedyś znalazłem na youtube starą polską kronikę filmową przedstawiającą wizytę Bieruta i Rokossowskiego w Gdyni z okazji manewrów floty wojennej. Zorganizowano spontaniczne spotkanie z ludnością Gdyni. Bierut był pięknie ubrany w biały garnitur, podawano mu dzieci a on brał je na ręce jak ojciec. Rokossowski stał obok, jego sylwetka już nie była tak szczupła i zgrabna jak na wojennych zdjęciach.

      • 3 0

  • Jak się raz zimą wybrałem na eskapadę do 25 BAS (1)

    to się za mną puścili Strażnicy Graniczni i utknęli w śniegu z piachem, przydał by się lift ich pickupów.

    • 6 6

    • a co "Strażnicy Graniczni" robili na terenie portu północnego?

      i od kiedy poruszają się pickupami?

      Coś Ci się pomieszało z jakąś ochroną.

      • 1 0

  • A Polakom zrobimy psikusa i umieścimy ich pomiedzy Niemcami i Rosjanami...

    • 26 5

  • Sława Bohaterom (4)

    • 15 8

    • wpisz te dwa słowa na youtube. Super. Polecam. (3)

      • 5 4

      • znajdziesz neofaszystowską propagandę (2)

        aż dziw że to brunatne coś uchowało się w Polsce, kraju dotkniętym i faszyzmem, i komunizmem.

        • 1 5

        • lewaccy idioci zacznijcie się uczyć historii, nauczcie odróżniać się patriotyzm od waszego pokrewnego lewackiego narodowego

          socjalizmu (nazizmu) jest szansa ,że wam przejdą zwidy, wszędzie widzicie "faszystów"

          • 3 1

        • bzdury piszesz jaskiniowy antypolaku

          • 4 1

  • (3)

    ten artykuł według mnie nie ma zakończenia
    brakuje mi informacji o współczesnych losach "katów zza biurka", a niemrawe procesy "płotek" prowadzone w majestacie III RP, to kompromitacja i hańba
    podam dwa przykłady:
    prokurator wolińska (fajga mindla-danielak) dożyła w spokoju na emigracji w GB, pobierając polską rentę wojskową (!!)
    to ona skazała na śmierć m. in. generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila"

    stefan michnik-szechter, syn ozajasza szechtera, przyrodni brat naczelnego GW, orzekł wg różnych źródeł od 9 do 19 wyroków śmierci wydanych na polskich patriotów, obecnie mieszka w szwecji, przez nikogo nie niepokojony

    "Decyzja Sądu Garnizonowego w Warszawie w sprawie aresztowania byłego stalinowskiego sędziego Stefana Michnika stanowi podstawę do wydania europejskiego nakazu aresztowania – wskazują prawnicy. Michnik przebywający od 1969 r. w Szwecji ma podwójne obywatelstwo, a to państwo z zasady nie wydaje swoich obywateli, więc zastosowanie ENA jest jedyną możliwą drogą, aby Szwecja przekazała go Polsce."

    • 37 5

    • wide KURSKI (1)

      • 1 3

      • Czy Anna Kurska matka Jacka i Jarosława

        skazała Kogoś na śmierć ???
        Marna prowokacja i marne porównanie, typowe dla obrońców stalinizmu z GW.

        • 2 1

    • Gwoli ścisłości, Wolińska była prokuratorem a nie sędzią

      nie mogła więc skazać "Nila" na śmierć.
      Zrobiła to Maria Gurowska.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku powstała w Gdyni pierwsza firma oferująca turystom przejażdżki motorówką?

 

Najczęściej czytane